Hamownia modelarska

[M.Ch.]

Cześć,

 

proszę o opinie mądrzejszych w temacie.

 

Czy wg. Was płaszczyzna szuflady może zaburzać znacząco wynik pomiaru ciągu silnika....?

Na wysokości szuflady śmigło wystaje po ok. 4 cm/stronę.

[AndrzejC]

No nie, żebym coś sugerował, ale ja bym uważał, żeby ta szuflada razem z tą  całą hamownią nie odfrunęła. .

Wg mnie taka ścianka zaburza pracę całego układu i chyba nawet znacząco.

A.C.

[stan_m]

Oczywiście, że opływ powietrza będzie zaburzony jak w każdym (nawet "samolotowym") obszarze za śmigłem. Tyle tylko, że to zaburzenie i WSZYSTKO co z niego wynika będzie miało wartość ("wielkość") stałą dla każdego badanego śmigła i pakietu. Tzn. warunki pomiaru dla śmigła np. 13x6 oraz 9x8 będą takie same. Dlatego, o ile względy bezpieczeństwa są spełnione można śmiało mierzyć!!! 

Przypominam, że w lotnictwie istnieje powiedzenie o latających drzwiach od stodoły Może jednak nie warto tworzyć nowego o latającej szufladzie?

[leszek-bart]

Szuflada ma swoją masę , nie bardzo wiem jak chcesz to zniwelować ? Chyba , że chcesz używać tego do porównywania śmigieł z danym silnikiem  a nie do mierzenia osiągów śmigieł .

[M.Ch.]

 

No nie, żebym coś sugerował, ale ja bym uważał, żeby ta szuflada razem z tą  całą hamownią nie odfrunęła. .

Wg mnie taka ścianka zaburza pracę całego układu i chyba nawet znacząco.

A.C.

Wg. mnie też zaburza, no ale zobaczymy w modelu.

 

Oczywiście, że opływ powietrza będzie zaburzony jak w każdym (nawet "samolotowym") obszarze za śmigłem. Tyle tylko, że to zaburzenie i WSZYSTKO co z niego wynika będzie miało wartość ("wielkość") stałą dla każdego badanego śmigła i pakietu. Tzn. warunki pomiaru dla śmigła np. 13x6 oraz 9x8 będą takie same. Dlatego, o ile względy bezpieczeństwa są spełnione można śmiało mierzyć!!! 

Przypominam, że w lotnictwie istnieje powiedzenie o latających drzwiach od stodoły Może jednak nie warto tworzyć nowego o latającej szufladzie?

To co napisał Stanisław nie jest dla mnie do końca jasne, dlaczego warunki pomiaru są takie same... Jeśli założę tam śmigło 8" to nawet nie wychyli się za obrys szuflady, a jak 30" to szuflada wyda się mała. Proszę o doprecyzowanie

 

Szuflada ma swoją masę , nie bardzo wiem jak chcesz to zniwelować ? Chyba , że chcesz używać tego do porównywania śmigieł z danym silnikiem  a nie do mierzenia osiągów śmigieł .

W kwestii tego co napisał Leszek, jasne, że szuflada ma swoją masę, ale prowadnice są na jakiś tam kółkach, chodzi to w miarę lekko, jak by nie patrzył w poziomie, wagę taruję.

Zamysł był taki żeby zmierzyć na kilu śmigłach ile silnik z siebie daje, i ile bierze żeby wygenerować pewien ciąg.

[Chuck Yeager]

Jeszcze dołóż 2 serwa, odbiornik i wyjmij też tylną ściankę z szuflady - to musi polecieć 

[jarek_aviatik]

No nie, żebym coś sugerował, ale ja bym uważał, żeby ta szuflada razem z tą  całą hamownią nie odfrunęła. .

Wg mnie taka ścianka zaburza pracę całego układu i chyba nawet znacząco.

A.C.

Ano prawda, znaczna część powietrza odbije się zgodnie z zasadą fizyki o kątach padania i odbicia

[stan_m]

(...)

 

To co napisał Stanisław nie jest dla mnie do końca jasne, dlaczego warunki pomiaru są takie same... Jeśli założę tam śmigło 8" to nawet nie wychyli się za obrys szuflady, a jak 30" to szuflada wyda się mała. Proszę o doprecyzowanie

(...)

 

 

Doprecyzowuję:

 

 W takim rozwiązaniu hamowni możliwe jest jedynie zdjęcie STATYCZNYCH charakterystyk silnika (siła ciągu statycznego w funkcji natężenia prądu, napięcia, temperatury pakietu - ogólnie wg potrzeb). Z tego powodu śmigło jest jedynie hamulcem silnika a mógłby nim być również np. hamulec mechaniczny, inny silnik prądu stałego sprzęgnięty z badanym silnikiem 3F a nawet jakiś hamulec hydrodynamiczny. Skoro śmigło jest tylko hamulcem to z punktu widzenia istoty pomiaru parametrów silnika 3F (a nie śmigła)zaburzenia  przepływu nie mają znaczenia.

Zupełnie inaczej sprawa ma się z badaniem charakterystyk dynamicznych zespołu silnik-śmigło. Tutaj już wszelkie zaburzenia strumienia, odbicia czy tłumienia mają znaczenie zasadnicze co oznacza, że zbudowanie takiego stoiska jest trudne i kosztowne.

[M.Ch.]

Doprecyzowuję:

 

 W takim rozwiązaniu hamowni możliwe jest jedynie zdjęcie STATYCZNYCH charakterystyk silnika (siła ciągu statycznego w funkcji natężenia prądu, napięcia, temperatury pakietu - ogólnie wg potrzeb). Z tego powodu śmigło jest jedynie hamulcem silnika a mógłby nim być również np. hamulec mechaniczny, inny silnik prądu stałego sprzęgnięty z badanym silnikiem 3F a nawet jakiś hamulec hydrodynamiczny. Skoro śmigło jest tylko hamulcem to z punktu widzenia istoty pomiaru parametrów silnika 3F (a nie śmigła)zaburzenia  przepływu nie mają znaczenia.

Zupełnie inaczej sprawa ma się z badaniem charakterystyk dynamicznych zespołu silnik-śmigło. Tutaj już wszelkie zaburzenia strumienia, odbicia czy tłumienia mają znaczenie zasadnicze co oznacza, że zbudowanie takiego stoiska jest trudne i kosztowne.

 

Dzięki. Nie uczyli nas tego na ekonomii. 

 

Zdecydowanie ciekawe to co piszesz, moje wykształcenie w życiu by mnie na takie wnioski nie naprowadziło. 

Jedyne co na logikę wydawało mi się oczywiste to własnie pomiar statyczny i dynamiczny.

 

Z tego co pamiętam śmigło ma swoją główną efektywność na ok. 1/3 końcowego odcinka od piasty i dlatego te duże i te małe samoloty latają jakoś sensownie. 

 

Oczywiście sam zamysł stoiska był w opcji CCC (cena czyni cuda) - stara szafka z biura, waga za 25 PLN.

 

Udało mi się po szperaniu w necie raczej trafić w śmigło przewidziane do danego modelu. Życie zweryfikuje.    

[Marek_Spy]

Jakieś pojęcie da czy jest lepiej czy gorzej przy dobieraniu śmigła ale wykorzystując juz obecna "hamowanie" odbudował bym wieżyczkę ponad płaszczyznami generujacymi odbicia

 

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka