alu_88 Opublikowano 15 Grudnia 2019 Opublikowano 15 Grudnia 2019 Witajcie,Zgłaszam się do was z niepokojącym problemem, a mianowicie po ostatnim uruchomieniu zestawu regulator jak w temacie + EMAX GT5335 moim oczom ukazał się dymek z regulatora. Sytuacja jest o tyle dziwna że podczas wcześniejszego korzystania nie było takiego problemu. Jedyne co zauważyłem to mocne nagrzewanie się radiator. Swoją drogą uważam że taki regulator powinien mieć zastosowane wydajne chłodzenie :/ Na pierwszy rzut oka widać nadpaloną elektronikę jednak moja wiedza jest na tyle ograniczona że nie potrafię określić czy jest to jeszcze do uratowania. Prosiłbym o pomoc jeśli ktoś byłby w stanie wyrazić opinie na temat tego uszkodzenia. Z tego co sprawdziłem napięcie na silnik wychodzi jednak po podłączeniu pakietów nie ma charakterystycznego testowego pikania i oczywiście silnik nie reaguje także na zmianę położenia potencjometru. ]
ksdl Opublikowano 15 Grudnia 2019 Opublikowano 15 Grudnia 2019 Wygląda na uszkodzone mos-fety w dwóch fazach, swoją drogą to śmiesznie ich mało jak na 120A. Odczytaj dane z tego nieuszkodzonego w dolnym lewym rogu to zobaczymy co to dokładnie było.
oki188 Opublikowano 16 Grudnia 2019 Opublikowano 16 Grudnia 2019 Główne są z drugiej strony PCB. Na początek wylut uszkodzonych ocena stanu płytki wymiana elementow na nowe i jeszcze pożyje.
alu_88 Opublikowano 21 Grudnia 2019 Autor Opublikowano 21 Grudnia 2019 Niestety po sprawdzeniu przez jednego z forumowiczów wniosek jest jeden - regulator do śmieci ? W takim razie moje pytanie, czy miałby ktoś na sprzedaż regulator 120A i wzwyż, przeznaczony dla 6-12S Lipo?
AndrzejC Opublikowano 5 Lutego 2020 Opublikowano 5 Lutego 2020 Z praktyki wiem, że jak z urządzonka modelarskiego pójdzie dymek i zaczyna śmierdzieć spalenizną to mamy pecha i musimy zacząć rozglądać się za podobnym urządzonkiem, jeżeli jest nam nieodzownie potrzebne? I zasada nr pierwsza: Plus do plusa a minus do minusa podłączamy. Moja rada totalnego dyletanta elektronicznego I to często wystarcza, żeby nam w modelu spalenizną nie śmierdziało. W łódkach to jeszcze woda może spowodować, że smrodek będzie... Ja się w sumie długo tej zasady musiałem uczyć , bo pod stołem mam małe wiaderko różnych serw, reglerów itp bo szkoda wyrzucić ( bo nuż zębatki się przydadzą...) W sumie się nie przydały prawie nigdy, a złom sobie leży. Jeszcze się w mojej historii modelarskiej nie zdarzyło, żeby jakieś serwo, czy regulator dał się naprawić. A.C.
mike217 Opublikowano 5 Lutego 2020 Opublikowano 5 Lutego 2020 To co widać na zdjęciu, to typowe uszkodzenia spowodowane udarem prądowym następującym podczas zamykania obwodu w modelu. Dobrą praktyką jest zamykanie obwodu poprzez opór 100kOhm , wtedy nie płynie tak drakoński prąd jak podczas zamknięcia obwodu bez oporu. Nawet kiedyś były dostępne takie wtyczki typu Gold z opornikiem. Borykałem się z tym problemem w podobnej konstrukcji regulatora.
micro Opublikowano 5 Lutego 2020 Opublikowano 5 Lutego 2020 Trochę odgrzaliście kotleta, ale może coś to jeszcze autorowi pomoże ? .
TomTech Opublikowano 5 Lutego 2020 Opublikowano 5 Lutego 2020 To ja się wypowiem. Miałem go w rękach i spaleniu uległy tranzystory, drivery, stabilizator i procesor czyli złom. Z mojej praktyki jak ulegnie spaleniu tranzystor to się wymienia i śmiga dalej chyba że przyczyna jest inna.
Rekomendowane odpowiedzi