Skocz do zawartości

Hype (NiceSky) F-35C


Rekomendowane odpowiedzi

O jakie fajne malowanie, nie widziałem tych zdjęć. dzięki Rafał!

 

11 minut temu, RAFALR30 napisał:

Czy tym razem do malowania użyłeś aerografu?

Nie. Ciągle wachluję pędzlem lub małym wałkiem gąbkowym , coś nie mogę się zebrać do kupienia sprężarki i aerografu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRATULACJE.?? jest moc z typ setupie. Podaj proszę zestawienie całej elektroniki i ustawień jakie zastosowałeś na regulatorze.

Ten model w cenie 640 zł chyba jest tego wart? Dla porównania model F-35 firmy Freewing kosztuje 1380 zł (przy obecnym kosmicznym kursie euro).

Czy to wiatr czy zbyt duże wychylenia sterów spowodowały, że lot trochę wg. mnie "nerwowy" z początku był?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Elektronikę wymieniłem całą. Model ma oryginalnie wszystkie serwa 9g, jakies no name.

Wstawiłem na stateczniki poziome serwa 4kg Corona CS238MG, na lotki TPMG90S.

EDF to 12 łopatkowy napęd FMS na 4S

Pakiet 3000mAh 4S SLS

regulator ZTW 70A

Wyciąłem mały wlot dodatkowy przed turbiną, który również pomaga mi go wyrzucać.

Oryginalny napęd miał 1050g ciągu, nowy setup 1400g. To przy wadze modelu ok 1350g powoduje, że start modelu jest bezproblemowy.

Regulator jest ustawiony domyślnie, ustawiłem tylko manetkę gazu.

Zakres wychylenia sterów zrobiłem na wyczucie z expo na 30%.

 

Dlaczego go kupiłem? W sumie dlatego, że jest duży. Większy niz F-35 70mm od Freewinga. Cenowo też szokująco nisko, bo za kompletny model dałem mniej niż 600zł - przesyłka zero.

Model Freewinga przede wszystkim jest na 6S co dla mnie jest dużym minusem. Jest tez bardzo ciężki i z ręki nie pójdzie, a szkoda by mi było kupować drogi model i tak go wybebeszać jak tego.

Tak jakbym miał policzyć to dołożyłem do niego 300zł, ale serwa latają już w innym mniejszym modelu, a resztę spróbuję sprzedać.

 

Nerwowy jest przez moje wychylenia, to taki urok wyrzucania moedelu prawą ręką gdy lata się na mode2. Po rzuceniu modelu szybko łapię drążek i czasem nie trafie dobrze i wtedy tak nieładnie szarpie modelem.

Tu np widać jeszcze bardziej :)  gdzie F-35 był moim testerem nowej kamery

 

PS>Oryginalny setup EDF i podwozie mam do sprzedania :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
  • 9 miesięcy temu...
  • 2 lata później...

Katapulta to duzo roboty. 

Moge polecic moje rozwiazanie, uzywam gdy nie da sie modelu zlapac od spodu:

IMG20230414142146.thumb.jpg.b2f8de1e4eab24ecce1b08c176711e37.jpgDIMG20230414142213.thumb.jpg.876195bf7ba11fe30d2af7b021bf75ce.jpg

 

Drewniany klocek z droma wystajacymi pretami. W modelu dwie rurku o wew srednicy takiej jak srednica pretow. Umieszczamy rurki tak, zeby lapac reka pod srodkiem ciezkosci.
Rzucamy jedna reka, druga trzymajac nadajnik. Klocek sam odpada.
 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to ja mam już. W modelach mam dziurki na palce lub wgłębienia. Nie w tym problem. Ja latam na mode2 i jestem prawo ręczny. Zawsze jest stres gdy rzucam duży model czy zdążę złapać drążek dłonią. Prze tą sekundę gdy samolot leci jak chce to jest szansa że się rozbije zanim zacznę sterować. Miałem tak parę razy.
Z kolegą który rzuci jest łatwo i bez stresowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 4 miesiące temu...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.