Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)

[Konrad_P]

Na pewno w najbliższym czasie sprawdzimy miejsce pod względem zawodów "dużych" takich typu ET.

Jak się okaże że miejscówka dobra i z miastem się dogadam to będziemy aplikować może za rok do ET.

 

[cZyNo]

Może być troche nieregulaminowa. Ale inne nie są lepsze

[Konrad_P]

Popatrzymy i się zastanowimy. 

[cZyNo]

No i z planowanych zawodów Pucharu Świata lub ET na zboczu została tylko Walia i jeśli będą, to zawody przeniesione (Słowenia, może Austria i Dania) ? Pożyjemy zobaczymy...

[cZyNo]

Zgodnie z przewidywaniami, na zboczach pojawiają sie nowiutkie Freestylery 6, które koledzy poskładali jak należy i do tego w dwa - trzy dni A do tego latają jak należy ?

Wreszcie mogłem polatać modelem w słabszych / granicznych warunkach, bo do tej pory albo nie wiało wcale albo wiało znacznie mocniej. Było to bardzo miłe popołudnie po pracy.

 

 

[cZyNo]

Nie wiem czy zauważyliście, ale kolega jest tak zadowolony swoim pierwszym lotem nowym FS6, po którym tak sie szeroko uśmiechał, że aż widać mu szóstki ?

[cZyNo]

Dziś momentami nosiło. I z przodu i z tyłu i lewej i z prawej I tak po prawdzie nie chciałem wysoko latać

Pierwszy lot niezbędny do wytrymowania mojego zabawnego modelu ?

 

 

[Konrad_P]

Stary ale jary ten model. Z 20m dałeś radę, nieźle.

[cZyNo]

Jak jest dobre powietrze to wszystko lata

[cZyNo]

Jeszcze jakieś wspominki z przedwczoraj. Urokliwa gra świateł - wręcz bajkowa

 

[tytan12]

Pikne,jeszcze brakuje tęczy?.

4 godziny temu, cZyNo napisał:

Jeszcze jakieś wspominki z przedwczoraj. Urokliwa gra świateł - wręcz bajkowa

 

 

IMG_7933.MOV 24 MB · 8 pobrań

 

[cZyNo]

tęcze sie domaluje

 

Dziś...jak wyszedłem z biura coś tam załatwić, zobaczyłem piękne chmury, których nie mogłem tak po porostu pominąć.

No i było trochę zabawy ?

 

 

czy to latanie DLG czy czymś większym?

 

[cZyNo]

Noo...jutro nowe Freestylery numer sześć będą latały to tu to tam - czyli po całej Polsce Uważajcie na głowy

[zipp]

5 godzin temu, cZyNo napisał:

Noo...jutro nowe Freestylery numer sześć będą latały to tu to tam - czyli po całej Polsce Uważajcie na głowy

 

Poproszę o wideo, jeśli będzie taka możliwość. Wspominki z wtorku piękne ale strasznie krótkie..

[janegab]

Ano  zobaczymy  czy  piloci  uczą  modele    czy li     odwrotnie     ...myslę  , ze  muszą  miec   " respekt   "  przed   krajowymi..    A  i  rybkę  już  podają...

[cZyNo]

A to sie zobaczy kto kogo będzie uczyć. Modele nowe, więc niby nic nie wiadomo. Ale jakieś przypuszczenia można mieć

Krajowy "respekt" zagościł w górnej części kraju, to daleko, więc pewnie dla nich ten strach przed odległym jest nieistotny

Ja dla odmiany będę całkiem w dolnej części, zażywał uciech dla podniebienia i ciała ? nie zawracając sobie głowy lataniem

[janegab]

 

  

    

   

49 minut temu, janegab napisał:

Marcin  dziś  pokazał  klasę  Fryckowi....latał  jak  błyskawica   ...dopisali  koledzy.-..pogoda.-..wiaterek  ...a  ja   wszystkim  załatwiłem   wjazd  do  narodowego  parku  ale  musiałem  wycałować  z  ".jezyczkiem "   włascicielkę  ..było  warto.  bo  była...bez  szczęki  i  zebów...jak  na  fotce....kto  nie  przybył  niech  załuje...a  w  nagrodę   MINTUS...

       

     

 

[janegab]

W dniu 16.05.2020 o 17:25, janegab napisał:

Marcin  dziś  pokazał  klasę  Fryckowi....latał  jak  błyskawica  w barwach  Jurka  ...dopisali  koledzy.-..pogoda.-..wiaterek  ...a  ja   wszystkim  załatwiłem   wjazd  do  narodowego  parku  ale  musiałem  wycałować  z  ".jezyczkiem "   włascicielkę  ..było  warto.  bo  była...bez  szczęki  i  zebów...jak  na  fotce....kto  nie  przybył  niech  załuje...a  w  nagrodę   MINTUS...

 

[](https://postimg.cc/dhWJnpB4)   i  ciag  dalszy  zabawy  ale  na  głodniaka   bo  za  rybka  TŁUM   ludzi...

[](https://postimg.cc/dhWJnpB4)

[GWFC]

Dzisiaj byłem sam w kwarantannie na zboczu. Nikt nie wierzył, że można latać, ponieważ prognozy były złe ... Przynajmniej miałem dużo czasu na trening.

 

[cZyNo]

W dniu 16.05.2020 o 17:25, janegab napisał:

a  ja   wszystkim  załatwiłem   wjazd  do  narodowego  parku  ale  musiałem  wycałować  z  ".jezyczkiem "   włascicielkę  ..było  warto.  bo  była...bez  szczęki  i  zebów.

 

 

zazdroszczę buziaka!

a Marcinowi szybkiego latania