Skocz do zawartości

Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

22 godziny temu, cZyNo napisał:

No pięknie! Macie piękne miejsca do latania! A u nas wszędzie domy ludzie stawiają. Albo są drzewa samosiejki :(

W Polsce jest znacznie więcej możliwości latania na zboczu. Wszędzie mamy lasy, a każde wzgórze ma inne wzgórze przeciw niemu. ? 

Oto mapa, gdzie jeździm latać. Mieszkam w punkcie nr 9.

https://sk.mapy.cz/s/pulutusona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe - każdy myśli że ma mało miejsca do latania. A Polsce jest naprawdę mało miejsc. Znasz tylko te gdzie są organizowane zawody. I to prawie wszystkie. Reszta albo zarosła, albo ludzie sobie domki pobudowali. Słowacja to piękny górzysty kraj. Takich pięknych i rozległych hal trawiastych to u nas brakuje.

A latać w górach po górsku, to w PL prawie nie ma gdzie ? Wszędzie tylko jakieś łatwe klify, dziury w ziemi czy inne obiekty industrialne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe. U nas nie ma takich byle jakich czeskich górek gdzie właściciele pozwalają latać :)  Ja zjechałem wszystko co było "podejrzane że nadaje sie do jako takiego zawodniczego latania" w okolicy wrocławia w promieniu do 80km i dupa blada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas pewnie też - nieoficjalne

 

A dziś...miało być bardzo ciepło. Jadnak jak przyjechałem to okazało się że na łączce nie jest zbyt ciepło. Nawet troche za lekko sie ubrałem i było mi zbyt chłodno. Najpierw nawet było trochę niemrawych chmurek, ale potem sobie gdzieś poszły. Czyli na zbyt efektowne noszenia nie było co liczyć. Mimo to - plan zakładał niskie latanie i sprawdzenie co Maxa z grubsza przy takim pilocie jak ja umi. Jak sie okazało nawet troche daje rade. Razem z maxą byliśmy sie w stanie wygrzebać z 10-15m jednak brak doświadczenia z małymi bąblami w większości przypadków powodował zgubienie bąbelka na wysokości 40-80m. No nic...trzeba ćwiczyć.

To co zauważyłem i czego jestem pewien, to zawyżanie wskazań przez Altisa. I nie wiem co może być przyczyną. Zastanawiam sie może nad nieprawidłowym przepływem powietrza w kadłubie, bo innego wytłumaczenia nie ma.

W poniższym locie wykręcałem się znad auta i byłem na 100% nie wyżej niż 2-3m nad dachem samochodu. Bo stałem obok i trząsłem gaciami żeby model nie zrobił czegoś dziwnego. A Altis podaje 8-10m

1692863337_locik8.thumb.png.d7da67f6024a50ba14f55d3d13164ffe.png

 

Przez całe latanie startowałem i latałem raczej niżej niż wyżej. Z nudów zrobiłem tylko dwa loty na 10min aby posprawdzać głupotki - i oba z grubsza sie udały. Ten był pierwszy:

1906388986_locik71.thumb.png.ecb699135d452cbfd969b022c1edc1e2.png

 

Ten był drugi:

1423138460_locik7.thumb.png.90a8f72d872c4747601499069fbcf855.png

 

W obu popełniłem ten sam błąd którego nie mogę się oduczyć - czyli nie trzymanie wysokości na silniku. Choć po części wynika to ze złego skłonu silnika :( W drugim locie wysokość F5J to 38m, a czas 10sek po wyłączeniu silnika minął na wysokości 26m :( Czyli 12m straty.

Poza tym tu znów Altis wg mnie dał ciała. Ze względu na ukształtowanie terenu w tym przypadku dość łatwo było jednoznacznie określić że wykręcałem się modelem z wysokości nie większej niż 16m (a mam wrażenie że z nie większej niż 12m) - a Altis swoje - najniższa wysokość to 22m :(

Nie wiem czy macie jakieś przemyślenia nt Altisa - na ostatnich zawodach Jarek G. też mocno utyskiwał, że czasami jego wskazania wydają sie nie do końca rzeczywiste.

 

Na szczęście jeszcze za słabo latam żeby przejmować się Altisem - i dlatego to popołudnie zaliczam do bardzo udanych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, GWFC napisał:

No jak to! 3km w 1,5h - przecież to jawna strata czasu. Moje tępo marszu to 3km w 3h :D

 

 

8 godzin temu, Marcin.O napisał:

Ja pie...... ale zbocze ???, Laco możesz dać namiar z google maps ?.

 

Ej no kolo - weź no czytaj i przeglądaj posty to nie będziesz takich głupot pisał ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Boguslaw napisał:

na Słowacji i Czechach latanie w takich miejscach nie jest problemem, tylko u jakoś wszystko jest zabronione.

Jesteś tego pewien? W tej chwili to Park Narodowy Wielka Fatra.. Ciekawe czy rzeczywiście można sobie tam latać bez narażania się na mandat? 

 

Słowacy mieli od dawna zamykane Tatry dla turystów od XI-VI gdy po polskiej stronie szlaki były czynne przez cały rok, więc z tym wszystko wolno na Słowacji to tak nie do końca..;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.