cZyNo Opublikowano 18 Marca 2020 Autor Opublikowano 18 Marca 2020 Ewidentnie dobry wiatr w okolicach Wro sie skończył na co najmniej dwa tygodnie. Jak i ciepła pogoda. Pora zabrać się za inne modele i je pouruchamiać
cZyNo Opublikowano 18 Marca 2020 Autor Opublikowano 18 Marca 2020 A dziś w chwili wolnej porównywałem dwa różne modele tego samego producenta (stary i nowy) jak latają w słabych warunkach. Wniosek z testów jest jeden - oba latają całkowicie inaczej ? niestety polała sie również "pierwsza krew" Modele to krwiopijcy! 1
cZyNo Opublikowano 19 Marca 2020 Autor Opublikowano 19 Marca 2020 No i modele już są w domu Nastaje czas napraw i podpicowywania A wczoraj po raz kolejny (choć chyba nie była to decyzja do końca zamierzona), że większe modele szybowców mogą latać przy napięciu pakietu wyższym niż 3.4V. Odbiornikowi Graupnera to nie przeszkadza, a widać że i serwa (mimo że HV) sobie radzą. Gdyby nie potrzeba wyważania modelu, to można by latać z akumulatorami 1S ? Jednak gdy napięcie spada do 3.3V to warto szybko i płynnie wylądować. Bo serwom w klapach wtedy już się nie chce ?
cZyNo Opublikowano 19 Marca 2020 Autor Opublikowano 19 Marca 2020 Pakiet sie naładował. I weszło ponad 3600mAh. A producent deklarował 3500. Niesamowici są Ci producenci Tak sie zastanawiam czy ta inność w lataniu obu modeli po części nie wynikała z trochę mniejszego napięcia w tym jednym ?
cZyNo Opublikowano 19 Marca 2020 Autor Opublikowano 19 Marca 2020 a dziś po pracy...dla odmiany 2 godzinki na rowerku. Od jutra robi sie albo mokro albo chłodno. Czyli zapowiada sie "kwarantanna" i dłubanina
dariuszj Opublikowano 19 Marca 2020 Opublikowano 19 Marca 2020 6 godzin temu, cZyNo napisał: Pakiet sie naładował. I weszło ponad 3600mAh. A producent deklarował 3500. Niesamowici są Ci producenci Sprawność ładowania niestety jest mniejsza niż 100%. I producent ją mierzy tak jak się powinno to robić czyli podczas rozładowywania.
cZyNo Opublikowano 20 Marca 2020 Autor Opublikowano 20 Marca 2020 no patrz pan... a po rozładowaniu pakietów lion do 1,7V na cele pokazało też 3600mAh. cuda
cZyNo Opublikowano 21 Marca 2020 Autor Opublikowano 21 Marca 2020 W końcu (pomiędzy odkażaniem sie przed virusami a spotkaniami z exkwarantannami) zabrałem sie z Maxe i po prawie 2 latach uporządkowałem okablowanie w kadłubie. Mam nadzieje że już mi sie nić nie rozłączy po włożeniu pakietu ? Pakiet w końcu wchodzi bez problemu po same "migdałki" ? Na czwartek można przygotować pakiety ?
cZyNo Opublikowano 22 Marca 2020 Autor Opublikowano 22 Marca 2020 I Maxa poskładana, sprawdzona i gotowa do latania Czas na odmianę i na very low speed flying ?
cZyNo Opublikowano 23 Marca 2020 Autor Opublikowano 23 Marca 2020 I kolejne zawody odwołane, a właściwie przeniesione na przyszły rok. Tym razem na Islandii. Następny w kolejce jest SpringCup
cZyNo Opublikowano 23 Marca 2020 Autor Opublikowano 23 Marca 2020 Zabrałem się za tą Maxę i sprawdzam i ustawiam różne rzeczy. Okazało się że nie wiedzieć czemu latałem na nierealnie tylnym ŚĆ. Chyba moja stara waga była jakaś nie teges. Dziś sprawdziłem na dwóch różnych wagach i wyszło że o 10 mm mam SC za bardzo z tyłu. Możliwe że jeszcze raz to sprawdzę na wadze analogowej ? Chyba że coś mi z modelu odpadło a ja nie zauważyłem...
Konrad_P Opublikowano 23 Marca 2020 Opublikowano 23 Marca 2020 3 minuty temu, Wojciech_Byrski napisał: Może silnik ? ? Bez dwóch zdań, bo jak ostatnio starował to model raptem na parę metrów poleciał, pewnie tyle ile z ręki rzucił.
cZyNo Opublikowano 23 Marca 2020 Autor Opublikowano 23 Marca 2020 silnik chyba jest. choć może to atrapa. A ostatnio to antenki się schowały do kadłuba. I właściwie było jak z ręki ?
cZyNo Opublikowano 24 Marca 2020 Autor Opublikowano 24 Marca 2020 Maxa w bagażniku. Może uda sie dziś pobujać na wiaterku. Tak dalej sie zastanawiam nad tym silnikiem, bo wszystko sprawdziłam...oprócz tego czy silnik działa Więc jednak nie mogę być pewien czy silnik jest w modelu, a jeśli jednak przypadkiem jest, to nie mogę być pewien czy działa, bo zmieniłem podłączenie Altisa w układzie
cZyNo Opublikowano 24 Marca 2020 Autor Opublikowano 24 Marca 2020 No i jak mówiłem, tak zrobiłem. Maxa przewietrzona. Mimo wiaterku 5-6m/s latało sie całkiem fajnie. Choć trochę czasu potrzebowałem żeby potrymować model. A zmiany były duże Poza tym już zapomniałem jakie to latanie w termice jest pociesznie. I jakie nudne gdy wszędzie dookoła nosi. W międzyczasie gdzieś tam pękło 350m. Można by lecieć wyżej, ale już się zdążyłem znudzić. No i o dziwo silnik też był i działał. Co mnie też zdziwiło. Ale mocy to ten samolocik nie ma ? z tego co słyszałem, to psa można będzie wyprowadzić. A model również? ?
cZyNo Opublikowano 25 Marca 2020 Autor Opublikowano 25 Marca 2020 lądowania na zboczu bywają różne ? A jeśli ktoś biadoli że taśma do zamocowania skrzydeł jest niewystarczająca... 1
Konrad_P Opublikowano 25 Marca 2020 Opublikowano 25 Marca 2020 W dniu 24.03.2020 o 16:40, cZyNo napisał: z tego co słyszałem, to psa można będzie wyprowadzić. A model również? ? Się właśnie też zastanawiam bo zaraz pierdolca dostanę jak tak będę siedział dalej w domu.
cZyNo Opublikowano 26 Marca 2020 Autor Opublikowano 26 Marca 2020 Wydaje sie że można wyprowadzać model. Najlepiej samemu Wczoraj Janek ale i inne osoby wyprowadzały modele. Mi sie dziś nie chce, ale pewnie jutro też sie przespaceruje
dariuszj Opublikowano 26 Marca 2020 Opublikowano 26 Marca 2020 Podobno wędki nie można wyprowadzić. Modeli więc raczej też nie. Za to rower można, bo to ruch. Może DLG można, bo to też ruch
Rekomendowane odpowiedzi