Skocz do zawartości

EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu


Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

A ja zostałem poproszony aby wykonać lot modelem przed meczem , taka atrakcja przedmeczowa , jak się okazało na miejscu miejscówka prawie nie lotna jak na gabaryty modelu z którym przyjechałem. Więc popyrkałem bez szaleństw i brawury. Nagranie nie moje i niekompletne , pozyskane z komunikatora który okroił jakość nagrania. Dla mnie każdy pretekst jest dobry aby sobie polatać;).

 

  • Lubię to 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Powoli kończę sezon, zmiana czasu skutecznie uniemożliwi latanie po pracy , może jeszcze gdzieś na weekendzie się uda pośmigać jak czas wolny  i pogoda dopisze. Dziś wylatałem się do bólu ale pod wieczór w ostatnim locie dowiedziałem się że po czterech latach upalania , teflonowy łącznik tłumika umie pęknąć. Po za tym na filmie gdzieś widać jak mało co mi model nie grzmotnął ziemię, winny był pilot czyli ja , raz że pozwoliłem się modelowi podczas przewrotu położyć na skrzydło ale co gorsza spóźniłem reakcję wysokością i model skończył jeden przewrót i zdążył rozpocząć drugi a było nisko , a to efekt przerwy w lataniu i niewystarczającego czucia modelu. Natomiast są i dobre wieści bo wreszcie crank shaft zaczyna wychodzić , jeszcze koślawo , często niegramotnie , ale kręcę kiedy chcę na zawołanie, to już resztę się z czasem doszlifuje, no przyznam że sporo mi z tym zeszło, ale chyba coś z tego będzie.  I to jest chyba pierwszy sezon kiedy kończę sezon i nie mam strat, nie mam wydatków, nie mam co naprawiać. Mam do kupienia materiał na nowe kolana wydechowe bo chcę mieć komplet w zapasie, i dwa łączniki teflonowe mam do kupienia , i to tyle, może pokuszę się o nowe akumulatory bo obecne mają już cztery lata, może nową ładowarkę , ba ładuję dwoma imaxami B6 , z czego starszy(podróba) jest super, a z nowszym(oryginał) to mnie niedługo szlag trafi. Na filmie moje dzisiejsze wesołe harce , na początku wycinałem trochę z filmu manewry które były np jednakowe kilka razy jeden po drugim , ale nie chciało mi się siedzieć z tym więc czym dalej tym mniej wycinałem a na koniec to już prawie wcale.

 

  • Lubię to 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.