Skocz do zawartości

EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu


Rekomendowane odpowiedzi

Opanowałem te listwy.

Nie jest to precyzja plotera , ale nadają się w zupełności, tak że problem z głowy teraz trzeba powymierzać pooznaczać i powycinać otwory na zawiasy i można je przyklejać.

Ale na razie robię przerwę bo muszę ogarnąć modele na wystawę stacjonarną w związku z piątkowym otwarciem modelarni w mieście , jeden jest prosto z łąki  uświniony , a drugi nie ma serw na sterach wysokości i też czystością nie grzeszy.

Tak to mi dziś wyszły te listwy , przynajmniej wszystkie się dobrze wycięły bo nie mam materiału na wycięcie nawet jednej krótszej jak by coś nie po myśli poszło.

spacer.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, enter1978 napisał:

Opanowałem te listwy.

Nie jest to precyzja plotera , ale nadają się w zupełności, tak że problem z głowy teraz trzeba powymierzać pooznaczać i powycinać otwory na zawiasy i można je przyklejać.

Ale na razie robię przerwę bo muszę ogarnąć modele na wystawę stacjonarną w związku z piątkowym otwarciem modelarni w mieście , jeden jest prosto z łąki  uświniony , a drugi nie ma serw na sterach wysokości i też czystością nie grzeszy.

Tak to mi dziś wyszły te listwy , przynajmniej wszystkie się dobrze wycięły bo nie mam materiału na wycięcie nawet jednej krótszej jak by coś nie po myśli poszło.

Patrząc na Twoje tempo, to jakbyś się postarał to jeszcze w tym roku byś model oblatał. Robota idzie systematycznie do przodu.

Będzie kolejny piękny model do wywijania w powietrzu.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Amadeusz_Modelarz napisał:

Patrząc na Twoje tempo, to jakbyś się postarał to jeszcze w tym roku byś model oblatał. Robota idzie systematycznie do przodu.

Będzie kolejny piękny model do wywijania w powietrzu.

Teoretycznie jest taka możliwośc aby ten model szybko skończyć, ale trochę mi się zapał kończy i z czasem ostatnio słabo stoję, staram się codziennie coś zrobić choćby 5 min poświęcić ale żeby coś było zrobione. Teraz jeszcze trochę mam dłubania z którego nic nie wynika , czyli trzeba powycinać otwory na zawiasy w skrzydłach i w statecznikach i otwory na  dźwignie, i w tych listwach otwory na zawiasy, i dopiero można będzie przykleić te listwy , jak z tym się uporam to znowu wystrzelę z lotkami bo lotki to nie jest na długo robota, no a później uzupełnienie drobnych braków np mocowania skrzydeł do kadłuba, nakrętki kłowe trzeba zamontować bo nie ma ani jednej jeszcze , no i ostateczne  przeszlifowanie i można oklejać folią.

Jak by się dobrze za niego wziąć to w 3 tygodnie mógł by być oklejony folią, a że dużo czasu mu nie poświęcam , to pewnie jeszcze z 2 miesiące będę w okół niego dreptał nim zacznę oklejać , ale to też nie wiadomo bo to przyjdzie dzień że najdzie mnie szał na budowanie i wtedy robię w dwa tygodnie to z czym guzdrając się schodzi dwa miesiące.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Cybuch napisał:

Wiesiu , mam pytanko odnośnie głośnej pracy silnika.

W modelach 2,2 m zjawiska takiego nie obserwowałem.

Lot modelem w lekkim nurkowaniu ryczy jak prawdziwa ekstra.

Czy u Ciebie też występuje takie zjawisko ?.Mam wrażenie , że końcówka śmigła przekracza barierę dzwięku

Raczej nie zauważyłem nietypowych dźwieków od śmigła, ale i latam na węglowym falconie które podobno jest cichym śmigłem choć ja nie mogę go skonfrontować z innym bo na innym nie latałem, a i smigło mam 29" to trochę utemperowało silnikowi maksymalne obroty , stracił troszkę na dynamice ale zyskał na liniowym oddawaniu mocy , mi taka charakterystyka bardziej odpowiada , no i raczej unikam uzywania pełnej mocy gdy wytracam wysokość. Tak że chyba nie pomogę , może ktoś inny coś napisze, mi się wydaje że mój model jest stosunkowo cichy i całkiem nie najgorzej brzmi , może sa modele przyjemniejsze w odsłuchu ale mój jak dla mnie brzmi dobrze a na pewno mnie nie wnerwia, czego nie mogę powiedzieć o extrze 2,4m z uszkodzonym tłumikiem, ale to też się zmieni:).

Irek a jak tam śmigło falcon?, robiłeś jakąś próbę na swoim silniku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Cybuch napisał:

Nie latałem tylko odpaliłem na nim silnik.

Uzyskane obroty to 5.500 ob.min.

No to skromnie, ale powiem ci że z tym śmigłem to i GP-123 nie jest taki chojrak , śmigłem 28x10 kręcił jak durny , a 29x10 trochę go utemperowało , ale mi taka charakterystyka jak jest na 29 calowym śmigle odpowiada , na 28 cali był za bardzo nadpobudliwy.

Ja dziś troszkę podłubałem przy mniejszej extrze 2,4m , zamontowałem sobie serwa w stateczniki , które to z miesiąc temu zdemontowałem nie wiem po jaką cholerę, chyba po to aby dziś je zamontować ponownie , poprzykręcać dźwignie i poustawiać stery i ich wychylenia i przefujarzyć na to cały wieczór , ale to dobra odskocznia była , na jutro jest chęć na zaatakowanie listew trójkątnych na spływach na statecznikach poziomych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zabrałem się za przyklejenie tych spływów , i mam juz dwa stateczniki przyklejone i wyschnięte i ster kierunku przyklejone ma natarcie ale jeszcze schnie.

No to jest fajna robota , trochę trwa bo trzeba powymierzać gdzie są miejsca na zawiasy , powycinać otwory na zawiasy , więc troszke z tym schodzi ale bez przesady , natomiast podoba mi się nawet to zajęcie , bez spinania  bez stresu , na spokojnie spędzone trochę wolnego czasu.

Został statecznik pionowy do ogarnięcia i stery wysokości i ogon będzie z głowy , ale jutro może nie być kiedy, a pojutrze to na pewno nie będzie jak , no zobaczymy chciałem mieć ogon do soboty opanowany aby w sobotę załatwić spływy skrzydeł i zabrać się za robienie lotek, ale nie wydaje mi się aby sklejanie poszło zgodnie z planem , raczej ogon skończę w sobote a skrzydła zostaną na następny tydzień.

Czy ktoś się nie orientuje przypadkiem czy nie pojawiły się gdzieś na rynku zawiasy takie duże płaskie jak kiedyś robił graupner? nie pamiętam dokładnie rozmiaru ale chyba 52mm długości miały

spacer.png

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja juz po otwarciu Modelarni , było i radio a nawet dwa , była telewizja , ale wiesiek nie będzie w telewizji bo jest idiotą.

Extrę 2,7m zawiozłem jeszcze wczoraj, dziś pojechałem z extrą 2,4m , no i składam model , dzieci coś tam opowiadają po kilka słów do kamery , ja tez coś tam miałem powiedzieć , ale składam model otwieram pokrowiec ze skrzydłami a tam...... niebieskie skrzydła z Mx-a , no to ja ogień do domu , ale w szczycie powrotów z pracy trochę mi zeszło i nim wróciłem to już było po ptakach.

No ale przynajmniej przed otwarciem imprezy zdążyłem zamontować właściwe skrzydła

spacer.png

  • Lubię to 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadę dalej z modelem , chęci nie ma , więc budowa się zaczyna wlec , ale i do wykonania mam prace które wymagają precyzji i pośpiech nie jest wskazany, tak że idzie tak średnio , to juz nawet nie ważne czy szybciej czy wolniej ważne że posuwam sie do przodu.  Ogon prawie ogarnięty , jest przy nim jeszcze kilka chwil do poświęcenia ale to juz z doskoku , trzeba przykleić natarcia sterów i wyciąć otwory na dźwignie, jutro coś tam trochę braków z ogona ogarnę i zechcę przykleić jeden spływ skrzydła , i żeby do weekendu mieć skończony ogon na tip top i skrzydła mieć z głowy.

To w weekend zaczął bym robić lotki.

spacer.png

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działam dalej , średnio mi się chce , ale pogoda do kitu o lataniu nie ma mowy z czasem też tak średnio stoję to z doskoku atakuję budowę modelu.

No i powoli małymi kroczkami , krótko ale często i chyba zbliżam się do finiszu.

Skrzydła zrobione, maja i natarcia i spływy, i otwory na zawiasy , nie mają jedynie klina wypełniającego szparę przy kadłubie, czyli skrzydła z głowy , ale wcale nie poszło mi z nimi tak szybko jak zakładałem , gębą to je robiłem błyskawicznie ale jak się je przyszło zbudować to trochę z nimi ugrzązłem.

Stateczniki i stery wysokości zrobione , mają i natarcia i spływy i siedzą nawet na zawiasach

Lotki poskładane na sucho , jutro pewnie je posklejam , a jak wyschną to może i wstawię wzmocnienia pod zawiasy , i zostanie zrobić keson , tak że lotki pewnie w przyszłym tygodniu zostaną ogarnięte na tip top.

I zostanie dopieszczanie, coś tam podszlifować pewnie jeszcze nie zaszkodzi, nakrętki kłowe trzeba zamontować, pomalować domek silnika , takie tam pierdoły , ale te pierdoły tez trochę czasu zabierają.

A na trzecim zdjęciu pudełko w którym Marcin wysłał zestaw Extry 2,7m K.S  , no nie za wiele już w tym pudełku zostało , w sumie to kratki wentylacyjne się nie liczą bo z nimi nic nie trzeba robić, tak naprawdę została wręga w maskę do posklejania i mocowania skrzydeł do wklejenia.

spacer.png

 

spacer.png

 

spacer.png

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystko idzie po myśli bo zepsułem jedną lotkę i musiałem ją rozbierać i robić jeszcze raz, ale opanowałem sytuację , obie lotki proste , maja kesony na spływach i sam spływ tez jest juz przyklejony.

Jutro wzmocnienia pod zawiasy ,  na pojutrze zostawię sobie kesony na natarciach, no i jeszcze paseczki na żeberka, i listwy trójkątne na natarcia, może na sobotę będą lotki skończone , tak nie za szybko mi z nimi idzie.

spacer.png

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zacząłem dziś oklejać , robota mało porywająca i trochę mi z tym zejdzie, wręcz nie chce mi się tego robić , ale ja nigdy nie przepadałem za oklejaniem , powiedzmy że nie lubię tego robić ale toleruję to bo i nie mam za bardzo wyjścia. Pomysłu na wzór jak nie było tak nie ma , więc kleję a co z tego wyjdzie to się okaże, w każdym razie nowy model będzie taki kolorystycznie.

spacer.png

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.