Wodzu 7 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Ostatnio pogoda nieciekawa a latać się chce.Od paru lat ćwiczymy akrobację,aeromusical i wyścig w hali.To naprawdę świetna sprawa i doskonały trening kiedy na dworze plucha i zawierucha.W związku z tym ,że wrażeń nigdy za wiele wymyśliliśmy nową kategorię modeli latających w hali-aircombat ESA HALOWY.Regulamin taki jak w ESA za wyjątkiem:taśma ma 6 m. model półmakieta somolotu II WŚ z epp bez żadnych wzmocnień węglowych i innych[zamawiamy w www.cyber-fly.pl z zaznaczeniem do hali],masa silnika do 20 g. zasilanie pakiet Li-po 7,4 V 700mAh.Nasze loty można zobaczyć http://pl.youtube.com/wat...re=channel_page Polecam wszystkim jako trening i zabawę.Pozdrawiam Wojtek.
alkraj Opublikowano 20 Stycznia 2009 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Nie wiem czy to tylko u mnie, ale link coś nie działa :|
gładkilot Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 wymyśliliśmy nową kategorię modeli latających w hali-aircombat ESA HALOWY Wodzu 7, zobacz też na te modele http://www.cyber-fly.pl/produkt-814.html i http://www.cyber-fly.pl/produkt-816.html. Są z depronu ale chyba z pomysłem esa na hali byli pierwsi Model do latania w hali ( aircombat hala) lub na zewnątrz przy umiarkowanym wietrze. EDIT znalazłem jeszcze takiego http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=4813 i http://www.electrifly.com/flatouts/gpma1122.html przy okazji to ciekawy mają ten ptasi profil
Gość miszczu Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 A teraz pomyśl że taki deproniak w hali zderza się z drugim(a to zdarza się bardzo często w hali). Z modelu(depronowego) nic nie zostaje, a ESA z EPP odbijają się od siebie(ścian podłogi i sufitu) i lecą dalej.
Ładziak Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 A teraz pomyśl że taki deproniak w hali zderza się z drugim(a to zdarza się bardzo często w hali) Jak się lata bezmyślnie na hura i na hektary - czyli wszyscy na raz i gdzie popadnie - to owszem, ale chyba nie na tym polega latanie w hali? Jeżeli chodzi o zderzenia, to częściej widziałem połamane kadłuby i pourywane skrzydła ESA, niż przecięte śmigłem elementy konstrukcji deproniaków, bo w zasadzie tylko takim uszkodzeniom ulegają. W mojej dwuletniej karierze halowej zaliczyłem dwa zderzenia w ubiegłym roku - raz ja przeciąłem komuś kawałek skrzydła, a raz mi przecięto kawałek statecznika. Do tego dochodzą ze dwa bezszkodowe otarcia w locie...
pacek Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 czyli wszyscy na raz i gdzie popadnie ale to kombat. Pojedyńczo to będzie bez sensu . w walce przecież chodzi o to żeby obciąć taśme drugiemu i na małej przestrzeni o kolizję nie trudno
japim Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 A teraz pomyśl że taki deproniak w hali zderza się z drugim(a to zdarza się bardzo często w hali) Jak się lata bezmyślnie na hura i na hektary - czyli wszyscy na raz i gdzie popadnie - to owszem, ale chyba nie na tym polega latanie w hali? Ładziak - ale czy Ty nie zapomniałeś, że jesteśmy w dziale kombat? Rozmawiałem z Markiem Dawidowiczem (cyber-fly) na temat tych modeli i walki w zamkniętym pomieszczeniu. Otóż najciekawsze jest to, że gdy nie ma gdzie uciekać (cztery ściany i sufit) to dopiero zaczyna się jazda. Tak samo przy walkach na otoczonych drzewami ze wszystkich stron stadionach. Można uratować się tylko lecąc do góry - a i to niewiele pomaga jak model trochę zwalnia i zostawia za sobą piękną pionową taśmę do ścięcia.
Ładziak Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Ładziak - ale czy Ty nie zapomniałeś, że jesteśmy w dziale kombat? Nie zapomniałem! gładkilot podał linki do kombatów z depronu. miszczu zanegował tę propozycję, a ja twierdzę, że je również można użyć do walki w hali, może nawet z lepszym efektem niż EPP - mając na uwadze moje obserwacje zderzeń modeli w hali oraz ich zwrotności. Oczywiście nie ma co stawiać na przeciw siebie depronu i EPP.
meteor Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Można uratować się tylko lecąc do góry - a i to niewiele pomaga jak model trochę zwalnia i zostawia za sobą piękną pionową taśmę do ścięcia. I wtedy Piotrek podlatuję swoim Ki i ciach, taśmy nie ma Wodzu może by tak poj. pakietu zwiększyć do 800mAh? Może kiedyś uda mi się przyjechać na takie zawody
Wodzu 7 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2009 ESA w hali z epp jest pomysłem Jurka i moim.Marek z cyber-fly wykonał pierwszy model na indywidualne zamówienie modyfikując klasyczny model ESA powiększając powierzchnie sterowe.Pierwsze loty odbyły się w pazdzierniku 2008.Brak dobrej pogody przyczynił się do rozwoju tej kategorii we Wrocławiu.W tej chwili 8 kolegów ma taką ESĘ.Co do zderzeń to latanie akro w hali to zupełnie co innego niż aircombat.Trzeba najpierw spróbować a potem oceniać.Pozdrawiam Wojtek. P.S.Akrobatkami się nie zderzamy latając jednocześnie w czwórkę. P.S.Dzięki Marian za pomoc z linkiem do filmu.
TooM Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Wodzu może by tak poj. pakietu zwiększyć do 800mAh Jak nie masz innego to chyba może być ,ale możesz mieć za dużą prędkość a to w hali przeszkadza.Jak dasz radę takim to czemu nie ,liczy się zabawa. Na razie jeszcze nikt nie liczył cięć ani kraks( po 10 przestajesz liczyć). Najbardziej mi się podoba jak model przy pętli odbija się od podłogi i leci dalej.Huk przy tym jest niezły,jakby ktoś strzelił.Brak wzmocnień powoduje że model jest elastyczny.
gładkilot Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Na razie jeszcze nikt nie liczył cięć ani kraks( po 10 przestajesz liczyć). może tak jeszcze skrócić te tasiemki z 6m do np. 4m ??
Gość miszczu Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Brak wzmocnień powoduje że model jest elastyczny. Potwierdzam Zrobiłem w Grodkowie 3 kółka dookoła hali z 1/2 skrzydła na podłodze. może tak jeszcze skrócić te tasiemki z 6m do np. 4m ?? Jak braknie to i latamy z 4m albo i 3m. Ale po co? I tak trzeba się ciężko nagimnastykować(na sali GIMNASTYCZNEJ) żeby pomiędzy sufitem,podłogą i ścianami (+kosze ;/) cos uciąć. P S nie przejmujcie się jak wam się śmigło zmniejszy z 8x4 na np. 7x4 lub będzie brakowało po kawałku łopatki. Też lata(jak będe miał troche czasu wrzuce zdjęcia śmiegieł z hali )
gładkilot Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 P S nie przejmujcie się jak wam się śmigło zmniejszy z 8x4 na np. 7x4 ja tak miałem w diablo 3d jak startowałem z asfaltu i rozjeżdżało mi się na początku podwozie
Wodzu 7 Opublikowano 23 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 23 Stycznia 2009 W sobotę 24.01.09 od 13 do 17 będziemy latać w hali w Grodkowie.Zapraszamy wszystkich,którzy chcieliby zobaczyć lub polatać.Grodków jest miastem położonym ok.10 km. od zjazdu z autostrady A4 w kierunku na Nysę.Pewnie ciekawi Was dlaczego jeżdzimy z Wrocławia taki kawał drogi.Odpowiedz jest prosta.Nie możemy znależć we Wrocławiu tak dużej hali,na tak długo{4 godz}i w takiej cenie-ZA DARMO!!!!Normalnie można wynajć halę na 1 do 2 godz. ok.100 zł/godz. i pomiędzy 23 a 5 rano.Więc chyba sami rozumiecie.Pozdrawiam Wojtek.
TooM Opublikowano 9 Lutego 2009 Opublikowano 9 Lutego 2009 Można schować się przed przeciwnikiem wysokim przelotem albo niskim lub gonić na pełnym gazie
japim Opublikowano 9 Lutego 2009 Opublikowano 9 Lutego 2009 Czyżby XP-81? Wycinany sam czy przez Marka?
pacek Opublikowano 9 Lutego 2009 Opublikowano 9 Lutego 2009 to xp-75, w innym temacie Marian o nim napisał że to jego własne dzieło. Ciekawe czy dobrze się domyślam co kombinuje Marian z Piotrkiem :?:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.