Skocz do zawartości

Mała piła tarczowa


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie, 

Napiszę dwa słowa odnośnie mojej wariacji nt małej piły do zastosowań modelarskich, a przede wszystkim budżetowej piły. Całość kosztowała mnie ok 120zł (z nową tarczą). Jest to alternatywa dla drogich oraz chińskich pił. Nie jest to od razu piszę piła super precyzyjna, na której można osiągnąć dokładność powtarzalną w granicach 1mm, jak jest to w przypadku np proxxona. Nie taka była moja koncepcja oraz potrzeby.

Założenia:

- Tania,
- Szyba w wykonaniu,

- powszechnie dostępne TANIE tarcze,

- Stosunkowo duża moc ok 800W

Cięcie:

- balsy do 12mm (tyle wystaje tarcza ponad blat)

- Sklejka do 12mm,
- Aluminium, 
- Włókno węglowe (formatki). 

 

Piła wykonana jest na podstawie maszynki do glazury o mocy 800W, wylicytowanej za ok 60zł na allegro. Niekompletny zestaw. Używana. Silnik sprawdzony, bez Bicia na osi, oraz łożyskach. Z oryginalnej piły zdemontowany stół roboczy (można by go zostawił była by regulacja pochylenia stołu - ja jej nie potrzebuje więc zdemontowałem). Zamiast oryginalnego stołu użyłem sklejki 20mm, w której wyfrezowałem prowadnice o głębokości 10mm, szerokość 20mm. Do prowadnic wydrukowałem na drukarce 3D do prowadnice wewnętrzne oraz  kątomierz (drukowane prowadnice mają regulację na śrubach M3 do w miarę dokładnego dopasowania do wyfrezowanych w sklejce prowadnic). Blat roboczy ma wymiary 25x40cm (niestety nie miałem większego kawałka tak grubej sklejki). Tyle cała piła i robota. Sklejka zaimpregnowana caponem. Tarcza do cięcia paneli bądź inna 180x22 (redukcja z 16/20) maksymalnie cienka (ok 1-2mm) ilość zębów powyżej 100, najlepiej 140. 

 

Wygląda to mało profesjonalnie, ale robi robotę. Bez problemu można ucinać listewki szerokości rzędu 3mm, balsa, sklejka wiadomo bez oporów. Silnik jest bardzo mocny, nie można go zadusić. Piła jest w miarę kompaktowa. Na zdjęciu jeszcze na starej tarczy do galzury w celu testów.

 

20220224_204408.thumb.jpg.0c40cf0edf21d7edd498c3c56cfe7dab.jpg

 

PIła prosta jak budowa cepa. Jedyne co trzeba zmienić w przyszłości to powiększyć o ok 6cm blat na szerokość aby zrobić dodatkowy frez na wylot z obu stron do blokowania kątownika (będzie dłuższy) tak aby na jakiś motylkowych śrubach można go była blokować do powtarzalnego cięcia.  Niestety w tej chwili nie mam szerszej płyty sklejki. Płyty meblowe mogą być za kruche. W tej chwili podtrzymuję do cięcia kątownik, nie jest to można zgodne z BHP no ale cóż, piła zrobiona w kilka godzin. 

Pierwotnie miało być to urządzenie bardziej wyrafinowane. Wycięty laserem bądź wodą z nierdzewki blat roboczy (gdzieś 4mm gruby) jednak żadna firma nie chciała mi zrobić tak małego zamówienia w normalnej cenie. Także odpuściłem. Byłoby to najlepsze rozwiązanie ze względu iż można by bardzo dokładnie zaprojektować prowadnice. Może w przyszłości się skuszę. Fajnie by też było zrobić regulację prędkości, ale to już nie problem i trochę widzimisię.  Puki co wystarcza mi to do moich prac. 

  • Lubię to 4
Opublikowano

Ta piła jest bardzo prosta. Ma jedną podstawowa zaletę. Jest kilka razy mocniejszą niż te chińskie. Tarcze nie kosztują majątku i ma obawy ze przy cięciu twardszych materiałów uszlodzi się pasek czy jakiś inny element napędu. Do pełni szczęścia potrzebny byłby mi stół wykonany jak napisałem z jakiejś błachy nierdzewnej, ale to w przyszłości.

Opublikowano

Wiesz co sama blacha to pryszcz. Stół musi być (zresztą mam nawet) zaprojektowany pod tą konkretną ramę z przecinarki. Prowadnice muszą być prostopadłe do tarczy, równoległe względem siebie. tak samo z kątomierzem. Także przy okazji to wytnę na pewno. Samej blachy nie opłaca mi się jednorazowo wycinać.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.