Skocz do zawartości

Nieuport - pierwsze podejście do ww1 od podstaw


mirolek

Rekomendowane odpowiedzi

Wykonałem już kilka laminatowych modeli do aircombatu na traconej formie pozytywowej ale laminaty wykonywane w formie negatywowej to była dla mnie wciąż nieobeznana technika.

W trakcie budowy modelu Kingfisher wykonałem jednak pierwszą formę a następnie pływaki w formie negatywowej.  Spodobało mi się na tyle, że przyszedł czas na pierwszy kadłub w tej technice ?

 

Nie mam doświadczenia w układaniu tkanin w negatywie ale chyba najlepiej je zdobyć próbując wykonać kolejne odbicia z formy.

Stosując dwie grubości tkaniny wykonałem swoje pierwsze połówki kadłuba oraz oddzielnie maskę silnika. Wyszło chyba nieźle a na pewno gładko i dość lekko. Dlatego zamiast kolejnych prób laminowania połączyłem obie formatki a "testowe laminaty" stały się podstawą do budowy pierwszego własnego (nie z zestawu) modelu ww1 ?

 

zdj_1.thumb.jpg.a7c64a14f1125861e182881f07933f10.jpg

 

zdj_2.thumb.jpg.dfca58f7923f8784bd6e32dbfe6fef26.jpg

 

Na pewno daleko jeszcze do ideału i daleko do jakości konstrukcji laminatowych jakie prezentują bardziej zaawansowani modelarze ale po obcięciu naddatku i połączeniu formatek udało się uzyskać dobrze rokujący niską wagą kadłub modelu.

 

zdj_3.thumb.jpg.a2ab51aef7076e1d47c0b4473e0bef50.jpgzdj_4.thumb.jpg.7ab354390b1616225a72aa9d3ffac028.jpgzdj_5.thumb.jpg.78c8fc31770e7c3c1e0ca9d6b386043d.jpg

 

CDN

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo wdzięczny samolocik.

Brak owiewki pilota sugeruje że to N11, zwróć uwagę że skrzydła w większości dostępnych rysunków są mniejsze niż wg rys.fabrycznych .

Warto budować wg. oryginałów bo Nieuporty chorują na duże obciążenie powierzchni .

Jakbyś nie znalazł służę rys. na pw.Mam też szablon ustawień w którym sa zawarte doświadczenia lat walk Piotrka,Aliny i moich.

Tak ustawiony model nie wymaga mikserów a ster kierunku służy tylko kiedy pilot chce go użyć a nie kiedy musi.

Waga 137 g jest całkiem przyzwoita i dla spaliny wystarczająca natomiast elektryka musiałem wzmacniać bo pakiet nadwyrężał kadłuby.

Spokojnie możeśz zmieścić się w 1000g

Nieuport ma otwartą maske więc łatwo dostać się do środka mini wałkiem na patyku.Ja używam patentu Ecika -najmniejsza żarówka na długim węglu 4x4.+mały pakiet 500 

Tkanina się tego nie łapie i widzisz w środku co sklejasz.

Jakie przewidujesz malowania bo niestety N11 nie miał polskich szachownic.(to było motorem do przerobienia jednastki od "Rzeźnika" na 17- tkę przed WASG w Niemczech).

POWODZENIA i trzymam kciuki za oblot.

P.S Łatwiej sie układa tkanina 2/2

 Polski Nieuport na niemieckim niebie Roding Posing 2010

N17.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Marian za informacje, chętnie skorzystam z Twoich rysunków i porównam z tym co już narysowałem.

 

Skrzydło rysowałem z oryginalnych rysunków samolotu, miałem też dostępne pobrane z sieci plany modeli i starałem się to jakoś porównywać aby uzyskać dobry efekt końcowy  ... ostatecznie wybrałem najszerszy obrys płata właśnie z uwagi na przewidywane obciążenie powierzchni nośnej które dla zakładanej wagi 1.2kg wychodziło mi większe niż w Spadzie VII ?

Uwzględniając powyższe, narysowałem skrzydło na profilu 12% a nie 10% jak wcześniej planowałem i zobaczymy co z tego wyjdzie .... skrzydło będzie konstrukcyjne balsowo-sosnowe, nie na rdzeniu.

 

Patrząc na zdjęcie to ogon jest sporo powiększony .... rzekłbym raczej nieregulaminowo powiększony ?

Bardzo chętnie porównam również te parametry wielkościowe bo oryginał miał bardzo mały SW i SK a w modelach, zwłaszcza przy tej wielkości niespełna 1m ogon trzeba powiększyć aby uniknąć kłopotów ze statecznością.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Statecznik pozomy powiększony o 15 mm a pionowy na granicy regulaminu.

Na WASG 2010 modele były bardzo dokładnie sprawdzane przed zawodami i każdy kadłub dostawał unikalną nalepkę .Skrzydła były mierzone na grubość oraz płaskość profili ( jeden koleś miał dwuwypukły ale nie przeszedł).

Co do skrzydła Piotrek i Alina latali na rdzeniach styro  a ja mam dwie sztuki skejka ze skrzynek i listwy sosnowe + folia light.

Profil 12% Clarkopodobne mistrza Shiera z planów RWD 5 a i tak lata jak pocisk.

Myślę że warto by spróbować pokrycia z tych cienkich folii od Marka.

Skrzydła i stateczniki robię wg rysunków niżej .Zwróć uwagę że latam N17 który miał rozpiętość 8,16 natomiast N11 miał 7,52 co daje dopuszczalną rozpiętość +5% odpowiednio 1,07 /0,987 .

8 cm różnicy to jest naprawdę sporo .

Nie17_2m.jpg

N17 proporcje.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Formę robiłeś sam? Jaka żywica?

Formę kupiłem na giełdzie pfm a żywica to Epidian 53 + Z1

 

Cytat

Skrzydła i stateczniki robię wg rysunków niżej .Zwróć uwagę że latam N17 który miał rozpiętość 8,16 natomiast N11 miał 7,52 co daje dopuszczalną rozpiętość +5% odpowiednio 1,07 /0,987 .

8 cm różnicy to jest naprawdę sporo .

 

Mój model to N11 i rozpiętość wyszła mi 95cm, dość podobnie mam wymiarowany SW ale martwi mnie szerokość żebra skrzydła która podobnie jak w Twoim projekcie wychodzi na końcu płata ok. 18 cm ale efektywna szerokość skrzydła bez poszerzenia lotki to u mnie tylko 15,5cm. Twój obrys skrzydła jest wyraźnie szerszy co przekłada się wymiernie na jego powierzchnię. Przy tak małym dolnym płacie każdy cm u góry jest szczególnie cenny .... żebra jeszcze nie wycięte zatem chyba zrobię korektę.

dziękuję za udostępniony rysunek

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Epidian to sprawdzona klasyka, trochę śmierdzi i mocno wyrzuca utwardzacz po utwardzeniu więc wyrób warto przeszlifować przed kolejną obróbką. Polecam żywicę z havla LH-160 - nie jest droga a różnicę poczujesz od razu. Czy mi się zdaje, czy na zdjęciu przesączasz tkaninę na zewnątrz i układasz w formie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W równoległym wątku kolega napisał :

Cytat

relacja Mirka zmotywował mnie, żeby w z powrotem zabrać się za model

Mamy chyba jakieś sprzężenie zwrotne bo budowany przez Marcina model "Mosca MB" był dla mnie inspiracją do zajęcia się budową modelu ww1 ?

 

Wracając do tematu Nieuporta, zrobiłem ogon ( to tylko wycinanka z poliwęglanu) natomiast problemem był montaż tego raczej trudno sklejalnego materiału cieniutkim ogonie. W tym celu wykonałem ze sklejki ażurowaną półkę ze sklejki która dokleiłem do laminatu. Do tej "podstawki" poliwęglan został czasowo przyklejony na taśmie dwustronnej a finalnie zostanie dowiązany w kilku miejscach nitką.

 

20220124_184552.thumb.jpg.49f629b0ac3d748d540eaac9e2479b5c.jpg

Ster kierunku został osadzony na pręcie węglowym 2mm który osadzony jest w rurce przyklejonej i przylaminowanej do kadłuba

Wkleiłem też i zalaminowałem od tyłu wręgę silnika w dość nietypowym kształcie umożliwiającym załadowanie od przodu dwóch pakietów 1300mAh

 

20220124_200631.thumb.jpg.26b6f15997e7cf781f1138f6238a4d28.jpg

Zdecydowałem, że ten "eksperymentalny" model będzie elektryczny.

Zaczynając projekt planowałem silnik spalinowy ale kadłub wyszedł dość lekki i troszkę się obawiam o drgania. Bezpieczniej będzie go zelektryfikować a kolejny kadłub który wzmocnię węglowym rowingiem będzie dedykowany pod spalinowy silnik Saito jaki zalega obecnie w rozbitej Balilli.

 

ms

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

czy będziesz to czymś oklejał jeszcze (jakaś folia) czy tylko lakier

Statecznik zamierzam okleić finalnie folią samoprzylepną a wagę sprawdzę ostatecznie jak powiększę SW

Wydruk szablonu z kompa dostosował się chyba do wielkości strony A4 i statecznik zrobiłem za mały ?

Trzeba na wszystko uważać bo narysowany w wymaganej skali w komputerze ... okazał się potem w druku i po wycięciu zbyt mały.

 

Zdecydowałem się na poliwęglan 4mm na SW i poliwęglan 3mm na SK. Ten materiał może nie wygląda "szlachetnie" ale sprawdza się w walce ?

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tą chwilę dziękuję za propozycję, doprowadzę ten projekt do końca i sprawdzę jak lata.

Kluczem do sukcesu jest oczywiście skrzydło oraz finalna waga całości. Moja stosunkowo ciężka bo ważąca 1,45kg Ballila latała na Mistrzostwach Polski 2021 jak szalona ?

Zmiana profilu skrzydeł pomogła w "noszeniu" a jednocześnie model nie stracił na zwrotności czy pewności lotu za jakie go zawsze ceniłem.

Jak zachowa się w podobnej konfiguracji Nieuport to się dopiero okaże na koniec projektu, jeśli potwierdzi moje nadzieje jakie w nim pokładam to odezwę się po te kadłuby ?

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekając na laserowe wycięcie żeberek oraz zamówiony silnik, zająłem się podwoziem i mocowaniem górnego płata.

Ponieważ będzie elektryk, postanowiłem skorzystać ze sprawdzonych rozwiązań w ESA. Modele są podobnej wielkości dlatego w laminatowy kadłub wpasowałem dwa klocki z epp stanowiące zarazem oparcie dla przyszłych słupków górnego płata oraz miejsce na serwa.20220125_194028.thumb.jpg.5e89c88e76f9828b3dfa598d3f459b69.jpg20220125_194015.thumb.jpg.5caa703679a4f8dae2b696fddfadaab3.jpg

 

Podwozie demontowane do transportu oparłem pod kadłubem, z obrotem w bukowym wałku i elastycznie spinając gumkami na kawałku sklejki.

Takie rozwiązanie sprawdzało się w modelach ESA i mam nadzieję, sprawdzi się również w tym przypadku.

20220206_203135.thumb.jpg.72c214f3db342629875403bebb73a7b1.jpg20220206_210927.thumb.jpg.2434bd1b565d7109fbb2be0d4d9afeba.jpg20220206_211135.thumb.jpg.dbd4a0557d925a1076adbdda2bc2910b.jpg

ms

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin, nie masz racji - to podwozie jest "mocno nieidealne" ale w swej prostocie bardzo dobrze sprawdza się do startu.

Nie amortyzuje w pionie to fakt ale amortyzuje poprzecznie, model mniej się kołysze przy rozbiegu, nie dotyka skrzydłem trawy a sztywna oś zapewnia prostoliniowy rozbieg.

W proponowanym przez Ciebie wariancie konieczne jest zapewnienie pionowego skoku osi bo na samej gumie podwozie działa jak deska do skateboard-u  .... obciążenie w lewo to skręt w lewo,  obciążenie w prawo to skręt w prawo. Bez zapewnienia pionowego skoku osi przy nacisku, oś przesuwa się do tyłu po tylnej goleni a model skręca. 

Można oczywiście wlutować blachę z pionową szczeliną ale to kolejny element do wykonania i zbędna waga z którą latasz 7 minut a korzystasz przez kilka sekund przy starcie lub lądowaniu.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"W proponowanym przez Ciebie wariancie konieczne jest zapewnienie pionowego skoku osi bo na samej gumie podwozie działa jak deska do skateboard-u  .... obciążenie w lewo to skręt w lewo,  obciążenie w prawo to skręt w prawo. Bez zapewnienia pionowego skoku osi przy nacisku, oś przesuwa się do tyłu po tylnej goleni a model skręca"

 

No coś w tym jest. Z tym, że ja bardziej zwracam uwagę na działanie podwozia przy lądowaniu, które zwykle wychodzi mi twardo... Wcześniej myślałem, że giętkie druty na golenie wystarczą, ale jak zaczęły się giąć i łamać wykombinowałem gumy. 

 

Druga sprawa -wręga. Wygląda na sklejkę 3-4mm? Ja bym to od razu przelaminował z dwóch stron-po pierwszym kapotażu wejdzie Ci to z silnikiem do środka. Tym bardziej, że od dołu masz ją niezamkniętą skorupą(pewnie dojście do aku). Ja w swoim modelu naprawiałem wręgę po pierwszych lotach, a była z przyzwoitej sklejeczki 5mm...Teraz dowaliłem laminatu próżniowo?

 

Czekam na skrzydełka. Czym będziesz krył? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Druga sprawa -wręga. Wygląda na sklejkę 3-4mm

tak, wręga ze sklejki 3mm zalaminowana od tyłu a od przodu przewiduję jeszcze dwie wzmacniające poprzeczki pod krzyżak ze sklejki 2mm. Takie rozwiązanie jest sztywne a nieco lżejsze niż gruba cała wręga. Niestety dojdzie waga na klocki dystansowe bo zamówiony silnik jest płaski a szeroki. Pod Axi i pakiet 3s jaki mam w modelu Spad-a wręga byłaby osadzona idealnie ale silnik Race-Star jaki doradzili koledzy pod pakiet 6s który przypomina "spodek pod herbatę"  (płaski a szeroki) na pewno będzie zbyt głęboko utopiony pod maską :(

 

Malowanie miało być na srebrno a pokrycie srebrnym oracover-em ... niestety cena 42zł/mb folii z rolki 60cm rzuciła mnie na kolana, wybrałem połowę tańszy zielony i błękitny solitex a kadłub czeka mnie do malowania w dwa kolory. Miało być szybko, lekko i aerodynamicznie a będzie jak zwykle.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mały "upgrade" postępu prac:

 

20220207_193433.thumb.jpg.4e9323c9e486173cd317b8d7324c7f43.jpg

 

Po analizie rysunku zamieszczonego przez Mariana poszerzyłem obrys skrzydła o 1cm a żeberka przeskalowałem.

Rysunek miałem już wydrukowany dlatego na planie widoczna jest różnica wynikająca z wprowadzonej korekty.

ms

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.