Skocz do zawartości

Pytania początkującego - samolot przeciążony na lewą stronę


raflas

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie i Panie! Z czego to wynika? Co mam z tym zrobić?

 

Jestem świeżakiem. To mój pierwszy model składany samodzielnie - jest za bardzo przeciążony na jedną stronę. Na filmiku jest sam model - bez odbiornika i baterii. Czy mam go jakoś doważyć z prawej strony na skrzydle?

 

Druga sprawa to niedziałające wklejone serwo. Jedno z tych na zdjęciu z załącznika zacina się. Muszę je wymienić. Jak mam bezpiecznie "wykleić" złe serwo żeby zastąpić je nowym?

 

6B622C2A-DBA9-4C36-B8EB-05C7C9C265D9.heic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takim niewyważeniem nie ma się co zbytnio przejmować. W locie to właśnie skrzydła podpierają model i raczej nie będzie to zbytnio odczuwalne. Dla świętego spokoju możesz wkleić niewielki ciężarek na końcu lżejszego płata.

Znacznie gorsze jest nieprawidłowe wyważenie podłużne i tu właśnie zwróć szczególną uwagę żeby było wszystko OK przed pierwszym lotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.04.2022 o 01:53, raflas napisał:

Co mam z tym zrobić?

Rafale , model powinien być wyważony i poprzecznie i podłużnie. Oczywiście jak napisał Irek wyważenie podłużne jest ważniesze jednak to co widać na filmie jest niedopuszczalne. Trzeba przykleić ciężarek po stronie gdzie płat jest lżejszy.

Jeśli chodzi o uszkodzone serwo: Ostrym nożykiem wytnij serwo z pianki prowadząc ostrze tak aby się ślizgało po obudowie serwa. . Nowy serwomechanizm (mam na myśli obudowę) oklej taśmą malarską papierową, włóż w otwór po starym serwie a ewentualne szczeliny uzupełnij kawałkami balsy lub pianki na wcisk. Styk serwo /pianka przejedź wokół pistoletem z klejem na gorąco. 

Jeśli nie masz kleju na gorąco to ewentualnie punktowo można użyć kleju cyjanoakrylowego (nie za dużo kilka kropel po obwodzie). Będzie działać .

Powodzenia.

Aha , bardzo dobry model wybrałeś, idealny do nauki pilotażu. Jeżeli się będziesz uczyć sam to zacznij od treningu na symulatorze i dopiero po dobrym opanowaniu ostrożnie próbuj latać: Najpierw przy co najwyżej lekkim wietrze najlepiej rano lub wieczorem kiedy powietrze jest spokojne . Model wypuszczaj poziomo prosto przed siebie nigdy do góry! To bardzo częsty błąd. Po wypuszczeniu daj mu polecieć prosto i wznieść się na około 50m i dopiero delikatnie zakręt.Jeszcze jedna rada: modele z napędem pchającym umieszczonym wysoko na wieżyczce po gwałtownym dodaniu gazu mają tendencje do lekkiego nurkowania i dopiero po chwili się wznoszą . Także trzeba trzymając model w dłoni ustawiś sobie obroty i wtedy wypuszczać. Błędem jest wypuszczanie bez włączonego silnika i gdy model szybuje włączanie go: można zaryć w ziemię.  Dobrze jednak aby ktoś doświadczony pomógł. Ale samemu też można sie nauczyć, jednak trzeba być cierpliwym bo nauka pilotażu trwa dość długo za to potem jak się nauczysz jest już tylko wspaniała przyjemność i satysfakcja.

Gdybym mógł w czymś pomóc to śmiało pisz albo tutaj albo na PW. Początki sa trudne jednak warto się "przemęczyć" bo modele rc to najpiękniejsze hobby na świecie!:)

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy jesteś pewien że to wina skrzydła? Zważyłeś obie połówki?  Czy serwa są identyczne w obu połówkach?

Co do wklejania serw to tak jak radzi Arek owiń je i dopiero wklejaj. Ja wkładałem i nadal wkładam w termokurczkę i przyklejam na CA bo mi szkoda czasu no i waga CA jest pomijalna. 

Zważ, napisz jaka jest różnica to coś wymyślimy. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Konrad_P napisał:

Zważyłeś obie połówki?

Konradzie , w piankowcach to częste zjawisko ,że połówki skrzydeł mają różną masę oczywiście zważyć trzeba ale na 99% będzie różnica.

U mnie w Easy Gliderze też było podobnie jak na filmie powyżej i trzeba było skorygować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, z pewnością można i tak zostawić ale ja osobiście jak buduję modele staram się maksymalnie jak to tylko możliwe robić wszystko symetrycznie. Im więcej wysiłku w modelarni tym łatwiej na lotnisku. 

Czasami różne błędy się niwelują i wtedy jest ok, ale czasami się dodają i wtedy mamy nie symetrię a to zawsze jest mniej lub bardziej nieprzyjemne. 

Pozdrawiam 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć i czołem

 

przepraszam że trochę skradnę temat, ale chyba uzyskałeś odpowiedzi na Twój problem.

 

ad rem

jestem nowicjuszem ( 3 lata zbieram się do uruchomienia mojego modelu Skysurfer)

model jest wyważony, posklejany, elektryka działa..

 

czy jest ktoś z okolicy Bydgoszczy/Torunia kto by mógł zaasystować mi w pierwszym locie?

 

PS

symulator oblatany. 

 

pozdrawiam

Wojciech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Ares napisał:

Tak, z pewnością można i tak zostawić ale ja osobiście jak buduję modele staram się maksymalnie jak to tylko możliwe robić wszystko symetrycznie. Im więcej wysiłku w modelarni tym łatwiej na lotnisku. 

Czasami różne błędy się niwelują i wtedy jest ok, ale czasami się dodają i wtedy mamy nie symetrię a to zawsze jest mniej lub bardziej nieprzyjemne. 

Arek ja nie napisałem że nie potrzeba wyrównać wagę skrzydeł. Ja napisałem że mi akurat w EG Pro to nie przeszkadzało a przy jakimś tam twardszym lądowaniu waga się automatycznie po naprawieniu wyrównała.

Dla początkującego waga skrzydeł musi być absolutnie identyczna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Konrad_P napisał:

Arek ja nie napisałem że nie potrzeba wyrównać wagę skrzydeł. Ja napisałem że mi akurat w EG Pro to nie przeszkadzało

Konrad spoko ,napisałeś jak najbardziej prawidłowo , ja tylko uczulam młodego modelarza aby przygotował model jak najstaranniej to będzie mu łatwiej .Ty jako doświadczony zawodnik i modelarz polecisz bez problemu nawet modelem niezbyt dobrze ustawionym a początkujacy sie pogubi.

Tylko to miałem na myśli także wszystko gra , rozumiem doskonale Twój post. :)

6 godzin temu, Andrzej Klos napisał:

Duzo gadania a to przeciez oczywiste, ze oba skrzydla maja miec ta samo wage ?.

Andrzeju ......co tu dużo mówić : masz rację;)

Pytanie jedno a potem lawina postów i zaczynamy dyskutować odbiegając od tematu;)

Pozdrowienia dla rodaka w dalekiej Australii. A jak tam zdreowie po wypadku samochodowym ?Już wszystko gra?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Ares napisał:

...

Andrzeju ......co tu dużo mówić : masz rację;)

Pytanie jedno a potem lawina postów i zaczynamy dyskutować odbiegając od tematu;)

Pozdrowienia dla rodaka w dalekiej Australii. A jak tam zdreowie po wypadku samochodowym ?Już wszystko gra?

 

Dziekuje, juz prawie 100%, tylko jeszcze troche bol w zebrach.  Podobno dlugo to trwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.04.2022 o 17:18, Ares napisał:

Gdybym mógł w czymś pomóc to śmiało pisz albo tutaj albo na PW.

Oj. Na pewno skorzystam :) Dzięki za obszerne początkowe info.

 

Samolot jest po pierwszym oblataniu ale raczej skończył swój żywot. Kilkanaście godzin trenowałem na symulatorze RealFlight 9.5S z kontrolerem Interlink i dzięki temu bardzo zgrabnie mi poszło sterowanie w rzeczywistości. Samolot miał jednak 3 dziwne sytuacje. Dwie pierwsze to w momencie gdy leciałem nim do siebie - z góry do dołu w moim kierunku, duża szybkość. Gdy samolot był już niedaleko mnie i dość nisko chciałem go poderwać ale ster wysokości nie zareagował i samolot wbił się w ziemię. Trzecia sytuacja to odleciałem nim dość daleko tzn. jakieś 300m i byłem dość wysoko. Nagle samolot przechylił się na lewą stronę, zaczął pikować i wbił się w ziemię - tak jakby straciła zasięg aparatura. Niestety roztrzaskała się kabina i złamał się na pół za skrzydłami, na początku ogona. 

 

W czym mógł być problem, że samolot tak się zachował tzn. nie reagował na polecenia aparatury?

 

Nie będę się już raczej bawił jego reanimowanie i kupuję nową skorupę i lepsze serwa. Może to wina tanich serw. Miałem jakieś Tower Pro SG-90 po 11zł. Nie za bardzo się znam na tym ale wydaje mi się, że Hitec HS-55 są przyzwoite.

 

W dniu 10.04.2022 o 17:18, Ares napisał:

Rafale , model powinien być wyważony i poprzecznie i podłużnie. Oczywiście jak napisał Irek wyważenie podłużne jest ważniesze jednak to co widać na filmie jest niedopuszczalne. Trzeba przykleić ciężarek po stronie gdzie płat jest lżejszy.

Przykleiłem na górze skrzydła, na jego końcu obciążniki do wyważania kół samochodowych. Bez chowania ich - normalnie wystawały na wierzchu. Czy to zaburza aerodynamikę? 

 

Podesłałby kto jakiś dobry materiał na temat wyważania samolotu. Ja wiem, że szukanie to mój przyjaciel ale w ostatnim czasie zdobyłem samodzielnie tyle wiedzy na temat samolotów RC, że już powoli wysiadam. 

 

W dniu 10.04.2022 o 19:14, Konrad_P napisał:

A czy jesteś pewien że to wina skrzydła? Zważyłeś obie połówki?  Czy serwa są identyczne w obu połówkach?

Waga to w sumie ciekawy pomysł ale nie wiem czy w tym przypadku się sprawdzi. Te skrzydła różnią się konstrukcją od siebie. Tzn. z zewnątrz są takie same ale ich mocowanie w środku jest inne. One się na siebie "zazębiają" wewnątrz i nie wiem czy z tego tytułu ich waga nie będzie różna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, raflas napisał:

Waga to w sumie ciekawy pomysł ale nie wiem czy w tym przypadku się sprawdzi. Te skrzydła różnią się konstrukcją od siebie. Tzn. z zewnątrz są takie same ale ich mocowanie w środku jest inne. One się na siebie "zazębiają" wewnątrz i nie wiem czy z tego tytułu ich waga nie będzie różna

Gdyby nawet na jednym skrzydle rósł kaktus to oba skrzydła MUSZĄ !!!!!!!!!!!!!!!!! mieć podobną wagę. Tu w piankach jak pisałem +/-10g różnicy jest prawie zawsze. Tak jak koledzy radzili, wydłubać kawałek pianki wkleić coś co będzie miało taką wagę aby waga w obu się wyrównała. Dla początkującego +/- 2-3g to max. różnicy.

 

 

2 godziny temu, Grzesiek napisał:

Proponuje poczytać literature.Np.Miniaturowe Lotnictwo.

 

Grzegorz a kto dziś jeszcze książki czyta. Tylko my starzy mamy chyba jeszcze nawyk z lat młodości.:);)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, raflas napisał:

Nie będę się już raczej bawił jego reanimowanie i kupuję nową skorupę i lepsze serwa.

Po pierwszym wkur..... jednak posklejałem :) Byłem drugi raz polatać i znowu rozbiłem dość mocno - tym razem próbowałem regulować trymerami na zbyt małej wysokości. Znowu posklejałem - ta pianka w połączeniu z CA, aktywatorem i szarą taśmą jest genialna do napraw. Trzecia wizyta na polu, około godziny latania i żadnego wypadku - nie zauważyłem też już żadnych problemów z aparaturą. Model  wyważony na oko i trzeba było lot korygować drążkami. Jestem zadowolony :) Samodzielnie złożyłem model, skonfigurowałem aparaturę i sprawiłem, że to lata :) 

 

Mam pytanie o ubezpieczenie. Czy takie OC np. od Finansowej Chaty ma sens skoro będę latał w miejscach nieprzeznaczonych do tego?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, raflas napisał:

W czym mógł być problem, że samolot tak się zachował tzn. nie reagował na polecenia aparatury?

Trudno powiedzieć , musiałbym to zobaczyć na żywo bo tak to można sobie "gdybać" .Generalnie przy kolejnych próbach latania wznieś się na większą wysokość wyącz silnik i lataj modelem tak jak szybowcem: na początek będzie łatwiej.

23 godziny temu, raflas napisał:

Przykleiłem na górze skrzydła, na jego końcu obciążniki do wyważania kół samochodowych. Bez chowania ich - normalnie wystawały na wierzchu. Czy to zaburza aerodynamikę? 

 

Zaburza i to dość znacznie. Trzeba schować te ciężarki.

Symulator jest bardzo pomocny ale to ,że dużo na nim polatałeś nie znaczy ,ze w rzeczywistości będziesz umieć pilotaż.

To tylko pomoc a uczyć się trzeba w realnym powietrzu niejako od nowa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.