Skocz do zawartości

Kraksy w Australii


Andrzej Klos

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsza kraksa moja. Tydzien temu rozbilem Parkzone Corsair podczs wykonywania ranversu na zbyt malej wysokosci (oczywiscie).  Model wpadl w korek, chyba nawet plecowy i nawet nie zdazylem zareagowac.  Mialem go juz wiele lat, latalo sie nim bardzo przyjemnie na naszym malym polu.  Poszedl na smieci po wyciagnieciu servos, silnik, ESC etc

 

20230217_063651.thumb.jpg.22fe632f15898454be51686b04d9261f.jpg

 

Tytaj za to ktos inny zawiesil P38 Lighting na drutach 33000V.  Ale byly wylaczone.

 

 

Resized_Screenshot_20230303-151741_Facebook.thumb.jpeg.a08d97a751d8b656937a72a5331b154d.jpeg    

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, RobRoy napisał:

Taki piękny był, amerykancki ... szkoda. ?

Często rozbijam modele ale tak jeszcze nie rozbiłem. Widocznie wszystko przede mną ?

 

 

Nie ma nic piękniejszego jak rozd...cony model, a jak jeszcze nie swój to radość podwójna ;) 
Z dziką rozkoszą można napawać się widokiem wraku i zgliszczy. :) :) :)  

 

A tak na serio to szkoda wkładu pracy i oczywiście modelu.
No i oby nikomu nic się nie stało, bo licho nie śpi. 

Najpierw przychodzi żal, potem rozterka, po czy rozważanie i po chwili a ...uj tam odbuduje się, albo nowy zrobi.
Modelarze to twarde ludziska :) 

PS... Józef daj cynk jak postanowisz coś uwalić przyjadę pokibicuje ;) taki żarcik ...
W sekrecie powiem Ci że mam kumpla w T.Górach  ,,łajza,, łączyła się ze mną w bólu

nie ukrywając swojej radości że uwaliłem model. Śmiechu było przy tym co nie miara :) 
Nie zdziwię się jak tu przyczłapie hihi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sbogdan1 napisał:

W sekrecie powiem Ci że mam kumpla w T.Górach  ,,łajza,, łączyła się ze mną w bólu

nie ukrywając swojej radości że uwaliłem model. Śmiechu było przy tym co nie miara :) 
Nie zdziwię się jak tu przyczłapie hihi 

Niech zgadnę - Tomek M. ??

Takie "zboczone" poczucie humoru pasuje mi do Niego...?

I za to właśnie bardzo Go cenię.☺️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert ... no baaa :) :) :) nie inaczej, to fakt że humor czasem ma ,,zboczony,, hahaha.
Szpilki mu w głowie namieszały.
Tak jak mówiłem ubaw wówczas po pachy ku obopólnej radości.
Zobaczysz że prędzej czy później przyturla się tu :) :) :) 


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie Wam się mówi - tym co dobrze latają  a uwalą model. Zadrży ręka, coś się zatnie ... można się śmiać z sytuacji.

Ale jak ktoś zaczyna , lata słabo , uwali model to ma wrażenie że cały świat śmieje się z niego ... a to już jest mniej śmieszne .. ?

Jak się jeszcze ma ... naście lat to można powiedzieć - ma chłopak fantazje, ale jak się ma kilkadziesiąt to po prostu nie wypada być tak nieostrożnym ... ?

 

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Kraksy, nierozerwalna cześć pasji modelarskiej. I bez znaczenia fruwające, pływające czy inne , nie prędzej to później ,jak nie ja to mnie. Dodaję teraz jak to w moich efeserowych zawodach bywa ,na zdjęciach to nie dotyczy mnie tylko innych 

 

obraz_2023-04-04_191316417.png

rescue3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.