RWD-5

[jary14]

jak założyłem to myślałem że mi pół dzioba urwie.

No widzisz... ty tylko myślałeś, a mi w ParkMasterze urwało !!! :evil:

[Wojtass_nt]

Na 4ro kanałówce można latać modelami ze sterem kierunku, lotkami połączonymi 1 serwem lub 2 serwami spiętymi kablem Y, sterem wysokości i przepustnicą czyli regulatorem do silnika

 

Co do nadajników E-sky. Nie jest to jakiś szał pał ale do nauki małymi modelami do 1m. wystarcza. Większymi raczej już nie bo ograniczy Cię słaby zasięg.

 

p.S: Nie musisz za wszystkie wypowiedzi klikać "pomógł"

[kris28]

Samolocik oddany do malowania podkładem fotki w przyszłym tygodniu teraz planuje wzory malowania mam 100 pomysłów na minute

co myślicie o czymś takim???

[jary14]

No mi się bardzo podoba :!: Będzie fajnie wygląda... tak bez przesady

W takim modelu chyba nie trzeba, ąz tak mocno zaznaczać gdzie góra, gdzie dół... więc bomba :wink:

[kris28]

a oto co wyszło z malowania :mrgreen:

[jary14]

No i jak wyglądało na obrazku, tak wygląda w realu- czyli świetnie :!:

I co ?? oblot już był ??

[Linux]

Bardzo ładny wyszedł.

Kiedy oblot? Nie trochę szkoda tak pięknie robić model jako pierwszy :mrgreen:

[Ybami]

A dlaczego na stateczniku pionowym nie ma tego paska co na rysunku ?

[tytan12]

Cóś mi zdięcia nie wchodzą :shock:Już są

[Ragi]

Zapewne paski są, tylko się tak światło odbiło.

Swietnie wykonany

[madrian]

a co myślicie o apce E-SKY 0404 mam taką do kupenia uzywaną

pytam bo składam jeszcze małego akrobata 34MK 2,1 i nie wiem czy na takiej 4 kan. apce można nim latać???

 

Można. Ja latałem. Ale nie oczekuj rewelacji. Łapanie zakłóceń, drgające serwa i wyrabiające się potencjometry to norma. Panuje zasada - aparaturę kupujesz najlepszą na jaką cię stać po zastawieniu domu, samochodu, klocków Lego, misia i zapożyczeniu się u mafii. :devil: Cała reszta może być budżetowa, ale nadajnik musi być jak najlepszy.

Jak dobrze poszukasz, to za 300-400zł znajdziesz dobrą, używaną aparaturę i to z komputerem. E-sky to po prostu tania aparatura do taniego zestawu.

 

jak założyłem to myślałem że mi pół dzioba urwie.

No widzisz... ty tylko myślałeś, a mi w ParkMasterze urwało !!! :evil:

 

Też miałem potężne problemy z GWS-em w pierwszym modelu. Taki flater śmigło łapało, że na pełnych obrotach wyrywało wręgę silnikową i nie pomagały żadne kleje, zywice, wzmocnienia.

A rozwiązanie okazało się bajecznie proste - druga, dodatkowa gumka. :wink: Po prostu oryginalna w zestawie propsavera GWS-a, była zwyczajnia za słaba i po osiągnięciu dostatecznie wysokich obrotów śmigło "odlatywało" od piasty.

[baxter12]

druga, dodatkowa gumka. Po prostu oryginalna w zestawie propsavera GWS-a, była zwyczajnia za słaba i po osiągnięciu dostatecznie wysokich obrotów śmigło "odlatywało" od piasty.

 

Bo do mocowania smigiel nie stosuje sie jakis g... gumek GWS, zadnych oringow itp rzeczy.

Stosuje sie rancik od prezerwatywy, odwijamy do konca, odcinamy delikatnie rancik i nawijamy na mocowanie smigla kilka - kilkanascie razy. trzyma jak zloto, i jest elastyczne dluuugo, dluugo. a poza tym rzeczywiscie chroni smiglo, a nie tylko wal slinika, jak to wystepuje w przypadku oringow.

 

baxter

[Barlu]

druga, dodatkowa gumka. Po prostu oryginalna w zestawie propsavera GWS-a, była zwyczajnia za słaba i po osiągnięciu dostatecznie wysokich obrotów śmigło "odlatywało" od piasty.

 

Bo do mocowania smigiel nie stosuje sie jakis g... gumek GWS, zadnych oringow itp rzeczy.

Stosuje sie rancik od prezerwatywy, odwijamy do konca, odcinamy delikatnie rancik i nawijamy na mocowanie smigla kilka - kilkanascie razy. trzyma jak zloto, i jest elastyczne dluuugo, dluugo. a poza tym rzeczywiscie chroni smiglo, a nie tylko wal slinika, jak to wystepuje w przypadku oringow.

 

baxter

 

Bądźmy oszczędni, najpierw zużyjmy potem odetnijmy ;D :lol2: :rotfl: (taki żarcik, humorek trzyma bo edek nabiera znów kształtów)

[Marcin K.]

Nie demoralizujmy, to forum o tematyce lotniczej RC a nie co zrobić z prezerwatywy:P Ja do mocowania śmigła na prop sever używam uszczelek gumowych:P mocno trzymaja i jak trzeba to śmigło sie ugina na piaście.

[Linux]

Przy oryginalnej gumce "czarnej" (co są 2 w zestawie) przy wyższych obrotach śmigło się ześlizguje na bok. Jak dałem dwie na raz to było ok, a teraz stosuję gumkę recepturkę kilkakrotnie zwiniętą i jest super.

[baxter12]

Recepturki sa niestety niepewne, kruszeja i sztywnieja.

 

baxter

[Barlu]

Tak jak mówi baxter12, potwierdzam. [po 2-3tyg gumka sama się rozpada] Aczkolwiek dobrze trzymają śmigło i się nie ześlizgują. Wystarczy mocniej zaciągnąć. Jest też wielki plus, są tanie, można wszędzie dostać [prezerwatywy zresztą też]. Do ESA idealne moim zdaniem :wink: :mrgreen: [nawet w czasie walk, jak się skończą można pobiec i poprosić w każdym domu czy aptece]

[madrian]

Tak jak mówi baxter12, potwierdzam. [po 2-3tyg gumka sama się rozpada] Aczkolwiek dobrze trzymają śmigło i się nie ześlizgują. Wystarczy mocniej zaciągnąć. Jest też wielki plus, są tanie, można wszędzie dostać [prezerwatywy zresztą też]. Do ESA idealne moim zdaniem :wink: :mrgreen: [nawet w czasie walk, jak się skończą można pobiec i poprosić w każdym domu czy aptece]

 

Przy cenie 2zł za 100szt. recepturek w markecie, nie jest wielkim problemem co tydzień wymieniać gumkę. :wink: Ja ostatnio w nowym dzwonku do Zefirka zamocowałem śmigło na sztywno, nakrętkami. I wiecie co... Mimo poteznej kraksy dzisiaj i dwóch lądowań - pierwszy raz nie połamałem śmigła. :wink:

[Ragi]

Albo kilo gumek za 15 złoty w Makro Wolałbym uniknąć dziwnych pytań rodziców przy cięciu prezerwatyw

[kris28]

 

więcej fotek :lol

jak umocować skrzydło ja dałem podwójne recepturki ale skrzydło lekko sie rusza na boki czy to ma być bardzo ciasno??

dajcie jakieś fotki jak mocujecie śmigło