Skocz do zawartości

MX2 2.2m w barwach Grupy Akrobacyjnej "Żelazny"


Rekomendowane odpowiedzi

  • Tytuł został zmieniony na MX2 2.2m w barwach Grupy Akrobacyjnej "Żelazny"

Pozdrawiam modelarzy, ostrzegam, że ten samolot ma bardzo słabą konstrukcję skrzydła. W moim pierwszym modelu z powodu przeciążenia skrzydło po prostu otwierało się na dźwigaru. Dlatego  we kolejnej modelę wykonałem konstrukcję skrzydła jak we  EXTRA  EF, i w kadłubie oraz wprowadziłem pewne zmiany mające na celu usztywnienie konstrukcji.

Mam pliki DXF, jeśli jesteśte zainteresowany, dajte znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krasniybaron ma rację. 

Tak patrzyłem na tę konstrukcję i śmiało mogę porwierdzć, że przy agresywnym lataniu będzie się składał.

Trochę nieprzemyślanych błędów konstrukcujnych. Sugeruję na etapie składania zastosować sugestie Krasniybarona.

Z chęcią będę obserwować budowę.

 

Powodzonka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, kszczech napisał:

Krasniybaron ma rację. 

Tak patrzyłem na tę konstrukcję i śmiało mogę porwierdzć, że przy agresywnym lataniu będzie się składał.

Trochę nieprzemyślanych błędów konstrukcujnych. Sugeruję na etapie składania zastosować sugestie Krasniybarona.

Z chęcią będę obserwować budowę.

 

Powodzonka

Na pewno model będzie miał dźwigary sosnowe nie balsowe jak sugeruje instrukcja ?. Myślę czym kleić kadłub Vikolem a domek na silnik żywicą czy raczej cały model żywicą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moich modelach zwracam uwagę na wzmocnienie ostatniego żebra w skrzydle i aby rura była docięta ciasno od gniazda do gniazda , gdyż nie trzymając się mocno w gniazdach potrafi rozerwać skrzydło przy ciaśniejszym skręcie . Również balsowe żebra w skrzydłach czasami nie wytrzymują przeciążeń . Przy takim modelu możemy dodać trochę wagi , a wytrzymałość będzie większa i zabawa ciekawsza :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Mirek01 napisał:

W moich modelach zwracam uwagę na wzmocnienie ostatniego żebra w skrzydle i aby rura była docięta ciasno od gniazda do gniazda , gdyż nie trzymając się mocno w gniazdach potrafi rozerwać skrzydło przy ciaśniejszym skręcie . Również balsowe żebra w skrzydłach czasami nie wytrzymują przeciążeń . Przy takim modelu możemy dodać trochę wagi , a wytrzymałość będzie większa i zabawa ciekawsza :) .

Dźwigar sosna, żebra sklejka także nie będzie "krucho" ??. Dziękuję za sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając jeszcze do tematu kleju . Ja w swoich modelach praktycznie odeszłem od żywicy ( jedynie domki przy spalinach ) i używam w jej zastępstwie kleju SOUDAL 66A . Jest to klej wodoodporny , pieniący i bardzo dobrze wypełnia puste przestrzenie . Elementy konstrukcyjne kleję zwykłym białym SOUDAL-em , a domki elektryków 66A .                                                                                                                                                                                             Jeśli komuś zawiodło używanie tego kleju , to proszę o info . Zawsze lepiej wcześniej zadziałać w budowie :) , niż później naprawiać :( .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Maszyna ruszyła ? najpierw zlozylem pół kadłuba na sucho po wywnioskowaniu że wszystko pasuje zaczalem kleić kadłub. (Wyklon silnika jest juz w dobrą stronę podczas składania na sucho źle wlozylem elementy i wyszło w drugą strone)

Bardzo przyjemnie się to składa jestem zakochany ??

20231009_161151.jpg

20231009_171843.jpg

20231009_171849.jpg

20231009_174505.jpg

20231009_174520.jpg

20231009_181226.jpg

20231009_181231.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę z przyjemnością śledził relację.

Też zabrałem się za budowę tylko ja buduję doskonale udokumentowaną konstrukcję więc nie wiele wstawiam postępów, ale puki mam natchnienie to staram się codziennie zrobić coś , nie ważne co ale coś chcę aby było zrobione.

Dziś nie miałem czasu , ale 10 minut się znalazło na wklejenie kieszeni w skrzydło , 5 min mieszania żywicy i drugie 5 min na posmarowanie kieszeni , włożenie jej na miejsce i jeszcze potraktowałem żywicą już zamontowaną kieszeń w żeberkach.

Czasu nie poświęciłem prawie nic a na jutro mam skrzydło gotowe do przyklejania poszycia, 20 min zajmie mi rozprowadzenie kleju i poprzypinanie balsy i po wyschnięciu skrzydło będzie gotowe na pojutrze do przyklejenia paseczków balsy na żeberkach.

I tak to małymi kroczkami , ale systematycznymi powstaje u mnie model.

Tak że życzę zapału do budowy , jak ci zapał nie minie to gwarantowane że model na wiosnę poleci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, enter1978 napisał:

Będę z przyjemnością śledził relację.

Też zabrałem się za budowę tylko ja buduję doskonale udokumentowaną konstrukcję więc nie wiele wstawiam postępów, ale puki mam natchnienie to staram się codziennie zrobić coś , nie ważne co ale coś chcę aby było zrobione.

Dziś nie miałem czasu , ale 10 minut się znalazło na wklejenie kieszeni w skrzydło , 5 min mieszania żywicy i drugie 5 min na posmarowanie kieszeni , włożenie jej na miejsce i jeszcze potraktowałem żywicą już zamontowaną kieszeń w żeberkach.

Czasu nie poświęciłem prawie nic a na jutro mam skrzydło gotowe do przyklejania poszycia, 20 min zajmie mi rozprowadzenie kleju i poprzypinanie balsy i po wyschnięciu skrzydło będzie gotowe na pojutrze do przyklejenia paseczków balsy na żeberkach.

I tak to małymi kroczkami , ale systematycznymi powstaje u mnie model.

Tak że życzę zapału do budowy , jak ci zapał nie minie to gwarantowane że model na wiosnę poleci

Budowanie tego modelu to czysta przyjemność ? no jestem szczęśliwy że znalazłem w życiu to co mnie cieszy. Czas na modelarnii bardzo szybko ucieka i mógłbym tam siedzieć całymi dniami. Muszę kupić żywicę bo domek na silnik będzie na żywicy z płótnem + listwy trójkątne na wzmocnienie. 

 

Zastanawiam się jakie serwa wsadzić na wysokość i lotki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, endriuRC napisał:

Zastanawiam się jakie serwa wsadzić na wysokość i lotki

Dobre, zamontuj dobre serwa, nie pakuj się w żadne badziewie , na budżetowych serwach oszczędności to fikcja , to bardzo drogo wychodzi , co z tego że zapłaciłem za serwa KingMaxa kilka lat temu po 160zł za szt , fakt mają kilka lat ale one prawie nie latały , sporadycznie kilka lotów w sezonie, i już się nie nadają do użytku i lecą do śmietnika , mają luzy i trzęsą wszystkimi sterami , a jak by zliczyć ich nalot to nawet pół sezonu intensywnego latania by nie wytrzymały.

Porównywalnie wtedy też kupowałem serwa savoxa 1270tg i wtedy kosztowały te savoxy po 280-290zł za szt, ale to chodzi, dwa czy trzy lata pałowane w Mx-sie i to nie weekendowe pyrkanie kilka lotów tylko model latał codziennie bo był to z resztą mój jedyny model , po dwóch latach i bardzo dużym nalocie w Mx dwa lata temu wyjąłem je z Mx-a i........ zamontowałem w nowej extrze 2,4m jako nowe serwomechanizmy , a extra 2,4m w zeszłym sezonie wylatała 90godzin , to będzie ponad 300 lotów w jeden zeszły sezon , tego sezonu jeszcze nie sprawdzałem nie jest imponujący ale z 20 godzin też ten model polatał , i serwa nie wykazują oznak zużycia , liczę się z tym że pewnie niedługo zaczną niedomagać ale na ten moment są OK , nie mają luzu i nie trzęsą sterami.

I to jest porównanie i widać różnicę pomiędzy złomem a dobrej jakości produktem , fakt trzeba zapłacić i trochę to zaboli ale kupujesz raz i spokój z serwami jest na lata , nawet się zapomina że coś takiego jak padające serwa ma miejsce.

Ja też planuję upalać model Mx-a w przyszłym sezonie i to właśnie w nim mam te serwa KingMaxa które są do śmietnika po symbolicznym przebiegu , i zestaw serw wyjdzie mi 2000zł i nie mam na razie funduszy na renomowane serwa ale albo kupię serwa dobrej klasy albo wcale.

Oczywiście kupię tylko nie wiem kiedy , ale zaręczam że ja po czterech latach będę latał tym modelem bez zaglądania a ty jeśli się byś skusił na badziewie to za cztery lata będziesz kupował siódmy komplet serwomechanizmów który trzykrotnie przewyższy wartość jednego kompletu renomowanego , i dalej nie będzie czym latać.

Ja ze swojego skąpstwa wyciągnąłem wnioski i omijam badziewie jak diabeł święconą wodę.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.Fajny modelik będzie.Ja tez z ciekawością będę obserwował postępy.Konstrukcja wygląda na dość lekką i wyażurowanaą.Masz już konkretnie postanowione pod spalinę?..Może spróbować w elektryku,nie trzęsie ,bez hałasu,czysto itd. Elektryki stają się już coraz bardziej powszechne.Ale, to tylko taka moja sugestia.Pozdrawiam

 

IMG_20231005_232841222.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Waldibruch napisał:

Cześć.Fajny modelik będzie.Ja tez z ciekawością będę obserwował postępy.Konstrukcja wygląda na dość lekką i wyażurowanaą.Masz już konkretnie postanowione pod spalinę?..Może spróbować w elektryku,nie trzęsie ,bez hałasu,czysto itd. Elektryki stają się już coraz bardziej powszechne.Ale, to tylko taka moja sugestia.Pozdrawiam

 

IMG_20231005_232841222.jpg

Silnik tylko i wyłącznie spalina, modelem będę raczej latał okazjonalnie nie będzie to główny model że względu na to że lotnisko w Sosnowcu prawdopodobnie od nowego roku znika zaczynają budować ciężkie więzienie dla kobiet ??. Będę celował w uzywany silnik można.kupic w dobrej cenie mało używany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, FockeWulf napisał:

, bo chyba podpowiedziałem Ci aby sprawdzić savoxy. Czy widzisz dzisiaj alternatywę dla Savox 1270TG do MX2.2 tudzież Extry 2.3m?

Tak coś sobie przypominam że sugerowałeś te serwa. Niestety od jakiegoś czasu 1270TG są nieosiągalne , nie produkują ich już i nie da się ich kupić. Alternatywa dla nich? sam nie wiem na ich miejsce produkują nowe, niby 1270TG ale z plusem różnią się ceną bo są droższe , parametry mają te same ale maja miękki start , to znaczy że przy podłączeniu zasilania stery łagodnie spokojnie ustawiają się do neutrum , po za tym wygladają na te same serwomechanizmy , ale mam kolegę który ich używał i nie osiągnęły nawet 100 lotów i się rozklekotały , i teraz nie wiem czy są gorsze czy były kiepsko zgrane dwa serwa na jednym sterze i się zjadły nawzajem. W każdym razie mam serwa (nie pamiętam symbolu) ale są to savoxy troszkę słabsze od 1270 ale tez okolice 30kg , bardzo trwałe , z silnikami bezszczotkowymi i w podobnej cenie do tych nowych 1270TG+, ale sa ciężkie okolice 70g sztuka , tak że muszę jeszcze pomyśleć i popytać nim podejmę decyzję co kupię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami mam wrażenie, że zamiast być lepiej jest gorzej. Ceny rosną, jakość nierzadko maleje... Chyba że to tylko wrażenie. Szukam dobrych serw do modelu 50 ccm / 61 ccm, więc jak ktoś coś słyszał, to niech da znać. Poszukam na zagranicznych forach, może coś znajdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie rację ceny serw do takiego modelu są mega wysokie. Nic będę budował na spokojnie nie pali się z serwami.najpoerw muszę kadłub zbudować skrzydła a potem będę się zastanawiał jakie serwa wsadzić. Latać mam czym także nie ma ciśnienia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.