Skocz do zawartości

Pytanie do fachowcow


jarek996
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pomozcie motoszybownicy! 

Valenta Volcano z dobrym setupem za 2500 zl ( 10 x w powietrzu). Czy to jest dobra cena?

No i czy to jest szybowiec dla mnie? 😂

 

P.S. na zdjeciach jeszcze NIEUZBROJONA!

 

Ma tez PILATUSa B4 (Reimer) za 1550 zl i Valenta Cappucino za 2300zl.

 

P11105652.JPG

P11602051.JPG

IMG_4393.jpg

IMG_4391.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, jak nie latałes dużymi szybowcami, tj. powyżej 3 m rozpiętości to nie kupuj. Chyba, że planujesz je uzbroić i zrobić wersję moto. Silnikiem zawsze jest szansa na uratowanie modelu z trudnej sytuacji no i oczywiście odchodzi problem holowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Valenta Volcano to będzie gniot aerodynamiczny, bo HQW 1,5/12 to profil dobry do...

W sumie nie wiem do czego, ale na pewno nie do 3m szybowca.

 

Valenta Capuccino jest jeszcze w miarę latalna przy hardcore'owych warunkach na zboczu, ale to na pewno nie jest szybowiec na początek.

 

Pilatus Reimera to trochę większa zagadka, ale po zdjeciach patrząc to też tam jaiekś HQ lata. A zasada jest prosta - jest HQ, to omijać

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Patryk Sokol napisał:

Valenta Volcano to będzie gniot aerodynamiczny, bo HQW 1,5/12 to profil dobry do...

W sumie nie wiem do czego, ale na pewno nie do 3m szybowca.

 

Valenta Capuccino jest jeszcze w miarę latalna przy hardcore'owych warunkach na zboczu, ale to na pewno nie jest szybowiec na początek.

 

Pilatus Reimera to trochę większa zagadka, ale po zdjeciach patrząc to też tam jaiekś HQ lata. A zasada jest prosta - jest HQ, to omijać

A jakbyś trochę pogłówkował , to być znalazł zastosowanie dla profilu HQW !!!

HQ to nie jakieś, tylko profil względnie używanych w 5 - 7 a nawet 10 metrowych makietach szybowców , to są poważne profile już dla bardziej wymagających modelarzy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Mikołaj 1977 napisał:

A jakbyś trochę pogłówkował , to być znalazł zastosowanie dla profilu HQW !!!

 

Np. takich?

https://www.rcmodelproject.eu/pl/modele/gp-14-se-velo

https://www.rcmodelproject.eu/pl/modele/2-strony/32-gp-15-jeta-2

 

Bo tak wygląda porównanie doskonałości skrzydła (samego skrzydła, dlatego tak wysoka)w funkcji prędkości skrzydła GP-14 od RC-Model Project na moich profilach, z tym samym skrzydłem na HQ 3.0/13 (nie chce mi się szukać współrzędnych do HQW obecnie)

image.thumb.png.4bd59ac7765430d895c5b9d0db77080c.png

Zaprojektowałem też parę konstrukcji większych od tego (ale to już niemodelarskie, więc NDA mi nie pozwala się chwalić).

 

Profile serii HQ są żenujące w większości zastosowań modelarskich (OK, to nie wina profili, że producenci uwielbiają je stosować w zbyt małych modelach), a w dużych szybowcach są za to obecnie po prostu słabe.

Stąd ja twardo stoję przy zdaniu, żeby HQ omijać w modelach szerokim łukiem. W małych modelach świadczą o tym, że producent nie ma pojęcia co robi, a w dużych świadczą o tym, że świat mu odjechał 20 lat temu.

 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk ? Już któryś raz czytam o Twojej awersji do profili HQ. I - tak delikatnie pisząc, nie wiem co o tym sądzić. Miałem ci ja taki modelik: Rock_it, 2m skrzydełka, profil HQ 1,5/9. Miało toto masę coś koło 1 kg. I powiem, że latał świetnie. I pokręcić się nim dało i termikę ładnie wykręcał, i kapitalnie się nim lądowało. Pozwalał się zwolnić, jak mało który. 

Zaczynam powątpiewać w algorytm tych programów.

-------------------

Ze 20 - lat temu do Volcano się śliniłem. Ale dla mnie cena producenta była zaporowa. Potem na czeskiej RCmanii rozpętała się III wojna światowa. Generalnie podobno była to latająca cegła. Capuccino - Niemcy chwalą ( CI, co mają; ci co zazdroszczą - ganią ). Ale śliczny jest ! Widać już na nim  wprawdzie lata, ale z nowymi konkuruje ceną. Ale to sam przecież możesz sobie prześledzić. Generalnie - model projektowany na zbocze, do latania na małych kątach. Elektro na płaskim też polatasz, tylko będzie chciał latać szybciej. Silną termikę wykręci, słabszej - nie zauważy... Klapy - tylko do lądowania (butterfly).  Pozostałe fazy lotu - to więcej strat jak zysku.

- Jurek

20181009_143339.jpg

20190401_172824.jpg

 

rock_it V1.3 - 01.2018.pdfrock_it V1.3 - 01.2018.pdf

rock_it V1.3 - 01.2018.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jerzy Markiton napisał:

Patryk ? Już któryś raz czytam o Twojej awersji do profili HQ. I - tak delikatnie pisząc, nie wiem co o tym sądzić. Miałem ci ja taki modelik: Rock_it, 2m skrzydełka, profil HQ 1,5/9. Miało toto masę coś koło 1 kg. I powiem, że latał świetnie. I pokręcić się nim dało i termikę ładnie wykręcał, i kapitalnie się nim lądowało. Pozwalał się zwolnić, jak mało który. 

Zaczynam powątpiewać w algorytm tych programów.

A tu nie ma co powątpiewać.

Akurat to w miarę wybaczające warunki dla zaopatrzenia modelu w HQ. Dosyć ciężka konstrukcja (bo 1kg na 2m to już niemało), więc aż tak nie czuć oporu profilowego (dlatego też zawsze powtarzam, że warto eksperymentować z doważaniem szybowców na starych profilach)

Z kolei zachowanie na dużych kątach wynika z dużego wydłużenia (co jest powszechne we współczesnych, nawet zawodniczych konstrukcjach termicznych, gdzie stosuje się profile o niskim max Cz, a zachowanie w krążeniu nadrabiam się małym oporem indukowanym).

Tyle, że to trocha workaround wokół słabo dobranego profiliu, a nie raczej projektowanie pod coś dobrego.

 

A teraz co nam mówią 'algorytmy' na temat tego modelu.

Najpierw same profile:
image.thumb.png.fa4b6dcf5726edb969b4ea17771cc33f.png,

I tutaj widać, że HQ nawet w pewnych warunkach wypada lepiej od AG 34, ale zawsze gorzej od MH 32 (co się zgadza z moimi doświadczeniami).

Zapamiętaj to, że AG 34 wypada gorzej dla wysokich współczynników siły nośnej, przyda nam się to za chwilę

 

A teraz wrzućmy to w skrzydło:
image.thumb.png.246c327f3e0b4bc5fd915d97f9b054ea.png

 

I teraz na czym rzecz polega - W tak małym modelu te najwyższe współczynniki siły nośnej są dla nas mało dostępne, stąd nagle się okazuje, że na najniższych prędkościach nie ma aż tak dużej różnicy w osiągach.

Dorzuć do tego wygładzenie charakterystyki przeciągnięcia przez konstrukcję żeberkową i masz coś co lata całkiem przyjemnie.

Tyle, ze osiągów w szybkim locie zwyczajnie nie ma. Gdyby był tam inny profil, to byłby sporo szybszy na przelotach, albo sporo wolniejszy w krążeniu, po zejściu z masy.

No i gdyby skrzydło było zrobione na gładko (styro-fornir, kompozyt), to charakterystyka przeciągnięcia na HQ byłaby mordercza, tak to sporo wygładziło.

 

Poza tym - to nie jest tak, że nigdy modelu na HQ nie miałem. Miałem w życiu kilka półmakiet, kiedyś użyłem HQ w szybowcu termicznym. Mam z tymi profilami swoją historię, wykresy to nie jest mój jedyny powód niechęci do tych profili.

 

 

Ale OK, żeby być szczerym - projektowałem swego czasu bezpilotowca, prawie wielkości Prząśniczki. W takich warunkach, z profili z biblioteki faktycznie najlepiej sobie radził któryś HQ i to z tych grubszych.

Tyle, że nawet wtedy skończyło się to grubą modyfikacją profilu, a to dodało 20% do doskonałości (czysty zysk na przelocie) i zdjęło z prędkości lądowania. Innymi słowy - nawet wtedy HQ nie był optymalnym profilem. Co i dziwne nie jest, jednak są to profile starsze ode mnie.

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek, biez największego, im większe tym łatwiej i przyjemniej się lata, nie słuchaj wykładów aerodynamicznych w zakresie modelarskim.

Mozesz zastosowac Najlepszy profil modelarski jak podpowiadają wykresy i nie wykonasz "noska" profilu i masz wielka kiche.

Modelarstwo to jeden życiowy eksperyment i na tym polega, producenci "dużych" latajacych obiektów na tym polega.

Zawodowi modelarze spędzają lata aby stworzyć idealny model wyczynowy a ty jak masz sie pobujac lub gdzies w powiecie startować w zawodach

dla frajdy to wybierz co tobie się podoba i lataj ,nabieraj doświadczenia itp.

To jest temat jak rzeka , im więcej wypowiedzi tym więcej ekspertów włącznie z moja opinia a mam dużo doświadczenia modelarskiego a także 

latanie tymi wielkimi samolotami .

 

Przyjemnych lotów.  Mirek.

Bermuda_2008aa .JPG

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, list napisał:

Patryk,

 

a jaka jest Twoja opinia na temat modelu Thermik XXXL od Valenty właśnie?

Podstawowe info:

http://www.valentamodel.cz/en/index.php/thermik-xxxl-49m-a42

Wersja na MH32 jest bardzo legitna, bardzo fajny dynamiczny profil.

Na SD7037 też, bo to już odpowiedni rozmiar na ten profil, ale raczej mniej dynamiczna.

Ja bym brał MH32, ale oba są jak najbardziej w porządku.

 

2 godziny temu, Sroka napisał:

Jarek, biez największego, im większe tym łatwiej i przyjemniej się lata, nie słuchaj wykładów aerodynamicznych w zakresie modelarskim.

Mozesz zastosowac Najlepszy profil modelarski jak podpowiadają wykresy i nie wykonasz "noska" profilu i masz wielka kiche.

 

Jedno zasadnicze ale.

Dobry profil można zepsuć noskiem (co zdarzyło mi się wiele razy, co będę krył), ale złego profilu nie poprawisz najlepszym wykonaniem.

 

No i doświadczenie zdecydowanie pokazuje, że modele z lepszymi profilami latają lepiej.

Poza tym dyskusja o odwzorowaniu profilu, przy modelach z formy, nie jest za bardzo celowa.

Jak producent czegoś ekstremalnie nie skopał, to z formy profil będzie dobrze odwzorowany :)

 

Ale poza tym tak - większe lata lepiej

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Patryk Sokol napisał:

Wersja na MH32 jest bardzo legitna, bardzo fajny dynamiczny profil.

Na SD7037 też, bo to już odpowiedni rozmiar na ten profil, ale raczej mniej dynamiczna.

Ja bym brał MH32, ale oba są jak najbardziej w porządku.

 

Na pewno robią dwie wersje skrzydeł z różnymi profilami? 

Do tej pory sądziłem, że jest jedna wersja w której zastosowali oba te profile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze byłem przekonany, że są dwie wersje skrzydła, bo jak widywałem model z drugiej ręki (miałem taki etap, że szukałem sztuki dla siebie), to sprzedawca podawał albo jeden, albo drugi profil.

 

Jeśli oba te profile są na raz w skrzydle, to niestety nie mam nic pozytywnego do powiedzenia, to nie są profile które powinny być razem ze sobą w skrzydle.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jarek996 napisał:

No to napisze, ze kupilem od goscia wiele rzeczy, ale ZADNEGO modelu. Chyba nie pisane mi zostac "Szybownikiem" przez duze 😉

Zostań szybownikiem przez małe s, jak ja. 

Ogarniasz sobie tani model, taki na 2m rozpiętości i cieszysz się lataniem :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.