emkd Opublikowano 26 Listopada Autor Opublikowano 26 Listopada Kolejne modyfikacje : osłona silnika, maska (osłona pakietów i regulatora) demontorany płat , kadłub z klatką i statecznik - jeszcze wszystko do weryfikacji ale wygląda, że się składa
RobRoy Opublikowano 27 Listopada Opublikowano 27 Listopada W dniu 8.11.2024 o 21:39, emkd napisał: zw3d - ten sam producent co zwcad . Czy tym programem można przygotować - narysować pliki pod drukarkę 3D ?
kulfon250 Opublikowano 27 Listopada Opublikowano 27 Listopada 20 minut temu, RobRoy napisał: Czy tym programem można przygotować - narysować pliki pod drukarkę 3D ? Pod drukarkę 3D najlepszy jest Fusion 360 - wersja free
RobRoy Opublikowano 27 Listopada Opublikowano 27 Listopada 2 godziny temu, kulfon250 napisał: Pod drukarkę 3D najlepszy jest Fusion 360 - wersja free Tez go używam, ale czy majlepszy....??? znam tylko ten 🙂 , ale czasami mnie wkurza jak nie moge sobie z czymś poradzić .... Może jest cos bardziej intuicyjnego....
kulfon250 Opublikowano 27 Listopada Opublikowano 27 Listopada 4 minuty temu, RobRoy napisał: Tez go używam, ale czy majlepszy....??? znam tylko ten 🙂 , ale czasami mnie wkurza jak nie moge sobie z czymś poradzić .... Może jest cos bardziej intuicyjnego.... Jest w necie mnóstwo tutoriali, na wkurzenie najlepsze jest jak mówia RTFM (read the fuckind manual) Bez tego każdy program jest trudny
emkd Opublikowano 2 Grudnia Autor Opublikowano 2 Grudnia po dwóch miesiącach intensywnej orki : całość jeszcze do weryfikacji ale chyba jest już wszystko dźwigary skrzydła jeszcze sperforować, jak zakupię elementy na bagnet wrysuję otwory o właściwej średnicy i to tyle. gdzie to by można wyciąć - Warszawa okolice - lub Polska wysyłkowo ?
robertus Opublikowano 4 Grudnia Opublikowano 4 Grudnia Jak wolisz. Ja robię tak i tak. Zależy od sytuacji. Gdy mogę wyważyć pakietem przesuwając go to jest to obojętne. Jak nie mogę to robię tak aby dodawać jak najmniej wagi. Lubię robić lekko samoloty ale też bez nadmiernej przesady.
japim Opublikowano 5 Grudnia Opublikowano 5 Grudnia Z jakiego konkretnie powodu chcesz przenieść te serwa na ogon? Bo za dlugi bowden? Dobrze zrobiony bowden to nie problem. Taki manewr jak sam zauważyłeś będzie kosztował Cie 200 dodatkowych gramów- to spora cena za wygodę krótkiego popychacza. Co to za model? Jak zmieni się obciążenie powierzchni z tym dodatkowym balastem?
emkd Opublikowano 5 Grudnia Autor Opublikowano 5 Grudnia Hurricane 2m - było 7800 do lotu ale teraz nie wiem -wszędzie wycinam otwory ale inne materiał - był sandwicz sklejka balsa - będzie sklejka #2 niby mniej serw, ale jest klatka w całym kadłubie - mocno leciał na ogon. Pociągają mnie krótkie sztywne popychacze oraz luz w kabinie ale ta waga ... I kolejne pytanie : co sądzicie o zrobieniu dźwigienek lotek, klap i usterzenia integralnie z powierzchnią ? Czyli sklejeczka #2 osadzona przed pokryciem - np część żebra - jak to : tylko pytanie, czy sklejka nie będzie zbyt słaba ? W sensie, czy otwory się nie będą się wyrabiały. Chyba, że nasączyć CA ...
japim Opublikowano 5 Grudnia Opublikowano 5 Grudnia Konstrukcje lotnicze to konstrukcje cienkościenne- pod każdym względem. Cienkosciennosc to albo skorupa samonośna, albo skorupa w postaci obciągniętej tkaniny. To ona dopiero nadaje sztywność konstrukcji. U Ciebie jest za dużo "mięsa" które nic nie robi. Wszystko co umieścisz w części ogonowej będzie Cie bardzo drogo kosztować przy wyważaniu. Po co te usztywnienia? Cały ten temat powinien być scalony z Twoim oryginalnym postem o Hurricane. Nie wiem po co otworzyłeś nowy skoro pytanie dotyczy konkretnego modelu, który już opisujesz. 1 1
emkd Opublikowano 5 Grudnia Autor Opublikowano 5 Grudnia takie cudo : https://krokodyl-emkg.home.pl/emkg/hh weryfikacja.html
emkd Opublikowano 5 Grudnia Autor Opublikowano 5 Grudnia OK, dzięki za konstruktywną krytykę, jak już zapewne zauważyłeś projekt powstaje tylko 2 miesiące - powoli już perforuję detale. Klatka ogonowa - przepatrzyłem dużo projektów na pfmrc i wiele posiada klatkę na całej długości, cześć jest łączona góra/dol, część prawa/lewa. Rzeczywiście, ogon będzie kryty płótnem na listewkach więc ta klatka to przerost formy nad treścią. Co sądzisz o zintegrowaniu dźwigienek z powierzchnią sterową ? Generalnie myślałem, co w przypadku awarii - ułamania itp - ale wtedy i tak trzeba rzeźbić
japim Opublikowano 5 Grudnia Opublikowano 5 Grudnia Nie widzialem klatki ogonowej w zadnym mysliwcu. Owszem - w modelach akro 3D jest wewnetrzna struktura klatkowa + polokragle wybrzuszenia na zewnatrz - ALE proporcje samolotu do akro 3D a mysliwca to 2 rozne historie. Do tego inny poziom obciazen - przeciez Hurricane nie bedzie robil snap rolla. Integracja w Twoim przypadku to raczej komplikacja w kazdym mozliwym zakresie (przeszkadza w klejeniu, przeszkadza w pokywaniu, niemozliwa do naprawy) A jak juz bedzie wymagac naprawy tzn ze cos innego jest duzo bardziej rozwalone.
emkd Opublikowano 5 Grudnia Autor Opublikowano 5 Grudnia 4 godziny temu, japim napisał: Nie widzialem klatki ogonowej w zadnym mysliwcu. Chyba, że Spit to nie myśliwiec ...
japim Opublikowano 5 Grudnia Opublikowano 5 Grudnia Godzinę temu, emkd napisał: Chyba, że Spit to nie myśliwiec ... To jest kadlub sam w sobie i innego juz nie bedzie a Ty robisz i klatkę i kadlub z podłużnic. Zdecyduj się.
kulfon250 Opublikowano 5 Grudnia Opublikowano 5 Grudnia 1 godzinę temu, japim napisał: To jest kadlub sam w sobie i innego juz nie bedzie a Ty robisz i klatkę i kadlub z podłużnic. Zdecyduj się. To jest pierwsza wersja kadłuba, celowo budowana jako klatka. Bo łatwiej i szybciej. Popatrz jak wygląda nowa wersja kadłuba (też klatka) , który właśnie się buduje. Tu jest opis, budowy https://maciej.waw.pl/?p=1630 Na kadłubie zmieniając jego budowę (więcej wycięć i brak drugiej warstwy sklejki z przodu) a także zmieniając na lżejsze stery kierunku i wysokości urwałem kilogram masy gotowego modelu. 500 gram wywalonego ołowiu z przodu + 500 gram urwane z wagi kadłuba 4
emkd Opublikowano 7 Grudnia Autor Opublikowano 7 Grudnia lepiej ? a tu sobie można poobracać https://krokodyl-emkg.home.pl/emkg/Zlozenie001.html
japim Opublikowano 7 Grudnia Opublikowano 7 Grudnia Pytanie za 10 punktów - czemu użebrowanie na stateczniku masz częściej niż na skrzydle? Nie lepiej zastosować na końcówkach stateczników klocek balsowy oszlifowany? zamiast bawić się w 10 żeberek sklejkowych i naciąganie na to folii? Dwa: Zakładając problemy z wyważeniem i konieczność upakowania wszystkiego zaraz za silnikiem to wejście do kabiny zaprojektowałbym od góry. Tak robie w moich modelach kombatów. Masz dosyć solidną klatkę i zrobienie odejmowanej góry nie zaszkodzi a sporo Ci ułatwi obsługę modelu - nie będziesz musiał obracać całości aby dostać się od pakietu od strony skrzydła, ani gmerać głęboko jeżeli dostęp będzie tylko przez kabinę.
emkd Opublikowano 7 Grudnia Autor Opublikowano 7 Grudnia żeberka traktowane są jako element technologiczny - wg niego będę mógł balsę doszlifować ale dobra uwaga o upakowywaniu już pomyślałem : jest zdejmowana osłona silnika - inaczej nie da się go zamontować oraz maska - pokrywa pakietów/regulatora, bec-a i odbiornika to jeszcze rys z pierwszej fazy projektu ale oddaje sens : montujemy silnik zakładamy osłonę silnika przykręcając od strony pakietów, wkładamy balast (pakiety) + elektronikę i zakładamy pokrywę - przykręcając od strony kabiny. Pakiety można przesuwać przód/tył dla wyważenia. Godzinę temu, japim napisał: ułatwi obsługę modelu - nie będziesz musiał obracać całości aby dostać się od pakietu od strony skrzydła, ani gmerać głęboko jeżeli dostęp będzie tylko przez kabinę. właśnie o tym już myślałem - pierwszy miał tę przypadłość - do obsługi potrzebny ginekolog 1
Rekomendowane odpowiedzi