Wydawało mi się, że już o tym pisałem...ale chyba mi się tylko wydawało :-))
Tor uwięziowy był w Disneylandzie, więcej na ten temat można poczytać tu:
http://www.modelaviation.com/disney-flight-circle
Dzięki Marcinowi od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem takiego cuda, tutaj w stanie rozłożonym (nie bez problemów) bo prawie 70-cio letni skrystalizowany smar/olej skutecznie to utrudniał, ale grzanie zawsze pomaga :-))
Dziś powinno się udać go umyć i ponownie poskładać...
Zapomniałeś dodać, że różnica poziomów po przeciwległych stronach okręgu wynosi ok 1 metra co zupełnie dyskwalifikuje te "tory" do latania zawodniczego...
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.