Skocz do zawartości

Paweł Prauss

Modelarz
  • Postów

    3 315
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Paweł Prauss

  1. Skopiowałem tekst z tego linka bo własnym oczom nie wierzę, toż to chyba jakiś kretyn analfabeta pisał... Był pokaźnych rozmiarów, mógłby zrobić komuś krzywdę - mówi policjantka o modelu szybowca, który spadł na parking przed centrum handlowym w ??????Gliwicach??????. Na szczęście uszkodził tylko samochody. Nie wiadomo jeszcze, czy i za co dokładnie odpowie właściciel zdalnie sterowanego szybowca, który we wtorek tuż po południu spadł na parking w Rybniku. Policja dopiero ustala, czy mężczyzna bawił się latającym urządzeniu w wyznaczonym do tego, bezpiecznym miejscu. Pojawił się na parkingu zaraz po wypadku. - Wyjaśniał, że testował szybowiec nad łąką przy ul. Jankowickiej, ale w pewnym momencie stracił kontrolę radiową i tylko widział, jak wiatr porwał urządzenie w kierunku miasta - mówi Anna Karkoszka, rzeczniczka policji w Rybniku. Oznacza to, że wiatr poniósł szybowiec około 2 km w linii prostej. Szybowiec z dużą prędkością spadł na parking przy ul. Zebrzydowickiej pod centrum handlowym, uszkadzając najpierw dach osobowego renault, a następnie tylne drzwi volkswagena, w którym wybił także szybę. Na szczęście nie w tym momencie nie było tam ludzi. - Szybowiec był pokaźnych rozmiarów, mógłby zrobić komuś krzywdę - przyznaje Karkoszka. Policjanci wyjaśniają sprawę. Zgroza jakich mamy reporterów...
  2. Zna ktoś właściciela tego feralnego modelu? Interesują mnie (i chyba nie tylko mnie) następstwa tego zdarzenia z jakimi się spotkał...
  3. Aż miło popatrzeć na Damę z krócicą :-))
  4. A czym się różni P51 od Mustanga?
  5. Gdzie mu tam do rewolwra ??? A ja i tak wolę Remika The best of the best!!! Pozdrawiam Wszystkich Strzelających
  6. Kto bogatemu zabroni?
  7. Fajne toto :-))
  8. Ohlsson .56 Gold Seal comemorative 24k ładne :-))
  9. Fajna sprawa, sam takiego używam, fotki wrzucę w najbliższej przyszłości.
  10. No to teraz już wiem, że nie wiem :-))
  11. Łatwo powiedzieć - a skąd mamy wiedzieć co w nich jest Proponuję abyś wrzucił tu spisy treści jeśli oczywiście masz na to czas i ochotę, to z pewnością poszerzy nasze horyzonty
  12. Zupełnie nie moja bajka - podpowiedz chociaż z jakiego kraju pochodzi :-))
  13. Hirtenberger Patronen - HP. Mam nadzieję, że za niedługo pochwalę się tu moim nabytkiem tejże firmy...póki co jest jeszcze za wielką wodą :-))
  14. Na pohybel złodziejom!!!
  15. Ładny ten Wankel, a jak się spisuje z tym tłumikiem
  16. Koledzy podczas mojej ponad 25 letniej przygody z silniczkami spalinowymi nigdy nie zdarzyło się aby jakiekolwiek zewnętrzne ciało obce poważnie zaszkodziło silnikowi. Zdarzały się paprochy w paliwie po których usunięciu wszystko wracało do normy. Zdarzało się również, że wysypała się platyna ze świecy lub pękła kuleczka w łożysku (filtr przed tym z pewnością nie chroni) - skutkiem czego była poważna kaszana w środku motorka... Więc albo miałem do tej pory sporo szczęścia albo nie warto się tym tematem przejmować.
  17. Adaptowanie gaźnika z MVVS-a lub ASP będzie dość skomplikowane, bo Webra miała gaźnik wkręcany na gwincie...może znajdę taką igłę w moich gratach, muszę poszukać, potrzebuję jednak trochę czasu.
  18. Miło obejrzeć jak powstaje uwięziowy modelik :-)) Przesyłam pozdrowienia z Konstancy.
  19. http://www.allegrofun.pl/show/4429
  20. No to widzimy się w październiku w Dąbrowie Górniczej na zawodach :-))
  21. W związku z pokrywaniem się terminów zawodów Pucharu Świata w Lugo oraz pierwotnego terminu Memnoriału Andrzeja Rachwała w Dąbrowie Górniczej uległ zmianie termin jego organizacji. Nowy termin to dni 15-16 października 2016r. Program imprezy zamieszczony zostanie w najbliższym czasie. Wszystkich posiadających aktualną licencję AP oraz modele klasy Rodeo, F2A/M oraz F2C serdecznie zapraszam do udziału. Organizator.
  22. Akurat to auto pochodziło z Belgii.
  23. Przymierzałem się kiedyś do kupna autka i miałem dostęp do info serwisu. Autko z serwisowym przebiegiem miało 90kkm, a jak się okazało póżniej było grubo ponad 300kkm. Sposób jest prosty po kupnie autka właściciel jeździ sobie spokojnie i robi niezbędne wymiany serwisowe w garażu u kolegi. Jak autko ma już sporo przejechane to cofka licznika i na oficjalny przegląd do serwisu, taka operacja kilka razy powtórzona i autko ma "udokumentowany" mały przebieg, a faktycznie kilkukrotnie większy. Ale jak już wspomniałem wcześniej to nie o przebieg w tym wszystkim chodzi...
  24. Kupuje się autko z największym przebiegiem, najmniejsza szansa że coś było kręcone:-)) A tak wogóle to nie przebieg się liczy tylko stan pojazdu, co z tego że autko przejechało 500000km po niemieckich autostradach w porównaniu do takiego które ma 100000km po dziurawych górskich drogach gdzieś na jakimś za.upiu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.