Skocz do zawartości

TooM

Modelarz
  • Postów

    888
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez TooM

  1. Wyjaśniam -combat to zazwyczaj model MAŁY więc silnik powinien mieć wydajniejszy .Co do reszty  :wub:

    Jeżeli chcesz robić model z balsy to przecież twój silnik jest OK .Miałem w ręku IŁa 10 z balsy, w skali 1:10 właśnie z takim silnikiem i podwoziem (niestety stałym,więc głupio w locie wyglądał ) i latał on bardzo przewidywalnie .

    Nie napisałeś jakie modele ci się podobają ale myślę że w każdej kategorii znajdziesz coś dla siebie.

    Zwłaszcza F3A a w półmakiecie sportowa awionetka.( łatwo zrobić dobre i ładne podwozie )

    Warto jednak spytać na forum bo można trafić np na Super Aira i tak jak pisał Rafał walczysz z korkiem a nie masz zabawy.

    P.S.

    Widziałem takiego w lipcu 2008 w Jeżowie -Rafał to był twój ? Piotrek latał wtedy Corsarzem.

  2. Co do aircombatu to kolega który nie leciał spalinowym modelem ma trochę mylne o nim wyobrażenie , choć nieco racji też .

    Do rzeczy.

    Podobnie jak akrobatka, combat może latać b. przewidywalnie .

    Jednak aby tak było ,powinien być to model z tych większych tzn na silnik 4 cm3 na łożyskach a nie panewkach.

    Dużo frajdy dają modele o sporej masie tzn ok 1300-1400 g i rozpiętości powyżej 1,25m ( tu jest ta racja-obciążenie skrzydła) .

    Moja żona uczyła się na Latecoerze 299( 134 cm) i w już w drugim locie zażyczyła sobie pełne wychylenie lotek.To samo było na Ile 10.Arsenalu vb10,Nakajime czy A7M.W tej chwili jednym z najlepiej latających modeli jest B6N Tenzan ze skrzydłami Karola Wdowikowskiego.

    P.S.

    Już po 1,5 sezonu startów Alina zajęła 74( na 98) miejsce na Mistrzostwach Świata a jej model został kupiony przez jednego z czołowych niemieckich zawodników.Tak mu się spodobało latanie tym modelem.

    DA SIĘ TYM LATAĆ  :D a modele są tanie.

    No i kto mówi że combat MUSI być bez kół

    P11%20zim.jpg
     

    sum7.jpg
     

  3. Koledzy namawiajcie do popierania przez swoje lepsze połowy naszego pięknego hobby.nie tylko biernie .

    Warto je wciągnąć w czynne uprawianie tej zabawy.

    Nam z synem się udało i przed Świętami Bożego Narodzenia spotkała mnie wielka radość 

    Moja lepsza połowa Alina ,została wyróżniona najwyższym odznaczeniem przyznawanym przez międzynarodowy związek aircombaciarzy ACES.

    Otrzymała tytuł  HAC 2014 *

    To już drugi tytuł dla Poskiego zawodnika -zawodniczki od ustanowienia reguł międzynarodowych.

     

    Piotrek ( pośmiertnie HAC 2010) niestety tego nie doczekał ,ale tam w górze pewnie też podskakuje ze szczęścia.

    Myślę że jutro oberwie mi sie od Aliny za to że ją chwale, ale chłopaki wybaczcie -nie mogłem nie napisać zwłaszcza że wybierają zawodnicy z całej Europy a nie działacze czy media..

     

    *) 

    Reguły ACES 

    2.4.1 Honorowy Kombatant Aircombat (Honoured Air Combatant (HAC))
    Jeden członek, który wykazał się wyjątkowo cennymi zasługami dla ACES wybierany jest co roku przez członków i otrzymuje to odznaczenie.

  4. Jakoś na zasadzie wyparcia nie pamiętam ani dobrych ani złych stron komuny.

    Wszystko mi przesłania obrazek :

    Przed bramą POLARU ( tak się nazywał obecny Whirpool) stoją wozy bojowe .

    Wyszedł zza niego młody chłopak, niemal dziecko,ubrany w mundur z długą pałą w dłoni.

    Do tego wozu podszedł chłopaczek lat ok 10, dość cienko ubany jak na tem mróz i chciał obejrzeć pojazd.

    Wiadomo takie wozy ruszają chłopaków.

    Wówczas tan patriotycznie wychowany młodzieniec z pałą ,nie mruknąwszy nawet słowa spieprzaj

    zaczyna patriorycznie napierdalać chłopaka .Skończył jak ten zakrwawiony dzieciak leżał od dłuższej chwili bez ruchu.

    Nic nie mogliśmy zrobić patrząc na tą scenę ,bo byliśmy zamknięci na drugim piętrze biurowca a drzwi pilnowali czterej uzbrojeni POLACY.

    I wcale nie żartowali, bo jeden z nich przeładował broń .Teraz wiem że by nie strzelił ,ale wtedy wszyscy byliśmy pewni że tak.

    P.S. 

    Po dwóch latach dowiedzieliśmy się że chłopak przeżył .Mieszkał koło zakładu.

    Miłych snów bo mi jakoś cięzko.

    P.S.S

    Andrzej może ten którego poczęstowaliście wódka naparzał tego chłopaczka .W końcu tak dużo tych zomowców we Wrocławiu nie było.

  5. He he może i fotomontaż  ale jak się siedzi na pokładzie jachtu na Tybrze ,zaraz za lotniskiem Fiumicino,to tuż nad głową Jumbo odchodzą podczas startu w OSTRY zakręt na morze.

    Zobaczyć to ugięcie skrzydeł można chyba tylko tam .

    Ja w każdym razie zwątpiłem czy dobrze widzę .Nie przypuszczałem że mogą się tak uginać (powyżej kadłuba).

    Szkoda że nie udało mi się zrobić zdjęć .

  6. Poproś WSZYSTKIE znane Ci sklepy o czujność,zwłaszcza okoliczne.Jeśli zrobił to zwykły włamywacz a nie "fachowiec " od modelarstwa to jest szansa .

    U nas skradziono koledze Mirkowi cały sprzęt podczas powrotu z zawodów, i po kilku tygodniach (!!!) durny złodziej zaniósł do sklepu który prowadzi również komis.

    Żeby nie zniszczył sprzętu umówiono się na transakcję i właściel odkupił od złodzieja sprzęt wartości kilku tyś z pół litra.Odzyskał większość i dopiero wówczas zawalczył o sprawiedliwość .

    Jeśli zrobił to "fachowiec", to z forum dowiedział się gdzie należy sprzedac a gdzie nie.

  7. Nasz rodak Aleksander Doba, bez zadęcia medialnego, odbył wiele wypraw kajakiem w tym dwie ,które obejmowały przepłynięcie Atlantyku.

    Trafia się okazja by uznać jego pasję poprzez głosowanie na tytuł Podróżnika Roku National Geographic.

    Jeśli uznacie że warto zagłosujcie na tego ciekawego pasjonata.

    http://adventure.nationalgeographic.com/adventure/adventurers-of-the-year/2015/vote/#/kayak-aggressive-ocean_85269_600x450.jpg   

     

    tu jest nieco o jego wyprawach

    http://www.aleksanderdoba.pl/

    kayak-aggressive-ocean_85269_600x450.jpg

     

     

     

  8. Usterzenie proponuję zrobić konstrukcyjne albo bardzo mocno ażurować  bo będzie problem z wyważeniem 

     

     

    Niekoniecznie ,wystarczy silnik zamocować z przodu tyle ile pozwala regulamin.

    Nie ma co się bawić z robotą ,ma być jak najprościej i najszybciej bo po pierwszej walce model może wyglądać tak  :D :

    post-1145-0-10410400-1413882026.jpg

  9. Robiliśmy z kolegą paliwo rakietowe zgodnie ze sztuką -no prawie ,bo do łaźni wodnej użyliśmy otwartego ognia czyli kuchenki gazowej.

    Rodzice kolegi darowali nam szkody pod warunkiem że zdradzimy tajemnicę jak umieść TRWALE stalową pokrywkę w suficie. :)

    P.S. Oczy Wojtek ma całe bo założył gogle narciarskie.,

  10. Ten silnik jest na panewkach więc nic specjalnego się po nim nie spodziewaj.

    Jednak jeśli masz przegrodę w tłumiku to ją usuń a wylot rozwierć ile się da.

    10 % nitro to za mało daj mu paliwo  takie jak pisał Andrzej a nawet do 20% pamiętając o rycynie .

    To jest używany silnik więc nie powinien się grzać ma swoje luzy .

    Do starego panewkowca dawałem 18 % nitro i 4% rycyny + 16% Kloz

    Nie grzał się :)  

  11. Jako niezawodny wół roboczy polecam W124 kombi

    Przemek ale gdzie to kupić .

    Mam kampera transit 2,5 z wolnossącym silnikiem ,Jak mu przekręciłem śrubkę ekologiczną to nawet całkiem sobie pomyka .

    Pali zawsze np. przy - 28 stopni a nie ma żadnych świec ,nawet płomieniowej  i ma tylko 260 000 km przebiegu tzn jest dopiero ledwo dotarty  :)

    Szukałem w podobnym stanie w 124 ale ciężko trafić silnik poniżej 400 000 km.

  12. Z tego co piszesz to wydaje mi się że potrzebujesz aparatu o dłuższej ogniskowe

    Za niewielką cenę nic małego zgrabnego nie znajdziesz bo długa ogniskowa wymusza określoną konstrukcję.

    Jednak od czego jesteś modelarzem.Przecież możesz przerobić sobie jakiś banalny aparat typu http://allegro.pl/kamera-aparat-14mpx-zoom-x5-filmy-hd-2-7-86646-i4246594114.html i stosując zasilanie z modelu oraz usuwając wyświetlacz jak i część obudowy spokojnie zejdziesz poniżej 90 g ,co dla szybowca powinno być do zaakceptowania.

    Było na forum wiele takich rozwiązań ale przedstawiały aparaty trochę starsze a obecnie byle komórka ma więcej do zaoferowania niż tamte.

  13. Niemało zabawy daje klasa F1N bo pomimo prostoty budowy ulotnienie i dobre wyniki to sporo pracy ,prób i ćwiczeń .

    Dochodzi do tego element rywalizacji

    Obserwowałem to coś w Grodkowie (bylyśmy tam polatać ESĄ na hali) i całe dorosłe towarzystwo zaraziło się od dzieciaków takimi modelami.

    Można je robić samemu lub kupić zestawy.

    Typowyt okaz to np.ten 

    http://www.modelarnia.sau.civ.pl/plany2/plan%20skala.pdf

    Bywają też odmiany ze skrzydłem z balsy.

  14.  Niestety w tym roku zrobili nam KUKU .W Austrii na zawodach życzą sobie 500k euro i w zeszłym roku PSP to dawało bo było można się ubezpieczyć na 2 500 000 zł a w tym roku kicha .

    Maksymalna stawka 2 000 000 nie daje magicznej kwoty 500 000 euro :angry:

  15. Co do podobieństwa tych dyscyplin miałem na myśli TYLKO dokładność działania serw i żwawość reakcji modelu. 

    Jeśli zaś chodzi o refleks to nie ma on tu nic do znaczenia ,no może trochę.

    Bardziej chodzi o szybkość powrotu do neutrum oraz jego dokładność i tu przydaje się szybkie serwo z dobrym potencjometrem.

    Miałem podobne odczucia robiąc zawis różnymi modelami (niekoniecznie akrobatami  ;) choć i takim się zdarzyło )

    Jeśli by nie chodziło o dokładność neutrum to do niedużego modelu 1200 mm wystarczyłoby TP MG16 ale mają one nędzny potencjometr i lecąc na wysokości 0,5 m z prędkością 176 km/h (tak mi lata niestety moja lepsza połowa) albo wykonując figury na małej wysokości akrobatką ryzykujemy parę godzin pracy.

  16. Nie wiem jak to jest w akrobacji ale podejrzewam że podobnie jak w kombacie a tu jak serwo nie ma nominalnie(i potem sprawdzam czy to prawda) poniżej 0,1 sek przy 6v zasilania to nawet na takie nie patrzę bo 0,12 a 0,9 sek to różnica w walce kolosalna.

     

    Nie napisałeś jaki silnik i ile ma ważyć model bo jak masz zapas mocy to spróbuj dość ciężkie Corona 319MG lub HV na 7V, ze względu na użyte w nim potencjometry i cenę.Jeśli możesz dać mniejsze to corona 919.

    Nie piszę tu o markowych serwach od śmigłowców bo mimo że są mocne i szybkie to kosztują sporo. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.