Adas

Przed oblotem, posprawdzaj wszystko, podokręcaj nasamruj . Ja oblot swojej Primy robię jutro, dziś się nie wyrobię. Czekam na zdjęcia i film!

Dziś i jutro mają być dobre warunki do lotów i u mnie, także robię oblot swojej pierwszej spaliny . Już mi się marzy pokazanie wam filmu z idealnego lotu... . Oby idealnego..

Wiesz, jeżeli te dodatkowe np. 10-15 gram tobie nie problem (no i kilkanaście kilkadziesiąt złotych) to kup nawet i o 50% mocniejszy, sam w sobie regulator nie pobierze jakoś więcej prądu (ich wydajność/sprawność dużo zależy od samego producenta, bo rozumiemy, że mierząc prąd jaki ciągnie silnik to tak naprawdę prąd jaki ciągnie regulator, silnik pobiera hmm 95% tego ??, reszta idzie na straty (tranzystory mocy w regulatorze-ciepło) itp). Np silnik bierze maksymalnie 30A to kup regulator 35A-40A, a nawet i 50A nie zaszkodzi, ale nigdy że silnik może wziąść 32A, a ty kupujesz regulator 30A, jak dobry regulator 30A to i z 32A se poradzi, ale trafi się lichy egzemplarz i może być różnie. Tym bardziej jak BEC regulatora zasila odbiornik, to gdy spali się regulator to oprócz, że się silnik przestanie kręcić to i odbiornik nie będzie działał, a co to oznacza to chyba każdy wie.. Generalnie, regulator i akumulator (ile amperków mogą z siebie oddać) z rezerwą prądową minimum 25%, wtedy jest bezpiecznie dla naszej maszyny.

Wicherek 10 RC, póki co wygląda tak, oblatany czeka tylko na czas i bezwietrzne dni . Filmy z oblotu 1 klapa, 2 poleciał

Hmmm SE5a to ładny samolot, póki co 2 płatowcami to latałem na symulatorze aerofly RC 7 Ultimate Edition, i z tego co zauważyłem, to fakt, że naprawdę mają dużą siłę nośną i dość wolno potrafią startować. Póki co jeszcze nie jestem zbyt pewnym pilotem, i musze się szkolić na prostszych modelach, lub na takim których rozbicie nie doprowadzi do płaczu, co nie zmienia faktu, że każdy kret nawet gotowcem typu EasyStar to nic fajnego .

Wyszło tak tylko dlatego, ze chciałem wystartować przy hmm 20-25% mocy i wyszło jak na filmie, zaciągnięcie steru nie było tego przyczyną.. przy gazie do dechu a nawet na 70% nie byłoby problemu. Widać na filmie co i jak, cuż takie filmy też trzeba pokazać hehe - uszkodzenia, odleciało śmigło pękła piasta tzn ucieło pionowy trzpień z gwintem, i pękła przednia osłonka, piasta nową kupiłem, osłonkę skleiłem żywicą . http://abc-rc.pl/p/119/3079/piasta-smigla-przykrecana-do-emax-gt22xx-akcesoria-do-silnikow-silniki-elektryczne.html I to był chyba 1 czy 2 lot jak założyłem nowy silnik, silnik cały. Na filmie spójrzcie jak przednie koło jest ustawione do tyłu, dorobiłem przednią goleń, ale drut był jak masło, giął się pod samym ciągiem silnika, wymieniłem przednią goleń na twardą stal i koło normalnie ustawione, oryginalną goleń musiałem wyjać, bo była krótka i nie mogłem mu wstawic większych kółek. Oryginalne kółka w pierwszej edycji Apprentice 15E to jakaś pomyłka, może z 3 cm srednicy hehe.

Można do dechy jak już zacznie się normalnie toczyć, ale tak czy siak od początku mam zaciągnięty SW do siebie:)

Zaciągam SW zawsze nawet gdy rozbieg robię z asfaltu i gdy samolot na przednią goleń. Skłon silnik ma, więc minimalnie musi ciągnąć w dół, i żeby nie było jak wyżej, zawsze trzymałem ster do siebie raz nawet za dużo, bo mało nie skończyło się przeciągnięciem, dobrze odpuściłem i poleciał uff, ale właśnie jak ja startuję to zawsze daje gaz do dechy raz się bawiłem próbujac wystartować jak na najmniejszej prędkości, i już nigdy tego nie zrobię, etarz gaz do dechy i zawsze jest ok, no i zawsze SW zaciągnięty gdy się choć trochę oderwię można popuszczać i leci . Dobrze, że gorzej nić nie wyszło .

CF2822 używam w wicherku 10 o masie ok 680gram, tylko że ładuję mu śmigło EMAX 8x3.8, regulator jaki posiadam to hobby king 12A, i daje to radę, ale większego śmigła bałbym się włożyć przy 3S . W sumie ten sam silnik kupiłem do RWD13 z serii na polskim niebie, jeszcze go nie złożyłem, i też będę go używał z podobnym śmigłem max 9x5, bo 10x4 to niestety dużo czytałem na innych forach, silnik się palił czuć było zapach palonej izolacji...

Hmm pewnie nie ma kolega czasu, a może czas na inne hobby, inne zainteresowania, a może poprostu ma inny model na oku, ewentualnie brak miejsca .

Adaś się zna przerobił tony sprzętu, a te kamerki breloczki też miał, i na moim kanale jak popatrzycie pewnie znajdzie się film z przed hmm 2 lat z breloka, oczywiście są breloki z jakością HD ale kosztują więcej niż ten Tracer;). Tracer Xtreme LE polecam, obraz po zgraniu na kompa jest lepszy, ja pierw materiał kompresuje programem by mniej zajmował (już strata jakosci choć nie duża) i dodatkowo youtube też zmniejsza bitrate. Kamerka bez tej oprawki jest mega lekka i malutka waży chyba 24 gram. z obudową wodoszczelną coś 60 gram, ale nigdy nie używałem jej z obudową bo wtedy mikrofonu mało co słychać, ale wodoszczelność testowałem dało radę hehe. o film z Breloka najlepsza jakość taniego breloku za 30zł. W sumie jak za 30zł to i to dobre... Ale jak masz te 120zł to weź tracer Xtreme LE

Tracer Xtreme LE. Na youtube trochę gorsza jakosc bo tak to bajka jak za 100zł. Dodatkowo można se pogladać na TV prosto z kamerki, mam ją na Easy Starze;). Jest lekka gdy wyjmiemy ją z obudowy wodoszczelnej- nie jest potrzebna do lotów, nagrywa w HD bez FullHD czyli 720P, bliżej według mnie do 520P, ale i tak jest ok w tej cenie. Nic lepszego nie kupicie, nie za 100 czy 119zł chyba 119zł z wysyłką . http://www.tracer.pl/product/kamera-sport-tracer-xtreme-le

Mi to wystarczy sprawdzić na google wpisać pogoda i wyskoczy w moim mieście z jaką prędkością wieje, jak powyżej 10km/h to nie robię oblotu a jak znam model to tak staram się do maks 15km/h latać czyli w przybliżeniu do 4m/s. Dodatkowo, na lotnisku masz 100% normy bo w terenie zabudowym to jeszcze tak nie czuć, ale jak zajade na lotnisko wtedy czuć jego prawdziwą siłę. Pamiętam jak latałem easy starem gdy predkośc była powyżej 25km/h w porywach 40+. Modelu w śniegu szukałem 40 minut, a że on biały to miałem lada problem, odleciałem za daleko z wiatrem i nie mogłem wrócić pod wiatr, nie widziałem go, puściłem stery i se wylądował bez uszczerbku na zdrowiu, znalazłem go włączajac co jakiś czas silnik, ale wiatr skutecznie go zagłuszał, grubo ponad 300 metrów odemnie sobie leżakował na białym puchu . Od tamtej pory zważam na wiatr ba kupiłem se takie cuś Mierzy wiatr w m/s i km/h, minimalną średnią i maksymalną, no i ma także pomiar temperatury

Ja zawiasy robiłem nie z dyskietki, a prawie z PETa prawie, bo z takiej twardej koszulki na A4 w sumie taki PET, na stronce o moim wicherku widać jak je wycinałem, tylny statacznik przerabiałem, bo 1 wersja ważyła 34 gramy, a nowa z balsy 2mm (po obklejeniu folią jest sztywna i mocna do wicherka 10 jak znalazł), waży 22gramy zyskałem 12 gram na tyle . U mnie jak się przyjrzysz, jako gumki łaczące skrzydła, zastosowałem gumki, a raczej simeringi/uszczelki ze specjalnej gumy, co to mało się wydłuża, coś ala gumki z prop saver. Bałem się, że mi skrzydła się rozsuną przy delikatnych akrobacjach, no i nie małej wadze startowej 680 gram. Drugim razem już będą wiedział, że wicherka buduje się jak najlżej z tyłu przesuwając wszystko na dziób

W czwartek miały być kolejne loty i były ale nie wicherkiem, z racji z tego, że coraz bliżej oblotu mojej spaliny (zacznę od Prima 1390mm wg. zest. Svenson) to polatałem trenerkiem E-Flite Apprentice 15E, oto film: Musze założyć o nim temat bo uważam, że model jest cudny dla początkujacych i nie tylko HD

I jak Oblocik, był, ja polatałem swoim Apprentice 15E, witar w czwartek był w sam raz, taki tam mały wiaterek;).

W czwartek ma być u mnie mały wiaterek, także wicherek będzie miał swój drugi lot. Jest ciutkę lżejszy i ma większe kółka, choć myślę o jeszcze większych

Balastu jest razem 80 gram, 2x40gram, między wręgą, a silnikiem, razem 8 kostek ołowiu po 10 gram. Obecny pakiet 3S 500mah Turnigy waży 52gramy. Tak jak pisałem już, przedłuże mu nosek o 2-3cm, i stawię większy pakiet, ale raczej 1000-1300mah. 2200mah będzie za duży i za ciężki, lepiej wolę miec dwa pakiety mniejsze niż jeden duży, no i lądowania się częściej poćwiczy

Dołożone 4 kostki 10 gramowe ołowiu między wręgę a silnik, i to całe doważenie Wicherka, to plus wstawione nowe większe kółka (zielone), waga do lotu 680 gram. Muszę jeszcze dorwać małą maskotkę małego głoda, wtedy oszklę kabinę, a go wcisnę do środka jako pilota. Dzieciaki uwielbiają te maskotki hehe:). Foto:

Słucham wszystkich rad . Docelowo wymienie pakiet na 1000-1300mah, ale to już po przedłuzeniu dziobka, i wtedy duża szansa, że już ołów nie będzie potrzebny;). Gdy robiłem oblot waga modelu była 700-710 gram. Ale był za ciężki na dziób o dobre 20 gram, także teraz waga do lotu będzie 680-690gram. Jak przedłuże dziób i dam większy pakiet (PB out) to waga powinna wynieś ok 650-660gram. Pierwszy model i nie wiedziałem, że wicherek ma w standardzie ciężki tyłek, a można było co nieco inaczej porobić .

Cześć. Wiesz hehe, myślałem o Tym jak już wyszło, że muszę doważać, mocniejszy silnik mam ale jest ciut za mocny dla niego ( zdjęcie), głupio by wyglądał, także póki co powozi ołów, ale jak już będę miał sklejki kawałek to przedłuże mu nosek o jakieś 2-3cm plus dam 2x pojemniejszą baterie bo teraz pakiet 500mah to na niecałe 5 minut, i powinno być cacy. Póki co obkleiłem mu na nowo nosek zakleiłem żywicą otworki po pierwotnym miejscu mocowania wręgi silnika, jutro wstawie silnik i dam między nim, a wręgą mocującą dodatkowe 4 kostki ołowiu i tyle. Swoją drogą silnik MEGA AC widoczny na zdjęciu wystawiłem na sprzedaż w dziale giełda, do wicherka 10 go nie wstawię

Te pudełka magiczne to np. dla mnie jedyna wada tego jak i innych samolotów w nie wyposażonych ( jeszcze ze dwa bajery i po co pilot hehe ), co jak co, ale model i moje umiejętności tylko i wyłącznie, żadne wspomagacze. Nie wiem czy znacie Harrisona Forda pare dni temu miał wyapdek, kolo nie młody ale.. lata, pewnie wzięło mu się to od czasów giwezdnych wojen gdy był kapitanem Sokoła Milenium. Jest zabawa jest ryzyko .

I masz rację, ja to śledzę pogodę na komórce i google, i wiem, że np. u mnie w Białymstoku ma być znośnie mały wiatr dopiero we wtorek i tylko wtorek o ile nic się nie zmieni, na oblot maks 10km/h, czyli nie całe 3m/s. Dlatego swojego wicherka obleciałem wczoraj gdy wiatr był o sile 8km/h czyli lekko ponad 2m/s. Ja to się bałem, ale jak widać na filmach mogło byc gorzej hehe. Nie zrób błędu jak ja, przed startem sprawdź wszystko, u mnie odwrócony był ster kierunku, gdyby nie lotki to byłoby po wicherku raczej.

Dziś, zdarłem folię z czubka, w poniedziałek jak będzie czas, zaklejam dziurki po pierwszym miejscu montażu silnika oklejam folią, dokładam kolejne 4 kostki ołowiu pod silnik, między wręgą, a nim. Później pomyślę, co by ładną kabinkę zrobić, prawodpodobnie wytnę czerwoną po bokach kabiny i dam folią przeźroczystą niebieską bo posiadam trochę takowej w zapasie. Zmieniłem kółka na ciut większe, ale zrobię mu drugie podwozie z troszkę poprawioną konstrukcję i większymi szerszymi piankowymi kółkami.

Wow.. jest ten Wicherek, cudna robota, i co by nie mówic, dużo jej poszło by go wykonać. Powodzenia na oblocie ja u siebie doważam kostkami ołowiu 10 gram, szlifujac je na ładne kosteczki, i przyklejając żwyicą między "wręgą" silnika, a silnikiem.