Skocz do zawartości

wacek.matuszak

Modelarz
  • Postów

    571
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wacek.matuszak

  1. We wszystkich szybowcach MPX miałem ustawieńia fabrycznie zalecane . DR w szybowcu ? No chyba że zamierzarz trochę poakrobacić.A przesuwać odrobinę CG do tyłu jak zaleca Sławek -jestem za ,ale dopiero po doskonałym wyczuciu modelu.Od paru tygodni ustawiam następnego EGlidera i jeszcze mu trochę brakuje do poprzednika. Co prawda ten jest po przejściach i może tutaj "_pies pogrzebany "
  2. Jaki silnik nada pociągnie go w przestworza?
  3. To co ten POLSKI samochodzik potrafił znieść w terenie i działać dalej że nie wspomnę ile potrafił zaoszczędzić cennego kiedyś paliwa. , To podejrzewam że obecne teraz na rynku t.z.w. SUW-y gównianych marek europejskich nie potrafią.Nie wspominając o takich błahostkach jak naprawa prawie główna na rowie przy szosie.
  4. Patrząc na zdjęcia to zazdrość we mnie wzbiera !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie, nie chodzi o model ( świetny ) tylko o to fantastyczne lotnisko i jego położenie. Ach.
  5. No to ja odpadam z tego bloga, co prawda z modelarstwem związany jestem ponad 40 lat ale z rc tylko 4 lata. Jednak znając ten model " od podszewki " odradzam pomysł marcina . Żadnych srub - tylko gumy i wytrzymują bez problemu 2 sezony. Kupiłem też ten model w wersji z lotkami i ....... nie byłem zadowolony. Lecz sądzę że to była wina Moja a nie modelu. Model rozpadł się w powietrzu. Latałem ok godz. 20.00 i podejrzewam że trafiłem w jakiś obiekt latający - nie UFO A latać to potrafi naprawqdę szybko -zależy od silnika
  6. No toś Bolo wsadził "KIJ W MROWISKO " i to płonący,dodam . Posypią się na Ciebie gromy i pierony, a i uważaj abyś czasami wieczorem kijem po gnyku nie dostał. . I słusznie , Pierwszym będę Ja !!! Przecież to kultowy styropian i nie uwierzę że te rurki pod skrzydłami coś dają ( oprócz wyglądu) oczywiście. Za stwierdzenie że ( klapy są zbędne w tym modelu ) zapewne stracisz zęby po spotkaniu z fanem FC. To oczywiście takie głupie żarciki , ale uwierz latanie w ekstremalnych warunkach z wykorzystaniem klap czyni zabawę FC o wiele bardziej fascynującą, Jak ci ktoś pokaże co dają klapy w tym akurat modelu , to uklękniesz i pójdziesz" do Canossy " Serdecznie pozdrawiam i sądzę że jeszcze coś będę zmuszony napisać.
  7. Brawo Marcin lepiej bym tego nie ujął . No i pytanie PO CO ZADAJESZ PYTANIA GODNE POCZATKUJACEGO skoro już miałeś do czynienia z EzeKote. W.g. mnie początkujący mało wie o tej tkaninie.!!!!!?
  8. Pisałem to tak długo że dwóch kolegów mnie już wyprzedziło pisząc mniej więcej to samo. Dzięki sławek że wspomniałeś o taśmie pakowej o której zapomniałem. Marcin masz rację ale to wiesz ty i ja i on. Ale nie wymagaj za wiele od początkującego . Następnym razem wklei na sztorc. I jeszcz jedno --dobrze abyś na początek założył śmigło na prop saver A model lata naprawdę poprawnie i lotki na początek to jednak za dużo "scęnścia"
  9. " Łoj . Bełtarz się jak węgorz w górskim potoku." To słowa mego wspaniałego instruktora w modelarni. Rozumiem że nie masz instrukcji i nie bardzo wiesz co się z czym je. Szkoda że nie spytałeś się na forum nad kolejnością prac. No to po kolei- zaczniemy od d... strony.: 1-wzmocnienia SW SK jak najbardziej potrzebne lecz mogły śmiało być delikatniejsze. 2- zdaje się że już wkleiłeś usterzenie - jest delikatne nieco i znacznie będzie ci utrudniać dalsze prace nad kadłubem . 4-Wzmocnienia dna kadłuba wykonane nieco za wcześnie , Lepiej byłoby je ewentualnie wkleić po pierwszym uszkodzeniu kadłuba. Kadłub nie jest wcale taki wiotki -wręcz przeciwnie 5- silnik umieść centralnie to nie RWD i tutaj trochę nienaturalnie by wyglądał 6- półka pod serwa mnie zaintrygowała , nie dostałeś oryginalnej z depronu ? 7- wzmocnienie w pionie kabiny niepotrzebne, podobnie jak planowane wykratowanie tego miejsca . i tak złamie się za silnikiem . Możesz jedynie wzmocnić miejsce styku przejścia pełnego kadłuba w pustą przestrzeń kabinową wklejając począwszy od firewalla do 1/3 kabiny dodatkowe boczki z balsy np. 2 mm. i dodatkowo oklejając taśmą.
  10. Miro-er1 - chyba jednak każdy z Was myśli o zupełnie innej miejscowości o nazwie Słupca.
  11. No to podwójny chrzest modelarski przeszedłeś pozytywnie. Jeszcze tylko strzał stalowym skrzydełkiem w siedzenie i będzie ok. Piszę podwójny gdyż zbudowałeś własnoręcznie model z planów !!! i go oblatałeś ????? . Czyli teoretycznie wiesz już do czego służy to i owo. A teraz poważnie - kup kretoodpornego Pioniera skysurfera czy jak się tam nazywają te modele do nauki i UCZ SIĘ LATAĆ JEDNOCZEŚNIE LATAJĄC, W CZASIE NAUKI LATANIA. Pozdrowienia
  12. Kupiłeś dobrze dopracowany projekt trenerka do nauki latania. I NIE kombinuj bo wszystko spiepszysz.Miałem takie trzy. Na pierwszym nauczyłem się podstaw latania ,na drugim startów i lądowań z podwoziem , a trzeci nauczył mego ucznia tego samego. Podpowiedź : Te wzmocnienia kadłuba które wkleiłeś ,wzmocnij jeszcze balsą 2-2,5 mm. Podobnie radzę postąpić z przednią częścia kadłuba . Podwozie-ewentualne - mocujemy do kadłuba tylko na słabych gumeczkach. Jak wylądujemy żle to albo się schowają pod kadłub albo odpadną. W końcu chodzi o to by lądować delikatnie jak motylek.!!!!!! I jeszcze raz powtarzam , nie kombinuj przy tym modelu z lotkami.
  13. Niezłe tempo budowy .Gratuluję . Co do extry to lata jeszcze tą o której pisałem w wątku Mirka. Tylko pamiętaj iż nie jest to model dla początkującego modelarza .
  14. Mam radiolink T4EU 2.4 GHz dostępne 5 kanałów i nie narzekam . ALE używam jej tylko do sterowania łajbą. Samolot to jednak nie pływadełko.Taka fobia przed chinszczyzną w powietrzu - wiem że to głupie -bo syn kręci na turnigy Q-7 takie rzeczy że ho -ho no ale fobia to fobia.
  15. W Poznani~u też dało się latać . Między 14,10 a 14 35 -bez rękawiczek na łapkach. ale w uszy zimno !!~!
  16. Ca plus aktywator ,czasem doskonale zastępuje szpilki modelarskie. Smarujesz elementy przeznaczone do połączenia odpowiednim klejem n,p UHU ,a w kilku punktach dajesz kropelkę cyjanoakrylu i po połączeniu części razem psik aktywatorem ,no i klej sobie spokojnie dosycha. ,a elementy nie rozłażą się jak gąski na pastwisku.
  17. Obserwuję i kibicuję. Czekam na więcej.
  18. wacek.matuszak

    RWD 10

    No comment.!!!!!!!!!!!!!!!
  19. wacek.matuszak

    RWD 10

    No ten Kotek w tle niezły choć już trochę leciwy, Ale za to więcej warty niż prawie nówka co niemiec płakał jak sprzedawał.
  20. Darku ,mam nadzieję że nie krytykujesz mojego wpisu. O tym że skrzydło nadaje się na śmietnik pisał już dawno Poharatek i trudno się z nim nie zgodzić. Mnie chodziło o to że skoro Marcin potrafi tak ładnie posługiwać się skalpelem i podkładami pod panele i.t.p to po prostu należy mu podpowiedzieć jak ma wykonać n.p wycinanie żeberek dla skrzydeł RWD -5. Wiem że jest to wiedza podstawowa -ALE tylko dla tych Kkórzy szkolili się w tej dziedzine, w czasach: słusznie minionych. Jak to mówią na" SALONACH DEMOKRATYCZNCH ŚWIŃ I ZDRAJCÓW "polski.
  21. Cytat "A teraz rada dla takich żółtodziobów jak ja" chociaż z gruntu błędna .świadczy że myślisz logicznie i będą z ciebie " modelarskie ludzie Po małym Hłe Hłe Hłe dokształcie. Czasami zamiast pisać na forum i niestety czekać na ZAWSZE NAJLEPSZE PODPOWIEDZI, w prostszych sprawach warto zapytać sąsiadów z tej samej wioski n.p Poznań. Pisz na PW . Pozdrawiam W
  22. " PAN " sprzedający w tym sklepie z pewnością by cię o tym poinformował. Piszę PAN bo to gość o olbrzymiej wiedzy modelarskiej a do tego praktyk i to jaki !!!
  23. Zżera mnie wprost ciekawość, dlaczego właśnie ( w tym wykonaniu), rozumiem że cena. Ale: pięknie wygląda oryginał , więc podobnie powinien wyglądać i model w skali. Prawda ? Lecz na tych zdjęciach widzę zupełnie inny model samolotu. To moje odczucie . Nad zakupem tego zestawu zastanawiałem się nie raz, lecz zdjęcia z ofert zawsze odwiodły mnie od podjęcia decyzji o zakupie. Być może winne są zdjęcia a model może być zupełnie OK.
  24. Wydedukowałem z podanych linków iż cena nie jest najważniejsza, a model ma być prawie gotowy do lotu, prawda? Bo jeśli się mylę to polecałbym kit od niejakiego mirka z lublina-specjalnie nie używam wyróżnień -aby nie być posądzonym o kryptoreklamę -która tu jest zakazana. Nie znam gościa choć szanuję go za podejście do klienta o czym przekonałem się "organoleptycznie " cha cha cha. A teraz poważnie . Kupiłem kit 3 lata temu -składanie - przyjemność nad przyjemnościami. Latanie. ---- Jeśli taki pilot - dupa- jak ja wykonuje poprawnie podstawowe figury akrobacyjne , a czasami popróbuje coś więcej i mu to w miarę wychodzi , a model nadal nie rozbity . To o czymś chyba świadczy Pozdrawiam
  25. No lata . lata byle jak ale utrzymuje się w powietrzu - ale czy o to chodzi w modelarstwie lotniczym? Mam mieszane odczucia. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.