zipp

 

dzięki Piotr - ale zwieram pin 1 z 2 podczas bindowania czy tylko 1 + 2 na krótko pod napięciem przed bindowaniem??? W instrukcji odbiornika jaką otrzymałam oczywiście ani mru mru o SBUS i PWM

przepraszam za wprowadzenie w błąd - przełączanie między SBUS/PWM działa tylko w g-rx8 w g-rx6 sbus ma osobne wyjście i nie ma przełączania miedzy trybami sbus/pwm

Czyli nie wiadomo czemu nie działa skoro powinno Wydaje się niemożliwe by trafiły się dwa felerne odbiorniki. Czy na pewno podłączasz sprawne serwo(łapię się ostatniej deski ratunku)?

I jeszcze dołożyłem zrzut ze strony outputs mojego radia, czy u Ciebie wygląda to podobnie(napisałeś"Na stronie outputs nic nie jest przypisane do kanałów")?

Hmm, mam dwa taranis X9D+ EU LBT i 3 odbiorniki G-RX8 v.2 z EU LBT i żadnych problemów nie odnotowałem. Wszystko z HK EU.

Może nie przestawiłeś odbiornika z trybu SBUS(to tryb domyślny)- objawy na to wskazują (działająca telemetria a głuche serwa)?

[przed bindowaniem trzeba zewrzeć sygnałowe piny 1-2 by przełączyć odbiornik w tryb PWM]

[edycja] to powyżej odnosi się tylko do g-rx8 , w g-rx6 do sbus jest osobne złącze więc nie ma przełączania PWM/SBUS

- przepraszam za wprowadzenie w błąd

Jeśli chodzi zgodność trybów radia odbiornika i nadajnika o której wspominali koledzy powyżej, to jeśli nie byłyby w tym samym trybie to nie działałaby telemetria bo by się nie potrafiły zbindować...

Jedyny problem jaki mnie dotknął związany z FrSky to uwalenie odbiornika X8R przez odwrotne połączenie portu balansera ogniwa do czujnika napięcia MLVSS na magistrali Smart Port(to ewidentnie jest błąd FrSky, bo to powinno być zabezpieczone sprzętowo, bo niestety bardzo łatwo jest wpiąć tą wtyczkę odwrotnie...). Teraz minusy wszystkich wtyczek balansera ogniw maluje na niebiesko i póki co więcej odbiorników nie uszkodziłem:D

Przy tej okazji przestrzegam innych by pilnowali tej wtyczki przy używaniu MLVSS bo nie ma zmiłuj przy pomyłce..

Moje ustawienia bindowania z G-RX8 i strona output(napisałeś że nie masz nic przypisane do kanałów- czy tak wygląda Twoja output?)

Popieram kolegę Chuka. Jeśli to model do początków nauki to zdecydowanie epo jest najlepszym pomysłem - każdy bardziej zaawansowany materiał łatwo uszkodzić a trudno naprawić zupełnie odwrotnie niż piankę Na laminat czy balsę przyjdzie czas.. (uszkodzenie kadłuba laminatowego bardzo boli, wiem coś o tym

Z szybowców 2m na początki prócz Vento proponuję Phoenixa 2000 (ma bardzo wytrzymały kadłub z tworzywa)

Vento jest trochę bardziej delikatny (ma bardzo delikatny statecznik pionowy i poziomy) ale ma mniejsze obciążenie powierzchni nośnych i bardzo ładnie łapie termikę- w zeszłym roku wykręciłem na nim ponad 500m wysokości (i lata wolniej-czyli to to co początkujący lubi najbardziej ). Phoenix 2000 polata nawet w trochę większym wietrze..

No widzisz , nie rozumiesz tych zależności . Ten kto je rozumie w swój sposób sobie przełoży na model latający . Powyższe nic nikomu nie ma udowodnić a jedynie jest przykładem wyciągniętym z mojej konstrukcji .

ależ dokładnie rozumiem, Miałeś kompletnie źle dobrany napęd, dobrałeś doby i jest OK.

Gdy tylko jest taka możliwość potrzebną moc zawsze lepiej uzyskiwać dając jak najwyższe napięciem i najmniejszy prąd.

Zwróć tylko łaskawie uwagę, że odpowiadasz koledze dla którego zagwozdką jest to:

"

Następne moje pytanie - dlaczego zawsze w specyfikacjach silników dla zasilania pakietem 4S podawane są śmigła mniejsze np. 7x3 a dla zasilania tego samego silnika pakietem 3S śmigła większe np. 9x5 a pakietem 2S jeszcze większe np. 10x6 - można by pomyśleć że powinno być odwrotnie"

Żeby zobrazować koledzę problem opiszę sytuację , która miała miejsce w moim modelu pływającym.  oba przypadki dotyczą tego samego modelu, tej samej śruby.

Przypadek 1- Silnik rozmiaru 57x90 , parametr Kv 1100, zasilanie 8 cel Li-PO śruba napędowa 54mm średnicy o skoku 1,4" - prędkość modelu 98km/h - pobór prądu  na prostej około 145 Amperów.

Przypadek 2- silnik rozmiaru 57x90, parametr Kv 750, zasilanie 12 cel Li-PO, śruba napędowa 54mm średnicy o skoku 1,4"- prędkość modelu 100-102km/h- pobór prądu na prostej około 100 Amperów

 

Hmm, ale co ma to powyższe dowodzić? że wyższe napięcie jest lepsze?

Kolega porównuje 8s do 12s (50% wyższe napięcie, 50% niższy prąd, moc porównywalna, waga 50%? większa) W pierwszym przypadku przeciążone baterie i regulator.

Może w łódce można sobie dorzucać 50% więcej cel, w samolocie, motoszybowcu już niekoniecznie...

Napęd trzeba dobierać w zależności od sytuacji a podany przykład może wprowadzać w błąd -> daj 50% więcej cel i będzie cudownie...jako rozwiązanie wszelkich problemów.

"Kotki cacy a psy debilne"

nie jest to regułą, ale często pieski są agresywne w stosunku do kotów(oraz dzieci, rowerzystów, ludzi niepełnosprawnych ruchowo), koty raczej bardzo rzadko..

Można to skrótowo określić "debilnymi pieskami" ...

W oryginale(w wykonaniu PNP) ta blaszana wręga jest na zewnątrz, a od środka łoże silnika z tworzywa.

Te śrubki siedzące w plastiku kadłuba na zdjęciu autora wątku wyglądają, że długo nie pociągną...tz pociągną z silnikiem do środka kadłuba.  

Tak to widzę   i proponuję jeszcze raz zmienić położenie wręgi

 z czego zrobić wręgę silnikową? Oryginalna jest z jakiegoś materiału stalopodobnego o grubości chyba 1.2mm.

Hmm, a w czym Ci oryginalna przeszkadza? W mojej opinii działa ok :-) Chyba, że dla zasady chcesz odcisnąć piętno własną robotą na modelu ;-) Broń boże nie krytykuję, ale chyba od tego w laminat się nie przeobrazi. Wersja przygotowana przez majfrendów jest bardzo ok, lata bardzo przyjemnie i chyba nie ma co za bardzo się nad nią rozczulać tylko latać(do pierwszego konkretnego kreta) a następnie kupić kolejny...

Czy klapy macie na "oryginalnych" zawiasach?

w wersji arf(z zamontowanymi 6 serwami i silnikiem) klapy są "fabrycznie" na zawiasie z taśmy klejącej

Hmmm.... 25C daje nam 25*2.2=55A ! Toż to 30A jest lekko ponad połową 

ok, jeśli nie przeszkadza Ci spuchnięty pakiet to nie ma problemu

Napisałem tylko o moich doświadczeniach. Ze względu na cenę bardzo lubię te niebieskie turnigy i one są na prawdę OK, jeśli podaną wartość "C" traktuje się z przymrużeniem oka..

Zasilanie to niebieskie Turnigy 2200mAh.

niebieskie turnigy są bardzo dobre ale deklarowane "c" trzeba dzielić przez 2 inaczej szybko puchną ;-)

Czyli dla 2200 przydałoby się kupić pakiet 30c...(przy zakładanych 30A prądu w szczycie)

Mnie w Evo 2,6 dobrze sprawdzają się niebieskie 3Ah/20-30c

Raczej nie bardzo, takie przedłużacze są pomyślane do przedłużeniu jednego serwa więc za cieńkie kabelki mają :-)

Przy 8A i długości 30-40cm powinien być użyty kabelek 22AWG lub grubszy...

Ale po co?

ciekawość? ja też jestem ciekaw ile waży taki przecinak, żeby mieć punkt odniesienia ;-)

Piękny.

Ten EDF to dokładany na górę? Można prosić o zdjęcie z napędem?

ten z linku od Marka powyżej lub jeszcze taniej tu: https://www.aliexpress.com/item/Mini-DC-DC-12-24V-To-5V-3A-Step-Down-Power-Supply-Module-Voltage-Buck-Converter/32892587641.html

ma prócz potencjometerka drabinkę rezystorków:-) i wystarczy zlutować wybraną zworkę...

a to wszystko za $0,5 z przesyłką (którą sponsoruje EU <rofl>)

Taranis Plus vs. Taranis Plus special edition,

 

Taranis jest super ale jego wykonanie jest takie jak cena - w tej chwili $178 w magazynie EU HobbyKinga (czyli bezpłatna przesyłka + brak jakichkolwiek opłat dodatkowych jak np.VAT)

Na pewno jest to najlepsze radio budżetowe dostępne na rynku(dzieki OpenTX i zintegrowanej telemetrii i setek videomanuali na YT), a dodatkowo odbiorniki FrSky są b.tanie jak na swoje możliwości (8kan+telemetria do szybowca(vario,alti)-$40, czujnik napięcia poszczególnych cel lipo-$11)

Special Edition prócz bajeranckiej obudowy różni się tymi gimbalami hallotronowymi i walizeczką z tworzywa. Czy warto dopłacić? być może ;-)

Gimbale hallotronowe można dokupić po $20,5 za sztukę +$3 za przesyłkę w sklepie producenta, czy robią jakąś kosmiczną różnicę? nie wiem, póki co zwykłe służą mi dobrze i nie odczuwam by mnie w jakikolwiek sposób ograniczały.

Horus to taki taranis w wersji premium(chyba jak lexus dla toyoty), jeśli ma się dużo gotówki i dużą wrażliwość estetyczną to pewnie warto, choć nie wydaje się by od tego modele lepiej latały i by dawał jakieś dodatkowe możliwości prócz kolorowego wyświetlacza.

Hmm, muszę przyznać, że Kubusiu zaimponowałeś mi tym, że napisałeś o upadku projektu.

Co prawda, jak pewnie dla większość którzy tu zaglądali, było to oczywiste 12 stron temu, ale bardziej spodziewałem się, że skończy się to po prostu zaschnięciem tematu.

Tak więc życzę powodzenia w następnym projekcie ;-)
 

Podoba mi się ta Gama! Ale ludzie bardziej chwala Phoenixa, a do tego, ten drugi porównując wersję arf - jest tańszy.

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

w mojej opinii Gama 2,1 nie ma żadnego startu do Phoenixa 2,6 jeśli chodzi o własności lotne. P2,6 można go na prawdę fajnie pogonić przy 4-5m/s z większą baterią, a Gamma to muł ;-)

Ano robi, robi... Gdyby nie cena, to poleciłbym dużego Radiana 2600. Ma taką fajną wadę: nie chce lądować  .  

Kiedyś nad nim myślałem, ale duży radian ma zamiast klap hamulce i brak mu lotek, co nie jest fajne. Przy dużych szybowcach pełna mechanika spływu jest bardzo pożądana..bo daje dużo więcej możliwości(moim skromnym zdaniem)

 Przemku ,odnośnie wyboru modelu to moim zdaniem najlepszy do nauki latania , prosty w montażu , uniwersalny zarówno do latania w termice jak i na zboczu ( oczywiście przy lekkim wiaterku ) jest Easy Glider.

 

tylko EG ma 1,8m, a autor tematu chciał coś większego 2-2,5m ;-) i te +50 czy +70cm robi różnicę

Jest jeszcze Phoenix V3 o rozpiętości 2,4m 

wygląda bardzo interesująco, ciekawe czy będzie latał tak dobrze jak phoenix 2,6m ?

Jest to to jednak Phoenix v2 z płatem 2,4m ;-) choć już niestety nie wymienny kadłubami z wersją 2m..

Kolego phoenix v2 jest już dostępny i w Polsce. (sklep reklamuje się na górze strony;-)

v2 ma kilka zmian, np mocowanie skrzydła jest inaczej rozwiązane i nie można zastosować mocowania na gumę (co przy lataniu na zboczu jest dość przydatne...) wyższą cenę i niedostępność w HobbyKing (czyli gwarancji najniższej ceny)

Jeśli chciałeś coś większego to ja polecam jednak wersję phoenixa 2,6m..mechanika lotu jest inna, ma większą bezwładność, lepiej zachowuje energię i lepiej zachowuje się przy podmuchach niż mniejszy model. Co więcej Phoenixy v1 mają wymienne między sobą kadłuby, więc ja latam ze skrzydłami 2m kadłubem i wyposażeniem z modelu 2,6m (po wyciągnięciu środkowej części płata 2,6m można go zmienić w wersję 1,6m, stąd to Evo w nazwie)

Oczywiście jakość wykonania MPX jest bez porównania wyższa, MPX to klasa premium pianek;-)

Jeśli chodzi o aparaturę to turnigy pewnie starczy, ale do szybowca Taranis + odbiornik z vario i altimetrem jest super sprawą.

Wadą jest cena zdecydowanie wyższa niż Turnigy (taki komplet Taranis ~$220) ale jeśli chcesz trochę dłużej posiedzieć w lataniu to w końcu i tak kupisz lepsze radio.

Jeśli ręka niepewna po przerwie w lataniu, to ja jednak radzę Phoenixa Evo(2,6m) lub Phoenixa 2000 - mają dość wytrzymały kadłub z tworzywa i cenę nie do pobicia. W Polskim sklepie Evo w wersji pnp(czyli z wyposażeniem elektrycznym bez radia i aku) jest za ~550pln...

Oczywiście można jeszcze taniej ściągnąć z HobbyKinga ale dostępna jest tylko wersja 2m(w mag.EU $61 ARF-czyli goły bez wyposażenia, bezpłatna przesyłka) - z HongKongu raczej nie opłaca się ściągać(VAT b.prawdopodobny przy takiej dużej paczce i dodatkowo przesyłka dość droga albo bezpłatna przy zamówienie ponad $150(i wtedy VAT od wszystkiego już prawie na 100%)

Porównując te dwa Phoenixy to Evo 2,6m jest zdecydowanie bardziej majestatyczny(co w sumie nie jest zaskoczeniem:D) i łatwiejszy w pilotażu.. Dobrze lata z niebieskim lipo HK 3s 3Ah 20c (P2000 też, ale robi się dość szybki;-)

P2000 b.dobrze się sprawdzi na zboczu (po oblataniu w łatwiejszych warunkach ;-)

Jeśli zamierzasz wejść w RC na dłużej to zamiast Turnigy 9X albo 9XR radzę radio Frsky Taranis X9D+ (teraz w HobbyKing EU jest po $178.00 +odbiornik do szybowca z altimetrem i vario G-RX8 za $40)

Mnie się podoba zagospodarowanie przestrzeni (choć wielkość apteczki trochę jak na mój gust przesadzona), ale nie wyobrażam sobie modelarstwa w piwnicy ;-)

Może to zależy od tego, jaką kto ma piwnicę?

Takich śmieci w ofercie allegro samoloty-szybowce-rc bywa trochę. Na szczęście skończyły się te aukcje fragmentów rozbitych modeli samolotów, bo to było dość makabryczne a wystawianych przez najwyraźniej spadkobiercę modelarza. Ale te wiatraki są rzeczywiście wyjątkowe.

Ktoś znalazł na śmietniku, a że przechodził kiedyś koło lotniska to skojarzył z modelem samolotu i stąd to uparte wystawianie na sprzedaż w tym dziale.

Należy podziwiać samozaparcie, bo to coś jest wystawiane od dobrych paru miesięcy..