Skocz do zawartości

samolocik

Modelarz
  • Postów

    2 943
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Odpowiedzi opublikowane przez samolocik

  1. Ja tylko odniosę się do słów kolegi z kilku postów powyżej, cyt. ..." Chyba prawdą jest, że polak lubi być oszukiwany"... które uważam, że nie jest na miejscu.

    Rozmawialem kiedyś z handlarzem samochodami i przytoczonym przez niego argumentem, który miał go rozgrzeszać z oszustwa polegającego na przekręcaniu liczników w każdym samochodzie.

    Tym argumentem było stwierdzenie, że Polacy nie kupią samochodu, który ma powyzej 100.000km przebiegu, więc on przekręca liczniki bo to klienci od niego żądają tak niskich przebiegów. On tylko spełnia oczekiwania klientów!

    Moim zdaniem, gdyby przebiegi samochodów na rynku wtórnym były realne to wszyscy by się do nich przywyczaili i kupowali je ale wtedy wiedzielibykiedy i co należy wyremontować.

    To samo w przypadku silników modelarskich. Prawdziwy powinien być podawany przebieg jeżeli jest znany lub poprostu powiedziane, że nie jest znany ale za to powinno się pokazać w jakim stanie jest silnik itd.

    Dotyczy to również wszystkich innych sytuacji. Kto oszukuje musi się liczyć z tym, że i jego oszukają ale wtedy nie ma moralnego prawa czuć się oszukanym.

    Choć oszustwa mogą miec też pozytywną stronę. Dzięki nim po paru przykrych i kosztownych doświadczeniach postanowiłem już na zawsze sam składać zakupione w wersji kit modele oraz kupować je tylko od słownych i uczciwych wykonawców.

     

  2. Ci co pytają chyba szukają tzw. okazji bo w innym celu chyba nie. Nie widziałem żadnej aktualnej publikacji odnośnie wytrzymałości silniczków modelarskich w motogodzinach przy jakiś tam założeniach eksploatacyjnych i opierających się na rzetelnych danych.

    Wydaje mi się, że w dawniejszych publikacjach podawano orientacyjną żywotność silnika modelarskiego ale ogólnie a nie konkretnego modelu itd.

     

    Co do prowadzenia książki lotów to częściowo rozumiem, np. jeżeli ktos marzył aby być pilotem i latac prawdziwym samolotem a nie może to prowadzenie podobnych czynności operacyjnych w przypadku modelu może być jakąś namiastką spełniającą marzenia. Pomijam osoby, które lubią wszystko mierzyć i ważyć lub robią to w konkretnym celu.

     

    • Lubię to 1
  3. Mam wrażenie, że to samo dotyczy dobrej jakości silników elektrycznych typu AXI, ich dostępność i stany magazynowe też są małe ze względu na powszechność innych tańśzych i czasami równie dobrych. Więc te zapasy to i elektrycznych wypadałoby robić ?

    Bardziej niż zapasy spalin martwi mnie ew. dostępność w przyszłości paliwa do nich i miejsc do latania ze względu na ew. wymuszenie latania cichymi modelami (ekologia). Może być tak jak w innych przypadkach, że aby z czegoś móc się cieszyć to będzie trzeba pracować w danym zawodzie bo wtedy będziemy mieli prawo używania określonych rzeczy. Przerysowany przykład: lubię perdzące tłumiki w samochodach -> mogę sobie pojeździć na rajdach samochodowych, lubię odkrywać przyrodę -> największe szanse mam będąc leśnikiem lub żołnieżem ochrony pogranicza...

  4. No może nie "szit" tylko marzenie wielu modelarzy za dawnych czasów, gdzie dostępny był tylko papier śniadaniowy, bibuła kolorowa i papier pakowy. Teraz produkowany w różnej gramaturze i używany z powodzeniem w określonych modelach lub tam, gdzie folia wygląda jak guma naciągnięta na model lub mogłaby go zniszczyć ze względu na duże siły powstające przy skurczu podczas jej grzania. Używany też do wzmacniania balsowych powierzchni, czy też wyrónywania ich przed malowaniem.

  5. Ha, a jednak raz na wiele lat przesyłki przychodzą w 24 godziny. Mam balsę ?

    Rozrysowałem sobie połówki płata na płycie regipsowej, przykryłem folią spożywczą, podocinałem balsę i już widać zarys skrzydła.

    Połówki skrzydeł są rozdzielone kawałęczkiem folii aby było je łatwiej rozłączyć po zdjęciu z "deski".

     

     

     

    obraz.thumb.png.7d7647d8fea98bcf57b1ee389aad0a3a.png

     

     

     

    obraz.thumb.png.2b3b63eabaa2f4720aad92e63f99586f.png

     

     

  6. Główne wręgi wycięte. Wręga silnika ostatecznie ze sklejki lotniczej 5mm.

     

    obraz.thumb.png.d7b618472d4c916042e6d5e882c73bb9.png

     

     

     

    Wręgi się kleją z bokami kadłuba na żywicę. Jak znajdę czas to jutro wkleję pozostałe.

     

     

     

    obraz.thumb.png.bd08dd446222b67967a46d5b6d4413a4.png

     

     

     

     

    [edit 22:50]  Są też żeberka skrzydeł z balsy 2mm z otworami na przewody serw.

     

     

     

    obraz.thumb.png.d1a9fbc35880a28e2ee2688e689bb68f.png

     

  7. Sam się uczę. Dobrze, że od wielu lat czytam relacje na forum to może coś zostało w pamięci i się przypomni jak będzie potrzeba :lol:

     

    [edit 22:35] Projektują się wręgi ze sklejki lipowej 4mm, wręga pod silnik będzie z 8mm sklejki lotniczej lub wielowarstwowej z marketu budowlanego.

     

     

    obraz.thumb.png.b6e9582f9410c94d03167c25a609cdf4.png

     

     

     

     

    obraz.png.88955501d3866d6bf10b103f43daa8cd.png

  8. Dzisiaj udało się na chwilę siąść do modelu. Jak wiadomo najtrudniej jest zacząć. Myślałem, myślałem i w końcu wymyśliłem, że nie będę zmieniał konstrukcji bo jest po prostu OK. No może troszkę zmienię ale to tak symbolicznie. Wręga będzie pod spalinę ale na początek na pewno będzie silnik elektryczny.

     

    Zabrałem się za przymiarki desek balsowych do planu. Po przedłużałem linie krawędzi modelu aby było łatwiej zaznaczyć je na deskach i dokładnie zaznaczyłem na obu deskach krawędź przedniej wręgi - ta krawędź zostanie obcięta. Zaznaczyłem też zgrubnie dolną krawędź boków kadłuba ponieważ i tak trzeba będzie dokleić kawałki deski bo jest zbyt wąska.

     

     

     

    IMG_1740.thumb.JPG.00ed0de53132b4ecdf9d60f393c5eedd.JPG

     

     

     

     

     

     

    IMG_1738.thumb.JPG.cb1f5345ef45284ed1fc184e084b21a2.JPG

     

     

     

     

    IMG_1741.thumb.JPG.81e12773422b07a26e7263c13244e5fe.JPG

     

     

     

     

     

    Kleję na płycie regipsowej 120x60, na której przykleiłem taśmą folię spożywczą. Klej to Pattex express - taki się znalazł w mojej szafce ?

     

     

    IMG_1743.thumb.JPG.f783cab79aacaf290c8f79581516f93e.JPG

     

     

     

     

  9. Po prostu nie można nacinać zawiasów ostrym spiczastym nożykiem. Na początku można a potem trzeba półokrągłym pod mniejszym kątem i z wyczuciem.

    Wtedy jak się trafi na taśmę zawiasu to nożyk ślizga się po niej. Zawiasy lotek są bliżej górnej powierzchni a klap bliżej dolnej.

  10. Dlaczego po przeciwnej stronie? Na logikę siła odśrodkowa odchyla ster na zewnątrz okręgu więc powinien być przytrzymany dżwigienką trzymaną linką od wewnętrznej strony okręgu czyli od strony ręki która rozpędza model. Ale może źle kombinuję...

  11. Ja obstaję przy Phoenixie. Tani jest, kadłub ma opinię odpornego na loty początkujących, lata bardzo dobrze i nie wali się w kora jak MPX Heron (swoją drogą miałem Herona i też mi wpadł w korkociąg przy normalnym locie więc się wkurzyłem i sprzedałem bo nie może być że pianka do rekreacji robi takie numery ? )

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.