Skocz do zawartości

samolocik

Modelarz
  • Postów

    2 943
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Odpowiedzi opublikowane przez samolocik

  1. Sky EV 1.7, którego miałem ponad 6-7 lat temu nie miał skrzydła oklejanego fornirem na żywicę. Nie wiem, co tam było ale jakieś żółtawe.

    Żywica do laminowania na skrzydła jest OK, robiłem tak raz i są plusy w stosunku do Caponu i ich lakieru - nie trzeba sezonować 2-3 tygodnie :-) ale nie wiem, czy wagowo nie wyjdzie więcej dlatego nie proponowałem do modelu termicznego.

    Co do silnika ART 2600 a zalecanego ART 1700 lub 1900 i jednoczesnemu zastrzeżeniu w opisie, że waga akumulatora "nie może przekroczyć 90g" to warto się zastanowić http://www.arthobby.pl/szybowce/product/silent-e-3-4m-2/  no chyba, że w wersji nie "PRO" może być inaczej, ale na stronie producenta widzę tylko "PRO".

    Czyli jak już radzono wcześniej lepiej poskładać model a na kocu dobrać silnik/aku/długość belki ogonowej.

    Pytanie zasadnicze, czy ten model ma być maksymalnie lekki, czy też waga to drugorzędna sprawa. Od tego zależy dobór wyposażenia i materiałów do budowy (głównie ilości i rodzaju klejów, ew. lakieru/żywicy na skrzydła i obfitego wzmacniania wnęk serw, itp.)

     

  2. Antena w moim odbiorniku Futaby typu parkflyer miała 2cm długości i nie było problemów z zasięgiem - model F3K VIRGOS, dziób modelu o ile dobrze pamiętam z kevlaru

    Antena w obecnym odbiorniku Graupnera GR12L ma sporo więcej ale cała jest schowana w nosku kadłuba modelu ALBATROS F3K, również nie ma problemów z zasięgiem, dziób modelu ze szkła wzmacniany wzdłuż paskami węgla.

    To tak dla porównania, nie zachęcam ale dobrze znać doświadczenia innych ?

     

  3. To zależy jaki ma zasięg Twój odbiornik typu "park flyer". Jak miałem jeszcze Futabę to latałem DLG na odbiorniku typu parkflyer o zasięgu ok. 300m (edytowane) http://www.ripmax.com/Item.aspx?ItemID=P-R2106GF/2-4G&Category=060-030-050  Ale nie latałem do granic widzialności z oczywistych względów tylko rozsądnie, oczywiście ustawienie failsafe wskazane. Nigdy nie miałem problemów z zasięgiem. Możesz potestować w pogodę bez termiki na duuużej łące.

     

    Ale docelowo lepiej mieć pełnozasięgowy.

     

  4. Albatros ma przód kadłuba + nakładany nosek z tkaniny szklanej + wzmocnienia węglem, więc nie przeszkadza to w umieszczeniu odbiornika w środku razem z anteną.

    Mam tak włożony odbiornik i nie ma problemu z zasięgiem a mam odbiornik z jedną antenką. Oczywiście końcówka anteny nie leży w części pełnowęglowej kadłuba a w części szklanej.

  5. Błąd poprawiony, dziękuję ?

    Byłem dzisiaj pierwszy raz aby zobaczyć co i jak. Ode mnie to jakieś 125km i 2 godziny z groszami jazdy, więc da się wytrzymać gdyby tak pojechać na cały dzień.

    Fajny teren na spacery po górach lub leżakowanie/opalanie się na kocu i wdychanie świeżego powietrza.

    W schronisku zaliczyłem żurek średniej jakości, no ale jak się nie jadło od rana i zaliczyło spacerek pod górkę to wszystko wchodzi a organizm radzi sobie z pożywieniem bardzo szybko ?

     

    Poniżej mapka ze strony https://www.mountain-forecast.com/

    1 - droga, dojście do schroniska

    2 - schronisko

    3 - szlak ze schroniska z pagórkami z obu stron

     

     

     

    mapka.thumb.jpg.860b656b850b7fccbe8ee61e35772115.jpg

     

     

    • Lubię to 1
  6. Cześć,

     

    za schroniskiem PTTK w Wierchomli http://wierchomla-schronisko.pl/index.php/okolica/  jest parę fajnych małych zboczy na różne strony poza północą nadających się na mniejsze modele i co najważniejsze Droneradar pokazuje zieloną kropkę ?

    Dojście drogą znajdującą się po lewej stronie przed hotelem Wierchomla Ski&Spa o małym kącie nachylenia za to spacerkiem około 1:20min, chyba że ktoś nocuje w schronisku to pewnie można wyjechać samochodem.

    Jak będę następnym razem to zabiorę coś do przetesowania, żal że nie miałem dzisiaj bo ładnie wiało.

     

    Poniżej jedno z takich mini zboczy.

     

     

     

     

    Pozdrawiam

    Piotr

     

     

    • Lubię to 1
    • Dzięki 1
  7. Dzięki Mariusz za propozycję oglądnięcia i przetestowania nadajnika. Na razie odbiorników FrSky nie posiadam ale pomału się przymierzam do tańszego systemu dla mniejszych modeli z uwagi na nowe ceny odbiorników Graupnera.

    Napiszę na PW jak znajdę chwile na wizytę najlepiej gdzieś na lotnisku żeby przy okazji polatać.

  8. Jestem za wyłączaniem silnika w FS, reszta ustawień zależy od wielu okoliczności. Gdybym latał w strefie bez ograniczeń lotów ale niedaleko strefy zabronionej lotniska lub miejsc zamieszkałych to pewnie wolałbym ustawić w FS butterfly i wysokość tak jak pisze Patryk aby model nie doleciał tam, gdzie nie powinno nic latać...

     

  9. Przemek, napisz proszę więcej o Jumperze. Jak pracuja drążki i przełączniki/przyciski? Oglądałem zdjęcia i rzeczywiście jest odgapiony od Futaby ale i ma dodatki, których tańsze Futaby - do 3200pln nie mają. Wygląda to super.

    Czy można do Jumpera zamontować moduły nadawcze Futaby lub Frsky? Pytam bo nie widzę w ofercie tak małych i fajnych odbiorników jakie występują u Futaby i FrSky, a które potrzebuję do F3K.

     

    Pozdrawiam

    Piotr

  10. Pogoda jest jaka jest, czasu w tygodniu i tak brak, więc zaczynam się przygotowywać na następnego Albatrosa.

    Jeden z tych kołeczków trafi do nowego egzemplarza. Na razie zastanawiam się, czy zaryzykować zakup drogich serw KST - jak już pisałem jedno z ostatnio zakupionych jest felerne i zdarza mu się nie działać, czy też próbówać z innymi choć alternatywy właściwie prawie nie ma ze względu na wąski i niski kadłub. Z drugiej strony model został zaprojektowany jako zawodniczy, więc mieszczą się serwa powszechnie używane w tej grupie latających.

     

    IMG_0760.thumb.JPG.6e9dba4578a86e97e61dbc9cdaf07ef7.JPG

  11. Kupujący ściemnia i pewnie było tak jak to napisał Andrzej, chyba że zablokowało się po iluś źle wprowadzonych kodach ale to też wina kupującego.

    Szkoda, że byłeś tak uprzejmy i przyjąłeś nadajnik z powrotem. Kupujący powinien wysłać do serwisu na własny koszt.

     

  12. Nagrywane telefonem postawionym na przygodnym przedmiocie dlatego nagrał się początek i koniec lotu. Resztę musiałem wyciąć ?

    Lotnisko w Ketach. Jak zwykle wiało a że było grubo po 18tej to i z termiką było cienko ale za to mogłem ćwiczyć lądowania.

    Hamowanie lotkami jest bardzo skuteczne - no może w tym locie tego nie widać bo to drugi lot na rozgrzewkę.

     

    Następnym razem będzie więcej ?

     

     

     

  13. 12 godzin temu, Konrad_P napisał:

     

    Każdy może popełnić błąd i jeśli nie ma recydywy, a w tym wypadku nie było, to po latach się przedawnia.;)

    Postawa przez te pozostałe 9 lat ewidentnie pokazuje, że był to błąd, znamienny, ale tylko błąd.

     

    PS

    Nie jestem adwokatem ale zawsze daje drugą szansę. 

     

     

    To nie błąd tylko świadome zaniedbanie. W moim modelu przykładowo były źle wklejone kołki ustalające skrzydło. W efekcie nie dało się założyć połówki skrzydła do kadłuba. Podobne usterki miałem ze stajni p. Leszka Kwarcińskiego. To wszystko odbywało się równolegle do relacji na naszym i międzynarodowych forach modelarskich opisujących jak świetnie są produkowane modele wspomnianych producentów i jak wszystko do siebie dobrze pasuje. Co oznacza typowe działanie polegające na tym, że do wybranej grupy odbiorców posyła się modele dokładnie sprawdzone a do krajowych bez kontroli jakości. Po tych doświadczeniach zrezygnowałem z zakupu w w/w firmach. Plusem, o którym trzeba wspomnieć był fakt że producenci oferowali pomoc w postaci dosłania kołków ustalających itp. ale nigdy na zasadzie odesłania wadliwego produktu i wymiany/naprawy. Niestety pracując i mając rodzinę najczęściej nie ma się czasu na dokonywanie napraw nowych produktów.

     

    PS. W jednym z tych przypadków dałem 3 razy szansę. W drugim po pierwszym razie dałem sobie spokój kierując się doświadczeniem. A, że jestem naiwny to raz na jakiś czas daję szansę jakiejś małej 1-2 osobowej firmie produkującej modele i liczba trafień na dobry jakościowo produkt to do tej pory około 50% wliczając modele z EPP

     

  14. Kolega Grzesiek zmienił swoją wypowiedź, więc moja wygląda ja z tyłka wyciągnięta a stanowiła odpowiedź na zadane pytanie dot. przemalowania się osobnika na marszu niepodległości. Zadane pytanie niestety nie należało do grupy pytań, na które można udzielić jakiejkolwiek sensownej odpowiedzi ale za to można się nawzajem obrzucać błotem. Stąd moja wypowiedź aby temu zapobiec bo jeszcze nikomu się w życiu nie poprawiło od uczestnictwa w bezsensownej zadymie.

    A władza jak to władza. Ma władzę dlatego ludzie "chcom" do władzy.

  15. Nie jest ważne, co my uważamy w tym temacie. Ważne jest, co uważają sądy pilnujące prawa.

     

    Co prawda poniższy tekst nie jest stanowiskiem sądu ale jedną z wypowiedzi z internetu, źródło: https://oko.press/to-byl-reportaz-wcieleniowy-tvn-nie-prowokacja/

     

    ..."

    Trzeba pamiętać, że prawo nie zna pojęcia „prowokacji dziennikarskiej”. Prowokacja taka nie jest tzw. kontratypem, czyli działaniem prawnie uznanym za wyłączające odpowiedzialność karną, jak np. obrona konieczna czy działanie w stanie wyższej konieczności. Oczywiście pod warunkiem, że dobro chronione ma wyższą lub równą wartość, co dobro poświęcane.

     

    Prowokacja dziennikarska jest jedną z technik uprawniania zawodu, podobnie jak reportaż czy dziennikarskie śledztwo. Niektórzy prawnicy uważają, że jeśli w ramach prowokacji dziennikarz łamie prawo, ale jego celem jest obrona jakiejś ważnej społecznie wartości, to działanie takie powinno być rozpatrywane w kategoriach działania w stanie wyższej konieczności"...

     

    Teraz widzisz, że udzielenie jakiejkolwiek odpowiedzi poza sugestią, że sąd powinien się wypowiedzieć raczej nie ma sensu i jest tylko gadaniem przy wódce, czy przy kawie jak kto woli.

     

  16. Pierwszy #ALBATROS lata przyzwoicie, więc zamówiłem kolejnego :) Wrzucę zdjęcia jak już będę go miał u siebie.

    Jeszcze do końca nie wiem, jak rozwiążę napęd lotek ale na pewno inaczej niż w pierwszym. Może i serwa będą inne, choć miejsca w kadłubie nie ma zbyt wiele.

     

     

  17. 9 godzin temu, jarek996 napisał:

     

    Sorry , ale  mam gleboko w DUPIE wszelkie "ojczyzny".  Jestem obywatylem swiata , a mieszkam ( na razie ) tu gdzie mieszkam.

    Smiesza mnie jakies patriotyzmy , dumne przynaleznosci do NARODU

     

     

     

    12 godzin temu, jarek996 napisał:

     

    Jacek ; powiedz po mesku : STRASZNIE DALISMY DUPY i JEST MI WSTYD ZA TYCH PARTACZY  ..........

     

     

     

     

    Jarek, jak to jest, że Ty jesteś "obywatylem swiata" i Masz wszystko w dupie a innym każesz się wstydzić za rządy Państw, w których mieszkają?

     

    • Lubię to 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.