



-
Postów
496 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
28
Treść opublikowana przez Modelarz 2123
-
Obraz piękny!!!, a chęci do budowy są i to bardzo duże, ale na razie walczę z sesją więc najwcześniej jak ją pokonam to siadam i coś podłubie . Nigdy nie spotkałem się z tymi zdjęciami, co do malowania to myślę że jeśli bym robił kiedyś znowu spita to zastosuję, na pewno będzie niespotykane.
-
Również mam nadzieję zobaczyć się na jakimś lotnisku kiedyś, kolejność budowy wynika u mnie z tego że nie mam zgromadzonych jeszcze wszystkich rzeczy potrzebnych do lotu jak silnik czy wyposażenie oraz z braku czasu, robię poprostu coś jak przysiadę od czasu do czasu. Dlatego chwilowo zajmuję się takimi detalami bo nie potrzeba do nich rozkladać zanadto warsztatu, a i mogę się zajmować tym poza warsztatem co pozwala coś tam popychać do przodu. Pozdrawiam i życzę powodzenia w budowie, jeśli to nie tajemnica to jakie modele robicie?
-
Tak więc przysiadłem trochę w dni wolne przed świętami i podgoniłem lekko do przodu, najpierw zająłem się przyciemnieniem pasów a tak to wyszło następnie wziąłem się za figurkę pilota, za punkt wyjściowy użyłem figurki z hangaru 9 po namyśle uznałem że trzeba by ją upodobnić trochę do plota RAF więc zabrałem się za pomalowanie na niebiesko spodni, wkleiłem zrobioną z filcu imitacje wełnianego podbicia kurtki, dokleiłem słuchawki do hełmu i przemalowałem go trochę dalej zabrałem się za buty i wyszło to następująco kolejne powstały google oraz maska tlenowa, w między czasie bardziej skórzanego koloru nabrała kurtka w tym momencie do pełnego ubioru brakowało jeszcze kamizelki która powstała z bawełnianej szmatki kilku gąbek do wypełnienia i gumek oraz tasiemek a tak oto prezentuje się cała postać, po doklejeniu wszystkich pasków itd... w temacie figurki to by było tyle. Życzę wszystkim wesołych świąt i z racji tego że przed nowym rokiem nic pewnie już nie wstawię to szczęśliwego nowego roku.
-
Super, dzięki za te informacje fajnie dowiedzieć się takich ciekawostek. Pozostwię w takim wypadku fotel "aluminiowy" bo taki bardziej do mnie przemawia niż te kompozytowe.
-
Dzięki, jeśli chodzi o pasy trochę już postarzałem bo były początkowo bielutkie, ale spróbuję jeszcze dodać im kolor, u mnie są wykonane z jakiegoś sztucznego materialu ale dosyć dobrze się barwią. Co do fotela to widziałem kilka wersji kolorystycznych oraz z oparciem obitym skórą i bez więc nie wiem od czego zależało jego wykonanie, czy chodzi o wersję samolotu czy o coś innego, niestety nie doszukałem się takich informacji, może ktoś na forum tutaj wie?
-
Udało mi się wygospodarować w końcu trochę czasu i uciułałem kilka kolejnych detali przy siedzisku.. Nie jestem jeszcze do końca przekonany tymi przetarciami i nie wiem czy nie trzeba by ich zrobić inaczej żeby były bardziej realistycznie, starłem się żeby to nie wyglądało jak prosto z fabryki, a wyszło jak wyszło.
-
Jednak nie dawało mi to spokoju i trochę bardziej postanowiłem upodobnić fotel do oryginału, zmieniłem całkowicie drążek i dodałem imitacje regulacji, oraz dodam siłowniki pneumatyczne tak jak było w oryginale a czego wcześniej nie zamontowałem. Niestety farba się skończyła więc czekam na dostawę, więc na razie musi być takie brzydkie.
-
Jaki silnik planujesz zamontować?
-
Prace nad wnętrzem kabiny rozpocząłem od fotela pilota, prezentuje się on następująco do dokończenia zostały tylko jakieś drobiazgi na tym drążku regulującym wysokość siedziska.
-
Z kółkiem ogonowym okazało się nie aż tak łatwo jak myślałem, kardany nie do końca się sprawdziły, niestety wielkościowo były za duże, więc na razie zostawiłem je do przemyślenia, może coś jeszcze wykombinuję. W między czasie zabrałem się za kabinę, na początek do wklejenia poszły szyny do przesuwanej kabiny
-
Witam kompletuje właśnie elektronikę i chciał bym się upewnić czy w kadłubie kompozytowym z włókna szklanego można stosować zwykłe odbiorniki, czy trzeba te przeznaczone do kadłubów z włókien węglowych. Konkretnie chodzi mi o to czy kompozyt szklany może dawać jakieś zakłócenia na standardowych odbiornikach?
-
Trochę jeszcze się pozastanawiałem i spróbuję zastosować kardany takie jak daje się na wały w łódkach rc, może się sprawdzi a jak tak to będzie można łatwo schować to do goleni bo jest tam miejsce, i nic nie będzie wystawać.
-
W sumie prawda, i tak pełnej redukcji nie robię to zrobię sterowanie obrotową osią.
-
Jako, że czekam sobie jeszcze na kilka akcesoriów do podwozia zabrałem się za montaż kółka ogonowego Tak widzą to w instrukcji a tu zestaw elementów do wycięcia luki skopiowałem patent, który wyhaczyłem na zagranicznym forum, czyli skalpel przymocowany do lutownicy. przy okazji wzmocniłem też mocowanie statecznika poziomego dojdzie jeszcze wzmocnienie sklejką od góry, postanowiłem darować sobie przykręcanie jeszcze tej goleni I mam pytanie czy ma ktoś fajny pomysł co zrobić z kółkiem ogonowym, rozwiązanie z instrukcji może i jest skuteczne, ale nie do końca mi się podoba. Myślałem, żeby albo zostawić je luzem tak jak w tej chwili, albo zablokować, albo zrobić konstrukcję na dwóch sprężynkach, żeby samoistnie wracało do neutralnego położenia, nie wiem co się najlepiej sprawdzi?
-
Sopwith Camel 1/5 z HK (laser kit 1520mm )
Modelarz 2123 odpowiedział(a) na JacekK temat w Półmakiety
Hej też mam camela tylko od H9 a pisałeś wcześniej że to bliźniaki, chodzi o lądowania, ogólnie w tym modelu łatwo o kapotaż, tutaj jest filmik na którym gościu montuje nisko balast i daje mniejsze kółka może to zastosowałeś a jeśli jeszcze jest przed oblotem to pomyśl o tym, ja wykorzystałem ten patent z balastem i powiem że bardzo pomogło ( ). -
Dzięki w takim razie zrobię to na tych złączkach.
-
Witam mam może banalne pytanie, ale nie miałem nigdy dotąd podwozia pneumatycznego i nie wiem jak zrealizować przyłączanie i odłączanie rurek między kadłubem/skrzydłami? myślałem żeby użyć takich złączek ale bardzo trudno je rozłączyć, i nie wiem czy to jest dobry pomysł. Znalazłem też szybko złącza of Robarta i może ich użyć? Może ktoś ma jakieś sprawdzone rozwiązania i chciał by się podzielić?
-
Zdjęcia poszczególnych etapów są wrzucone, spróbuję zebrać to w punktach 1. całość odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną i lekko przeszlifowałem wełną stalową. 2. pomalowałem całość bazami samochodowymi w odpowiednich kolorach 3. przy użyciu mocno rozcieńczonych farb akrylowych naniosłem lekkie zabrudzenia, a przy pomocy wełny stalowej przetarcia 4. naniosłem oznaczenia farbami akrylowymi do modeli plastikowych 5. całość pokryłem dwuskładnikowym lakierem samochodowym z dodatkiem matującym.
-
Malowanie zakończone lakierowaniem A tak wygląda to po złożeniu na sucho w całość I z dumnym właścicelem Chwilowo kompletowany jest osprzęt do podwozia jak już będzie wszystko to zabiorę się za montaż.
-
Oby dwa współczesne zdjęcia i z krakowskiego muzeum Może te muzealne są jakoś lakierowane dodatkowo, żeby je zabezpieczyć i dlatego się tak błyszczą?
-
Z fabryki wychodziły chyba błyszczące, ja zrobiłem lekki weathering o ile można to tak nazwać, a lakier dałem w takiej satynie,żeby nie był taki super błyszcący, bo z tego co widziałem na zdj właśnie takie lekko matowe są, ale zależy co się komu podoba.
-
Z tego co ja wiem można zwykłą wodą rozcieńczać, nie wiem czy model ma być elektryczny, bo jeśli spalinowy to może zchodzić ta farba podczas czyszczenia ze spalin.
-
Możesz sprawdzić jeszcze takie farbki https://www.humbrol.com/uk-en/shop/spray-paints.html też z kolorem nie będzie problemu a na model tej wielkości dużo nie bedziesz potrzebował.
-
Jasne jak bedę miał chwilę to podjadę i zapytam ich o tą farbę, a kontaktu do Bilmodel nie posiadam, chyba musiałeś coś źle zrozumieć, chyba, że nie to popraw mnie prosze ????
-
Obawiam się, że będzie ciężko to teraz zmienić i musi chyba tak zostać mam nadzieję, że bardzo nie będzie kuło w oczy.