Skocz do zawartości

darek.3333

Modelarz
  • Postów

    1 718
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez darek.3333

  1. Kupiłem sobie na prezent gwiazdkowy silnik benzynowy DLE-30. Po różnych bojach z silnikami żarowymi marzył mi się model z silnikiem benzynowym - wiadomo tańsze paliwo nawet jak model jest większy. Dwa dni przed wigilią silnik dotarł i zacząłem budować stanowisko do odpalenia pomiędzy szykowaniem wigilii i porządkami. Niestety nie udało mi się go odpalić mimo wszelkich szykan zawartych w instrukcji : dwa obroty śrub regulacyjnych, podłączenie odpowiednie modułu zapłonu no i nieszczęsne paliwo z olejem castrol 2T w stosunku 30:1. Obsrewując paliwo w wężykach miałem wrażenie że pompka wręcz pompuje do zbiornika paliwo a nie zasysa. W drodze desperacji powiesiłem zbiornik jak kroplówkę około 40 cm nad silnikiem aby było lekkie grawitacyjne nadciśnienie. Potem już trzymałem sam więżyk z paliwem w środku połączony z gażnikiem i kręcąc silnikiem obserwowałem paliwo w wężyku - nie ubywało. Potem w drodze jeszcze więszej desperacji rozebrałem gaźnik ale tam wszystkie membranki i uszczelki wyglądały w porządku. Przedmuchałem co się dało ale też wszystko wyglądało drożne i czyste. Co prawda w gażniku wszystko było mokre od paliwa więc jakimś cudem się tam dostawało. Iskrę też sprawdziłem i była. Dwa dni walki, kręcenia, uszkodzenia rozrusznika od silników żarowych i nic. Nie zagadał ani razu - kręcony z włączonym ssaniem jak i bez. Iskrę też sprawdziłem i była. Zakładam, że skoro świeca jest dużo mniejsza niż samochodowa to i iskra powinna być malutka. Silnik był skierowany tłokiem do dołu i gaźnika też nie przekręcałem więc może to jest powód porażki (tak ma być zamocowany w modelu). Moduł zapłonowy zasilany pakietem 2S 7,4V 2200mAh. Wlewanie paliwa bezpośrednio do gardzieli silnika też nie pomogło. Nie mam już pomysłu i zaczynam się martwić jak to będzie jak zabuduję ten silnik w modelu i zamiast sobie polatać spędzę na łące pół dnia walcząc z uruchomieniem silnika. Nie tak sobie wyobrażałem pierwszy silnik benzynowy. To już z żadnym żarowym nie miałem takich problemów, zawsze w końcu zapalił. A tu taka porażka. Co robić?
  2. Długi wątek i ciekawe filmy ale w końcu jaka puenta? Czemu nie zasysał paliwa? Złe wężyki? Coś w końcu z pompką? Bo rodzaj śmigła chyba nie miał wpływu, czy silnik zasysał paliwo czy nie. Drugi dzień męczę się z NOWYM silnikiem DLE 30 i nie zagadał ani razu. Jestem lekko załamany. Miała być fajna odmiana po żarowych a jest mordęga. Przepraszam, że dopisuję w wątku ale u mnie też chyba nie zasysa paliwa. Membrana wygląda na całą, rusza się podczas kręcenia śmigłem ale w wężyku paliwo stoi a nawet jakby się chciało cofać. Nalanie do gaźnika też nic nie dało. Iskra jest ale jak na tak duży dla mnie silnik nie czuć prawie kompresji. Teraz powiesiłem zbiornik pół metra nad silnikiem i benzyna spływa grawidacyjnie ale jak kręcę silnikiem to jakoś nie widać aby pobierane było paliwo. Próbowałem też rozrusznikiem od żarowych ale ten ledwo przerzuca więc jednak jakaś kompresja się wytwarza. Natomiast jak kręcę ręką to prawie cały czas odbija tak jakby miał za wczesny zapłon a przecież nie ma tu żadnej regulacji kąta zapłonu bopodobno się ustawia automatycznie. Nie mam już pomysłu. A co do zbiornika to przecież nie będzie w modelu wisiał nad silnikiem. Może jakieś sugestie poza tą aby oddać go do serwisu?
  3. Właśnie chciałem popytać jak się zabezpieczyć przed awarią serwa a tu taka niespodzianka. Możesz polecić jakiś tester serw. Ja w modelu z silnikiem 7,5 cm3 na metanol już drugi raz go odbudowuję właśnie ze względu na awarię serwa. Pierwszy raz na sterze kierunku a teraz na sterze wysokości. W przypadku powyżej przynajmniej nie stało się to w locie: .
  4. Witam Po kolejnym lataniu gdzie silnik pracował bez zarzutu następnym razem nie udało mi się go uruchomić. Analizując paliwo w przezroczystych wężykach dało się zauważyć iż nie dochodzi ono do gaźnika. Rozkręcenie tłumika też nic nie dało bo nie było zanieczyszczeń wewnątrz a sam tłumik nic specjalnego poza zwężką nie ma. Przedmuchałem wszystkie przewody i iglicę ale to też nic nie dało. Jak kręcę rozrusznikiem (we właściwym kierunku) to widać jak paliwo się cofa w przewodach zamiast się przemieszczać do gaźnika. Zatkanie palcem wydechu podczas kręcenia rozrusznikiem powoduje powolne płynięcie paliwa do gaźnika ale jak tylko wydech jest odetkany to paliwo znów się cofa od gaźnika. Nie mam pomysłu jak to naprawić. Czy to oznacza że silnik jest zużyty? Ale to tym bardziej dziwnie wygląda jak poprzednim razem silnik pracował poprawnie. A przy kręceniu ręką wyczuwalna jest kompresja. Pozdrawiam Darek
  5. Nie wszystkie kraje tylko te w których te aparatury są sprzedawane.
  6. darek.3333

    Latanie na Chudoby

    Dzięki za odpowiedź. Jak uruchomię spalinkę 1,6m 7,5cm3 to wpadnę. Pozdrawiam DT
  7. Taki już miałem pomysł. Dzięki za linki. Wstyd się przyznać ale po paru latach już nie pamiętam co ja tam poustawiałem i jak w aparaturze. Stary model na razie lata na starych ustawieniach. A kiedyś wszystko miałem w pamięci. Pozdrawiam DT
  8. darek.3333

    Latanie na Chudoby

    Witam. Jako powracający po latach do hobby i po zmianie miejsca zamieszkania chciałem się zapytać na jakich zasadach można latać modelami rc na Chudoby. Czy są tam dopuszczalne małe spalinki? Pozdrawiam
  9. Witam Bardzo proszę o udestępnienie Instrukcji obsługi po polsku nadajnika Futaba 6EX 2,4GHz. Powróciłem do modeli po kilku latach i wszystko uleciało z pamięci. Przeszukałem podpięty temat o instrukcjach ale tam nie znalazłem. Z góry dziękuję. Mój mail: darek.3333@interia.pl Pozdrawiam DT
  10. W Świerku jest reaktor jądrowy i strefa zakazu lotów wokół chyba w promieniu 10km. Jak jakiś samolot za bardzo się zbliży od razu rozdzwaniają się telefony na Okęciu i Babicach.
  11. Dzięki za informację - czyli najpracochłonniejsze w wykonaniu jest kopyto w wykonaniu kabinki. Jak trochę podgonię prace nad moim to też się podłączę do tematu i wrzucę fotki.
  12. Wstyd się przyznać ale ja po pięciu latach wróciłem do zaczętej wersji pierwszej Guppego. Jak kolega ma zamiar wykonać owiewkę kabinki? Podobno można z butelki PET ale nie wykonywałem tego jeszcze....
  13. Fajny efekt . Czy to moganie oświetlenia to sterowane wyłączanie czy przesłanianie przez płat? Szczególnie gdy model leci na sterującego.
  14. darek.3333

    Sebastian Kawa

    Ciekawe gdzie oni latają na tym biednym Bocianie. Wertepy gorsze nić na wiejskiej drodze... podwozie długo nie wytrzyma.
  15. darek.3333

    Sebastian Kawa

    Ten jakiś Polak na pierwszym miejscu w akrobacji szybowcowej to Maciek Pośpieszyński zwyczajowo zwany Pośpiechem z Aeroklubu Warszawskiego. http://w-zid.aon.edu.pl/WZiD/index.php/466-maciej-pospieszynski-mistrzem-swiata-w-akrobacji-szybowcowej
  16. Fajnie Krzychu zrobiłeś ten film. Pozdrawiam :wink:
  17. Dzięki za odpowiedź. W zasadzie doszedłem do tego samego wniosku. Kable są całe a silniczek od poziomego śmigiełka ma problem ze startem. Jak się go popchnie to działa no ale tak się nie da latać
  18. Dziecko dostało pod choinkę heli S107. Podobno wujek już nim latał i miał trochę kraks. Jak wróciłem z nart i próbowałem tym latać stwierdziłem , z nie działa tylne małe śmigiełko i nie można lecieć tył i przód - czy jest na to jakieś lekarstwo?
  19. Na jakiej aparaturze latasz ? Bo 675 m i utrata zasięgu przy lataniu FPV to chyba trochę za słaby zasięg. :crazy:
  20. darek.3333

    Zakręceni

    Niezłe.... :wink: Pokazałem ten filmik mojej kobiecie co by nie myślała , że tylko mi odbija... :wink: Pokiwała głową z politowaniem
  21. darek.3333

    Zakręceni

    Chyba o to kto w określonym czasie wykona więcej okrążeń :?:
  22. Malowanie ze zdjęcia powyżej to ostatnie malowanie cobry 17 i obecnie nadal tak wygląda choć od kliku sezonów już nie lata. Zdjęcie zrobione w hangarze na Bemowie. Dawniej ta cobra wyglądała inaczej. Fotograficzny rejestr szybowców: Piękny szybowiec i piękny model
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.