Skocz do zawartości

Cybuch

Modelarz
  • Postów

    943
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Odpowiedzi opublikowane przez Cybuch

  1. Panowie,odpowiedni profil to dla mnie istotna sprawa. Pewnie , że model poleci na jakimś tam profilu ale po co walczyć w locie i lądować z potem na czole.

    Dla tego zapytałem jaki profil zastosować w Mosquito.Andrzej udzielił mi wyczerpujących odpowiedzi i będę się do nich stosował.Dięki Andrzeju.

    Proszę więc kolegów o zakończeniu dyskusji na ten temat-wiem co chciałem wiedzieć.

    Jednak proszę wszystkich o kontynuowanie dyskusji na tematy konstrukcyjne modelu.

    Każda uwaga  jest dla mnie cenna.

    Pozdrawiam Irek -Cybuch.

  2. Dobra chłopaki liczcie i budujcie, każdy ma swoje doświadczenia i drogę do celu.

    Ja poganiam co do budowy, bo też bardzo mi się podoba Mosquito i chciałbym już zobaczyć wątek z budowy, zdjęcia pokazujące rozwiązania konstrukcyjne itd.

    Ja po 12 latach w większości latania wolę teraz bardziej budować niż latać i  bardzo też lubię oglądać jak budują inni.

    Ja rozsiadam się na fotelu i zaczynam robić za kibica. :)

    Jak ruszy budowa będzie relacja, ale nie wcześniej jak zimą. Latem większość czasu poświęcamy lataniu.

  3. Dlatego wybierasz model który ładnie lata, ściągasz profil,budujesz mosquito i ładnie latasz. :)

    Weź się w końcu za robotę :)

    Tomku , pomalutku. Wpierw ulotnię Zbacha.Jestem w końcowej fazie budowy,może na jesień obloty -a Mosquito to grubsza sprawa , która wymaga wielu przemyśleń.Więc nie poganiaj a podpowiadaj.

    Pozdrawiam Irek. Cybuch

  4. Może wtrącę też 3 grosze bo ta rozmowa jest już nużąca.

    Raczej będę optował za zdaniem czyno Jurka, bo mam po 12 latach modelarstwa podobne zdanie.

    Pop pierwsze Mosquito ma dwa silniki, czyli 2 śmigła, co oznacza ogromny hamulec np. przy lądowaniu.

    Z doświadczenia wiem, że lądowanie Łosiem może się odbywać niemal w miejscu i to bez klap, kwestia tylko obrotów silnika.

    Po drugie , w tej chwili mam bardzo lekką technologię, lekkie silniki lekkie baterie i serwa.

    Więc , jak kolega nie ukuje jakiegoś babola ,tylko zrobi model zgodnie z sztuką modelarską, to wyjdzie model lekki i z ogromnym nadmiarem mocy.

    W zasadzie 0,7 w makiecie wystarczy do latania,a pewnie wynik 1,0-1,4 nie będzie też problemem. W Łosiu miałem na każdy 1kg wagi modelu 1,2k ciągu na silnikach.

    Mogłem oczywiście dać mniejsze silniki, ale po co skoro różnica w wadze była pomijalna dla takiej wielkości modelu.

    Po trzecie nawet w laserowo wycinanych żeberkach trzeba położyć poszycie, potem natarcie i folię albo jakieś inne wykończenie.

    Wszystko to powoduje,że u 95% modelarzy ich profil niewiele ma wspólnego z tym wyliczonym,wybranym, a mimo to ludzie latają i nie mają problemów z lądowaniem czy zakrętami. Tak naprawdę większość popularnych profili modelarski zapewni modelowi dostateczną łatwość pilotażu takiego modelu.

    Najprościej to ocenić na moim przykładzie gdzie latałem różnymi akrobatami w tym samym wymiarze.W życiu nie byłem w stanie odróżnić czym latam, za to wyraźnie było czuć wagę modelu,wyważenie, kąty silnika i wychyły sterów.

    Po mimo 12 lat latania jestem za kiepski w uszach,żeby to wyłapać na jakim profilu latam.

    Nie licząc modeli wyczynowych i wyczynowego latania dałbym sobie spokój z szukaniem czy 2 % różnicy w parametrach profili wpłynie na właściwości lotne modelu.

    Tomku , wypraszam sobie. Ja żadnych baboli nie buduje. ;) A co do stosowanych profili to podam przykład. Są dwa szybowce na których latałem , Mucha 100 i Mucha Standart.Jak myślicie czym różniły się te dwa szybowce?.Profil wizualnie identyko - a jednak. W Muszce 100 było wyczuwalne przeciągnięcie ,ostrzegała o korku a standart nie. Standart pływał i nagle fik i korek dla tego na tym szybowcu latali tylko doświadczeni piloci.Tak na granicy przeciągnięcia można było uzyskać niezłe wznoszenie. Więc Panowie koledzy modelarze proszę nie pisać .że profil nie ma znaczenia tak jak nie ma znaczenia wielkość kut.......sa itp. Zgadzam się z Andrzejem odnośnie profili i z kolegami , którzy uważają ,że 90 % to robota pilota. Pozdrawiam Irek.

    Ps.

    Tomku, jakich używasz obrotów biegu jałowego?.

  5. Cybuch,

    OK, tym razem wezykiem:  :)

     

    Do tego modelu wybralbym profil glowny S3016-12.5 (lub NACA2412), na koncowke MVR22-12.5; liniowa zmiana profilu.  Liniowe zwichrzenia od 0 do -3 deg na koncowce.  Programy np Profili wydrukuja wszystkie posrednie profile lub po prostu ciety styropian. 

     

    Teraz to ja nie zajarzylem jesli chodzi o klapy: takie jak byly w orginale, trzeba sprawdzic na planach.  Ja w moim radiu mam klapy podlaczone na "suwaku" wiec mam "nieskonczona" ilosc polozen klap pomiedzy 0 i max.  Ale tak naprawde to starcza 2 polozenia max i 1/2.

     

    A

    Jasna sprawa , ale ja nie mam ochoty manipulować klapami jak sterem wysokości. Trochę latałem w realu i tam katy są stałe , tj. ladowanie , start.

    Andrzej dostosuje  się do Twoich rozwiązań. A to skręcenie to 1,5 czy 2 stopnie, jak sugerujesz?.

  6. Cybuch,

     

    Odpowiedz byla w tekscie, powtarzam ponizej. 

     

     

     

     

    Ja bardzo lubie modele z klapami, ktore zwalniaja predkosc i w duzym stopniu ulatwiaja ("uprzyjemniaja") ladowanie.

    Nie wiem czy dobrze zrozumialem pytanie ale roznica w klapach do startu i ladowania to tylko wielkosc ich wychylenia; na ogol niewiele klap potrzeba do startu, duzo wiecej do ladowania. 

     

    Mam dwie niesmiale sugestie:

    a. kup/sciagnij jakis plany i jesli trzeba zaadoptuj do swoich potrzeb

    b. mozna tez kupic wycinanki laserem, jest kilka na calym swiecie

     

     

     

     

    Tomek,

    Masz racje bo jak zawsze dyskusja poszla po stycznej.  Na innych stronach (po Angielsku) jest podobnie.  No moze prawie..

     

    Chcialem dodac (znowu po stycznej :lol: ), ze tak bardzo lubie klapy w modelach, ze chyba dorobie je do mojej PZL P11c (jeszcze projekt).  Wtedy dopiero bedzie dyskusja!!

     

    Czolem

    Wycinanki robiłem w podstawówce. Ze , odpowiedz była to wiem , ale ja pytałem czy stosować jeszcze skręcenie płata.

    Cybuch,

     

    Odpowiedz byla w tekscie, powtarzam ponizej. 

     

     

     

     

    Ja bardzo lubie modele z klapami, ktore zwalniaja predkosc i w duzym stopniu ulatwiaja ("uprzyjemniaja") ladowanie.

    Nie wiem czy dobrze zrozumialem pytanie ale roznica w klapach do startu i ladowania to tylko wielkosc ich wychylenia; na ogol niewiele klap potrzeba do startu, duzo wiecej do ladowania. 

     

    Mam dwie niesmiale sugestie:

    a. kup/sciagnij jakis plany i jesli trzeba zaadoptuj do swoich potrzeb

    b. mozna tez kupic wycinanki laserem, jest kilka na calym swiecie

     

     

     

     

    Tomek,

    Masz racje bo jak zawsze dyskusja poszla po stycznej.  Na innych stronach (po Angielsku) jest podobnie.  No moze prawie..

     

    Chcialem dodac (znowu po stycznej :lol: ), ze tak bardzo lubie klapy w modelach, ze chyba dorobie je do mojej PZL P11c (jeszcze projekt).  Wtedy dopiero bedzie dyskusja!!

     

    Czolem

    No chyba napisałem jaki kat klap-start ladowanie prawda?. A jak startujesz z pełnym obciążeniem , mowa o prawdziwych .

  7. Panowie nie chce was poganiać ale już 6 stron na forum , a Wy jeszcze profilu nie wybraliście....

    Bardzo mi się podoba sylwetka tego samolotu i z chęcią bym już zobaczył zdjęcia z budowy modelu. :)

    Tomku, to wszystko moja wina. Zadając pytanie o fakturze krycia samolotu nie spodziewałem się takiej dyskusji.

    Miło mi , że jest takie zainteresowanie tym samolotem. Mam jeszcze czas wiec nie poganiam chłopaków i jestem wdzięczny za każdą sugestie - mądrych warto posłuchać.

    W tej chwili jest na ukończeniu SBACH 342 2,2m -jesienią chyba obloty a ja już myślę o innym.

    To zdrada albo jakieś chore co ?.

  8. Sprawdzilem kilka profili w kontekscie uzycia ich do 2.5m dH Mosquito.

    Wpierw sprawdzilem w zakresie jakich predkosci i liczb Reynolds'a bedzie latal model:

    Rozpietosc 2.5m, waga 9.5kg, powierzchnia skrzydla okolo 96.7dm2 (skalowana).

    Cieciwa w przy kadlubie Ck~580mm

    Na koncowce Ct~170mm

     

    Typowe modele mniej wiecej lataja (zmierzone App "RC Speed") 60-80km/hr.  Zalozmy, ze ten bedzie troche szybszy ~80km/hr = 22.2m/s

    Gestosc powietrza 1.2kg/m3

    Sila nosna => F=ρ v2SCL /2 

    Wymagany sredni wspolczynnik sily nosnej CL=2F/(Sρv2)=2x9.5x9.81/(0.967x1.2x22.22)=0.326

     

    Dla predkosci powiedzmy 120km/hr=33.33m/s CL=0.144

     

    Reszta na wykresie ponizej:

     

    attachicon.gifV1.JPG

     

     

    Do ladowania zalozmy, ze bede uzyte klapy, ktore dadza nam sredni CL~1.6 (nalezy sprawdzic pozniej, jak beda juz wybrane profile):

    Predkosc ladowania v=SQRT(2F/(ρSCL))~10.m/s=36km/hr

    Predkosc minimalna bez klap (Cl~1) ~12.7m/s=45km/hr

     

     

    Liczby Reynolds'a:

    Re=69vc

     

    Ladowanie/predkosc minimalna z klapami:

    Rek=69x10x580~400000

    Ret=69x10x170~117000

     

    Predkosc minimalna bez klap:

    Rek=69x12.7x580~510000

    Ret=69x12.7x170~150000

     

    "Srednia" predkosc przelotowa 80m/hr

    Rek=69x22.2x580~890000

    Ret=69x22.2x170~260000

     

    Szybki przelot 120km/hr

    Rek=69x33.3x580~1.33mln

    Ret=69x33.3x170~0.39mln

     

    Jak widac rozklad liczby Re jest duzy i dobrze byloby zastosowac kilka profili.

     

     

    Rozklad wspolczynnika sily nosnej:

    Skrzydlo Mosquito ma bardzo duza zbieznosc ~0.3 = problemy jesli nie zastosuje sie jakiegos zwichrzenia, geometrycznego lub aerodynamicznego.

    Rozklad wspoczynnika sily nosnej dla skrzydla niezwichrzonego zalezy od jego ksztalu.  Ponizej skan z ksiazki Martin Simons "Model Aircraft Aerodynamics" Motorbooks International, 1987:

     

     

    Czekam na pozwolenie od wydawcy na umieszczenie stron z ksiazki.  Zamieszcze pozniej lub sam narysuje.

     

     

    Dla Mosquito wyglada to tak:

     

    attachicon.gifAG1.JPG

     

    attachicon.gifAG2.JPG

     

    Rozklad wsplczynnika CL wskazuje, ze oderwanie strug bedzie w okolicy lotek, trudno o gorsze miejsce.

     

    Jednakze, jesli zastosuje sie zwichrzenie np 3deg, zaczyna wygladac to lepiej:

     

    attachicon.gifAG3.JPG

     

    Klopot pojawia sie tez przy wiekszych predkosciach, kiedy przy kadlubie sila nosna jest caly czas dodatnia a koncowki skrzydla moga nawet wtedy wytwarzac ujemna sile nosna.  Podobnie jest gdy zastosujemy profil na koncowce o mniejszej strzalce ugiecia.

     

    Aby temu zapobiec nalezy, oprocz zwichrzenia geometrycznego, zastosowac na koncowce skrzydla profil o wiekszej strzalce ugiecia (albo o mniejszym kacie zerowego CL ) .  Profile o wiekszej strzalce ugiecia maja na ogol wiekszy wspolczynnik sily nosnej CL a takze wiekszy uzyteczny zakres katow natarcia:

     

    Czekam na pozwolenie od wydawcy na umieszczenie stron z ksiazki.  Zamieszcze pozniej lub sam narysuje.

     

    (Martin Simons "Model Aircraft Aerodynamics" Motorbooks International, 1987)

     

    Idealnie bylo by gdyby wymagany kat zwichrzenia byl rowny roznicy pomiedzy sila zerowego CL dla obu profili.  W ten sposob cale skrzydlo uzyskuje zerowa sile nosna pod tym samym katem.  Natomiast na wiekszych katach natarcia, gdy skrzydlo w okolicy kadluba jest blisko przeciagniecia, zewnetrzna czesc jeszcze "niesie".

     

     

     

    Wybor Profilu:

    Zrobilem analize dla nastepujacych profili:

    NACA 23012

    NACA 23015

    NACA 2412

    NACA 2415

    S3016 pogrubiony do 12.5%

    MVR22 pogrubiony do 12.5%

     

    Najpierw profil na koncowke (predkosc minimalna z klapami):

     

    attachicon.gifM1.JPG

     

    attachicon.gifM1-1.JPG

     

    Widac wyraznie, ze MVR22-12.5% ma najbardziej lagodne przeciagniecie.

     

    Predkosc  przelotowa ~80km/hr (i jej okolice):

     

    attachicon.gifM3.JPG

     

    attachicon.gifM4.JPG

     

    attachicon.gifM2.JPG

     

     

    Profile NACA2412 & S3016-12.5 maja zdecydawana przewage nad pozostalymi profilami w tym zakresie CL a takze przy wiekszych predkosciach:

     

    attachicon.gifM6.JPG

     

    Do tego modelu wybralbym profil glowny S3016-12.5 (lub NACA2412), na koncowke MVR22-12.5; liniowa zmiana profilu.  Liniowe zwichrzenia od 0 do -3 deg na koncowce.  Programy np Profili wydrukuja wszystkie posrednie profile lub po prostu ciety styropian.    

     

    Dobrze byloby dobrac profil na koncowke o nieco mniejszym wspolczynniku oporu.  Jednakze, wazny jest nie tyle sam wspolczynnik oporu co iloraz wspoczynnika oporu x lokalna powierzchnia skrzydla (= calkowity opor).

     

    Wsporzedne profili sa tutaj:

     

    attachicon.gifMVR22 3%-10%-mod 13% thk.doc

     

    attachicon.gifS3016-095-87-mod 13%.doc

     

     

    Uwagi:

     

    Nie jest to moja metoda. Stosuje ja od prawie 20 lat i dobrze dziala.

     

    To samo podejscie jest pokazane na stronie Piotr P, ale uwazam z pomoca wykresow z ksiazki Martin'a jest to latwiej zrozumiec:

     

    http://www.piotrp.de/MIX/profile.htm

     

    Wybor profili byl wynikiem mojej subiektywnej oceny; jest duzo innych i pewnie koledzy znajda inne; mnie chodzilo o zaprezentowanie metody.

     

    Jestem pewien, ze przedstawione rozwiazanie jest lepsze od zwyklego geometrycznego skrecenia.

     

    Metoda i wybor profil zalezy od ksztaltu skrzydla, liczb Re, etc.  Nalezy podejsc indywidualnie do kazdego przypadku.

     

    Przedstawiona analiza jest dosyc skrocona (sorry, nie mam czasu) ale wystarczajaca aby uwypuklic podstawowe problemy.

     

    Komputerowa metoda liczenia charakterystyki profili nie zawsze zgadza sie z wynikami z tunelu ale to zawsze lepsze niz zrobienie niczego.

     

     

    Czolem

     

    Andrzej

    Andrzeju , dzięki za zaangażowanie. Nie jestem aerodynamikiem i potrzebuję kawę na ławę. Czy przy zastosowaniu zaproponowanych profili stosować jeszcze skręcenie płata?. Kwestia druga , jakie katy klap do lądowania i startu?.

    Pozdrawiam Cybuch.

  9. Jarek,

    Nie jest to wcale trudne.  Polecam ksiazke Martin Simons "Model Aircraft Aerodynamics".  Martin (ha, ha moj kolega ale juz sie kiedys tym chwalilem) nie jest wcale techniczny zawodowo, wykladal etyke i filozofie na universytecie.  Byc moze dzieki temu ma duzy dar jasnego wyjasniania.  Nie znam zadnych obecnych ksiazek Polskich ksiazek na ten temat.  Byc moze uda sie kolegom namowic jakiegos Polskiego wydawce na Polska wersje ksiazki.  W koncu przetlumaczono ja na wiele jezykow, nawet na Chinski (oczywiscie bez zgody autora  :o )

     

    A

    Andrzej czy masz już jakies kakretne propozycje odnosnie profili?

  10. Czy koledzy znaja jakies dobre profile 12-15% do modelu silnikowego?

     

    Ja chcialem zastosowac S3016 jako glowny & MVR22 na koncowke (jako pierwsze podejscie, jeszcze bez sprawdzania).  Oba sa ~10%, pogrubilem je do 12% ale moze jest cos innego?

     

    Czolem

     

    Andrzej

     

    PS

    Cybuch,

    15%?? A moze by jeszcze poszalec przed 60 -tka?  ;)

    Dobra, czemu nie.

    Pozdrowionka

    Dzisiaj mamy piękną pogodę i poszaleje trochę Jakiem a pod wieczór Sbach 342 i paralotnia.

  11. Witam,

    jak już pewnego razu wspomniałem, rozpocząłem budowę Extry pod napęd elektryczny. W kilka dni zrobiłem to co widać na zdjęciach poniżej. Niestety na samym początku sklejania wyciętych części popełniłem błąd, który zaowocował skrzywieniem linii kadłuba. Otóż nie wiem dlaczego zrobiłem taką głupotę, ale to, co się stało to się nie odstanie. Chyba, że wymyślicie jakiś sposób wyprostowania tego cacka. Błąd mój polegał na tym, że przykleiłem dwie pierwsze wręgi do jednego z wyciętych boków kadłuba pod kątem prostym. Wszystko byłoby OK gdyby wręgi były tej samej szerokości. Tym czasem Extra jest z natury całkiem kształtna, więc praktycznie każda wręga jest inna. Po takim sklejeniu dołączyłem drugi bok kadłuba, który aby stykać się z krawędziami obu wręg musiał się ułożyć względem nich pod innym kątem niż bok pierwszy. Nie wiem jak to jaśniej napisać :) Wtedy można było jeszcze wszystko rozerwać z małymi stratami, ale co tam myślę sobie "jakoś będzie". No i jest ale krzywo. Wszystko przez niepotrzebny pośpiech.

     

    Zrobiłem już prawie cały kadłub, próbowałem wyprostować jak mogłem. Raz przyłożyłem go na parę godzin wiatrówką, innym razem został przyłożony na całą noc stertą książek, a pod spodem położyłem miskę z wrzącą wodą z nadzieją, że para pomoże odkształcić skrzywienie. Niestety ta bryła wydaje się nie do ruszenia. Ciekawe czy tak samo wytrzyma trudniejsze lądowania hehe.

     

    Końcówka ogona odstaje ok 7mm od linii, na której powinna być, aby było prosto. Czy ma ktoś jakiś pomysł, czym mogę to wyprostować? Jeśli zostanie tak jak jest to będzie to znacząco przeszkadzać w locie?

     

    Modelik będzie miał 1050mm rozp. Masa poniżej 700g. Na ostatnim zdjęciu najlepiej widać odkształcenie kadłuba.

     

    (niestety pierwsze fotki robione z komórki, bo aparat był na wycieczce)

     

    DSC00028.jpg

    DSC00029.jpg

    DSC00029-2.jpg

    DSC00029-3.jpg

    DSC00030-1.jpg

    DSC00037.jpg

    DSC00035.jpg

    DSC00028-4.jpg

    IMG_0024.jpg

    IMG_0027.jpg

    IMG_0029.jpg

    IMG_0031-2.jpg

     

     

     

    To co widać wraz ze statecznikami i sterami waży 130g.... A to skrzywienie nie daje mi żyć i pluję sobie w brodę, że od razu tego nie naprawiłem. Pocieszające jest tylko powiedzenie, że uczymy się na błędach i kolejne kadłuby będą już proste.

    Słowo pocieszenia . Skrzywienie kadłuba w dobra stronę , będzie zgadzał się kat silnika.

  12. Cybuch,

    W poprzednim post napisales, z  Twoim P-38  "prędkość trzeba trzymać bo inaczej fik szczególnie przy podejściu".  Wiec cytowalem Ciebie.

     

    Domyslam sie, ze P-38 to Lightning, ale chodzilo mi jakiej firmy ten zestaw, albo moze z planow.

     

    Definicja zbieznosci skrzydla to stosunek dlugosci cieciwy na koncowce do cieciwy przykadlubowej.

     

    Sorry, reszty Twojego post'u nie rozumie:

    - skrzydlo zbiezne z tylu??

    - z przodu normalne katy??

    itd

     

     

    Czolem

    Andrzej

    Andrzeju , P38 to chinol i lata naprawdę poprawnie  a to , że napisałem fik i korek to miałem na myśli wszystko co lata i ma skrzydła kiedy nie trzymamy prędkości. Co do Mosquito o zbieżności skrzydła to chodziło mi, że nie jest symetrycznie trapezowe lecz ma zarąbisty skos spływu płata. Jędruś gdybyś dowiedział się coś o profilu jaki zastosować i z przejściem do końcówki daj znać.

    Pozdrawiam Irek (Cybuch).

  13. Cybuch,

    Oczywiscie, budowac!

     

    Jednakze, ilosc dyskusji na Internet o skrzydle Mosquito potwierdza, ze moga byc problemy.  Twoj P38 zdaje sie tez to potwierdzac, a w Mosquito ten "flik" moze byc jeszcze bardziej gwaltowny bo skrzydlo jest jeszcze bardziej zbiezne. Szkoda zybys go rozbil w pierwszym locie.

     

    Sorry, ja caly czas uwazam, ze model na Youtube to bylo przeciagniecie/korkociag.

     

    Najprostszym rozwiazaniem jest ~3deg zwichrzenia geometrycznego, ale mniejsze zwichrzenie polaczone ze zmiana profilu da lepsze wyniki.

     

    Czolem

    Andrzej

     

    PS

    Jaki to model ten Twoj P38?

    P38 Lighting. Co Ty wypisujesz ? nie pisałem ,że mam problemy z P38. Lata doskonale.A tak na marginesie,jakie skrzydło zbieżne?

    o co chodzi.Mosquito zbieżne skrzydła ma z tyłu. Z przodu ma normalne katy, co odpowiada regule (jeden kat skosu skrzydła do tyłu odpowiada 1,5 stopnia w górę wzniosu płata co znacznie poprawia stateczność poprzeczną.

  14. Instrukcja orginalnego Mosquito podaje, ze skrzydlo mialo dwa profile.  Czekam na rysunki i model CAD z jeszcze innej grupy, ktora buduje Mosquito od poczatku.  Pisza, ze projekt Mosquito byl okryty tajemnica, prawie tak jak Enigma (??) stad mala ilosc informacji.  Jak dostane materialy, napisze wiecej.

     

    Wracajac do modeli, to i Stema i skipp66 pewnie maja dobry punkt jesli chodzi o turbulizatory.  Model Freewing ma wypustke na gornej powierzchni skrzydla, zawsze myslalem, ze jest on tym celu ale takiego nigdy nie widzialem.  Ponizej, zdjecia Freewing Mosquito, z RCGroups (kol Cocg).  Na tej samej stronie, jeden z modelarzy opisuje, ze stracil model w pierwszym locie w zakrecie przy podejsciu do ladowania.  Ludzie roznia lataja..

     

    attachicon.gifB Mossie 024.jpg

     

     

     

    attachicon.gifBig Mossie 005.jpg

     

     

    Moj model juz nie istnieje, po tym jak w normalnym locie poziomym nagle zanurkowal i wpadl do "dzungli" na skraju naszego lotniska.  Jest tam maly strumien i wiecznie zielony bush, pelno wezy i kleszczy wiec nie bede probowal wchodzic.  Syn ma drona z kamera ale nie udalo sie znalesc (kamuflaz dziala).  Nie, nie byla to awaria aparatury, moj Multiplex Royal Pro 9 dziala doskonale.  Raczej od dluzszego czasu zapomnialem sprawdzic polaczenia steru wysokosci (srubka), ktora mocuje obie polowki steru.  A moze bylo to doskonalej jakosci Chinskie servo?

     

     

    Czolem

     

    Andrzej 

    Panowie , z Waszych wywodów to odechciewa się cokolwiek budować, bo skręcenie skrzydła nie takie albo turbulatorów mało. Co jest?.

    Jak coś pójdzie nie tak to wina konstrukcji a nie pilota.Trzymaj prędkość nie rób zakrętów z wyślizgiem a korka unikniesz.

    Pozdrawiam Irek

    Ps. 

    Mam P38 o rozpiętości 140 cm bez skręcenia płata i bez turbulatorów i lata doskonale , ale prędkość trzeba trzymać bo inaczej fik szczególnie przy podejściu.

  15.  

    Cybuch,

    Skrecenie plata trzeba policzyc aby wyszlo bardziej efektywne, ale mi wyszlo 3deg, zaczynajac od osi kadluba.  Nie wzorowal bym sie Planach Modelarskich.

    Jak podasz wymiary i wage to moze cos szybko wykombinuje bo juz swojego Mosquito sprawdzalem.

     

    Jesli chodzi o film, czy chciales napisac, ze mial "duza predkosc"?

    Nie chce pisac kolejnych "koszmarow" ale mi sie wydale, ze predkosc mial mala (wyciagniete podwozie) no byc moze srednia.  Moze sie myle.

     

    Czolem

    A

     

    Popatrz na pierwszy zakręt . Leci w przechyle w lekkim nurkowaniu. Po chwili wyrównuje i podnosi noś (podskakuje do góry) zaczyna się chwiać i w ostrym pochyleniu wali się na prawe skrzydło.

    Popatrz na pierwszy zakręt . Leci w przechyle w lekkim nurkowaniu. Po chwili wyrównuje i podnosi noś (podskakuje do góry) zaczyna się chwiać i w ostrym pochyleniu wali się na prawe skrzydło.

    Rozpiętość  ok 2,5m to chyba wychodzi skala 1do 6 , a waga gdzieś ok.9-10 kg.

  16. Czy to znaczy, ze chcesz budowac model Mosquito?  Nie zauwazylem tego wTwoich post'ach.

    Profil zalezal bedzie miedzy innymi od tego jak szybko chcesz aby model latal.  Jest to tez zwiazane  np jakie masz doswiadczenie w lataniu etc.

    Skrzydlo Mosquito powinno miec tez zwichrzenie ze wzgledu na duza zbieznosc aby uniknac takich oto wypadkow:

     

     

     

     

    Wyraznie widac jak Mosquito juz w 25s wpada w korkociag po raz pierwszy a potem to juz tylko grawitacja.

    Bardzo smieszne (przynajmniej dla mnie) jest modelarz w 35s wydaje sie narzekac na aparature; podobnie jak komentarze pod video. Chyba nie zupelnie..

    Wyraznie widac podczas startu, ze skrzydlo nie ma zwichrzenia. 

     

     

     

    Sorry, nie rozumie czego nie rozumiesz w pojeciu "oderwanie przeplywu"?

     

     

     

     

    Opor interferencyjny byl dobrze zanany w tych czasach np owiewki skrzydla w Spitfire.  Napewno znali to konstruktorzy de Havilland.

     

    Mozna w pewnym stopniu uniknac (zmniejszyc?) ten opor np stosujac uklad srednioplata (Mosquito, F4U Corsair), lub unikajac zwezenia kadluba w okolicy skrzydel  (np Colomban MC-100 Ban-Bi).

     

    attachicon.gifMCR1.jpg

     

     

    Dodaje tez Raport NACA  z test dH Mosquito F8.  Pisze tam miedzy innymi, ze wszystkie (?) stery byly pokryte metalem.

     

    attachicon.gifa800728.pdf

     

    Czolem

     

    Andrzej

    Tak własnie przymierzam się do budowy tego modelu i zbieram informacje co jak robić a czego nie no i właśnie szukam odpowiednio dobrego profilu by nie stało się tak jak na tym filmiku. Latam rekreacyjnie modelem YAK 54 2,2m na poziomie F3A Club i na ukończeni jest SBACH 342 też rozpiekosci 2,2m.To skrecenie płata ,o którym była mowa rozumiem , że chodz o skrecenie na kąty ujemne,ale ile?.Jeszcze moje spoztrzeżenie z tego filmu. Widać , że model miał predkość.Wygladało to jaky awaria układu sterowania.

  17. Gladka powierzchnia calego samolotu, stosunkowa mala powierzchnia skrzydel, dobrze opracowana aerodynamika (np bardzo przylegle/ciasne oslony silnikow, uklad srednioplata z malymi oporami inerferencji etc), odpowiedni profil skrzydla.

    Andrzeju, jeżeli chodzi o opór interferencyjny to domniewam, że w tamtych latach nie znano tego zjawiska.

  18. Gladka powierzchnia calego samolotu, stosunkowa mala powierzchnia skrzydel, dobrze opracowana aerodynamika (np bardzo przylegle/ciasne oslony silnikow, uklad srednioplata z malymi oporami inerferencji etc), odpowiedni profil skrzydla.

    Właśnie profil, dzięki profilowi laminarnemu Mustang był taki szybki. Jak myslisz jaki profil zastosować w Mosquito. 

    Tak, bo klapy byly mniejesze niz w prototypie po tym jak okazalo sie, ze gondole silnikow byly za krotkie i odrywal sie przeplyw.

    A

    Co miałeś na myśli (odrywał się przepływ).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.