Pamiętam, jak posiadacze dużych i małych Fiatów oraz Polonezów, montowali w gardzieli ssącej gażników takie wiatraczki - kierownice strug powietrza, które powodowały wirowy ruch powietrza w gardzieli przed rozpylaczem, co miało sprzyjać lepszemu wymieszaniu paliwa i powietrza. Jak popatrzyć na gaźnik ze stawidłem, to powietrze przepływające przez wirujący kanał też musi poruszać się ruchem wirowym. Może o to chodzi. Poza tym, układ ze stawidłem, ma z pewnością mniejsze opory przepływu niz dysk.