Skocz do zawartości

enter1978

Modelarz
  • Postów

    3 832
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Odpowiedzi opublikowane przez enter1978

  1. Dzięki :) .

    Dobrze myślałem, ale jak mówiłem to tylko moje domysły, a to jest pierwszy model jaki buduję z drzewa, więc więcej nie wiem niz wiem. a właściwie to ja nic nie wiem, ale silnie staram sie czegoś nauczyć.

    Ale zapytam jeszcze o silnik , mimo że to jeszcze nie pora nawet myśleć o silniku.

    Wręga jest przygotowana pod dle55 , ale jak tak czytam to są problemy z trwałością tych silników, choć nie wykluczone że winny jest pilot , albo opinie nie prawdziwe.

    Ja natomiast ujeżdżam RCGF 32ccm , musiałem dorobić uszczelkę wydechu i po odkręceniu komina zajrzałem do cylindra przez okno i mnie zamurowało.

    Cylinder jest fioletowy bardzo źle to wygląda , ale nie jest porysowany jest gładki i są na nim ślady po honowaniu , ale jest fioletowy.

    Wygląda na to że musiał znosić ogromnie wysoką temperaturę, ja mu do pieca dawałem i nie cackałem się z nim , czym szybciej i głośniej tym większa radocha.

    Ale silnik chodzi jak zegarek i skoro moje katowanie go, dzielnie znosił bez odpowiedniego chłodzenia świadczy tylko o tym że wykonali go bardzo dobrych materiałów, mimo że sie rozgrzał że zrobił sie fioletowy nic mi nie spuchło jak by nie wymiana uszczelki nawet nie wiedział bym że coś jest nie tak.

    Wina obecnego stanu rzeczy ponoszę tylko ja i przyznaję się bez bicia.

    Brak otworów wentylacyjnych w masce dały się we znaki.

    No i dziś natychmiast wyciąłem otwory w masce , co by go nie zamordować na smierć.

    Ale tak mi chodzi po głowie czy nie zastosować do tego mx-a silnika rcgf 60ccm, cena taka sama jak dle55 , jakość też bardzo dobra, a mocy pewnie troszkę więcej by miał 60ccm

  2. W tym dźwigarze w który są wpięte żeberka statecznika pionowego, są 4 nacięcia wzdłuż tego dźwigara.

    Nie wiem czy dobrze myślę ale czy tam trzeba podkleić jakiejś balsy i to sa wycięcia na zawiasy? bo tam chyba nie ma elementów do wklejenia w te nacięcia.

    7d6a5c750329473b.jpg

     

    Tak to mniej więcej skompletowałem ster i statecznik, jutro może dotnę listewkę i zacznę to sklejać.

    A w okrągłe otwory 10mm w żeberka statecznika powinna iść rura węglowa? która biegnie przez statecznik i przez kadłub?

     

    abae503d32dd3b4d.jpg

     

    8392d588f6644b4c.jpg

  3. Ja ugrzązłem trochę :)

    Zabrałem się za ster kierunku i statecznik pionowy , i miałem mały problem z żeberkami.

    Wszystkie żeberka są podobne , ale które od czego? trochę mi zeszło nim rozszyfrowałem układankę.

    Z grubsza SK i statecznik pionowy skompletowany , ale dziś nic nie kleiłem bo nie mam listewki do której przyklejone są żeberka , niby nie kłopot ale dziś święto , a trzeba by było piłę uruchomić aby listwę wyciąć, i z tego powodu odpuściłem składanie dziś modelu.

    Ale zabrałem sie za extrę 260 , model niby jest na chodzie , ale odkąd założyłem kołpak śmigła który waży 100g , model zrobił się za ciężki na dziób i dość mocno to czuć.

    A ja ostatnio latałem z miesiąc temu , i mam chęć polatać , tylko nie ma gdzie.

    Zrobiłem przymiarki do auta, mam na tą chwilę mały samochodzik mercedesa A160 , ale extra się do niego zmieści.

    I dla tego chciałem przemeblować wyposażenie aby wyważyć model i mam zamiar wyskoczyć na jakieś boisko trochę polatać.

  4. Nie wiele dziś zrobiłem, głównie z powodu takiego że po wklejeniu listew żywica schła praktycznie do wieczora i stół był zajęty przez dosychający kadłub.

    Ale mam pytanie bo nie wiem czy nie zrobiłem czegoś nie tak.

    Chodzi o dwie listwy biegnące pod kadłubem, listwy zaczynają się od pierwszej wręgi i biegną przez wręgę do której będzie przykręcone podwozie.

    No ale podwozie nie przylegnie do wręgi bo te listwy będą przeszkadzać.

    Czy czegoś nie sknociłem?

    Tak to wygląda

     

    3c70fdbcedbcbad5.jpg

     

     

     

    No a tak wygląda praktycznie skończony kadłub, brak tylko w środku kadłuba chyba czterech krótkich listewek , które dotnę przy okazji wycinania listewek do sterów i stateczników.

     

    80d5b757f9b27185.jpg

     

    Kadłub został też przed chwilą zwarzony , 900g to chyba nie dużo?

     

    cca75cbc5e67021a.jpg

     

    Na razie kadłub odstawię i będę próbował zapanować nad statecznikami i sterami.

  5. Nic sie nie dzieje, dzis z rana byłem sprawdzić jak sie ma kadłub, i zastygł płasko na płycie.

    Wiem że pisałeś o sklejeniu dwu części do kupy, ale ja to niezbyt gramotny jestem i sam sobie nie wierzę, i pomyślałem że takie długie elementy jak zacznę sklejać to na pewno niechcący cos gdzieś zaczepie i uszkodzę.

    Sytuacje ratuje płaska płyta na której leży i schnie kadłub, na pewno kadłub jest prosty , brakujący kawałek góry powinien pasować jak ulał.

  6. Ja na dziś skończyłem

    Miałem sklejać cały kadłub na soudal 66a , ale znowu miejsca łączenia boków miały być klejone na żywicę.

    Więc aby nie komplikować sobie roboty skleiłem od miejsca łączenia boków wszystko na żywicę do samego końca kadłuba.

     

    To są moje wczorajsze wypociny.

    a3c180e0301a2e10.jpg

     

    143ae3d5a02a4857.jpg

     

    58673769054bdb71.jpg

     

    b7ab1d20a1d7640c.jpg

     

    d66a3081eb7cb56d.jpg

     

     

    A tyle zbudowałem dziś, i to dzisiejsze jest klejone na żywicę L285

     

    bdaa3e3da574985b.jpg

     

    Musiałem dociążyć na ogonie młotkiem i kluczem bo kadłub chyba był minimalnie skręcony, po dołożeniu balastu wydaje się ze leży na płycie płasko.

     

    787f6e85b3a1afbc.jpg

     

    8fbb91d564157640.jpg

     

    I tak obecnie pozostał do wyschnięcia

     

    3a47ed0ad3aebb25.jpg

     

    Nie wkleiłem góry kadłuba w części ogonowej bo nie ma jak.

    Gdy żywica zastygnie jutro wkleję górę kadłuba , i listwy pod kadłubem i tyle , kadłub z grubsza ogarnięty, aha jeszcze w środku kadłuba jest chyba cztery listewki do wklejenia które jeszcze nie są docięte.

  7. Będą fotki , wczoraj nawet wziąłem aparat aby sfotografować co ulepiłem , ale pracę zawodową zacząłem o 5 rano i byłem zmęczony , i wieczorem padałem juz na pysk.

    Trochę podłubałem przy modelu dla relaksu i aby sie odstresować , i na koniec nie zrobiłem ani jednego zdjęcia , tylko poszedłem spać.

    Ja na razie robię to do czego nie potrzeba nic kupować , bo nie wiem co mi będzie potrzebne a samych nakrętek raczej sie nie kalkuluje zamawiać.

    Choć w sumie zamówiłem do modelu maskę silnika i szybę kabiny , ale tak z drobnicy to nic nie zamawiałem jeszcze.

    Nie wiem czy mi to szybko idzie , ale na pewno wiem że lubię to robić , nie mam czasu za bardzo na to, ale gdybym mógł to i cały dzień bym chętnie przesiedział przy tej układance :)

  8. Tak wiem że nie mam tych nakrętek kłowych , nie wkleiłem ich dla tego że po prostu ich nie posiadam..

    To znaczy dwie gdzieś mam tylko trzeba poszukać , i je wkleję w ogon , bo dostęp jest utrudniony , choć i później bez problemu da się je włożyć.

    Wczoraj coś podłubałem i jestem w połowie kadłuba , może dziś uda się go posklejać aby był skończony, w ostateczności jutro skończę sklejanie kadłuba i będę się przymierzał do stateczników.

  9. No ja mam zamiar łączenia boków owinąć tą tasiemką węglową nasączoną w żywicy.

    A nie wiem czy nie przykleić na żywicę tej taśmy węglowej do listew biegnących pod kadłubem , wagi to nie doda , a ja będę się pewniej czuł biorąc model do rąk.

    Ogólnie dziś przy modelu nie wiele zrobiłem , wkleiłem raptem sześć elementów i całość schnie, ale ogólnie przednia część kadłuba sklejona, jutro powoli zacznę przyklejać boki i będę się powoli przemieszczał z układanką w stronę ogona.

  10. Ja sklejam model powoli , raz z braku czasu a dwa że mi sie nie spieszy bo to ma być model na przyszły sezon.

    A ja pozwalam sobie coraz więcej więc pasowało by też podszlifować umiejętności, bo to nie jest RTF który przychodzi w pudle gotowy , w dwa dni uzbrojony i już lata, więc wolał bym aby ten MX pozostał w jednym kawałku.

    A żeby były na to spore szanse trzeba dużo ćwiczyć, a z budową nie ma pospiechu, szczególnie że mam czym latać.

    Co do boków kadłuba to ja mam zamiar po sklejeniu kadłuba , miejsca łączenia boków owinąć na żywicę "rowingiem?" czy jak tam się ta taśma węglowa nazywa?

    Mam taką taśmę węglową i nie mam dla niej zastosowania.

    Zastanawiam się jeszcze nad listwami od dołu kadłuba czy nie wzmocnić ich jakimś węglem, bądź zastosować listew węglowych.

    Chodzi o transport niosąc model zawsze biorę go ręką od spodu kadłuba, a jak go niosę to kadłub leży na ramieniu.

    W  extrze 260 seagull te listwy pod kadłubem są z balsy i pewnego razu jak szedłem i kadłub tak sobie podskakiwał na ramieniu jedna listwa pękła, więc jak jest możliwość to wolał bym na etapie budowy coś poprawić , tak specjalnie pod siebie , bo mx2 na pewno też będzie podróżował na ramieniu , niby listwy są sosnowe i mocniejsze od balsowych , ale ten MX to też spora kobyła w porównaniu z extrą 260 która ma coś lekko ponad metr osiemdziesiąt rozpiętości

    • Lubię to 1
  11. Sam miałem ci zaproponować abyś tu wstawił jakieś zdjęcia na jakim jesteś etapie.

    Wiem że następną rzeczą na którą trzeba zwrócić uwagę , to budowa skrzydła, skrzydło od góry ma być proste a od spodu ma wznios.

    Ale tego jeszcze nie sprawdzałem , pewnie nie da się żeberek zamienić miejscami.

    Mimo wszystko wspominam o tym aby mieć to na uwadze, bo może się da pomieszać te żeberka?

  12. Witaj,

     

    niezłe puzzle!

     

    Jak masz jeszcze możliwość to dołóż płytkę laminatową jako wzmocnienie mocowania podwozia - to genialnie pomaga niwelować skutki gorszych lądowań.

    Mocowanie podwozia jest z dwu warstw sklejki 4mm, czyli razem ma grubość 8mm, i to nie jest jakaś tam sklejka tylko jest to sklejka modelarska która ma sporo warstw (nie liczyłem ile) , z takiej samej sklejki jest wycięta wręga silnikowa, wydaje mi sie ze to wystarczy.

     

    Co do zmiany nazwy tematu chętnie bym to zrobił ale nie za bardzo wiem jak , coś nie widzę opcji edytowania tytułu tematu.

    Marcin pewnie zauważyłeś ale nadmienię że, boki wręgi silnikowej nie są takie same bo od razu jest zaprojektowany skłon i wykłon, i te boki troszkę się różnią od siebie

  13. Zacząłem sklejać model :) .

    Nie obyło się bez potknięć , bo sugestia była taka aby domek silnika był sklejony na żywicę.

    Nie wiedziałem ile mam czasu na sklejenie , bo nic nie kleiłem żywicą L285.

    Obiło mi się o uszy że stygnie w godzinę, na szczęście nie jest to prawdą, walczyłem z kadłubem z 2 godziny i żywica była płynna.

    Na żywicę mam sklejony domek silnika , pierwszą wręgę bo składa się z dwu warstw, no i boki domku silnika które też są z dwu warstw sklejki i za pierwszą wręgą są dość dużymi elementami , które to nie dość że i tak mi się słabo mieściły w pierwszej wrędze to pomyślałem że jak je skleję na żywicę i tak to wystygnie to nie złożę tego w ogóle, bo elementy przestana się wyginać, a aby to złożyć potrzeba aby części się wyginały.

    Więc walczyłem wczoraj z 2 godziny aż to posklejałem , a z pośpiechu i tak zapomniałem wkleić jednej wręgi, na szczęście dziś dało sie ją wkleić.

    Dziś też troszkę posklejałem , wręgi itp, teraz kleje już na soudal 66a , i teraz mam już czas, od czasu do czasu wpadam do swojej nowej modelarni , smaruję i przyklejam jeden czy dwa elementy i sobie schną :)

    Ogólnie sporo kleiłem soudalem , ale tutaj z tymi wręgami sporo czasu mi schodzi klej zaczyna pęcznieć, elementy jeszcze nie złożone , ja się spieszę , model upaprany, więc spoiny wizualnie d.... nie urywają, ale teraz juz nie mam do sklejania dwuwarstwowych części więc mam więcej czasu a i montaż idzie szybko i sprawnie więc i estetyka sklejanych powierzchnie się poprawi.

    Zabawa jest fajna, robota przyjemna, dużym ułatwieniem jest złożenie na sucho kadłuba po czym rozłożenie go.

    Tyle modelu zdołałem ulepić

    175cbb753b399802.jpg

     

    51c53a8ed767f3ff.jpg

     

    ba9b067b6446c69b.jpg

  14. ec791c85a2a6a531.jpg

     

    af7ef257e80c9eb9.jpg

     

    589f00b0f496903d.jpg

     

    c44a01f7e5df7de8.jpg

     

    41b3c0a383d59b9f.jpg

     

    0c2921871694d597.jpg

     

    63b18a561513f278.jpg

     

    721a011d867cb3e1.jpg

     

    c45b1e834c73d687.jpg

     

    4a769904eae7beee.jpg

     

    5c2ed79a9e42cf70.jpg

     

    b121627c54f60064.jpg

     

    d1f1e77cb7d5abea.jpg

     

    4d6d1103e8619859.jpg

     

    0e99c7c047508e27.jpg

     

    e2b7f463f033e0c7.jpg

     

    66266dae6b5610e3.jpg

     

    a703decb7caca464.jpg


    Na czwartym zdjęciu od końca jest brak jednego elementu.

    Powinno być tam wzmocnienie, ale złożyłem kadłub bez tego i miałem pamiętać aby podczas rozbierania i fotografowania umieścić to na swoim miejscu.

    Jak widać zapomniałem.

    Zrobiłem strzałkę gdzie to ma być a wieczorem dodam zdjęcie jak ta część wygląda.

  15. Dziś zorganizowałem sobie prosty blat na stół.

    Odwiedziłem znajomego który robi pomniki i dał mi płytę lastryko  czy jak tam się to nazywa o wymiarach 30x160 cm, granitu nie chciał dać :) , ale to lastryko też jest gładkie śliskie i przede wszystkim proste, więc mam super płaską płaszczyznę na której będę sklejał model.

    Rozebrałem też całkowicie kadłub, fotografując rozbieranie, mam 18 zdjęć.

    I nie wiem czy opublikować zdjęcia w temacie? czy dać w pliku do pobrania?

    Jutro skleję na żywicę elementy które składają się z dwu warstw sklejki.

    I teoretycznie mogę zacząć sklejać kadłub

  16. Ok.

    Właśnie za chwilę idę ciąć tą deskę.

    Ale mam pytanie, od pierwszej do piątej wręgi tak troszkę wyżej niż połowa wysokości wręgi jest wycięty rowek w każdej z tych wręg , po obu stronach kadłuba

    Rowek wycięty we wręgach ma wielkość około 3x3mm (nie mierzyłem ) i myślę że tędy powinny biec jakieś podłużnice przyklejone do boków kadłuba.

    Czy dobrze myślę? i czy takie podłużnice powinny być z drzewa? czy z węgla? ( o ile to w ogóle tam po bokach kadłuba mają biec podłużnice) :) , bo jak mówiłem na początku doświadczenie mam żadne i muszę się dużo domyślać, a jak już nic nie mogę wymyślić do dzwonię do autora modelu i zawracam głowę nawet przy niedzieli :)

    "Co do garba , znalazły się szablony, tak że jak kolega go wytnie to będzie wycięty przez kolegę, jak nie zechce sobie głowy zawracać , wytnę go ze styropianu sam , mając szablony nie będzie kłopotu" :)

  17. To dokładnie ten model.

     

    https://youtu.be/wKhlEREXRGM

    Tak jest, to dokładnie ten model :)

    Ogólnie mimo tego że się trochę motam , to składanie jest przyjemne i jest frajda :)

    Jeśli wszystko pójdzie po myśli to planuję skończyć ten model w marcu (bez wyposażenia), tak że nie zamierzam się spieszyć.

    Tak aby miec model na następny sezon , bo teraz mam czym latać, gorzej z tym że nie za bardzo jest już gdzie a jeszcze gorzej że nie ma kiedy, od kilku dni nawet nie siedziałem na symulatorze bo zwyczajnie nie mam na to czasu.

    A mam bardzo dużo do opanowania , i nic się nie zmieniło nadal uważam że jestem słabiutkim pilotem , ale do oblotu dużo czasu to i umiejętności może się poprawią :)

    Sam model bardzo mi się podoba, jego gabaryty również , kiedyś chciałem miec model z instalacją dymną, i z myślą o tym kupiłem extrę 260, no ale forumowicze uznali że instalacja w tym modelu jest złym pomysłem bo model jest za mały a instalacja za ciężka, więc chciał bym w taką instalację wyposażyć tego mx-a.

  18. Z braku czasu nie za wiele posiedziałem przy modelu.

    Najgorzej jest zacząć, brak instrukcji , i ilość elementów  i braku doświadczenia, mnie przytłoczyła.

    Dosłownie można dostać oczopląsu , patrząc na te arkusze.

    Wewnętrzne boki kadłuba dało się zmieścić we wrędze , po przycięciu rogu jednego z wypustów wręgi.

    I poszło w kolejności , bok, dół  drugi bok i góra.

    Model składam , szukam elementów , nie mogę znaleźć , więc składam co wiem , po czym przypadkiem znajduję elementy których wcześniej nie widziałem, rozbieram częściowo uzupełniam układankę i powoli poruszam się do przodu.

    To są moje wczorajsze wypociny

     

    0be71fd1af96251b.jpg

     

    A to dzisiejsze

    5e1f3a235c8f2eb2.jpg

     

    11fbb9fb40195a00.jpg

     

    Na szczęście czym więcej elementów złożę tym mniej ich mam w arkuszach i coraz łatwiej odnajduję co jest potrzebne.

     

    Teraz nic nie dokumentuję jak złożę wszystko to podczas rozbierania wszystko co gdzie i jak sfotografuję, i dla siebie i dla innych bo z tego co wiem będzie budowane jeszcze chyba dwa takie modele, to ktoś będzie miał łatwiej.

  19. Nie dodałem że model ma niską wagę , ale maska, szyba jest wykonana z węgla.

    Co do mojego modelu , brak doświadczenia daje sie we znaki.

    Elementy są idealnie spasowane  "poezja"

    Zacząłem składać kadłub i ile samo znalezienie elementów , i rozszyfrowanie co jest co, na razie nie sprawiało kłopotów.

    O tyle sam montaż w moim wykonaniu leży i kwiczy.

    Jak złożę boki kadłuba to nie da się takiej złożonej części kadłuba włożyć we wręgę domku silnika.

    Jak zacznę od składania elementów już we wrędze domku silnika , po włożeniu we wręgę 2 elementów nie mogę zmieścić trzeciego elementu.

    I tak posiedziałem wczoraj do północy i poległem , musi byc na to jakiś patent tylko ja nie znam tajemnicy jak to zmieścić, próbowałem w różnej kolejności to upchnąć , i doszedłem do tego że to niewykonalane :)

  20. Nie nie Rafał :)  To nie ten model.

    Model z filmu jest wycinany laserem, ten mój wygląda (przynajmniej mi tak się wydaje) że jest cięty frezem.

    Ogólnie to wycinanie to coś pięknego .

    W sumie to szkoda że nie za bardzo przypomina jeden drugiego , bo jak by były większe podobieństwa to miał bym instrukcję podaną jak na tacy, i to do modelu z filmu instrukcja jest tak dobra że wydaje mi się że z tą instrukcją to i małpa by poskładała taki model.

    Tutaj jest trochę gorzej bo nie mam się na czym wzorować, a na umieszczonych przeze mnie  zdjęciach nie ma wszystkiego, jest jeszcze worek małych drobnych elementów, które wolał bym aby były na swoim miejscu.

    A na chwilę obecną mam wrażenie że trochę może mi części zostać :) i dlatego arkusze spoczęły na szafie, a ja chcę coś podpatrzeć i czegoś się nauczyć odnośnie tego  modelu, nim zacznę montaż nawet na sucho bez klejenia.

    A mam obiecaną pomoc w postaci zdjęć od autora planów tego konkretnego MX-a, tak że jestem dobrej myśli :) 

  21. Oblot takiego MX-a

     No nie do końca to ten  model, ten model na filmie jest z planów z rosyjskiej strony, do którego jest wypasiona instrukcja.

    Do tego mojego nie ma instrukcji bo taka nie istnieje, elementy obu modeli raczej nie są podobne (bo mam plany modelu z filmu)

    Wiem że na składanie skrzydeł jest jakis patent , że skrzydła składa się na rurach , i na razie tyle wiem odnośnie budowy.

    A jak wyjdzie mi ta budowa i jaka wyjdzie waga?, wszystko się okaże za jakiś czas, samemu jest mi ciężko uwierzyć w tak niską masę, ale ja to jeszcze w ogóle mało widziałem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.