-
Postów
6 076 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
37
Treść opublikowana przez Konrad_P
-
Irek dzięki za info. Jarek ogladałem kleje w modele.sklep ale ten mi akurat umknął. Dzięki, jak nie znajdę do wtorku soudala to w środę będę w pobliżu to go zakupie.
-
Hmmmm... musze jeszcze raz pojechać do Praktikera w związku z powyższa fotką. Irek ale to ten sam klej taki miodowy???
-
Nie, o dziwo teściowa jest OK. Skrzydełko czeka od tygodnia i nie mam czym go zlepić cuzamen do kupy i już zaczynam się niecierpliwić.
-
:?: :?: :?: :?: :?: Na polski proszę przetłumaczyć.
-
Mam nadzieje że nie bolało. Jest OK. Nikt nie jest doskonały, wszyscy popełniamy błędy, ale jak popełnimy to albo przepraszamy albo szybko naprawiamy swój błąd. Jestem naprawdę bardzo zadowolony , że przemyślałeś sprawę, ponieważ bardzo lubię młodych zapaleńców i staram się pomagać tak jak potrafię najlepiej. A teraz napisz jeszcze raz (lub przekopiuj) co chciałeś się dowiedzieć.
-
Robert masz racje to tak jakoś mi wyszło z tym przepraszaniem ale nie wiedziałem jak to napisać inaczej. Pewnie, że wystarczy kilka słów, że się postara no i poprawi to co napisał i będzie OK.
-
Nie spotkałem jeszcze kleju który by przebił 66A. Nie chcę eksperymentować tylko kleić sprawdzonym klejem.
-
Krzychu pamiętam pamiętam ale Ciebie chciałem zostawić jako tzw. ostatnia deska :mrgreen: ratunkowa. Diabli mnie biorą już 3 dni jeżdżę po Wrocku, nawet trafiłem do niby dystrybutara Soudala. I owszem coś mieli ale 66A nie, ponoć od bardzo dawna.
-
Już pisałem to jest konstruktywna krytyka, czytaj wychowanie młodzieży do bycia w zespole. Co innego jak młodzieniec siedzi za klawiaturą anonimowo i wypisuje co mu ślina na język przyniesie bez jakichkolwiek konsekwencji. Tu naraz znalazł się w gronie - zespole- e-modelarnii i próbuje dokładnie tak jak dotychczas postępować z nami. Niestety tak się nie da. Nikt tu od młodzieży nie żąda Bóg wie czego, jedynie niewielkiego wysiłku w sprawdzanie tego co się napisało, odrobinę dobrego wychowania. Czy to jest tak wiele. Moim zdanie NIE. A przeprosin jak nie było tak nie ma. Poczekamy jeszcze trochę, może się przełamie. Wiem, że w młodych dobre myśli i uczynki czasami długo kiełkują. Szkoda, że jaro13 jest taki hardy i zarozumiały bo na pewno wszyscy którzy tu się wypowiadali chętnie by mu doradzili i pomogli w rozpoczęciu tego wspaniałego hobby.
-
To ja wiem, tylko nie wiem gdzie takowe są. Google się na mie w tej kwestii wypięło. :twisted: Irek dzięki za podpowiedź, ja właśnie takiej żółtej etykiety szukałem. Teraz będę bardziej uważny. A klej właśnie chcę do EPP i styro.
-
Dziwna sprawa ale nigdzie nie mogę dostać go we Wrocławiu. Byłem już Węzeł Bielański - Castorama, OBI, Lerua Karmelkowa, Borowsa, A. Krajowej w sklepie budowlanym przy wiadukcie. PRAKTIKER Krakowska i jeszcze w jednym markecie na końcu Krakowskiej. Widzieliście gdzieś ten klej we Wrocku.? Będę wdzięczny za podpowiedź.
-
Jego problem, dorośnie to może zrozumie, nie zrozumie to będzie sam. C'est la vie [czytaj]
-
Cóż łatwe to nie będzie jak na pierwszy raz. Ważna jest technologia jaką zastosujesz. Czy będziesz robił dwie połówki oddzielnie i potem je łączył, czy od razu chcesz zrobić kopyto w całości. Zobacz tam są załamania wytłoczenia. Będzie ciężko prawidłowo ułożyć tkaninę. Rób z tkaniny lekkiej 50-80g/m2 i kładź kilka warstw. Będzie bardziej wytrzymały. Kolejne tkaniny kładziesz na mokrą żywicę, więc musisz mieć tak wszystko zaplanowane i docięte żeby żywica nie zdążyła zżelować bo potem tu kupa a nie laminowanie. :mrgreen:
-
Robert muszę Ci powiedzieć, że w ogóle mi nie jest z tego powodu przykro. Dzieci Neo kiedyś powinny odebrać lekcję jeśli takowej nie wynoszą z domu. Teraz oczekiwał bym od jaro13 takich słów: przepraszam, przykro mi, i postaram się pisać i wysławiać poprawnie. To załatwiło by całkowicie sprawę.
-
OK. Dzięki. :oops: Coś mi się wydaje, że młody człowiek już się w tym temacie nie odezwie. Młodsze pokolenie jest strasznie ostatnimi czasy obrażalskie jak się ich krytykuje. Nie są w stanie pojąć, że to dla ich dobra i że to jest krytyka konstruktywna. Cóż jego strata.
-
He , he uderz w stół a zaraz guru się odezwie. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Dzięki Szczepan za uściślenie mojej wypowiedzi.
-
Jeśli chodzi o garaż to OK, tylo muszą być otwarte drzwi, to jakoś będzie można wytrzymać ten smród. :wink: Jeśli chcesz tylko na próbę czyli nic konkretnego to ten (ta ilość) epidianu styknie. Już ktoś wcześniej powiedział, że depronu to chyba nie ma sensu laminować, ale może są i tacy co to robią. Tylko dla mnie to trochę bez sensu. Po to robisz z depronu model żeby był jak najlżejszy, a jak go zalaminujeesz to stanie się ciężki. Wówczas lepiej robić ze sklejki. Do balsy jak najbardziej nadaje się laminowanie ale też trzeba myśleć o wadze. Obecnie składam GO3 Minimoa 3,4m. Kadłub jest cały laminowany, również kończę MG19b 2,9m w którym jest kadłub cały z balsy i balsosklejki(wręgi). Waga obu kadłubów jest porównywalna, więc gdybym jeszcze chciał nałożyć laminat na kadłub MG19b to waga prawdopodobnie wyszła by x2. Więc trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw jeśli chodzi o laminat. Skrzydła rdzeń styro a na wierzch laminat, o... bardzo proszę. Sztywne, wytrzymałe, w miarę lekkie, odporna na drobne uszkodzenia, kruche. Z tego co wiem to najczęściej laminuje się kabinki(?), maski silnika, owiewki, skrzydła i wiele innych drobnych elementów. A co do samej żywicy. Mam (miałem) epidian. Pierwsza próba na tkaninie szklanej 100g/m2 wyszła słabo ponieważ epidian jest trochę gęsty, ciężko mi się przesączała tkanina. Kupiłem L285 i od razu odczułem wielką różnicę, tkanina idealnie się przesączała. A tkanina 48g/m2 to już po prostu bajka. Ale ja jest mało doświadczony jeśli chodzi o laminowanie. Jest paru chłopaków na tym forum, że się tak wyrażę, guru laminowania, trzeba czytać ich wątki.
-
Po pierwsze: gdzie mieszkasz, gdzie będziesz chciał robić ten laminat.Ta żywica strasznie śmierdzi i spora część osób jest uczulona na opary epidiamu. Po drugie kolega wyżej zaproponował Ci jedną z lepszych żywic Można wszystko nawet możesz sobie rękawiczki zrobić jak masz chęć.Pytanie podstawowe po co, dla czego chcesz to robić i co chcesz konkretnie laminować. Więcej konkretów nikt nie czyta Twoich myśli i jak mamy Ci coś radzić nie wiedząc kompletnie nic. Odwagi tu nie biją (jeszcze).
-
W całej rozciągłości popieram Adriana i Roberta. Już pisałem kiedyś takiej osobie jak Ty jaro13, ja mam dyslekcję i dysortografię i jeszcze pare innych dys...udokumentowanych, ale nie zwalnia mnie to ze starania się z całej mocy do poprawnego pisania i wysławiania się. Dla Was młodych i dla Ciebie jaro13 dyslekcja to jest idealna wymówka, żeby olewać wszystkich i wszystko. Jak się przyczepią to "... przecież jestem dys...", odpitolcie się. Dokładnie tak odebrałem twój drugi post w tym temacie. Zobacz z kim rozmawiasz, większość to ludzie w wieku Twoich rodziców. Czy też tak niegrzecznie odzywasz się do swoich rodziców. Jeśli chcesz jeszcze jakiejkolwiek pomocy na tym forum to musisz spokornieć, być grzeczny i czytać ze zrozumieniem to co do Ciebie szanowne grono tego forum pisze. Szanuj nas, a My będziemy szanować Ciebie.
-
Jeśli kolegów ma w wieku słusznym i wszystko zrobią za niego a on tylko dostarczy materiał to może się udać. Tylko zostaje jeszcze jedna sprawa o której napisał Adrian. W wieku 13 lat nie można być na tyle doświadczonym żeby bezpiecznie latać ciężkim i szybkim modelem nawet jeśli on będzie o rozpiętości 1200-1500mm. 123kris98 zobacz ilu doświadczonych ludzi odradza Ci ten szalony pomysł. Rozsądek w tym hobby to podstawa szczęśliwej zabawy.
-
BLACK HORSE - EXCEL 2000 mój pierwszy model ! Pytania.
Konrad_P odpowiedział(a) na dj_tomas temat w Od czego zacząć??
Co do silnika to nie poradzę czy warto dopłacać. Mam OS-a 46 ?? nie pamiętam jaki ale powiem że faktycznie są świetne. Palą od palca, łatwo się regulują, ale mają małą wadę dużo palą. mam identyczny ASP 46 i powiem Ci że różnica jest znaczna. Mam jeszcze jedną uwagę co do samego modelu. Miałem dwa EXCEL 2000. EXCEL to fajny model i jak się ma jaki takie umiejętności to lata świetnie. Ale nie wiem czy jako pierwszy model to jest dobry pomysł. Moim zdaniem powinieneś na początek kupić jakąś piankę czyli model z EPP i na nim wyrobić sobie pierwsze odruchy. Ja zanim wypuściłem pierwszego EXCELA latałem na symulatorze przez 6 miesięcy a EXCEL przetrwał jedynie 15s. -
Problem w tym, że chcecie mieć wszystko lekko i łatwo na tacy podane. Nie chce wam się włożyć odrobinę wysiłku. Na tym forum było to już kilkakrotnie omawiane i mnożenie wciąż tych wątków nie ma sensu. Mi zajęło teraz 15 sekund aby znaleść praktycznie wszystko na temat NiMh http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic305973.html http://www.fuw.edu.pl/~jt/akumulatorki.html http://it-pomoc.pl/komputer/akumulator-niklowo-wodorkowy-Ni-MH http://bto.pl/pdf/01919/MHC9000.pdf http://www.komputerswiat.pl/jak-to-dziala/2010/01/jak-dziala-akumulator.aspx http://gunfire.pl/data/include/cms/PDFY/nimh_pl.pdf https://nikoneurope-pl.custhelp.com/app/answers/detail/a_id/18458/~/jakich-baterii-typu-aa-mog%E4%85-u%E5%BCywa%E4%87-w-swoim-aparacie-coolpix http://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulator_litowo-jonowy :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Google twoim przyjacielem jest to po pierwsze a po drugie jest taka magiczna opcja na tym forum a nazywa się SZUKAJ!!!!!
-
Dokładnie tak powiedzieli ci znawcy co przylecieli od B. Toczy się śledztwo.
-
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: