Skocz do zawartości

Konrad_P

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 068
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez Konrad_P

  1. No i tu jesteś w bardzo dużym błędzie. Bardzo dużo modelarzy (zwłaszcza ta starsza młodzież ) swoją karierę modelarską zaczynała od modeli kartonowych, nastepnie przechodzili o stopień wyżej czyli do modelarstwa plastikowego dopiero po pewnym czasie brali się za większe modele. Gdybyś się tak zapytał ilu modelarzy na tym forum kleiło plastiki ba ile ma plastiki we własnych kolekcjach to byś się zdziwił. No i w tym stwierdzeniu też widzę błędne myślenie. To, że robimy tu modele RC o niczym nie świadczy a na pewno o tym, że modelarze RC nie są zainteresowani szczegółami. Powiem tak: jak "coś" jest zbudowane, poskładane ładnie, czysto, starannie i można dostrzec duże zaangażowanie twórcy to każdy chętnie poogląda i będzie się z pewnością zachwycał. Naprawdę nie ma to znaczenia czy to "coś" to będzie model kartonowy, plastikowy, czy zwykły wolno latający, czy napędzany guma czy silnikiem elektrycznym, spalinowym, czy będzie to mikro model czy gigant. Ładna rzecz jest zawsze ładna i miło pooglądać.(Ale pojechałem :mrgreen: )
  2. Dwa razy zdobyłem Morskie Oko na piechotę i dwa razy z synem który miał raz 6 lat a drugi raz 8. W obie strony na piechotę. Tu mogę potwierdzić w całej rozciągłości choć jeszcze tej 50-tki nie mam. Dla mnie są to fundamentalne słowa i jestem pewien, że jest to jedyna i nie ma żadnej innej (moim zdaniem) recepty na to aby wychować KAŻDE dziecko w atmosferze bezstresowej na wspaniałego młodego człowieka. A co do tematu Utopijnego to jestem osobą, która wierzy w CZŁOWIEKA i wierzy, że człowiek jest z natury dobry. A jak się przytrafia osoba niemiła, wściekła, opryskliwa to staram sie zawsze tłumaczyć taką osobę, że ma zły dzień, że może coś go wyprowadziło z równowagi i nie jest wstanie zapanować nad emocjami a że kobieta ma trudne dni etc. Poznałem w swoim życiu kilku "wariatów" oszołomów i pieniaczy. Ale jak ich poznałem bliżej to powiem wam, że każdy z tych "wariatów” okazywał się całkiem spoko gościem. Oczywiście nie toleruje złośliwości i takiej wyrachowanej wrednoty i odpłacam takim pięknym za nadobne.
  3. Konrad_P

    utrata danych

    OK. Myślałem że Tobie się udało.
  4. Piękny model, idealny oblot, wielkie gratulacje.
  5. Konrad_P

    utrata danych

    Jakim programem odzyskiwałeś.
  6. Ma być cieniutka warstwa kleju na całości. Może być na balsie i na listewce. Równo cienko na całości. Ja to robię tak. Patyczkiem nanoszę 3-4 kleksy kleju na całym elemencie do sklejenia. Proporcjonalnie a nie 3 kleksy na początku. Potem biorę starą kartę kredytową lub kawałek niepotrzebnej sklejki i przyciskając do balsy rozprowadzam na całości. Na końcu jak został nadmiar kleju to go wycieram szmatką, jest niepotrzebny. W taki sposób masz rozprowadzony klej równomiernie cienko na całości klejonego elementu. Podobnie robię z listewką, która ma być przyklejona na całej długości. Inaczej oczywiście robię jak ma być klejone punktowo. Czy mniej kleju tym mocniej trzyma - ot taki paradoks.
  7. Wiem, wiem ale zajmowałem się na razie ogonem. Dziś i w przyszłym tygodniu skończę skrzydła to wówczas wytargam na zewnątrz i pomierzę. Nie moge na razie pomierzyć bo mi sie nie mieści w modelarni.
  8. Rysunek planów nic tu nie da. masz problem z klejeniem a nie z wycinaniem jak sądzę. Poproś może ktoś ma telefon z aparatem i pomógłby Ci w tej kwestii.
  9. Zdjęcia, zdjęcia i jeszcze raz zdjęcia. Jak zaczniesz kleić to zrób zdjęcie wszystkich elementów przed klejeniem. Potem ułóż wszystko na stole (desce) zgodnie z planami (tzw. pierwsza przymiarka) i też zrób zdjęcie, dopiero po tym wszystkim jeśli zobaczymy, że jest OK będziesz kleił. Szkoda pieniędzy i czasu na robienie 2x tego samego.
  10. Nie pisz posta pod postem. Jeśli chcesz coś jeszcze dodać to naciśnij na pierwszy poście EDYTUJ. Napisz słowo EDIT i pod spodem napisz to co chciałeś jeszcze dodać. Zobacz jak ja to zrobiłem. Musze Ci powiedzieć że też kiedyś kleiłem patexem i nie byłem z niego zbytnio zadowolony, ale ni miałem z nim podobnych problemów jak Ty. Jeśli nie wilgoć to już powiem szczerze nie wiem co może być przyczyną. Za każdym razem tak ci się wichruje czy tylko raz tak się zdarzyło. W tym klejeniu nie ma żadnej magii. Co innego gdyby kadłub był wygięty w łuk i doklejałbyś wygiete listewki, wówczas byłoby to możliwe. Płaska balsa, płaska listewka. Kurcze nie ma bata musi być prosto. Zdjęcia w tym momencie są nieodzowne.
  11. 1. Jakim klejem kleisz. 2. Czy balsa jest prosta przed przyklejeniem podłużnic. 3. Czy listewki są proste prze przyklejeniem. Według mnie nie ma możliwości aby po odczepieniu od deski montażowej boki kadłuba sie wypaczyły. Stosuj klej B3/D3 soudal jest to najlepszy klej wikolowy na rynku. Kleju ma być bardzo cieniutka warstwa na balsie i listewce. Klej nie może przesączyć balsy. Po przyłożeniu listewki do boku z balsy należy obciążyć listewkę czymś ciężkim. Odrywamy od deski montażowej dopiero jak klej wyschnie, czyli jak przestanie być mleczno-biały. Ja jeszcze stosuje CA średni zamiast szpilek. Czyli łapie CA na obu końcach listewki i na środku. Czyli smaruje soudalem przykładam obciążam i do tego łapie jeszcze w 2-3 miejscach CA. Po wyschnięciu nie ma możliwości żeby bok kadłuba się wypaczyły. Chyba że w pomieszczeniu w którym kleisz jest bardzo duże wilgoć i balsa po prostu łapie wilgoć z otoczania, wówczas to jest możliwe że się wypacz. EDIT: Przyklejaj wzmocnienia kadłuba do boczków etapami, nie wszystko na raz. Przyklej podłużnice i poczekaj aż wyschną. Następnie jak plany przewidują jeszcze jakąś kratownice to też etapami. Kurcze naprawdę nie mam pojęcia dlaczego Ci się tak wichruje. + błędy ort. .
  12. Dzięki Szczepan, ale zdecydowanie wole sie uśmiechnąć w sprawie tych bagnetów. Klej już zakupiony tylko musi dotrzeć do Wrocka.
  13. No niemożliwe, Szczepan już nawet nie wiem co myśleć. Czy ty masz "wszystko"? :mrgreen: :shock: Jak do tego czasu nie znajdę to 8 grudnia jestem w Kaliszu tam gdzie ostatnio. Może do tego czasu uda mi się w końcu wymierzyć te stalowe bagnety do GO 3 dokładnie to i o to bym się baaaardzo mocno uśmiechnął. O tak :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
  14. Irek dzięki za info. Jarek ogladałem kleje w modele.sklep ale ten mi akurat umknął. Dzięki, jak nie znajdę do wtorku soudala to w środę będę w pobliżu to go zakupie.
  15. Hmmmm... musze jeszcze raz pojechać do Praktikera w związku z powyższa fotką. Irek ale to ten sam klej taki miodowy???
  16. Nie, o dziwo teściowa jest OK. Skrzydełko czeka od tygodnia i nie mam czym go zlepić cuzamen do kupy i już zaczynam się niecierpliwić.
  17. :?: :?: :?: :?: :?: Na polski proszę przetłumaczyć.
  18. Mam nadzieje że nie bolało. Jest OK. Nikt nie jest doskonały, wszyscy popełniamy błędy, ale jak popełnimy to albo przepraszamy albo szybko naprawiamy swój błąd. Jestem naprawdę bardzo zadowolony , że przemyślałeś sprawę, ponieważ bardzo lubię młodych zapaleńców i staram się pomagać tak jak potrafię najlepiej. A teraz napisz jeszcze raz (lub przekopiuj) co chciałeś się dowiedzieć.
  19. Robert masz racje to tak jakoś mi wyszło z tym przepraszaniem ale nie wiedziałem jak to napisać inaczej. Pewnie, że wystarczy kilka słów, że się postara no i poprawi to co napisał i będzie OK.
  20. Nie spotkałem jeszcze kleju który by przebił 66A. Nie chcę eksperymentować tylko kleić sprawdzonym klejem.
  21. Krzychu pamiętam pamiętam ale Ciebie chciałem zostawić jako tzw. ostatnia deska :mrgreen: ratunkowa. Diabli mnie biorą już 3 dni jeżdżę po Wrocku, nawet trafiłem do niby dystrybutara Soudala. I owszem coś mieli ale 66A nie, ponoć od bardzo dawna.
  22. Już pisałem to jest konstruktywna krytyka, czytaj wychowanie młodzieży do bycia w zespole. Co innego jak młodzieniec siedzi za klawiaturą anonimowo i wypisuje co mu ślina na język przyniesie bez jakichkolwiek konsekwencji. Tu naraz znalazł się w gronie - zespole- e-modelarnii i próbuje dokładnie tak jak dotychczas postępować z nami. Niestety tak się nie da. Nikt tu od młodzieży nie żąda Bóg wie czego, jedynie niewielkiego wysiłku w sprawdzanie tego co się napisało, odrobinę dobrego wychowania. Czy to jest tak wiele. Moim zdanie NIE. A przeprosin jak nie było tak nie ma. Poczekamy jeszcze trochę, może się przełamie. Wiem, że w młodych dobre myśli i uczynki czasami długo kiełkują. Szkoda, że jaro13 jest taki hardy i zarozumiały bo na pewno wszyscy którzy tu się wypowiadali chętnie by mu doradzili i pomogli w rozpoczęciu tego wspaniałego hobby.
  23. To ja wiem, tylko nie wiem gdzie takowe są. Google się na mie w tej kwestii wypięło. :twisted: Irek dzięki za podpowiedź, ja właśnie takiej żółtej etykiety szukałem. Teraz będę bardziej uważny. A klej właśnie chcę do EPP i styro.
  24. Dziwna sprawa ale nigdzie nie mogę dostać go we Wrocławiu. Byłem już Węzeł Bielański - Castorama, OBI, Lerua Karmelkowa, Borowsa, A. Krajowej w sklepie budowlanym przy wiadukcie. PRAKTIKER Krakowska i jeszcze w jednym markecie na końcu Krakowskiej. Widzieliście gdzieś ten klej we Wrocku.? Będę wdzięczny za podpowiedź.
  25. Jego problem, dorośnie to może zrozumie, nie zrozumie to będzie sam. C'est la vie [czytaj]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.