Skocz do zawartości

Konrad_P

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 066
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez Konrad_P

  1. Nano-techy ładuje już 3 sezon 1C (zawsze). 4 szt. 3300 3s straciły od 100 do 300mAh. Jedne z lepszych pakietów jakie miałem. Już bym wymienił bo tyle kretów ile te pakiety zaliczyły przez ten czas to szkoda gadać. Folia porozrywana, kabelki ponadrywane a pakiety żyją nadal no i szkoda wywalać.
  2. Chyba jakaś epidemia. W poprzedni weekend dokładnie zrobiłem to samo w Falconie. Spalone dwa serwa Turnigy 777MG na jednym skrzydle. Na sąsiednim forum właśnie rozważamy jak się powinno prawidłowo lutować te złączki. Wyszło na to, że najbezpieczniejszą kombinacją będzie taka jak na obrazku kolegi Wojtka.
  3. Widzisz Sławek dobrze gada. Z chłopakami w RC Skorpion idzie pogadać. Kupowałem tam dwa nadajniki i zawsze byłem zadowolony. Napisz do jakiego modelu planujesz te 10-14 kanałów. Bo latam modelami od 1m do 3,4m i mieszczę się zawsze w 8 kanałach. Może jakiś model 2,4m do 3D to wówczas pewnie więcej potrzebnych kanałów. A Darek podpowiada jeszcze lepiej. Ja bym brał zdecydowanie ten z telemetrią.
  4. A tak z ciekawości to do czego Ci ta wiedza na tym etapie. Czy wykorzystasz więcej niż 14 kanałów w swoim modelu? Jeśli nie to postudiuj instrukcję, zobacz czy te funkcje oraz miksery będą Ci odpowiadać a S-BUS-em zajmiesz się jak opanujesz nadajnik. No chyba, że kupujesz Futabę tylko i wyłącznie po to aby stosować S-BUS i nic innego no to inna sprawa to mogę zrozumieć Twoje pytania. Piszę odrobinę ironicznie bo skupiasz się jako nowicjusz (Twoje słowa) na czymś co być może nigdy nie będziesz miał okazji zastosować. Zwłaszcza, że myślałeś też o T10C. Wydaje mi się, że ważniejsze jest aby dowiedzieć się od użytkowników tego nadajnika jak się sprawuje, o jej awaryjności, jak długo trzyma pakiet, jaka jest trudność w programowaniu. Jakie skrzydła można programować jakie ogony i ogólnie o jej funkcjonalności. Programowanie S-BUS to ostatnia rzecz o jaką bym się martwił. Na pewno to działa i na pewno nie trzeba mieć doktoratu aby sobie z tym poradzić.
  5. Posiadam Minimoa 3,4m z RoyalModel. Jest to model termiczny. Silnik zastosowałem 4260 600kv śmigło 17x6 aeronaut białe. Model wyszedł ciężki i ma 3,7kg. Na tym zestawie model idzie pionowo w górę. Zastosowałem pakiet 4s 5000mAh do zasilania silnika oraz do zasilania elektroniki LiFe 2200 wepchnięte bezpośrednio do odbiornika. Taki zestaw zastosowałem tylko po to aby nie wozić po próżnicy 500g ołowiu na dziobie. Pakiety mam przesunięte maksymalnie do przodu. Serwa na lotki mam Turnigy 555DMG. Ster kierunku to Savox SC-1257TG (wiem że to przesada ale nie miałem innego - obecnie będę go wyciągał do innego modelu). Do steru wysokość dałem dwa serwa na ogon BMS-385DMAX Digital. Z zestawu jestem zadowolony spisuje się bezawaryjnie no prawie ale to już moja wina - zrobiłem cyrkla przy starcie i poszło jedno serwo na lotce. Piszę nie po to aby namawiać, ale żeby przedstawić swój pomysł. A jak da Ci to trochę do myślenia to będzie miło.
  6. Miałem się już nie odzywać w tym temacie, ale muszę jeszcze jedną kwestię poruszyć. Nie wiem jak dotrzeć do Twojej wyobraźni, może to co napiszę poniżej spowoduje, że zaczniesz myśleć inaczej. Nikt nie będzie podpowiadał niedoświadczonej osobie przy montażu takiego modelu nie dla tego, że rozwalisz taki model i 15000,- zł pójdzie w błoto, skoro Cię stać OK Twoja sprawa, ale przede wszystkim dla tego, że taki model będzie ważył minimum 15 kg. Taki model ważący 15 kg w rękach niedoświadczonego człowieka może kogoś zabić. Śmieszne... no nie zabić co ten gość pieprzy. Ano młody człowieku mówię to co widziałem z własnego doświadczenia. Nie takim fachowcom jak Ty zdarzały się sytuacje, choć by na jednym z ubiegłorocznych pikników modelarskich, i tylko wieloletnie doświadczenie pilota pomogło uniknąć nieszczęścia. Jeśli przez przypadek wymknie Ci się z pod kontroli taki potężny model to może stać się wielkie nieszczęście. Wówczas osoba, która Ci podpowiadała jak poskładać do kupy takiego potwora (w przypadku jakiegoś nieszczęścia tfu, tfu,tfu przez lewe ramię, na psa urok, oby nic takiego się nie przydarzyło) potem będzie miała wyrzuty sumienia do końca życia. Sebastian absolutnie masz rację skoro go stać, to te dodatkowe 500 czy nawet 1000,- to pikuś w porównaniu z kosztami modelu. Ale naprawdę nie chciał bym być w pobliżu gdy pójdzie na pierwszy oblot. Oby tylko rozwalił sam model i nikomu nie zrobił krzywdy. PS Nie dziw się niechęci forumowiczów ale sam sobie jesteś winien. Na awatarze widać, że masz jakieś 13-14 lat. Osoba w takim wieku nie jest partnerem w rozmowie (nawet jeśli to dotyczy tego wyimaginowanego kolegi) na temat takiego modelu. Napisz ile masz lat, wstaw aktualne zdjęcie w awatar żeby można się było zorientować z kim się tak naprawdę rozmawia. Może wówczas ktoś będzie chciał Ci coś pomóc. PS2 Na koniec powiem Ci, że nie jestem źle nastawiony do Ciebie osobiście. Bardzo lubię młodych adeptów modelarstwa i zawsze im pomagam na tyle na ile potrafię. Jestem bardzo źle nastawiony tylko i wyłącznie do Twojego pomysłu posiadania takiego modelu. Dla czego to już powyżej napisałem. Wylataj z 1000 godzin to nabierzesz odpowiedniego doświadczenia i sam wówczas zobaczysz jak ten Twój post wygląda. Jestem pewien że 90% twoich obecnych pytań będzie nie aktualnych bo sam będziesz sobie umiał na nie odpowiedzieć. No i będziesz wówczas umiał zadać konkretne szczegółowe pytanie, na które z pewnością dostaniesz odpowiedź.
  7. Żeby móc pomóc w takim temacie to trzeba mieć partnera do rozmowy. Ty niestety taką osoba nie jesteś. Nie będę Cię uczył fizyki bo masz ją w szkole. Zadałeś pytanie jak zbudować bolid F1. I jak ja Ci mam powiedzieć jeśli nie znasz podstawowych praw fizyki i mechaniki. Niech kolega, który jak piszesz, zada konkretne pytanie, to otrzyma konkretną odpowiedź. Tu nie chodzi o to, że nikt nie chce Ci pomóc czy odpowiedzieć na Twoje pytania. Tylko o to, że nie zadajesz prawidłowych pytań bo najnormalniej w świecie nie potrafisz. I nie odbieraj tego jako złośliwość, bo daleki jestem od tego, ale masz jeszcze za mało doświadczenia żeby, moim zdaniem oczywiście, zadać prawidłowe, konkretne pytanie. Bo jak już wyżej napisałem Jak zbudować bolid F1 jest niewłaściwym pytaniem. Jeszcze raz powtórzę, zadaj prawidłowe pytanie a z pewnością otrzymasz nie jedną odpowiedź.
  8. Ja wymiękam. Po przeczytaniu tamtego tematu moje obawy, że jesteś kompletnie niedoświadczony tylko mnie umocniły. Taki model może sobie sprawić modelarz, który wylatał minimum 1000 godzin podobnymi modelami. Albo osoba dla której budżet 10000-15000,- zł to pestka i po rozwaleniu takiego modelu pójdzie kupić drugi taki sam. Nikt przy zdrowych zmysłach nie zaryzykował by rozwalenie czyli wyrzucenie w błoto 15000,- zł Koszt wyposażenia takiego modelu przewiduje właśnie w okolicach 14000,- zł Model to koszt 4500,- silnik o którym piszesz to 4000,- PoweBox około 1000-2000,- serwa ze 2000,- regulator 2000,-. To tylko tak na szybko bez większego zastanawiania się co jeszcze. Myślę że pozostałe graty to kolejne 1000-2000,- zł
  9. Jeśli nie chochlik w nazwie silnika to to 4 jak najbardziej nie chochlik. To jest standardowe zasilanie tego potwora 4x4500mAh 6s Jeśli nie wiesz jak podłączyć elektronikę z tym silnikiem to nie coś mi się wydaje że ten silnik no i model to chyba trochę za duże jak na pierwszy raz. Silnik ten może być zasilany również 10000mAh od 12s do 14s wówczas zalecane śmigło to 27x12 waga tego cuda to około 2,1 kg Jeśli o tym silniku piszesz to Twoje pytanie jest bardzo dziwne.
  10. Po pierwsze zapoznaj się z netykietą. Pisanie drukowanymi literami to krzyczenie na czytającego. Koszmarnie się to czyta. Po drugie tak jak Piotr już napisał żaden z nich. No chyba że chcesz w ciągu 5 s stracić sporo kasy. Zacznij od EasyStara firmy Multipex i jemu podobnych. W sieci jest ich sporo. Szukaj model z silnikami z tyłu modelu. Większa szansa że taki model poleci jeszcze drugi raz.
  11. Chyba poszedłeś za bardzo po bandzie. Nie wiem w jakim wieku jesteś ale jak ja szedłem po studiach do pierwszej pracy to byłem równie zielony jak dzisiejsi Twoi studenci. Mnie też "fachowcy" wysłali z wiaderkiem po jedną fazę bo poszła. I co, poszedłem. Jak widać minęło trochę czasu i nadal historia się powtarza i uwierz mi będzie się powtarzać jeszcze długo. Myślisz, że jest inaczej za granicą to się bardzo mylisz. Jest jak nie tak samo to jeszcze gorzej. Jest tylko kilka uczelni na świecie, które uczą szkoląc od pierwszego roku. Ale czesne roczne to sporo $ Są wydziały na naszych uczelniach, które kształcą "fachowców" nie lubię tego określenia, którzy z marszu idą do pracy i się sprawdzają. Oczywiście nie można od nich oczekiwać wiedzy osoby, która przepracowała w danej firmie kilka lat ale uwierz mi dają radę już po 2-3 miesiącach. Oczywistym jest im stanowisko pracy bardziej specjalistyczne tym szkolenie i nauka takiego absolwenta jest dłuższa.
  12. No bo w czasach elektronicznych analog to anachronizm. Za chwilę będzie trzeba szukać fachowców ze świecą którzy będą się znać na sprzęcie analogowym
  13. Hm... no to gdzie te 18 kanałów dla 18MZ. Coś mi się nie zgadza When using 9 or more channels, use an S.Bus function or use a second R7008SB and link both to your transmitter. Chyba jednak czegoś nie rozumiem EDIT Jednak w instrukcji piszą faktycznie o 16 kanałach. No to po co te 18 które może obsłużyć 18MZ
  14. Ale są w tym odbiorniku jeszcze dwa S-BUS. EDIT Oczywiście w jednym odbiorniku jeden
  15. Zgadza się widziałem już jakiś czas temu w ofercie HK. Ale więcej niż 8 kanałów wymaga model duży lub nawet bardzo duży a do takich bałbym się coś takiego wstawić. Nie mniej faktycznie za bardzo małe pieniądze można mieć 14 kanałów.
  16. A ile przełączników i pokręteł masz w nadajniku? Ja mam 15 więc odpowiedz sobie sam. A z oprogramowaniem to nie było żadnej magii. Po prostu chcieli zminimalizować kosz wypuszczenia nowego nadajnika więc wzięli już istniejące oprogramowanie od 12 i 14 no i go przycięli do 8 kanałów. Ale ktoś poszedł po rozum do głowy i otworzył resztę kanałów. Zbiegło się to z wypuszczeniem nowego systemu Test. Łącząc dwa odbiorniki R7008SB otrzymujesz w ten sposób 18 kanałów. Niestety na tą chwilę tylko 18MZ potrafi to obsłużyć. Ale mogę się mylić bo nie jestem elektronikiem.
  17. No to w tym Ci akurat nie pomogę. Myślałem że coś się chcesz dowiedzieć o samych studiach. A tak przy okazji studiujesz na jedny z najlepszych kierunków na PWr.
  18. A co byś się chciał dowiedzieć
  19. Konrad_P

    Zasilanie Szybowca F3F

    Bardzo delikatnie włączę się do bardzo ciekawej dyskusji http://www.hyperflight.co.uk/products.asp?code=MKS-SBEC-15A
  20. Konrad_P

    Wrocław Ćwiczebna

    Ano polatali. Z Piotrem jeszcze z godzinkę pokręciliśmy nad schroniskiem. Niestety wiatr przybierał na sile a poniżej drzew były straszne turbulencje i zaczęły się problemy z lądowaniem. Ale nasze pianki były dzielne i obyło się bez niespodzianek. Miejsce fajne.
  21. Ta ostatnia myśl Jurka chyba najlepsza. W Kozach grasuje niejaki "górol" zwany też Grzesiem Na pierwsze loty spokojnie mógłbyś się z nim wybrać. Jeśli nawet nie w tandemie uczeń-trener to choć radą wspomoże. To zawsze pomaga. Ja zawsze miałem problemy ze startem. Lądowania to pikuś, ale przy startach trochę modeli rozbiłem. EDIT Ale dałem ciała, imię pomyliłem
  22. No nie powiem przestrzeni trochę potrzeba. Ucząc się na EG lądowałem tam gdzie chciał model , czyli trochę się nałaziłem. Ale to było tak max. z 10 razy. Potem już lądowałem do nogi. Choć nie powiem i teraz zdarza mi się przespacerować po model. Wybór EG to dobry wybór ale przy lądowaniu trzeba uważać, lub zrobić sobie lotki do lądowania w górę. Wówczas do ręki sam spadnie
  23. Latać mnie nauczył EG. Latałem ES i bez lotek ciągle miałem problemy. Przy EG załapałem natychmiast. Model bardzo spokojny. Tylko mu nie wolno przeszkadzać. Ja zawsze nowym adeptom radzę po wejściu na pewną wysokość wsadzić łapy do kieszeni żeby nie świeżbiło mu przeszkadzać. Mam gdzieś taką właśnie fotkę jak trzymam ponad 15 min łapska w kieszeniach, a EG se lata.
  24. Konrad_P

    Wrocław Ćwiczebna

    Na pewno wpadnę. We środę lub we czwartek będę w tamtych rejonach to sobie pooglądam. Kiedy latasz w weekendy czy w powszednie też?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.