Skocz do zawartości

Konrad_P

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 068
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Odpowiedzi opublikowane przez Konrad_P

  1. No Wojtek świetne latanie. Pierwsze poważniejsze nowym modelem i już 50 metrów. Wielki szacun. Masz chłopie zajebiste czucie powietrza. Mi coś takiego zajęło 3 lata.

    Fajny ten Magic co?:)

  2. Powoli organizacja zawodów idzie do przodu. Dziś przyszła farba do malowania.:)

    Już wymyśliłem, że startowe za dwu dniowe zawody wyniesie 50 zł. Kasa pójdzie przede wszystkim na nagrody dla zwycięzców oraz na parę drobiazgów potrzebnych do organizacji. Jeśli Wojtkowi uda się dowieść agregat i jak coś zostanie to przepijemy.:) Jak nie to kasa pójdzie na wynajem agregatu.

    W przyszłym tygodniu oficjalnie wszystko napiszę.

     

    A, że dziś był fajny dzień do latania to i ja postanowiłem skorzystać, więc się urwałem z roboty i o 13 pojechałem polatać. Długo nie latałem bo przyszedł bardzo zimny i porywisty wiatr i mi się odechciało, zmarzłem i już.

    Termika była dziś bez dwóch zdań, tyle że jakaś taka wkurzająca, szarpało, odwracało na plecy model. No niby ciągnęła i tu i tam i z tych 30m szło się wyciągnąć. Ale za chusteczkę haftowaną z 20m już nie.

     

    Jak kurde nie opanuje tej sztuczki wykręcania się z 20m to mnie się kurna coś stanie kiedyś na tym lotnisku. Dziś już mnie pewnie na końcu pobliskiej wsi słyszeli jak krzywe;) leciały w powietrze. Kurde mole z 21m najlepszy wynik to raptem niecałe 3min, można normalnie osiwieć.

    W sumie to dziś największe problemy miałem z wiatrem. Nie szło wyczaić z której strony tak naprawdę wieje. Co 20-30 sekund wiał z innego kierunku. Kręcił niemiłosiernie, przez co kilka lotów przerąbałem bo zamiast latać to szukałem z którego kierunku mam lądować.

     

     

    20200522_173950.jpg

     

     

     

    22-1.png

     

    22-2.png

     

    22-3.png

  3. W przypadku niepogody będziemy robić termin rezerwowy.
    Co do kosztów to jeszcze chwila. Podam w weekend.

    Zapomniałem napisać że koszt noclegu to 100zł za osobę za jedną noc.
    Hotel dla wtajemniczonych to ten sam co w zeszłym roku.

    Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
     

  4. Z wiadomości dotyczących planowanych zawodów w dniach 30-31 maja to uprzejmie donoszę że hotel terminie zawodów jest dostępny. Zapewniono mnie że jest bezpieczny sanitarnie tylko kuchnia jest nieczynna więc nie będzie śniadania. 

    Potwierdzanie o liczbie osób mam dać do dnia 27 maja.

     

    Wychodzi na to że jest duże prawdopodobieństwo że zawody będą dwudniowe.

     

  5. Piotrze to o czym wyżej piszesz to jak dla mnie dość normalne i typowe. Jesteśmy wszędzie traktowani jako rynek trzeciego świata. Począwszy od samochodów, przez gacie na dupę po modele. Tak było jest i jeszcze długo będzie. Jakie są tego powody to już każdy musi sobie we własnym zakresie odpowiedzieć. Ja mam swoją teorie na ten temat i nie bardzo chcę się nią dzielić.

    Nie mniej wszystkich producentów nie będę wrzucał do jednego worka ponieważ jest naprawę wielu, bardzo wielu, bardzo uczciwych i przykładających szczególną uwagę do jakości swoich wyrobów. Nawet tu na tym forum prezentują swoje wyroby. A to, że czasami w czasie pracy coś się drobnego stanie (choćby tak jak wczoraj z moim nowym modelem) to dla mnie normalne bo zgodnie z przysłowiem tylko ten się nie myli co nie pracuje. 

    To jest temat rzeka i chyba nie warto zaśmiecać tego wątku naszymi dywagacjami.

     

    Nie mniej zgadzam się z tobą, że jakość wyrobu i dbałość o klienta jest ważna i jak producent to lekceważy lub nie przykłada wagi do uwag klienta to trzeba się albo pogodzić albo omijać.

     

  6. 2 godziny temu, Daniel1978 napisał:

    Panowie czy ta kabina nie spowoduje jednak zaniku sygnału?

    Osobiście radzę wystawić.

    Model będzie latał w różnym położeniu i może się zdarzyć. Tak jak przedmówca napisał nikt Ci nie da 100% gwarancji.

  7. 7 minut temu, Cybuch napisał:

    odstawiłem je bo stały się już przynajmniej dla mnie zbytnio nudne

    Tak to prawda jak się lata tak sobie aby po latać to takie modele mogą być nudne, ale jak wprowadzić w to latanie pewne drobne zasady to nagle okazuje się, że to latanie jest niesamowicie ekscytujące a emocje sięgają czasami zenitu. 

     

    A co do Jantara to jest to model pełnowęglowy 4m rozpiętości z wagą do lotu od bodaj 1050g do 2000g lub więcej.

    Jantar ma bardzo specyficzny profil inny niż większość i może dla tego jest własnie Magic.:)

     

    PS

    Dla mnie latanie dla samego latania jest nudne;) a że każdy jest inny, więc każdy wybiera to co go osobiście bawi. Mnie osobiście bawią własnie zawody.:)

  8. Dawaj Wiesławie. To jest ulubiony napitek Wojtka tyle, że ciemny mocno palony. Się właśnie zaznajamiam i o dziwo dobrze mi idzie.:D Zawsze byłem fanem tej wstrętnej myszowatej ale muszę powiedzieć, że ten też nie jest od macochy.

  9. 21 minut temu, Cybuch napisał:

    Dla czego tak sądzisz?.

    Się delikatnie wtrącę. Zrobienie najlepszego na świecie modelu do F5J to raczej nie takie hop siup co można w modelarni sobie zmajstrować.:)

    Teraz na świecie liczą się tak na dobrą sprawę 4 modele. Jantar Megic jest w pierwszej trójce.  

  10.  

    17 minut temu, zipp napisał:

    moim zdanie morał jest inny: jeśli jesteś oszustem to nie licz na przebaczenie.

    Każdy może popełnić błąd i jeśli nie ma recydywy, a w tym wypadku nie było, to po latach się przedawnia.;)

    Postawa przez te pozostałe 9 lat ewidentnie pokazuje, że był to błąd, znamienny, ale tylko błąd.

     

    PS

    Nie jestem adwokatem ale zawsze daje drugą szansę. 

     

  11. Bawią się Czesi więc nie możemy być gorsi:).

    W związku z tym, wstępnie, planuję zaproszeniowe zawody 30 i być może 31 maja we Wrocławiu na "moim";) lotnisku. Ponieważ lotnisko jest trochę małe oraz aktywne, czyli dość często lądują i startują ultralight, więc nie ma szans na więcej niż 12 -14 zawodników. Dwu dniowe zawody odbędą się tylko i wyłącznie jak hotel zagwarantuje odpowiednie warunki sanitarne.

    Jak ogarnę temat (czy 1 czy 2 dniowe)  to dam znać co i jak. Oczywiście pogoda będzie miała decydujące wpływ na organizację.

     

    Jest też rezerwowy termin między 11 a 14 czerwca, ale z tego co wiem jeden z najlepszych zawodników nie może, bo kurna chce latać, ale dużymi szybowcami. No ale oglądać się na nie go nie będziemy:), jego strata, i zorganizujemy bez niego zawody. Nie mniej podstawowym terminem jest 30 lub/i 31 maja 2020.

     

    Reasumując, zawody planuję na 30 i 31 maja. Jak pogoda nie pozwoli to zawody przekładamy na 11 i 12 lub 13 i 14 czerwca. Tu też pogoda gra pierwsze skrzypce.

     

    Dalej, jeśli zawody się odbędą 30 i 31 maja to jeśli pogoda pozwoli to między 11 a 14 maja zostaną również zorganizowane ostre treningi z elementami zawodów. Czyli bez notowania ale z gadaczkami.

     

    W razie niejasności piszcie to odpowiem.

     

    PS

    Bardzo przepraszam za bełkot ale jestem po drugim drinku.

     

     

  12. 9 godzin temu, Wojciech_Byrski napisał:

    Myślałem że czarne szkło imitujące węgiel to mit,  a jednak  :D

    Zdarzyło się 10 lat temu jednemu producentowi. Potem jak opanował technologię to już zaprzestał.

    Jak widać raz szargana opinia potrafi przez 10 lat nadal psuć krew producentowi.

    Morał historii jest taki - trzeba się pilnować bo ludzie nie odpuszczą.

  13. 1 godzinę temu, rojo napisał:

    Jaki model polecicie do nauki,

    Ja może właśnie w aspekcie modeli RTF czyli gotowych do lotu coby zaoszczędzić czas na budowę a zająć się nauką latania.

    Wymienione prze kolegę wyżej modele jak najbardziej nadają się do nauki tyle że są dość podatne na uszkodzenia. 

    Ja bym polecił do nauki modele które "same lataj" jak im się nie przeszkadza. Np. coś takiego http://www.nastik.pl/beta-1400-p-6809.html lub wszelkie podobne klony EasyStara z Multiplexa. Wybieraj modele z napędem pchającym i zbudowane z pianki EPP. To gwarantuje, że model przetrwa wiele, naprawdę wiele nieprzewidzianych kontaktów z ziemią, nawet tych drastycznych. A jak się rozwali to wieczorem za pomocą gorącej wody i kleju CA odbudujesz go i następnego dnia będziesz znów nim latał.

    Generalna zasada w modelach do nauki latania, silnik z tyłu oraz materiał który jest odporny, no i dobrze żeby modele były jeszcze samostateczne. To bardzo ułatwia. Fajnie się lata modelem z lotkami to o dziwo ułatwia naukę latania. Sam ster kierunku i głębokości przy braku doświadczenia może być lekkim utrudnieniem, może ale nie musi. Mi osobiście było ciężej niż w modelu z lotkami.:);)

     

    2 godziny temu, rojo napisał:

    mógł by być na spalinie

    Moim zdaniem nie, szkoda silnika spalinowego. Tak jak napisałem wyżej model do nauki z silniczkiem pchającym który wolno lata.

     

    A jeśli chcesz budować sam od podstaw to polecam stronę naszego guru motylasty.pl 

  14. 2 godziny temu, Bociakrodyl napisał:

    ale nie mam potrzeby, aby o sobie pisać

    Ty może nie ale my chcemy wiedzieć ktoś Ty i po co tu przyszedłeś.

    Teraz jest świetnie. Wciągaj syna koniecznie w modelarstwo. Niech syn nie siedzi tylko przy kompie czy komórce, niech ma odskocznię. A jak już raz złapie tego bakcyla to będzie go miał na zawsze. Ja wróciłem po 25 latach.:) i też przez długi czas nie mogłem się zdecydować co wole czy budować czy latać. Teraz stałem się zawodnikiem więc szala przeważyła na latanie ale wiem że i tak wrócę do budowania bo to jest prawdziwe modelarstwo.

     

    Witaj(cie) na forum.:D

     

    PS

    Jeśli nie masz Jeszce projektu to załóż temat opisz co ewentualnie byście chcieli zbudować a na 100% dostaniecie sporo propozycji i linków do tematów.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.