Konrad_P

9 godzin temu, latacz napisał:

onrad -ten silnik nie ma 800 obrotów/V... on ma 1000  -a to zupełnie inna sprawa.

 

Główny problem jest w malutkiej literce e   na końcu nazwy...    w rozpatrywanym  silniku jej nie ma

No to poważny mój błąd. Sorry. Oczywiście 1000kv zmienia i to bardzo dużo. Tym bardziej to co pisali na RC-Network to albo jakaś ściema albo ten sam błąd jaki ja popełniłem.

Silniczek z 1000Kv i skoku 10,5 to będzie pracował dokładnie tyle ile pracował u kolegi Jacka.

Ja swego czasu kupiłem w HB łopatki 13x6,5 węglowe z których byłem mega zadowolony. Regulator w porównaniu z AerNautami przestał mi się grzać. Tyle tylko że tu idzie o 5kg model i tak się zastanawiam czy podoła.

Paweł albo podaj troche danych albo sam spróbuj w ecalc -u https://www.ecalc.ch/motorcalc.php

Tu dostaniesz szacunkowe dane o możliwości tego silnika oraz będziesz mógł dobrać sobie wielkość łopatek tak aby nie zjarać tego silnika. 

Jeśli chodzi o szlifowanie Kevlaru to ostatnio (no tak w zeszłym roku) szlifowałem. Przerąbane 5x dłużej i nie tak ładnie jak węgiel czy szkło.

Aż nie chce mi się wierzyć, że takie śmigła stosowali. to tak jakby dać 15,5/16x8 do tego silnika. To jest według mnie naprawdę dużo za dużo. Wątpię żeby to była wda silnika, że Ci się spalił. 

Hmm.. faktycznie trochę szkoda bo i u nas pogoda fajna, ale jak popatrzę na statystyki to siedzę w domu ze zrozumieniem.

Niestety coś za coś.

Godzinę temu, Jacek Walenciak napisał:

Niestety ta Mega Acn 22/45/3 w moim motoszybowcu Vampire 3,6m i wadze do lotu 3100g po paru lotach się spaliła. Latałem na 4S ze śmigłem 13"×10,5" i szału nie było. Myślę, że te deklarowane 5kg dla szybowca jest sporo na wyrost. 

Spaliła się bo miała prawo. Zastosowałeś mocno niewłaściwe łopatki. Ten skok x10,5 to bardzo za dużo. Gdybyś dał 8,5 to nie byłoby prawdopodobnie problemu.

A co do Salamandry:

Dając łopatki 14x8 nie powinno być problemu i silnik się nie powinien spalić. Chodzi o to żeby wytworzyć odpowiednio duży strumień zaśmigłowy który ułatwi Ci start.

A te opory nie będą aż tak wpływać na tą Mege. Jedynie będziesz musiał ciut dłużej pojechać na silniku żeby osiągnąć wysokość. Przy dobrze zrobionym chłodzeniu silnika nic się nie powinno zdarzyć. Przecież nie będziesz latał 5min na silniku tylko te 30-40s no może 1min, potem tylko szybowanie. Regulator masz z dużym zapasem więc nie powinien się grzać. 

No ale szczerze trzeba przyznać, że Mega to nie jest wysoka półka tylko budżetowa więc cudów od takiego silnika nie można oczekiwać. 

Trochę posprzątałem.

No to rewelacja. Piękny model, jeden z moich ulubionych. Mam ogromny sentyment do wszystkich szybowców retro i dwupłatowców. No ale rozpiętość 3m robi w tym modelu wrażenie, koniecznie nagraj oblot.

Ale nie zmienia to faktu, że ta Mega spokojnie powinna pociągnąć ten szybowiec. Tu nie potrzebujesz startu pod kątem 60-70 stopni tylko spokojnego pod kątem 20-30 stopni. Jeśli będziesz go startował sam z ręki to będziesz musiał faktycznie go mocno rzucić ale jak pomoże kolego to start moim zdaniem powinien być spokojny.

7 minut temu, paweln7 napisał:

o rozpiętości 3,2m i wadze ok 5kg oraz aerodynamice " kiosku ruchu" 

Tej aerodynamiki w szybowcu nie kumam. Gdybyś chciał go przymocować do skrzynki po ziemniakach to pewnie bym zrozumiał ale w szybowcu. 

Co do tego pierwszego silnika to się nie wypowiem bo nie znam.

A co do MEGI to silnik powinien sobie spokojnie w szybowcu poradzić. Silnik ma 800Kv więc ja osobiście wsadziłbym do niego łopatki 14x8 przy regulatorze 60A i zasilaniu 4s. 

Moim zdaniem spokojnie obsłuży ten silnik szybowiec o wadze do lotu 5kg. 

Jedynie co może martwić to sam start przy którym będziesz musiał trochę włożyć pracy i po prostu go mocno ciepnąć.

Patryk wrzuć linka do swojego wątku niech sobie Tadek poczyta.

Tadek poczytaj forum. Nie idź na łatwiznę jak nastolatkowie tylko włóż trochę swojej pracy i zobacz jak ludzie tu na forum budują kłady. Wówczas będzie Ci łatwiej gadać o szczegółach np. z Patrykiem.

Polecam zwłaszcza Patryka tematy, tam jest wszystko albo i jeszcze więcej. Poważnie.

2 minuty temu, oki188 napisał:

Pierwszym z nich jest umycie szkieł okularów w wodzie z mydłem, a następnie ich wysuszenie. Resztki mydła, które pozostaną na powierzchni soczewek, utrudnią powstawanie na nich mgły.

Ten nie działa na pewno. Robię to od dawna i parują jak parowały.

Spróbuje ten z mydłem.

1 minutę temu, maxiiii napisał:

Sama recepta nie jest całkowicie wymagalna do zakupu. ale po daniu recepty zrzucasz z siebie odpowiedzialność za ewentualne pomyłki w danych. Ważny parametr to PD a nie każda recepta to ma bo sprawdza to optyk. (odległość źrenic).

Dokładnie jak piszesz, nie będzie pomyłki. Parametr o rozstawie źrenic to spróbuję poprosić lekarza o podanie.

2 minuty temu, maxiiii napisał:

Za takie pieniądze warto zaryzykować.

Ja zaryzykowałem już w sumie 3375 zł więc te 300 to pikuś.

Na pewno jak będę mógł pójść do okulisty po receptę to skorzystam.

Dzięki za link.

Kacper coś takiego byłoby idealne.

Patent z drucikiem i chusteczką może jest fajny jak się zakłada maseczkę np. tylko na wyjście do sklepu na 1 czy 2h. Jak się pracuje to jakoś tego nie widzę, ale na pewno spróbuję. 

Marek to bardzo proszę na PW adres, bo z tych moich jestem niezadowolony. Już po 2 miesiącach miałem porysowane choć zamówiłem wypasy za 1,5x co opisałeś. Moje miały być 1,62 niby mega twarde a włożone do kieszeni kurtki porysowały się tak że musiałem wymienić szkła.

14 minut temu, maxiiii napisał:

Oprócz tego nie ma jeszcze soczewek progresywnych. A szkoda.

O co chodzi z tymi soczewkami progresywnymi.? 

Pytam ponieważ chodzę od pół roku w okularach z soczewkami progresywnymi które są zarówno do czytania, do chodzenia i do komputera. Nie wiem czy o tym rozmawiacie ale jak tak to polecam. Pierwsza i podstawowa zaleta to to że nie gubisz okularów.

Godzinę temu, sbogdan1 napisał:

Pytanie do okularników, wszak też okularnikiem jestem, jak sobie radzicie  z maseczkami ?

W okularach bywa że parują szkła od chu chu
Przy bankomacie musiałem kombinować jak koń pod górę  
 

Nie przeczę, że jest to dość upierdliwe. Nosze okulary non stop i bez nich jestem ślepy jak kret, więc muszę sobie jakoś radzić. Niestety aby założyć jakąkolwiek maseczkę muszę zdjąć najpierw okulary. Zakładam maseczkę i dopiero wkładam okulary. 

Również i mi parują okulary i z tym na tą chwile nie jestem w stanie sobie poradzić, no może jak płytko oddycham. Każdy głębszy wdech i wydech i muszę czekać 2-3 s zanim mi odparują okulary. Drażni mnie to ale nie ma to tamto muszę się jakoś przyzwyczaić bo z tego co słyszę to do końca przyszłego roku będziemy je nosić. Trzeba to przeżyć.

44 minuty temu, latacz napisał:

Albo jest swobodna  dyskusja z zachowanie granic kultury i dobrego smaku  -albo jest tylko

                            "och jak słodko"

Pierwsze primo tu na forum nie ma demokracji. Tu jest regulamin i niepisana zasada że się o polityce i religii nie rozmawia oraz nie ubliża jeden drugiemu. Jeśli się ta zasada nie podoba to trzeba sobie znaleźć inne forum. Było i jest takie i szkoda gadać na ich temat więcej.

Po secundo Twoje granice kultury mają się ni jak do moich. Według Ciebie jest wszystko OK a według mnie czy innego członka forum już nie. I co wówczas ma zrobić moderator, jak to wyważyć. Dupa zawsze wychodzi z tyłu jak by na to nie patrzył.

Nie będziesz politykował to nie będzie problemu, nie będzie potrzeby niczego kasować i ograniczać Ci pisanie na forum. Tu zasady kultury nie mają zastosowania bo polityka nie ma nic wspólnego z kulturą.

Godzinę temu, d9Jacek napisał:

bardzo zle ,że nie nie jest stosowana zasada " primum non nocere" i tego dotyczyły moje ostatnie posty a które  to,  znajdziesz bez problemu

Chyba nie czaje kto lub gdzie Ci ktoś szkodzi lub nie szkodzi.

Godzinę temu, d9Jacek napisał:

bardzo zle , bo "zły ten ptak który własne gniazdo kala"...to takie staropolskie przysłowie  bez podtekstów politycznych

To i gdzie Cię kala. Ja tego nie widzę.

Nie potrafisz napisać posta bez aluzji politycznych to go kurde nie pisz i będzie OK.

To tak jak już jedziemy przysłowiami czy porzekadłami to i ja coś zacytuję.

Jeśli mowa (parafrazując pisanie)  jest srebrem, to milczenie jest złotem. 

6 minut temu, oki188 napisał:

Panowie i Panie od 20 Kwietnia nowe rozporządzenia a najważniejsze w czerwonej rameczce

 

A więc przez weekend przegląd modeli i od poniedziałku z zachowaniem ostrożności ? WYJDŹCIE POLATAĆ✈️?️?  zamiast pisać o polityce

Kurde nareszcie.

Już wczoraj stałem na parapecie żeby się rzucić z okna bo 4 tydzień siedzę w domu i rozpacz mnie już ogarnia. Na szczęście żona się wychyliła z kuchni i pokazała placek "murzynka" no i na razie zrezygnowałem z łakomstwa. 

Teraz może nie będę musiał już skakać z okna jak se polatam.

Nie chcę zamykać tematu ponieważ jest to ważny (tak myślę) temat w obecnej sytuacji. 

Robert uwierz mi, że można pisać o COVID-19 nie wchodząc na tematy polityczne. 

Pisząc, że system się nie sprawdza, że będzie kryzys wywołany COVID-19 to nie są tematy polityczne, ale to, że PO zaniedbało służbę zdrowia a PiS olał lekarzy jak protestowali a teraz ich zamyka w szpitalach to już są jak najbardziej tematy polityczne i własnie takie będą prześladowane i ich autorzy

Wystarczy sobie przestawić w głowie to i owo i będzie OK.

Zamiast cieszyć się, że przyleciało "Marzenie" do nas ze sprzętem i być może choć trochę to wspomoże ratowników i lekarzy w szpitalach, to od razu wszedł temat a ile to nas kosztowało. A w piz..u ile, najważniejsze, że jak ten czy inny trafi do szpitala to lekarz będzie miał środki do tego żeby mu pomóc. W czasach "wojennych" nikt nie patrzy za ile tylko jak pomóc. Co będzie potem to zobaczymy, nikt nie zna przyszłości, jedni mówią katastrofa inni że szybko się odbijemy. 

Chcecie wyrazić swoje poglądy polityczne, ależ proszę bardzo, za chwilę wszyscy będą mogli to uczynić i tam dajcie upust swojej frustracji lub zachwytowi do obecnej sytuacji. Tu na forum nikogo to nie obchodzi jakie macie poglądy na ten temat.

Panowie sprawa ma się następująco.

Ponieważ nie jesteście w stanie się opanować a było już po prośbie więc teraz będzie po groźbie.

Każdy następny post, ale to każdy, który będzie polityczny, który będzie niósł w sobie jakąkolwiek zawoalowaną treść polityczną , będą jakiekolwiek podteksty polityczne, włącznie z żarcikami, zdjęciami zahaczającymi o politykę itp. będzie kasowany. Do tego każdy autor tego posta dostanie urlop na 1 tydzień. Jeśli po tym urlopie znów napisze tekst polityczny to dostanie urlop na 1 miesiąc. Jeśli i to nie pomoże to kolejny będzie już roczny urlop od pisania na forum.

Dokładnie ta sama zasada tyczy się treści religijnych.

Ta zasada wchodzi w życie natychmiast, więc piszących bardzo proszę o szczególną uwagę na to co piszą. Nie będę zawiadamiał czy negocjował z autorem posta, czy było to, czy nie był to tekst polityczny tylko natychmiast zostanie mu udzielony urlop.

PS

Jeśli moderatorzy pominęli i nie skasowali jakichś postów politycznych w tym czy i w innym wątku to nie znaczy, że optują za jakąś konkretną opcją polityczną i ją promują, to wynika tylko z tego, jak już nie raz było pisane, że moderatorzy nie czytają jak książkę całego forum i po prostu przeoczyli. Jest opcja zgłaszania więc jeśli ktoś uważa, że to jest polityka to wystarczy to zgłosić a moderatorzy na pewno natychmiast skasują ten post.

Myślę że nie tylko termiczni będą mieli jazdę z zawodami.

Cóż w tym roku nie polatamy. Miejmy tylko nadzieję że w przyszłym się da.

No dobrze może ja zbyt szybko pomyślałem, że to stojan i wirnik a nie talerz i trzpień.

9 minut temu, J-23 napisał:

o tam kręci się ten zewnętrzny "talerz", a nie trzpień

Katastrofa. 

Oj chłopie jeszcze długa droga przed tobą, myślę, że zanim zaczniesz coś budować to powinieneś choć troszeczkę liznąć teorii.

Musisz przede wszystkim poczytać o regulatorach, co to jest, do czego służy i przede wszystkim jak to działa. 

A na Twoje pytanie odpowiedz to: 3s i cała elektronika na 5-5,5V

Maciek bardzo proszę abyś przeczytał najpierw regulamin naszego forum.

Ten dział nie służy do prezentacji swoich projektów tylko do przywitania się i opowiedzenia kto Ty jesteś i czym się zajmujesz i czego ewentualnie oczekujesz od forum.

Godzinę temu, d9Jacek napisał:

Konradzie,

masz absolutna rację, pewnie można  ale  jak to  w każdej rodzinie przy okazji zebrania się przy stole prędzej czy pózniej temat zjeżdza na politykę

spokoju i zdrowia w te Święta...reszta przed nami

Doskonale to rozumiem i nie robimy w związku z tym wielkich problemów tylko od czasu do czasu próbujemy skierować rozmowę na właściwe tory.

PS

Zdrowych Świąt.