Witam
Zmontowałem ostatnio Mandarina 2,0 na przyszły sezon więc pozwolę sobie opisać kilka szczegółów w Twoim wątku.
Może ktoś będzie miał taki model to znajdzie opisy w jednym temacie.
Założenie było takie żeby zejść z wagą poniżej 2kg.
Zastosowałem serwa:
kierunek i lotki Hitec- HS-70MG
wysokość i klapy HS-85MG.
Napęd kierunku i wysokości bowdenami. Nijak nie dało się serwa wysokości umieścić na ogonie.
Silnik e-max 2820/07, śmigło aeronaut CAM 13x8. regulator jeti spin pro 44.
Pobór prądu 30A, ciąg około 1550g
Śmigło aeronaut CAM 13x6,5-27.5A-ciąg 1650g
Testowałem też śmigło 14x8, ale przy prądzie 40A i ciągu 1750g silnik szybko się nagrzewał.
Model z pełnym wyposażeniem bez akumulatora waży 1780g. Do tego akumulator 1500- 2200mAh.
W ogon również musiałem dołożyć balastu-12g. Producent zaleca silnik o wadze 80-150g. E max który zastosowałem waży 140g.
Myślę, że gdyby zastosować silnik emax serii 2815 - 120g to obyło by się bez doważania i zaoszczędził bym kolejne 30g.
Wyjściowa waga pustego modelu to było 1380g. Producent w instrukcji deklaruje 1300g.
Sumarycznie jestem zadowolony z wykonania tego modelu. Mam jedną uwagę co do folii białej, którą pokryto skrzydło.
Na pewno nie jest to Oracover. Przy nagrzewaniu folia ładnie się napręża, ale przy stygnięciu paskudnie się marszczy.
Model wymagał przyprasowania pomarszczonej folii i średnio to się udało z uwagi na powyższe.
To chyba tyle.
Dziękuję założycielowi tematu za relację ze składania i oblotu modelu.
Nie ukrywam, że to co przeczytałem miało wpływ na moją decyzję o zakupie tego modelu.
Pozdrawiam.