grzegor

No właśnie...po co rezygnować jak tu taka zabawa ? co dzień ? raz jeden odleci raz drugi.

To jak już będziesz skręcał z trasy to Iryda stoi jeszcze przy północnej bramie lotniska i przed fabryką PZL-a. Są jeszcze LIM-y, AN-2, Dromader, model Łosia w skali 1:1, TS-11 Iskra, M-2 w Radomyślu ( pięknie odnowiony ): https://www.google.pl/maps/place/Lotnisko+Mielec+Sp.+z+o.o./@50.3286261,21.4606193,97m/data=!3m1!1e3!4m13!1m7!3m6!1s0x473d6a602e77675b:0xf3c5dd77c9182e6d!2sChorzelów!3b1!8m2!3d50.329816!4d21.4392528!3m4!1s0x473d6ae71aa6195b:0x4d0288eea766d17b!8m2!3d50.3256659!4d21.4609498 https://www.google.pl/maps/place/Polskie+Zakłady+Lotnicze+Sp.+z+o.o./@50.3094456,21.4614702,178m/data=!3m1!1e3!4m13!1m7!3m6!1s0x473d6a602e77675b:0xf3c5dd77c9182e6d!2sChorzelów!3b1!8m2!3d50.329816!4d21.4392528!3m4!1s0x473d6b216ec1bf0b:0x85520f120a9173b2!8m2!3d50.307646!4d21.4600718 https://www.google.pl/maps/place/Magellan+Aero/@50.3051094,21.466336,178m/data=!3m1!1e3!4m13!1m7!3m6!1s0x473d6a602e77675b:0xf3c5dd77c9182e6d!2sChorzelów!3b1!8m2!3d50.329816!4d21.4392528!3m4!1s0x473d6b26d5accb6f:0x7dc82151ee5331e6!8m2!3d50.3071326!4d21.4652011 https://www.google.pl/maps/place/Skatepark+Mielec/@50.3018736,21.4324285,87m/data=!3m1!1e3!4m13!1m7!3m6!1s0x473d6a602e77675b:0xf3c5dd77c9182e6d!2sChorzelów!3b1!8m2!3d50.329816!4d21.4392528!3m4!1s0x473d6b0e55f24e03:0x15bddd4504c7ce6b!8m2!3d50.3020326!4d21.4321972 https://www.google.pl/maps/place/Samolot-pomnik+PZL+M-2+w+Radomyślu/@50.1957022,21.2765546,127m/data=!3m1!1e3!4m13!1m7!3m6!1s0x473d6a602e77675b:0xf3c5dd77c9182e6d!2sChorzelów!3b1!8m2!3d50.329816!4d21.4392528!3m4!1s0x473d7218b0da3be3:0x52baaad7d42d16e9!8m2!3d50.1958539!4d21.2768966

Poniżej. Jak zaśmieca to usuńcie.

A to nie ten? Pytam serio bo nie śledzę tych tematów. https://dlapilota.pl/wiadomosci/kkslp40pl/los-jest-mysliwym-jak-doszlo-do-wypadku-repliki-rwd-5 Tu jest inny problem. To jest wciąż zbyt ubogi kraj ( głównie finansowo i też troszkę mentalnie - jedno z drugiego wynika ) na drastycznie drogie hobby jakim jest prawdziwe latanie, a w szczególności robienie takich projektów.

SC się przesunął...

No bajania...

Nie ło to się rozchodzi. Ja się zapytowywuję co się stało że widział we zwolnionym tempie ( nie zawias ) ten kontroler?

Co się temu panowi działo w musku że tak widział to w zwolnionym tempie?

Start z ziemi tego modelu bez głównego podwozia może być nieco utrudniony. Wręcz może się okazać niemożliwy.

Polecą . Mocniejszy silnik daje większe możliwości. Niedobory mocy trzeba nadrabiać tym słynnym zamienianiem wysokości na prędkość i odwrotnie co na pokazach często powtarzają. W II wojnie radziecki pilot w liście do domu pisał że nie mają szans z Niemcami bo Messery spadają na nich i tak szybko się wznoszą po ataku że nie da się za nimi pogonić. BF 109 rzeczywiście miał doskonałą prędkość wznoszenia, ale dodatkowo atakując z przewagi wysokości rozpędzali się do dużych prędkości potęgując wrażenie u niedoświadczonego pilota. Messer i Foka były stworzone do takiej taktyki, wytrzymywały dużo większą prędkość nurkowania niż inne współczesne im samoloty z początkowych lat wojny. Dopiero P-47 mógł ich przegonić w nurku a późniejsze Spity i Mustangi nie odstawały na wznoszeniu.

To zależy pewnie od pilota, sposobu latania. Mnie uczono że lata się na skrzydłach a silnik potrzebny jest tylko do uzyskania prędkości.

Nawet już ten silnik nie jest problemem. Można by latać na 1/3 mocy. Brakuje tej opcji lekkiej modelach RTF.

Może będę w mniejszości ale. Nie kapuję zupełnie że produkcja idzie w kierunku ciężkich szybkich. Lekkie wolne to jest model właściwy ( ew dodatki w postaci koordynatorów lotu - w makietach jak najbardziej do zaakceptowania ). Modelowanie. Odwzorowywanie. W skali - znaczy wolno dla obserwatora. Jak najbardziej do zabawy, nauki i zawodów szybkie, zwrotne co kto lubi. Ale model/makieta to ma być w skali we wszystkim.

? No to Twój doświadczony pilot Spita najadł się strachu przez mechanika partacza i dziadowski nadzór techniczny. Kolejny przykład - (to na plus ?) do rozważenia że nadzór musi być bardziej skrupulatny, a mechanik - ostra reprymenda za spowodowanie poważnego incydentu lotniczego ? !!!

Mam takie dwa, jeden w Pionierze: http://www.nastik.pl/dualsky-xc45lite-p-4103.html Trochę może przesadzony do Pioniera ale jak się znudzi Pionier to można go przełożyć do czegoś trochę większego albo do małego akrobata.

2. Jak wyciągniesz ciężarki z przodu to podobno nawet 2600 można stosować i większe, ja mam pakiety 1300-1800 ( tyle samo ważą ok 120 g ) i jest za mało na przód ( przy wyciągniętych ciężarkach ), trzeba dociążać jeszcze 40-50 g na dziób. 3. Śmigło APC 6x5,5E ( przy preferowaniu szybszych lotów ) jest dobre, fajne też jest APC 6x4E ( mniejszy skok lepszy przy wolnym lataniu i dobrze się wznosi ).

OOO ale wszedł na obroty ?, uwaga sceny drastyczne:

To jest najbardziej prawdopodobna prawdopodobność ?. A jak to reklamy nabija. Wszystkie psycholoszki w kraju a może i poza granicami czytają.

Racja. Zwracać trza uwagę na różne niedomagania poradnika, ale nie wyzwiskami. Ja to składam na karb nerwów i tak bym to zostawił. Sam czasem dolałem oliwy do ognia ?. Dlatego wolę czytać tzw poradnik Arka niż pitolenie o dust devilach i innych nieprzewidzianych przyczynach kraks ? ( choć i takie oczywiście nieprzewidziane się zdarzają ).

Bo te pianki są różne. Twój Spit pewnie ma dość gładką. Mały model z gładkiej pianki szybciej lata i może być całkiem trudny. Profile to swoją drogą wiadomo.

Ja tam wolę czytać nawet te wywody z analizami o różnej trafności ( z których początkujący i nie tylko może czasem skorzystać ) niż czytać tego typu niestety częste na forach stwierdzenia: rozbiłem model, nie wiem dlaczego, wiatr mi zawinił itp ?. Bo jak ktoś po kraksie wie co się stało tak jak pisze Rafał u góry to spoko, ale jak zwala na te wiatry itp ? różne swoje grzeszki to jest to takie nic nie wnoszące ?.

A mnie przypomniał że tego typu porady są z nie powiem z czego. Chłopak sobie nakręcił filmik i jaki tu problem.

Arek właśnie że ma. Chropowate, dziurawe ( nie te gładkie ) pianki latają super wolno nawet bez klap i podwozia. Przez takie wstawki od czasu do czasu właśnie się chłopaki denerwują na Ciebie. W którym miejscu obciążałeś skrzydła tego Foxa - nie wiem czy to dobrze zrozumiałem ale jakieś ciężarki na skrzydłach umieszczone? Bo jak dla mnie to nie skrzydła trzeba obciążyć tylko je wzmocnić prętem, stery i stateczniki też można wzmocnić dodatkowo płaskownikiem węglowym, usztywnić. A jak dociążać to kadłub w okolicy środka ciężkości jeśli ma być dobry do akro. Dodatkowe obciążanie skrzydeł powoduje jeszcze większą mulastość-bezwładność ( im dalej od SC tym gorzej ).