dawid.1234

Korzystam z pasa którego używają dla siebie koledzy motolotniarze także pas ma około 10 m szerokości i chyba z 150 m długości takze jeśli chodzi o pas to warunki mam dobre żeby go rozpędzić.

Dzięki za opinie. W takim razie pytanie co do niego powinienem wsadzić, 2T klasy 40 będzie ok ???

Za plany dziękuję, są pobrane i może kiedyś doczekają się realizacji ale naturalną koleją rzeczy będę celował żeby następny myśliwiec zbudować koło 1600-1700 max 1800 mm. Przeskok z dolnopłata 132 cm na 200 cm to chyba za dużo. Także plany myśliwców z II wojny światowej w rozpiętości jakoś 1600-1800 mm również chętnie przygarnę.

Model już generalnie skończyłem jeśli chodzi o oklejanie i tez wywazylem. Wyważony wyszedł 2120 g. Testowałem dzisiaj ciąg silnika OsMax LA25 na 3 różnych śmigłach i wyniki poniżej. Master Airscrew 9x5 ciąg 1,28 kg. APC 9x6. ciąg 1,24 kg. Master Airscrew 10x5. ciag 1,37 kg. Więcej z tego silnika na tych śmigłach wyciągnąć się już nie da. Biorąc pod uwagę że z paliwem do lotu będzie ważył koło 2,2 kg to w konfiguracji że śmigłem 10x5 daje stosunek 0,63 ciągu silnika do masy. Mam nadzieję że to wystarczy bo nie zamierzam już nic zmieniać. Następny post mam nadzieję że będzie już z filmem z oblotu. Pozdrawiam.

Powoli ale cały czas do przodu. Generalnie model jest już obklejony w 99%, zostało do przyklejenia tylko kilka detali. Do lotu brakuje jeszcze wyważenia i muszę jeszcze pokombinować jak przerobić tankowanie żeby za każdym razem do tankowania nie musieć zdejmować kołpaka. Potem to jeszcze tylko testy silnika żeby sprawdzić ciąg na kilku różnych śmigłach i w górę

Tak posiadam, Plany są do pobrania pod ponizszym linkiem. https://outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=2908 Pozdrawiam.

Witam, Budowa idzie do przodu i w zasadzie oprócz kilku rzeczy drobnych do zrobienia zostaje tylko oklejenie folia. Chce go okleic standardowo czyli góra zielona a dół na biało, tak jak prawdziwe zera. I tu moje pytanie. Oklejalem już folia ale tylko jednym kolorem. Teraz mam dwa i zastanawiam się jak zrobić te wszystkie przejścia. Czy wycinać od razu wycięty szablon z folii czy przykleić większy kawałek a potem docinać do wzoru. Nie wiem zbytnio jak to zrobić żeby wyszło dobrze. Będę wdzięczny za wskazówki jak oklejać żeby wszystkie łączenia kolorów były zrobione dobrze. Poniżej stan obecny zera.

Wszystko się złożyło po trochu. Na pewno trochę nie utrzymalem proporcji. Nie potrzebnie wystawiałem na balkon na pierwszą noc ponieważ było tam za zimno i mogła naciągnąć wilgoc. I następnym razem postaram się nie "dorabiać " kolejnej porcji zywicy. Myślę że już wiem gdzie popełniłem błędy. Dzięki wszystkim za rady.

W takich samych okolicznościach wysychała maska i forma pod owiewkę kabiny a wyszło ok także temperatura choć trochę za niską nie była chyba przyczyną. Na 99% to proporcje. Dałem za dużo utwardzacza choc na chłopski rozum wydawało mi się że to po prostu szybciej stwardnieje a nie że w ogóle nie stwardnieje ... Teraz się tylko zastanawiam czy to zostawić czy zerwać i zrobić od nowa. Muszę pomyśleć.

Odnośnie silnika to póki co kończę budowę i testy przeprowadzać będę na tym co mam czyli os max 25 LA. Nadmiaru mocy nie będzie ale powinien latać. Co do planów to tak są to.plany z OK Model Pilot. Odnośnie boków na planie mają przypis 3 mam balsa ale w tabelce gdzie wymieniane są wszystkie elementy boki mają już przypisane 3 sklejka. Ja wybralem sklejke ale pod elektryka to może i balsa będzie ok. Chciałbym się poradzić bo mam inny problem. Dolaminowalem przy masce wypukłość pod wydech(Załączam zdjęcie). Minęło 8 dni a laminat nie stwardniał. Jest elastyczny tzw. dotykam palcem i się wgniata. Rozrobilem około 15 g żywicy i dodałem 2 g Z1, później jak już miałem końcówkę dolalem znowu z 15 g żywicy i dałem utwardzacz, może nawet za dużo, jakieś 3-4 g. Pierwsza noc spędził na.balkonie. W nocy było tam pewnie koło 0 stopni, na.kolejne dni przeniosłem do piwnicy, trochę tam ciepłej tzw 10-15 stopni, Zdziwiłem się się że nie stwardniał i od 2 dni leży przy grzejniku i dalej nie twardnieje. Tak jeśli ktoś może mi doradzić co zrobiłem nie tak albo napisać co może byc przyczyną że laminat nie twardnieje to z chęcią wysłucham porad.

Ładna owiewka. Jaka szpachle nakładasz na laminat ??? Muszę coś kupić i jeszcze zastanawiam się co kupić. Co do przedłużki pewnie załatwiłby ona problem ale gdzie ja teraz taka dostanę, nowa ciężko znaleźć a i z używaną może być problem.

Udało się zrobić pierwszy laminat w życiu więc zamieszczam parę zdjęc poglądowyh Poniżej zdjęcie z piankowymi formami oklejonymi taśmą pakową Poniżej kadłub z laminatową owiewką kabiny. Zamierzam zalać ją teraz od wewnątrz gipsem i bedą próbował z butelką PET i opalarką uzyskać z tego kabinkę. Niestety w przypadku owiewki silnika wychodzi mi że będę musiał rozciąc owiewkę praktycznie po całej długości (czerwone linię) żeby dopasować ją do tłumika. I mam pytanie czy po takim rozcięciu możliwe jest dolaminowanie jakiegoś wyprofilowanego wypukłego kawałka maski tak żeby wszystko trzymało się razem i żeby zrobić miejsce na tłumik ??? Czy jak laminat już wysechł to nie ma szans nic do niego dokleić ??? Z góry dzięki za podpowiedzi co można z tym fantem zrobić.

Znalazłem kilka zdjęć z budowy zera. Co prawda myslałem ze mam ich wiecej ale wrzucam chociaż to co znalazłem. 1. Sklejenie kadłuba czyli dwa boki ze sklejki 3 mm i na to balsa 3 mm 2. Wstępnie sklejone skrzydło z widocznymi już mechanizmami chowanego podwozia 3. Tutaj juz widac wstępnie poskładany kadlub ze skrzydłami. 4. A tak wygląda z wklejonym statecznikiem pionowym i poziomym Zamówiłem juz tkaninę szklaną 48g/m2 oraz 80 g/m2 i do tego Epidian 53 i utwardzacz. Także następne zdjęcia mam nadzieję już z maską :)

A w kwestii szpachli do wykończenia jaką najlepiej wybrać ??? Byłbym wdzięczny za porady która kupić.

Świetny filmik, bardzo pomocny dla kogoś takiego jak ja który pierwszy raz będzie bawił się w laminat. A mam jeszcze pytanie odnośnie otworów w masce dla cylindra i tłumika. Lepiej jest je zaplanować przed laminowaniem czy może spokojnie w wyschniętym laminacie będę mógł je sobie wyciąć ???

Właśnie też mi to nie daje spokoju bo koniec końców i tak będę musiał z przodu pakować balast a tak miałbym zamiast zbędnego balastu większy silnik z którym byłbym spokojniejszy o lot tym modelem. Będę rozglądał się po olx, eBay itp. może trafi się coś fajnego to kupię a jak nie to poleci z tym co jest

Robiłem fotki co pewny czas więc przy chwili czasu postaram się je wrzucić i opisać co by wyszła z tego jakas taka streszczona relacja. Najlepsze jest to że w planach podane było 19-25-35 co znaczy że minimum dla modelu według planów to 0.19 cala3 Zrobiłem już górnopłata trenerka z planów tego samego autora i model naprawdę fajnie lata choc silnik LA 15 równiez jest na styk i potrzeba długiego rozbiegu, tak więc myślę że tu będzie podobnie i mimo wszystko autor planów wie co robi

Ja jak już coś zacznę to muszę skończyć. Nie umiem patrzeć na rozgrzebany samolot także wiem ze na pewno go skończę i poleci ale czy wyląduje to nie wiem poki co trenuje spalinowym gornoplatem i elektrycznym Corsairem. Co do maski bardziej zastanawiam się jak to zrobić żeby odpowiednio była spasowana pod wszystkie wystające elementy czyli cylinder i tlumik ale coś wykombinuje

Tak, model jest budowany przeze mnie w pełni od zera. W takim razie muszę kupić śmigło 10x5 i przyrząd do pomiaru żeby zmierzyć ciag i się przekonać jak to wyjdzie w praktyce tzw. ile mam ciągu na 9x5, 9x6 i na 10x5. Gotowość startowa i tak pewnie model osiągnie pod koniec roku bo muszę mu zrobić kabinkę i maskę silnika. Maskę z włókna szklanego będę wykonywał pierwszy raz więc sam jestem ciekaw jak wyjdzie ale mam nadzieję że ciężko bo pomimo max wysuniętego silnika i baterii zaraz za silnikiem model dalej potrzebuje balastu na przod

Można tak po.prostu zamontować śmigło 10x5 w tym silniku 25 LA bez obawy że jest dla niego za duże ??? A jeśli tak to jak skorygować regulacje mieszanki bo zakładam że trzeba tutaj ja trochę wzbogacić dla lepszego smarowania/chłodzenia.

Witam, Jestem w trakcie budowy modelu Mitsubishi A6M3. Wrzucam poniżej kilka zdjęć poglądowych. Zdecydowałem się napędzać go żarowym 2T 0.25 bo według planów taki jest optymalny. Zakupilem takowy silnik i przeleżał on kilka miesięcy zanim go zamontowałem. W końcu budowa jest na takim etapie że mogłem zamontować silnik i tu pojawia się pytanie, czy mój silnik a więc os max 25 LA że śmigłem 9x5 bądź 9x6 poradzi sobie z tym modelem ??? Pytam bo mam wątpliwości. Sam model ma 132 cm rozpiętości i wyjdzie pewnie koło 2 kg. Może znajdzie się ktoś kto budował podobny model, ma doświadczenie i podpowie. Nie jest za późno żeby zmienić silnik na większy ale z drugiej strony nie chce bez sensu kupować drugiego silnika.

Ja nie komentowałem bo brak doświadczenia w takich modelach ale śledziłem wątek od samego początku. Myślę że takich osób jak ja jest o wiele więcej a wyświetlenia wątku to potwierdzają.

Temat śledzę od samego początku i jestem pod ogromnym wrażeniem efektu końcowego. Daleko mi jeszcze do budowania modeli z napędem odrzutowym ale bardzo lubię śledzić relacje i oglądać takie modele w locie. Także gratuluję świetnego modelu. Wybieram się do Bobrownik i mam nadzieję zobaczyć tam model w akcji.

W końcu odbył się oblot corsaira. Musiałem doważyć jeszcze przód, wyszło prawie 200 g. W locie wszystko było ok i po wytrymowaniu lekko w dół modelu, leciał praktycznie przed siebie. Byłem tym pozytywnie zaskoczony, model stateczny i przewidywalny. Przy drugim lądowaniu obróciło sie kołko przez co model przekoziołkował ale poważnych uszkodzeń brak. Musze wzmocnić mocowanie kółka do podwozia i można znowu lecieć. Poniżej filmik z oblotu.

Na dzień dzisiejszy stan corsaira to 100% gotowy do lotu, jedynie silnik i koła chwilowo sa w innym modelu. Nie spieszyłem się z jego wykończeniem ponieważ cały czas szlifuje umiejętności lądowania modelami których mniej mi szkoda. A tu zdjęcie z moją spaliną którą buduje - pierwszą w życiu. Oby dwa modele będę ulatniał w nowym roku jak tylko pogoda pozwoli. Kolejny post to myślę że już będzie filmik z oblotu.