Skocz do zawartości

jarek_aviatik

Modelarz
  • Postów

    764
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez jarek_aviatik

  1. To jest zwichrzenie, ale odwrotne - kąty zmieniają się na plus w stronę końcówki - czyli u nasady masz 0, a na końcówce +2 stopnie, generalnie robi się na minus. w widoku z boku widać to tak Nie wiem jakiej podstawie sądzisz, że wyniki się poprawiły? Porównaj sobie jak się zmienia wykres Cm od Alpha dla modelu bez zwichrzenia skrzydła i ze zwichrzeniem., O ile przed zastosowaniem zwichrzenia model trymował się w locie ślizgowym ma kącie natarcia jakieś bliskie +2 stopnie (linia czerwona) tak po zastosowaniu zwichrzenia ma tendencje do zadzierania (linia zielona) EDIT - choć nie jestem pewien czy nie pokombinowałeś coś przy okazji z położeniem SC Marek - jak w fizyce: akcja - reakcja. Ale pracuj, tylko metodycznie.
  2. Marek, Po kolei, naucz się najpierw tabliczki mnożenia, dopiero potem bierz się za całki. Widać, że już dużo poznałeś XFLR, ale musisz sobie odpowiedzieć na pytanie po co mi to? Jeśli chcesz projektować makiety samolotów - to wg mnie nie trzeba aż tak głębokich analiz profili i modyfikacji - takich jak robi Patryk do modeli szybowców. Wg mnie zupełnie wystarczy pokombinować ze strzałką ugięcia i grubością. Ale jeśli chcesz bawić się w wyczynowce, to co innego. Podziel sobie naukę na etapy. Odpowiedz sobie co chcesz uzyskać korzystając z XFLR5; Zastanów się jakie narzędzia XFLR musisz opanować, aby spełnić punkt 1.; Poznaj te narzędzia; Naucz się interpretować wyniki (wykresy) Zacznij od podstaw: projektować już umiesz (kadłub sobie daruj, w XFLR możesz użyć analizy kadłuba jedynie do weryfikacji oporów szkodliwych, a tak to tylko przeszkadza) porównaj jak się zmieniają wykresy dla skrzydła ze zwichrzeniem i bez zwichrzenia Naucz się rozkładać masy; Naucz się trymować model (znajdować dodatni kąt natarcia, dla którego Cm = 0) Z wykresu Cm vs CL - określ sobie zapas stateczności podłużnej. Zrób analizę stateczności (Stability analyse) Analizy lepkościowe i nielepkościowe. Analizy lepkościowe - Patryk ma rację, że dla małych Re to wyniki się różnią bardzo przy analizach osiągowych. Jeżeli chodzi o wykres Cm vs Alpha, lub Cm vs CL - to wielkich różnic nie ma. I spokojnie do trymowania modelu można robić analizę nielepkościową. Ale jeśli opanujesz analizę lepkościową - to tym lepiej. Czasem "nie wychodzi" - dlatego, że robiąc analizę profili brakuje jakiegoś zakresu Re, dla którego nie ma analizy któregoś z użytych w modelu profili. Poniżej masz różnice pomiędzy analizą lepkościową i nielepkościową tego samego modelu (niebieskie - lepkościowa, czerwone - nielepkościowa) Zaznaczone wykresy Cm vs Alpha, lub Cm vs CL - jak widać nie ma wielkiej różnicy. Natomiast w wynikach "osiągowych" różnice są bardzo duże i istotne.
  3. Wykresy jak wykresy - co zadasz to program wypluje. Nie wiem co chcesz osiągnąć tymi analizami. Chodzi (przynajmniej mnie) aby znaleźć takie kąty zaklinowania skrzydła i statecznika poziomego aby Cm = 0 dla dodatnich kątów natarcia. Czy np. jak poniżej - przesunąć tą czerwoną linię w prawo - jak? np.: zmieniając kąt zaklinowania statecznika na mniejszy. Aby się nie narobić stosuj następującą zasadę: wyznacz prawidłowe położenie SC np innym programem cgCalc, lub innym dla zapasu stateczności (Static Margin) 15%; Tak rozłóż masy w XFLR5 aby xSC było w tym miejscu co wyznaczone wg punktu 1; Ustal wstępnie dekalaż (np. kąt zaklinowania skrzydła +2 st, statecznik poziomy na 0) zrób analizę i zobacz jak przebiega wykes Cm vs Alpha (przy jakim kącie natarcia modelu Cm =0); Jeśli ujemny - najlepszy efekt daje zmniejszenie kąta zaklinowania statecznika poziomego - np. z 0 na -1) zrób ponowną analizę, itd. To tak na początek. Wyższy poziom to np. zrobić tak aby Cm = 0 dla kąta natarcia dodatniego w którym jest maksymalna doskonałość (CL/CD = max)
  4. Marku, podziwiam Twoje zacięcie i chęć uczenia się, to staje się coraz rzadsze w dzisiejszych czasach. Nie znam programu Profili bo nie ma wersji pod MAC, a ja używam maca. Ja modyfikuję profile w XFLR (mój XFLR v. 6.58 ma problem z "de-rotate" - jest jakiś bug, ale sprawdzę wersję 6.59) Jeśli poznajesz to "akademicko" - to powodzenia. Jeśli chcesz zmieniać profile użytkowo, to najpierw poczytaj posty Patryka w dziale Aerodynamika. Istotne jest - co chcemy osiągnąć.
  5. To co opisał Andrzej działa tak jak na rysunku: Rzeczywiste położenie SC zwłaszcza w pionie, nie jest tam gdzie pokazano na rysunku. Możliwe, że gdzieś w okolicach czerwonej kropki zaznaczonej. To można obliczyć / wyznaczyć - jeśli zdecydujesz się na propozycje Partyka (polecam), to Patryk wyznaczy położenie SC w pionie. Poza ty Patryk zrobił już Prząśniczkę. Wektor ciągu daje moment pochylający M = T * a. Skłon powoduje zmniejszenie ramienia z odległości: a na b, przez co zmniejszenie momentu pochylającego. Można nie robić skłonu, albo nie duży i dodatkowo zmienić zaklinowanie statecznika poziomego lub jego profil na niesymetryczny odwrócony. Ale jak napisałem - skorzystaj z propozycji Patryka.
  6. Skądś ściągnąłem, ale nie pamiętam skąd
  7. spostrzegawczy, albo też tak robi?
  8. Można zapytać "wujka Googla" "Środek masy to punkt geometryczny, który zachowuje się tak, jakby cała masa ciała znajdowała się w tym punkcie. Środek ciężkości jest natomiast punktem zaczepienia wypadkowej siły wszystkich sił ciężkości działających na ciało." Jak to interpretować w praktyce: Tu środek ciężkości jest jednocześnie środkiem masy - cała masa jest skupiona w jednym punkcie, w tym samym co środek ciężkości CG EDIT - sorry pomyliłem rysunek masa na rysunku jest inna niż w logach, ale chodzi o zasadę W tym przypadku program mój nie wykona analizy stateczności gdyż momenty bezwładności są równe zero. Zrzut z logów Tutaj mamy sytuację, gdzie CG nie jest środkiem masy, a jest punktem zaczepienia wypadkowej sił ciężkości poszczególnych elementów modelu (oczywiście nie wszystkich) W tym przypadku program już robi analizę stateczniści gdyż momenty bezwładności są różne od zera
  9. Blisko, To co napisałeś, to próba zastosowania współczynnika korekcji. Jeśli wiesz jaki jest kąt odchyłu osi podłużnej od poziomu, to możesz obliczyć skorygowane położenie SC Specjalnie nie napisałem tego w Ad 4) - napisałem: Jeśli mamy konfigurację modelu na wadze, że nos jest uniesiony, to wyznaczone położenie SC jest bardziej z tyłu i że można wyliczyć rzeczywiste położenie SC Współczynnikiem krygującym jest sinus tego kąta. Ale nie tak easy jak myślisz. W każdym moim ważeniu odległość między wagami była 500 mm - czyli w drugim przypadku było coś takiego Rzeczywista odległość (modelu wypoziomowanego) jest mniejsza o długość odcinka czerwonego Jeszcze większe przybliżenie Długość odcinka fioletowego = 259,4 * sin(7) 259,4 mm odległość, która wyszła z tego sposobu ważenia. Odległość korekcyjna, to czerwony odcinek, i mamy: długość czerwonego odcinka podzielona przez długość fioletowego odcinka = sin(7) czyli długość czerwonego odcinaka = (259,4 * sin(7) ) * sin (7) = 31,6 * 0,1218 = 3,85 mm Rzeczywista xSC = 259,4 - 3,85 = 255,55 mm
  10. Trudno sobie wyobrazić metodę palcową przy modelu o masie 20 kg. ? Ae dzięki Andrzej - dobre zobrazowanie problemu. Gadżetomania dotknęła również mnie. Chociaż nadal uważam, że wyważarka typu Vanessa jest najlepszą wyważarką do modeli. Ostatnio popełniłem wyważarkę na bazie arduino - stosując zasadę 2D, którą opisał Andrzej. Na chwilę obecną zima, robię coś z modelami w pokoju, (w garażu zimno) dlatego taka sceneria na zdjęciach. Chcę pokazać wpływ zmiany położenia SC od punktu odniesienia wagi przy wypoziomowanej osi podłużnej i niewypoziomowanej. Czy to są różnice pomijalne i nie warto kruszyć kopii, to pozostawiam ocenie dla każdego z osobna, ale zwrócę uwagę na pewne niuanse. Waga wygląda tak. Model na wadze i poziomowanie Na zdjęciu widać adaptor do bazowania poziomnicy. 0,2 stopnia odchylenia od poziomu - pomijalne Trochę wyjaśnień Przednia waga jest ustawiana w punkcie odniesienia (pisałem o tym we wcześniejszym poście) Skąd punkt odniesienia - rysunki poniżej (wyznaczenie położenia SC przy pomocy cgCalc) Położenie SC dla zapasu stateczności podłużnej (SM) = 15% SCA (MAC) to wg kalkulatora 259 mm od punktu odniesienia. Wskazania wag przy modelu wypoziomowanym Ustawiam model tak aby jego nos był uniesiony Dwie książki pod przednią wagę Wskazania wag Odległość pomiędzy wagami w obu przypadkach 500 mm Obliczenia Różnica wynosi 3 mm dla kąta ~ 7 stopni. Większość modeli z tylnym punktem podparcia ma ten kąt około 13 stopni. Zakładając, że zmiany są liniowe, to różnica może wynosić 6 mm Czy to jest pomijalne? Dla mnie może być pomijalne gdyż: Sam projektowałem model i wiem, że mam prawidłowo zaprojektowany dekalaż i nie ma ryzyka, że braknie mi zakresu trymera Zakres położenia SC wyznaczony przez cgCalc jest zweryfikowany innym programem i znam zapas stateczności podłużnej dla tego położenia - w modelach kupionych instrukcje podają położenie - nie spotkałem się aby dla położenia był podany zapas stateczności. Wiem czy SC będzie wędrował i w jakim zakresie (chowane podwozie, zbiornik paliwa poza SC, itp.) Rozumiem jakie konsekwencje mogę mieć z tych różnic. Rozwinę ten punkt. Ad 4) Jeśli mamy konfigurację modelu na wadze, że nos jest uniesiony, to wyznaczone położenie SC jest bardziej z tyłu niż w przypadku modelu wypozimowanego i na odwrót. Ale nie wiesz o ile. Można to oczywiście wyliczyć. Prezentowana przez Ryśka waga jest wagą pod koła, ważąc model ze stały podwoziem nie ma większych problemów. Ważąc w ten sposób model z chowanym podwoziem, określamy położenie SC przy wypuszczonym podwoziu. Pytanie: Czy znam jak zmieni się położenie SC po schowaniu podwozia w modelu typu Corsair lub Wilk? Położenie SC wyznaczamy do lotu, czyli ze schowanym podwoziem. Kupując gotowy model, lub robiąc z planów i nic nie modyfikując, zakładamy, że ktoś dobrze zaprojektował ten model i ustawiając SC w położeniu zaznaczonym w instrukcji lub planach jest on na tyle dobrze wyznaczony, że podczas oblotu model będzie wymagał nieznacznego trymowania, a później ustawimy sobie SC do własnych preferencji latania. Ale też jest jedno ale, trzeba widzieć jak to przełożyć na model stosując taką a nie inną wagę. Niestety sporo modeli gotowych lub planów - główny problem, to źle zaprojektowany dekalaż, czyli kąt sklinowania skrzydła i statecznika - pisałem o tym wątek na tym Forum. W skrajnym przypadku żadna zmiana położenia SC nie zaskutkuje np. zlikwidowaniem tendencji modelu do pochylania nosa. Możemy cofnąć SC aż do punktu neutralnego a model i tak będzie miał tendencje do pochylania nosa, plus będzie bardzo nerwowy ze względu na mały zapas stateczności podłużnej. Proszę o jedno - jeśli "tworzymy" jakieś teorie co do pomijalności, przydatności - podajmy warunki, dla których jest to słuszne. Z Forum czerpią widzę ludzie młodzi (takie czasy, Internet jest ważniejszy niż książki), a jak pokazałem powyżej nie brak bzdur w Internecie.
  11. Nie zrozumiesz co to oś podłużna modelu - jeśli nie zrozumiesz co to kąt zaklinowania skrzydła, czy statecznika. A z tego co napisałeś (zaznaczone na czerwono powyżej) to nie rozumiesz. To co opisałeś (sposób pomiaru) to nie pomiar kąta zaklinowania, a pomiar kąta sklinowania skrzydła i statecznika poziomego, czyli tzw. dekalaż geometryczny. Generalnie interesuje konstruktora dekalaż aerodynamiczny jak to pokazuje W. Schier Niestety Internet nie jest wolny od bzdur - np. tu: https://www.piotrp.de/MIX/ewd.htm Fragment poniżej - to co tu jest napisane to bzdury To naprawdę bzdury Kąt zaklinowania skrzydła jest to kąt pomiędzy osią podłużna samolotu (modelu) a cięciwą geometryczną profilu skrzydła. Kąt zaklinowania to nie to samo co kąt natarcia - kąt natarcia "mierzy" się w inny sposób. Niestety facet miesza pojęcia. To jest powód dlaczego tak radykalnie reaguję na publikacje nierzetelnych i nieprawdziwych informacji na tym Forum. Jak widzę masz kątomierz do pomiaru kąta zaklinowania. Jeżeli kątomierz wskazuje ZERO, i kąt zaklinowania skrzydła wynosi ZERO, to oś podłużna modelu jest w poziomie. Jeżeli kątomierz wskazuje ZERO, a kąt zaklinowania skrzydła NIE JEST RÓWNY ZERO, to oś podłużna modelu jest NIE JEST w poziomie. Przykład - większość modeli typu Warbird ma kąt zaklinowania + 2 stopie To jeśli masz model ustawiony jak powyżej i wskazanie kątomierza wynosi ZERO, to oś podłużna jest odchylona od poziomu o 2 stopnie.
  12. Sorry, wysiadam. Chyba, że próbujesz ze mnie żartować Kartezjański układ współrzędnych też jest kwestią umowną. Samolot / model w przestrzeni koordynuje się przy jego pomocy. Z reguły początek tego układu współrzędnych przyjmuje się w miejscu położenia SC - też sprawa umowna. Oś podłużna, to prosta która wyznacza kierunek lotu poziomego samolotu / modelu i jest prawą umowną. Jeśli chcesz a by Twój model leciał z nosem zadartym lub opuszczonym, to Twoja sprawa.
  13. Wg W. Schier - miniaturowe lotnictwo Inny model Można robić w modelu jakąś powierzchnię równoległą do tej osi, np. półkę pod akumulator i na niej położyć małą poziomnicę, lub użyć poziomnicy laserowej jak ktoś posiada.
  14. Model do takiego ważenia powinien być wypoziomowany, tzn oś podłużna modelu ma być w poziomie. Zostawmy kąty zaklinowania w spokoju.
  15. Odnośnie kątów podwozia Bf 109, znalazłem tylko takie w ruskiej instrukcji To kąty wyprzedzenia środka ciężkości A to takie ogólne
  16. Dawid, sprawdź sobie te serwa podwoziowe, lubią się składać niespodzianie.
  17. Odnosząc się do pierwszego postu, najlepiej czyścić w myjce ultradźwiękowej. Ja tak uratowałem kartę grafiki do mojego starego kompa używanego do frezarki CNC. Jako płyn stosowałem spirytus. Wg mnie nie ma skuteczniejszej metody. Tutaj filmik z Netu.
  18. Efekt pracy z dwóch wieczorów. Może pomysł się nada dla kolegi. Wykorzystując biblioteki i przykład zamieszczony tutaj: https://github.com/olkal/HX711_ADC z katalogu examples wykorzystałem kod: Read_2x_load_cell Dwie belki tensometryczne każda 10 kg Wyświetlacz oled jakiś się znalazł Płyta podróbka Arduino Nano Wzmacniacze XH711 x 2po niecałe 9 zł sztuka Kalibracja - jak pisałem w wątku o testerze ciągu, warto zainwestować w dobre belki (cena tych 69 zł sztuka, nie polecam takich po kilkanaście złotych) Teraz na belkę Wskazania dla tylnej Współczynnik kalibracji Po zmianie współczynnika kalibracji - już lepiej, EDIT: (pomyliłem zdjęcia) można kontynuować kalibrację, ale jak dla mnie gram różnicy, to nie problem Pora sprawdzić w praktyce. Mam jakiś kadłub, robi się model, kadłub waży Ustawiam na wagach, odległość pomiędzy wagami = 500 mm, aby było łatwiej mierzyć - są wypustki na podstawach Zaznaczam na kadłubie, gdzie jest przednia waga Od tego miejsca będziemy mierzyć położenie SC Odczyty z wag (zwiększyłem trochę wielkość liter, ze względu na mój PESEL) Różnica 1 gram w stosunku do wagi kuchennej, pomijalne Obliczamy w Excel'u Teraz weryfikacja Odmierzamy 174,9 ~ 175 mm od miejsca przedniej wagi I wieszamy gościa Wisi poziomo Teraz tylko poskładać (z płytki prototypowej) na gotowo.
  19. OK, wycofuję się z dyskusji. Proszę Cię jednak o bardziej wyważone tezy odnośnie aerodynamiki i mechaniki lotu, gdyż z Form czerpią wiedzę młodzi, i lepiej aby nie przyswajali sobie nieprawdziwych teorii. Rozumiem, że to zdanie "Fuck it all! A hole in the wing? So what!?! trailing edge 3mm thick? Who cares?" było powodem wyboru profilu NACA. (Tak teraz, Twoja teoria o chamstwie i ordynarności może być słuszna) Odniosłem się tylko do tego Twojego zdania: Wybór padł na ten profil ponieważ technologia druku 3d jest obarczona duża niedoskonałością pow. a stara poczciwa NACA wybacza dużo błędów konstrukcyjnych i jest i wiele mniej na nie czuła w stosunku do profili pylonowych" To akurat nie jest prawdą absolutną. Mimo wszystko przepraszam, że tak odebrałeś moje wcześniejsze wpisy.
  20. Napisałeś, cytuję: "skrzydła oparte o NACA 2412. Wybór padł na ten profil ponieważ technologia druku 3d jest obarczona duża niedoskonałością pow. a stara poczciwa NACA wybacza dużo błędów konstrukcyjnych i jest i wiele mniej na nie czuła w stosunku do profili pylonowych" Proszę Cię, abyś nie tworzył nowej aerodynamiki. Tak się składa, co Ci udowodniłem, że dla małych Re, lepiej się spisują skrzydła o niezbyt gładkiej powierzchni. I nie jest to słuszne jedynie dla profilu NACA 2412, ale również dla MH 33 i wielu innych, również pylonowych. Tak się składa, że NACA 2412 dla gładkiej powierzchni może mieć większe opory niż MH33 przy niezbyt super gładkiej powierzchni dla małych Re. Jeszcze raz Cię pytam - co wg Ciebie oznacza że NACA 2412 jest wybaczający więcej niedoskonałości konstrukcyjnych i pilotażowych?
  21. Strona pierwsza - bardzo ogólne informacje nt profili, podstawe, z których ciężko wyciągnąć wnioski, które przytoczyłeś o wyższości NACA 2412 nad MH 33 Strona druga - tu już jest lepiej - zachęcam do poczytania zakładki Aerodynamics i pierwszych czterech wątków. Zwróć uwagę co piszą o problemach przy Low Reynolds. Model o rozpiętości, który proponujesz to Low Reynolds. Nie wiem jaki zakres prędkości masz w taki m pylonie, ale zakładam: SCA 200 mm = 0,2m Vmax = 200 km/h = 55 m/s Re dla SCA - jak poniżej prawie 800k Dla prędkości lądowania 15 m/s = 54 km/h jest już tyle Dla rejonu bliżej końcówki, gdzie cięciwy ma 80 mm, przy lądowaniu masz takie Re Nie trzeba programów, wystarczy strona http://airfoiltools.com/ Jest tam kalkulator Re i można sprawdzić charakterystyki dla interesujących nas przedziałów Weźmy profil MH 33 wybieramy charakterystyki dla Re, 50k, 100k, 200k, 500k - odznaczyłem Re = 1000 000 Zaznaczyłem Ncrit = 9 - o tem potem. Klikamy: Update plots i mamy charakterystyki Jak widać dla Re = 100k i 50k nie są najlepsze Ale zmieńmy Ncrit na 5 Klikamy: Update plots i mamy charakterystyki Jak widać charakterystyki są o wiele lepsze, Cd vs AOA poniżej 0,02 dla AOA do +5 stopni. A teraz weźmy NACA 2412 dla Ncrit =9 Wykresy Teraz pytanie, który profil lepszy dla drukowanego modelu do niedzielnego latania pylon race? Wg mnie MH 33, ale dla Ncrit = 5 Co to Nrcit ? Pisał o tym @Patryk Sokoltu na forum Daleko upraszczając Ncrit "symuluje" warunki techniczne - np. gładkość powierzchni Dla małych Re lepsze charakterystyki są dla powierzchni nie za bardzo gładkich. Np. takich malowanych wałkiem, z drukarki 3D lekko szlifniętych papierem ściernym. Reasumując. Inaczej robisz model wyczynowy, na zawody, a inaczej rekreacyjny, jak to nazwałeś., do niedzielnego latania Model wyczynowy z super gładką powierzchnią będzie latał super na dużych prędkościach, ale będzie trudny przy prędkościach mniejszych, np ostatni zakręt przed lądowaniem. Duże prędkości to większe Re przy tych samych wymiarach.
  22. kurcze, muszę zareagować. Co to znaczy, że stara poczciwa NACA wybacza dużo błędów konstrukcyjnych i jest i wiele mniej na nie czuła w stosunku do profili pylonowych Czy mogłbyś rozwinąć temat z punktu widzenia aerodynamiki? Jaka będzie długość SCA dla tego skrzydła? Ile profili "pylonowych" porównałeś z tym NACA? co do jakości druku 3d Tak się składa, że ostatnio sporo drukowałem i drukuję w 3d, nie zauważyłem aby jakość powierzchni była obarczona dużą niedoskonałością powierzchni (drukuję z LW PLA), wszystko zależy od doboru parametrów druku, no i oczywiście filmamentu. Po lekkim przeszlifowaniu papierem ściernym, powierzchnia jest naprawdę OK, moim zdaniem dla małych Re może być za bardzo gładka.
  23. Opiszę wszystko, ale potrzebuję czas, teraz to u mnie towar bardzo deficytowy
  24. jarek_aviatik

    Tester ciągu

    Do jakiś tam moich projektów potrzebowałem tester ciągu. Dostępne na rynku gotowe produkty, no cóż, ceny są jakie są, np.: https://www.turbines-rc.com/en/testers-checkers/500-edf-testing-bench-base-for-50-90mm-fans.html https://pl.aliexpress.com/item/4001188832873.html?gatewayAdapt=glo2pol https://hobbyking.com/en_us/dr-mad-thrust-edf-testing-base-for-50-90mm-fan.html?___store=en_us Generalnie większość grubo ponad 200 zł Postanowiłem zmieści się w kwocie 200 zł Ale nie głównie o cenę mi chodziło, choć aspekt istotny. Chodziło mi głównie o powtarzalność i porównywalność pomiarów w szczególności napędów EDF. Testy/pomiary muszą być przeprowadzane w tych samych warunkach i przy pomocy tego samego urządzenia pomiarowego. Czyli jeśli chcemy porównać np. ciąg EDFa czystego, bez pierścienia wlotu i dyszy wylotowej na przykład z tym samym EDF ale wraz z dyszą wylotową o różnych FSA, to musimy: Każdy pomiar przeprowadzić w tym samym miejscu; Do każdego pomiaru użyć tego samego regulatora i tego samego pakietu naładowanego tak samo do każdego z pomiarów. Tego samego testera Tester powinien być sprawny, sprawdzony pod kątem prawidłowości wskazań (skalibrowany) Myślę, że to wystarczy, to nie praca inżynierska. Jeśli chcemy sprawdzić różne konfiguracje: np. EDF z różnymi pakietami np. z 5S vs 6S, to możemy pozostać tylko na tym samym miejscu pomiaru i sprawnym testerze. O sposobach pomiaru ciągu EDF i urządzeń służących do tego, skomplikowanych lub uproszczonych było na Forum sporo. Sporo też było pytań i kontrowersji, która metoda lepsza, który wynik właściwszy, itp. Wykonałem tester do pomiaru ciągu EDF i zestawów śmigło-silnik. Projekt we FreeCAD, układ pomiarowy: belka tensometryczna i arduino. Miałem osobno kupiony watomierz, dlatego nie dołączałem do arduino czujników prądu i napięcia. Do EDFów – na sankach jest podpora do zamocowania (usztywnienia) dyszy wylotowej EDFa - zaznaczone strzałką Tak wygląda w rzeczywistości z EDFem Z silnikiem i śmigłem Elementy kupione: Belka tensometryczna – tu uwaga, nie polecam tanich, np. po ok 18 złotych, wywaliłem takie dwie, bo nie mogłem ich skalibrować (nie było powtarzalności pomiaru), zastosowałem belką 10 kg. Wzmacniacz do belki XH711 – tu może być ten najtańszy za kwotę poniżej 10 zł Płytka arduino – mogą być podróbki, może być seeeduino xiao, zrobiłem na Nano Wyświetlacz LCD 16x2, najlepiej razem z konwerterem I2C, można inny Powyższe elementy kosztowały mnie około 150 zł Reszta wykonana prowadnice, rurka alu z marketu średnica 12mm – jakieś resztki; (powinny mieć jak najmniejsze opory przesuwania) konstrukcja – wydruk 3D z resztek filamentu, dlatego wielokolorowy Połączenie elementów – typowe, schemat można znaleźć w necie Np. taki, ale bez przycisków Tara, robi się automatycznie, po każdym włączeniu napięcia (odpowiedni zapis w kodzie) Mode – nie potrzebuję zmiany jednostek na uncje czy inne. Kody arduino: Wykorzystałem kody ze strony Botland: https://botland.com.pl/content/161-wykorzystanie-belki-tensometrycznej-za-posrednictwem-arduino Kod kalibracji – najpierw kalibruję belkę, po weryfikacji powtarzalności wymiarów, współczynnik kalibracji przenoszę do kodu głównego. Wiele kodów w niecie jest takich, że kalibracja wykonywana jest przed ważeniem, np. żąda najpierw postawienia na wadze odważnika o znanej określonej w kodzie masie. Do tego typu urządzenia – nie zdaje egzaminu. Do kalibracji warto się przyłożyć i zrobić to dobrze i zweryfikować poprawność. Ja robiłem na wiele sposobów, nawet symulowałem ciąg Jak widać waga kuchenna wskazuje: 2658 gram = 2,658 kg, tester 2,642 kg, trzeba tak zmieniać wartość współczynnika kalibracji aby wyniki były jednakowe, lub różnica pomijalna dla naszych potrzeb. Kod finalny z wpisanym współczynnikiem kalibracji oraz kodem do wyświetlania wyników na ekranie. Jakie testy wykonałem: Zwykłe testy EDF (goły) bez wlotu i dyszy wylotowej – przygotowuję różne wloty i dysze do testów Test ciągu śmigła 13x6 zaprojektowanego i wykonanego przeze mnie (na frezarce CNC) i porównanie ze śmigłem kupionym APC 13x6 Projekt i testy opisane tu: http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=69&p=21223#p21223 Po zrobieniu testów EDF z różnymi dyszami i wlotami zamieszczę wyniki z komentarzami.
  25. Jest strona airfoil tools - wystarczy w okienko wpisać: race, lub racing i pojawią się profile dedykowane do tego typu modeli. http://airfoiltools.com/site/search?cx=partner-pub-2601928470036827%3A5136476429&cof=FORID%3A10&ie=UTF-8&q=race&sa=Search&siteurl=airfoiltools.com%2F&ref=www.google.com%2F&ss=431j82149j4
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.