![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
![](https://pfmrc.eu/uploads/set_resources_1/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
d9Jacek
-
Postów
4 766 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Odpowiedzi opublikowane przez d9Jacek
-
-
spokojnie kol.Romanie...mało wiarygodne te zródła ( w tekscie błedy rzeczowe i merytoryczne ) niestety
-
1
-
-
........sayonara
-
1
-
-
TSA16 z Wrocławia i TSA 16 z Poznania trochę się między sobą różniły....
Ty masz DTR poznańską
-
widzisz dobrze??
to autor posta nr 2 wykazał sie znakomitym refleksem , a pózniej to juz pooooszło
-
1
-
-
20 minut temu, RomanJ4 napisał:
schemat kinematyczny TSA16.bmp 2 MB · 1 pobranie
Wszystkie koła gitary (i nawrotnicy) mają /bo muszą/ taki sam moduł m=1/20° jak koło zdawcze na wrzecionie,
koło wrzeciona.bmp 1 MB · 1 pobranie
koło nawrotnicy (większe).bmp 1 MB · 1 pobranie
więc to chyba tylko dodatkowe koło Z100, które (jak się domyślam, pewnie w odróżnieniu od innych które tego nie mają) ma wybite oznaczenie modułu.
Tabela gwintów oraz schemat kinematyczny TSA16 nie pokazują(chyba że już niedowidzę
) by miało zastosowanie dodatkowe koło Z100(jako drugie) w którejś konfiguracji..
Tabliczka TSA 16.bmp 2 MB · 1 pobranie
schemat kinematyczny TSA16.bmp 2 MB · 1 pobranie
(Uwaga - śruba pociągowa w tej wersji jest calowa- 6zw/1", więc dla nacinania gwintów metrycznych gitara musi mieć koło (D) ze 127 zębami. W tokarkach ze śrubami o skoku metrycznym koło Z127 jest potrzebne do nacinania skoków gwintów calowych i modułowych)
I stąd pewnie powstała kwestia do czego to może być...
Dodatkowo DTR-ki TSA16
polska
Tokarka TSA_16.pdf 2 MB · 0 pobrań
i chyba jeszcze lepiej opisana wersja rosyjska (na podst. polskiej)
TSA-16 Настольный токарный станок.pdf 31 MB · 0 pobrań
To dawny znak białostockiego Bisona.(http://www.bison-bial.pl/)
najlepsze na świecie uchwyty tokarskie
edit:
a do Kol Grzegorza, na Twoim miejscu brałbym te wszystkie koła zmianowe....zgadnij dlaczego?
-
okrągły znaczek o śr 10mm z napisem BIAS od czoła uchwytu
-
Grzegorzu,
sugestia- zmień ten patent mocujacy uchwyt tokarski na śruby imbus , tam jest chyba M8
takie zamocowanie jakie jest jest mało bezpieczne
uchwyt Bias Bizon ?
-
Teraz, Grzesiek napisał:
Z 25 40 45
Tych mi brakuje do metrycznych
Do calowych nie potrzebuje a powiedz te Z100 M1/20 co to za koło bo w dtr nie znalazłem
prawdę powiedziawszy to nie mam pojęcia
może Kol.Roman będzie coś wiedział
edit...no to koła są juz Twoje
-
Grzegorzu,
masz do dyspozycji nastepujące koła zębate
z=127
z=120
z=100 M1/20
z=100
z=75
z=50
z=45
z=40
z=25
z=18
co Ci będzie potrzebne to Twoje
-
16 minut temu, Grzesiek napisał:
powiększyłem sobie zdjęcie i łoże wygląda dobrze, brakuje zbiorniczka na olej do smarowania wrzeciona, dzwigni do zaciagania tulejek
ale generalnie fajny sprzęt...gratuluję bo to jedna z lepszych polskich tokarek
Teraz, Grzesiek napisał:Jacku tulejek nie mam i nie potrzebuje.Mam uchwyt fi 80 który dla mnie jest wystarczający,zwłaszcza ze mam komplet wewnętrznych i zewnętrznych szczęk.Jedynie co potrzebuje to koła gitary ale to jutro napiszę jakie.
tulejki są bardzo przydatne przy toczeniu drobnych elementów jak np części do gazników
-
-
1 godzinę temu, AndrzejC napisał:
A PERRY to jeszcze istnieje?
Nie wgłębiałem się temat, choć ostatnio chyba będę miał zapotrzebowanie na mały gaźnik do małego "stateczka"
informacje macie?
A.C.
jak mały ma być ten gaznik czyli jaka poj silnika do tego "stateczka " ?
-
masz dwa koniki czy jeden ?
czyli krótki z korbką i długi z dzwignią ( do szybkiego wiercenia) ?
-
koła do gitary mam , więc jak Ci coś będzie potrzebne to ....wiesz co masz zrobić?
w TSA masz pełnego Nortona
std imak nożowy czy Multifix ?
a może się pochwalisz na Forum tą tokarką ?
A szczególnie osprzętem
-
W dniu 29.02.2020 o 14:43, Grzesiek napisał:
a gdzie masz strzemiona do tej pryzmy????
takie odwrócone "U" ze sruba na garbie i zagięciami na dole ?
25 minut temu, jarek996 napisał:Bardzo lubie Wasza terminologie
hmmm...........taaaaaaaaaaaaa kiedyś to się inaczej nazywało?
-
30 minut temu, bubu2 napisał:
Tak, jak już Boogie napisał, żadne wiertarki nie nadają się do frezowania. Za małe obroty i i inaczej łożyskowany wirnik z głowicą. Wiertarki zazwyczaj mają przekładnię (przez to są tak głośne). Takimi wyjcami nie da się pracować. Tego dobrze łożyskować się nie da. Głowica do frezowania jest przystosowana do obciążeń bocznych (kilka łożysk), wiertarki do osiowych. Ta głowica Proxxona, nawet na najwyższych obrotach wydaje tylko cichy świst. Jest dużo cichsza nawet od Kressa. I jest mocna. Jej silnik jest na prąd stały, dobrze w niej się reguluje obroty. Można stosować (na najmniejszych obrotach jako doskonałą (bez luzów) wiertarkę. Kolumna proxxona jest bezbłędna, precyzyjna i bez luzów. I w sumie (np. używana) wcale nie jest taka droga. Do modelarskich celów i innych precyzyjnych prac nie ma konkurencji, tak jak proxxonowska tokarka. Często się bawię nocą, w wieżowcu i na pewno mnie nikt nie słyszy. No, chyba, że frezuję w stali, ale wówczas słychać pracę freza.
jest dokładnie tak jak mówisz, mnie paręnaście lat temu namówił na PROXXON-a kolega z Niemiec... nie wierzyłem , póki nie zacząłem jej uzywać..
Łączny koszt całego zestawu z ze stołem obrotowym, imadłem do tego stołu i dwoma uchwytami [ 3 i 4 -ro szczękowym( niezależnym)] wyniósł poniżej 500 Euro
-
jak to Kol. Andrzej mówi..." tanie mięso to psy jedzą "??
a nie mówiłem co to będzie za urządzenie ... mniut malyna
-
1
-
-
Q................."Samoloty mają znacznie mniejsze podwozie w stosunku do całego samolotu, skrzydła o większym wydłużeniu, doskonałość znacznie lepsza "...a o czym jest ta cała dyskusja??? o rowerach ? balonach na gorące powietrze ?
chłopie ,ogarnij się i czytaj , czytaj i czytaj to co napisałeś bo piszesz ...hmmmmm
-
idę na spacer z psem......muszę odreagować?
-
no więc g... prawda, jak Ci w spalinie zgaśnie silnik to śmigło Ci się nie obraca tylko stoi jak kij............
"pytanie jakie obroty ma śmigło na jałowych obrotach w spalinie " co to ma wspólnego z Twoim "wiatrakowaniem " ??? pracujące śmigło nie stawia oporu o którym piszesz ?
w kwestii formalnej , nie ma "dużej większości " tak jak i nie ma dwóch alternatyw
generalnie, pisząc ten swój nazwijmy to eufemistycznie poradnik, przyjąłeś przypadek szczególny , a mianowicie elektryki
-
@d9Jacek, kiedy śmigło nie jest napędzane, przepływ powietrza wokół niego powoduje jego obracanie. Wtedy śmigło generuje bardzo duży opór.
tak sądzisz??? że zawsze się obraca ??? znaczy to śmigło ?
co do oporu to zgoda , w duzym lotnictwie aby ten opór zmniejszyc to ustawia sie smigło w "chorągiewkę "
- zapytałem Cię o coś ??
-
6 minut temu, AKocjan napisał:
@d9Jacek, kiedy śmigło nie jest napędzane, przepływ powietrza wokół niego powoduje jego obracanie. Wtedy śmigło generuje bardzo duży opór.
tak sądzisz??? że zawsze się obraca ??? znaczy to śmigło ?
co do oporu to zgoda , w duzym lotnictwie aby ten opór zmniejszyc to ustawia sie smigło w "chorągiewkę "
-
Dobra....kol.Arkadiuszu, modelarstwem zajmuję się długo a nawet jeszcze dłużej, ale nie słyszałem o "wiatrakowaniu"...wiem co to jest wiatrak ( to taki młyn na wiatr-ale w NL to wodę pompują), wiem co to wiatrakowiec ( taka aerodyna )...więc prośba ogromna ...wyjaśnij mi proszę w prostych żołnierskich słowach , jak czekista czekiście CO TO JEST TO WIATRAKOWANIE !!!!
ps.
czekam z niecierpliwością?
-
pokażę tu, tylko muszę aparat foto ogarnąć
Modelarstwo będzie droższe....
w Hyde Park
Opublikowano
więc dlatego napisałem że oba zródła małowiarygodne
istnieje pojęcie "przesyłki listowej" max waga do 2000g, jak do tej pory nic nikomu do tego co tam komu wysyłam, więc GW bredzi...jak ktoś nie wierzy to proszę zapytać w najbliższym urzędzie pocztowym