Skocz do zawartości

d9Jacek

Modelarz
  • Postów

    4 766
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Odpowiedzi opublikowane przez d9Jacek

  1. 5 minut temu, symon5 napisał:

    A tak z ciekawości któryś z kolegów zrobił samodzielnie jakiś silnik spalinowy

    tak

    6 minut temu, symon5 napisał:

    koszt wyfrezowania z kawałka np PA6 karteru

    w dalszym ciągu najtaniej wychodzi odlew w tzw piachu

  2. 5 minut temu, Granacik napisał:

    Co w niej było wybitnego i jakie kosmiczne materiały

    nic nie pisałem o wybitności radugi ani o kosmicznych materiałach

    AK2o a nie  garnek

    3 godziny temu, Granacik napisał:

    aluminium

    to pierwiastek a odlewy robi sie ze  stopów zawierająch aluminium

  3. Godzinę temu, jarek996 napisał:

    JLCPCB 

    Julka Lubi Ci.... itd

    Godzinę temu, Granacik napisał:

    takie Radugi lane z garnka działały to i dla czego drukowany karter miał by nie wytrzymać?

    Błażej, obawiam się,że się mylisz i to mocno

     

    Godzinę temu, Granacik napisał:

    Trzy elementy po ok 3,5cm3 wydrukowane ze stali

    jeżeli możesz  to zaprezentuj te  elementy...karter silnika to trochę więcej  niz 3,5 cm3

  4. 20 minut temu, Granacik napisał:

    Wydrukowanie np. karteru z aluminium

    Błażej, problem jest taki, że karterów  do silników nie robi sie z

    aluminium. a i  odlewy MUSZĄ byc starzone.

    Być może ta  technologia o której piszesz sie sprawdzi, jęzeli  nie  nastąpi zalew świata elektrykami

     

    20 minut temu, Granacik napisał:

    i za rozsądne pieniądze. 

    Co to znaczy "rozsądne pieniądzę".? 

    kwotowo ?

  5. 1 godzinę temu, RomanJ4 napisał:

    mając podstawowe i ewentualny grzecznościowy dostęp do innych,

    1/podstawowe + oprzyrządowanie do kazdej operacji bo praktycznie inaczej się nie  da..

     +uchwyty ( rózne) + systemy zamocowań ( rózne) + noże-mnogośc

    2/ z tym grzecznościowym dostępem to bardzo róznie wychodzi

    3/ samozaparcie trzeba miec a umiejętności doskonalic czyli toczyc , frezować ile się da.

    Są bardzo  dobre podręczniki z czasów PRL-u ale to tylko teoria a tu równiez jest potrzebna praktyka

    4/ stara zasada o ktorej nic nie ma na filmikach- "nigdy nie buduj jednego egzemplarza "

    5/ CNC nie było ..ale byli fachowcy od obróbki...teraz też sa ale  "in blue sky"

    6/ masz racje szkoda, ale kto to ma robić te odlewy  i dla kogo jeżeli zainteresowanie jest znikome. Zrobienie modelu odlewu  korteru w obecnej dobie  drukarek 3D- odlew żywiczny nie jest żadnym problemem. Równiez wspołczesne masy przymodelowe  zapewniają jakośc porównywalną z kolkilą

     

    ps...taka uwaga dla oglądających te filmy, bo tego tez nie ma- czas obróbki może być krótszy niz czas ustawiania

  6. 3 godziny temu, Paweł Prauss napisał:

    podlega optymalizacji... i

    no widzisz, "optymalizacja"- to  jest to słowo klucz....ja tez optymalizuje   wysiłek i zdjęcia  robia hurtem. Produkcja seryjna jest znacznie "tańsza " niz jednostkowa?

  7. 3 godziny temu, Paweł Prauss napisał:

    Jacek czeka

    dziekuje Pawle, wiedziałem, że można na Ciebie liczyć ....... ale jest jedno małe ale dot.  tego rozpylacza.. Napisałem podobny do rozpylacza Jeny 1. Bo taki  ,masz Ty i ja.  W opracowaniu popełnionym przez Wł.Niestoja jest zdecxdowanie inny kształt iglicy

    Cezas.jpeg

  8. 8 godzin temu, pietrku napisał:

    Niestety nie mówi 

    zaleta ?

    2 godziny temu, wojcio69 napisał:

    można napompować wodorem?

    lepiej gazem rozweselającym...bedzie jeszcze :laugh::laugh::laugh: weselej

    • Lubię to 1
  9. 3 godziny temu, mr.jaro napisał:

    ze Wy na.....

    no własnie..... i to sa kluczowe sprawy o których moją zona  mysłi ....wciąga jak cholera co w pewnym momencie staje sie uzaleznieniem  - wirtualny świat  wciąga a latanie  w szczególności...dwa  ilośc czasu  który trzeba poświęcic na  takie przyjemności. W tym momencie nie rozmawiamy o finanasach  ale jak juz zacząłem sprawdzać   to są niemałe

  10. 56 minut temu, pietrku napisał:

    Jeszcze.....

    niezbędna jest zgoda TŻ czyli najczęscie żony . Moja po wczorajszym pokazie mozliwosci, swierdziła...."uzależnisz się "..i to tyle  lub az tyle....moja zona akurat wie co mówi bo w tym siedzi?, nie , nie na lotniskowcu?

     

    ale nie ukrywam ,że  zabawa  wciąga okrutnie

    • Lubię to 1
  11. 37 minut temu, AndrzejC napisał:

    bo jaskółki odleciały do ciepłych krajów w okolicach pierwszych dni września.?

    widocznie u mnie były jakieś opóznione- odleciały `~~ 10 pazdziernika

    zdjecia jak dobrze podzie  to weekend będą

  12. 36 minut temu, AndrzejC napisał:

    Myślałem, że rozpylacz i koniec.

    no i dobrze myślałeś...dysza vel rozpylacz ..jak zwał tak zwał .Ważne że jest.Iglice z obsada sobie sam wystrugasz jest podobna do takiej jaką ma Jena 1 tylko moletowana.

    Więcej na priva

  13. 2 godziny temu, MASK napisał:

    tak bardzo szukam słowa pisanego.

    no niestety obawiam się  ,że żaden z tych wymienionych powyżej Panów nić Ci nie napisze?..

    a ja nie mam prawa powątpiewac w ich wiedze i pamięc.

    a co do tzw. słowa pisanego , którego tak szukasz...nie  szukaj go w ksiązkach J.Kaliny, bo powypisywał bzdury. A co do polskich silników a konkretnie St .Górskiego..mam silnik ~~1,5 ccm, panewka, wał Jaskólki 0, pokrywa  karteru, piasta smigła  równiez. Jest głowica  taka troszke garnkowa no i tłok z brązowym korbowodem .Brakuje tuleji. Panowie , wspomniani wcześniej , jak jeden mąz stwierdzili , że jest to silnik St.Górskiego. Postaram sie  zrobic i wkleić zdjęcia,ale okres przedswiąteczny  a nie samymi  motorkami człek żyje

    ale wracając do tegoż silnika umownie  nazywanego Jaskółka 1,5 , to jakość wykonania była dramatycznie niżśża  od wszystkich Jaskółek 2,5 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.