" Na pełnym gazie w glebę. Dlaczego? Nadajnik padł. Ni z tad, ni zowąd nadajnik się wyłączył."
Napisz może, jaki to nadajnik sam się wyłącza.Moja" bestia"ma taki pstryczek i muszę go przesunąć zeby się wyłączył :wink:
Żeby akumlator wypadł z nadajnika(paluszek -co on pojedyńczy tam robił :shock: )
"przez każdy sezon latania średnio mi się wysypują 2 serwa, "
dziwne bo mnie żadne :wink:
`"Chyba że jakis 100-150ccm+"
Maciej, ciebie też dopadła gigantomania?
Na zachodzie zaczeli stosować "elektryki" ze względu na obostrzenia ekologiczne i tylko dla tego a u nas jak zwykle "owczy pęd" :wink:
"Właśnie zgniecenie a nie złe cięcie doprowadziło do rozwarstwienia moich rurek. Stało się to na styku kadłub-płat, tam gdzie naprężenia są największe"
To raczej normalne, przecież dolna warstwa, raczej scianka rurki jest rozciągana ,a ta u góry ściskana ,a tego żadne tworzywo nie lubi obojętnie czy sztuczne czy naturalne
"Też słyszałem o tym żeby drut oporowy wyciągnąć z suszarki ale niestety nie mam ani starej ani zepsutej. "
W zadnym wypadku nie należy nawet próbować używać drutu wyjmowanego z używanych urzadzeń .Taki drut jest przegrzany i będzie się kruszył.
Należy z par złotych kupić spiralę od farelka lub od prodiża ( zalecam właśnie ten) i pod żadnym pozorem nie rozciągać tylko rozwinąć po włozeniu np na szprychę.
Serwa serii 81 mg i 82 mg już maja to do siebie że niestety maja spory luz na zębatkach metalowych .Tą przypadłośc zauważyłem w wielu serwach z zebami metalowymi.
W moim Falconie na stery zastosowałem serwa zwykłe tzn z zebami z tworzywa natomiast z metalami mam na lotkach bo zwykłe nie wytrzymują lądowań
"to że pod publiczkę nie lata to normalne"
A może jednak nienormalne ?
Mnie się bardzo często zdaża że latam pod publikę a nawet na życzenie publiczności wykonuję niektóre figury.
Wszyscy wspominają Go jako pilota ,a nikt nie wspomina jako wspaniałego modelarza i pilota Rc i no i przemiłego człowieka .Fotkę tą zrobiłem w Michałkowie /Ostrowa na zawodach makiet.
Wacek i Artur wypytują o szczegóły budowy Jego Spitfire ,wtedy byli Nim oczarowani.(Markiem)
Uploaded with ImageShack.us
"Niby szerszy kadłub i wchodzi 36mm silnik ale 4x A123 już nie...."
I tu się Jerzy mylisz Latałem z takim pakietern
Muszą jednak przyznać że mnie najbardziej odpowiada Falkon i to w dodatku bez klap .Dlaczego ,ano te jego potężne lotki powodują że nawet na silnym wietrze ,podczas lotu z wiatrem spokojnie zachowują dobrą sterowność.
Byłem ciekaw co oni tam mają i okazało się że maj takie coś :wink:
"Rozruszniki silnika do modeli elektrycznych"
chyba sobie zakupię :wink: :wink: :wink:
"To nie grubościówka tylko szlifierka bębnowa "
A może jednak szlifierka grubościowa ?bo taką rolę spełnia
A "to" Jarka ,u mnie nazywa się "koło" i ma średnicę 300 mm i napęd z silnika 2.2 kW i 2800 obr.Używam papieru "czterdziestki"
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.