Skocz do zawartości

Market

Modelarz
  • Postów

    490
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Ostatnia wygrana Market w dniu 13 Września 2021

Użytkownicy przyznają Market punkty reputacji!

Reputacja

168 Excellent

Informacje o profilu

  • Skąd
    Rzeszów
  • Imię
    Andrzej

Ostatnie wizyty

2 035 wyświetleń profilu
  1. Zataczać kręgi - tak - jak napisali przedpiścy: tryb failsafe. Coraz większe - nie - no chyba, że na pokładzie zainstalujesz jakiś float controller, który będzie zwiększał promień krążenia z czasem. Na samym odbiorniku zamontowanym w łódce tego nie zrobisz.
  2. Market

    Wybór aparatury

    Masz na myśli X9D+ 2019? Jeżeli tak to tylko używka, bo go już nie robią. Wbudowany moduł nadawczy w X9D+ 2019 wspiera protokół ACCST D16, więc X8R zadziała. Mam taki jeden i działa. Spróbowałem w symulatorze w Companion, ale w drugą stronę - modele z nowszej wersji uruchomić w starej wersji i niestety nie do końca to działa. Może w kierunku stary -> nowy będzie lepiej (może zachowali kompatybilność wstecz) - Jak masz zrzucone modele z nadajnika na kompa, to warto popróbować w symulatorze.
  3. No to skoro na 2 odbiornikach jest identyczny objaw, to albo wszystkie odbiorniki tego typu mają walnięte bindowanie i to w obu wersjach softu (w co nie bardzo chcę mi się wierzyć, bo by to było wszędzie na forach opisywane), albo jest to jakiś problem/zmiana w nadajniku - nie ma w nadajniku jakichś opcji do ustawiania kolejności kanałów, albo zamiany ósemek kanałów 1-8 i 9-16?
  4. A trzymasz przycisk F/S przy bindowaniu? A po zbindowaniu faktycznie jest telemetria? I wypróbuj może wszystkie 4 warianty bindowania D16, żeby sprawdzić zależności.
  5. No i konkret. Ale: Nowy silnik pewnie będzie wymagał innego przełożenia, więc i nowego mocowania, bo obecne nie ma regulacji. Nowy, mocniejszy silnik będzie wymagał lepszego, mocniejszego ESC. Nowy ESC będzie wymagał nowego odbiornika, bo obecny jest zintegrowany z ESC. Nowy odbiornik będzie wymagał nowego serwa, bo sterowanie obecnym jest zintegrowane z odbiornikiem (5 drutowe). Nowy odbiornik będzie wymagał nowego nadajnika. Czyli "drobna" zmiana silnika pociąga konieczność wybebeszenia prawie całego wnętrza. Trochę za dużo zachodu w modelu RTR, który ciągle jest na chodzie - stąd szukałem rozwiązania mniej "inwazyjnego", jak np. chłodzenie. Ale skoro silnik już wyzionął ducha i mam bebeszyć, to za radą kolegi Francka: zdecydowałem o przejściu na bezszczotkę. Niemniej dziękuję Wam za konkretne porady, bo reszta się tylko wymądrzała
  6. No to sam sobie odpowiem. Żadne znane z netu metody wejścia w tryb programowania nie zadziałały. Więc zaryzykowałem na bazie spekulacji podobieństwa do WSDT i nabyłem drogą kupna kartę programującą do tegoż. Spekulacja okazała się słuszna i karta programująca od WSDT pasuje do ESC YSIDO z tego zestawu.
  7. Auto WLToys 144001. Grzało się od samego początku. Na forach, także zagranicznych, ma opinię "parzy palce" i że ten typ tak ma, Chętnie zapoznam się z poradami kolegów z dużym doświadczeniem w samochodach rc, więc zmieniam lekko temat wątku. Pytanie brzmi co można zrobić aby wyeliminować przyczyny grzania i obniżyć temperaturę silnika w modelu RTR?
  8. Rozumiem, że chciałeś wywnioskować przyczyny grzania (w czym zdjęcia być może by pomogły), a ja to doceniam i dziękuję za Twoją gotowość. Ale nie o to w tym wątku chodzi. Każdy napęd ma swoją sprawność, wiec część energii elektrycznej musi pójść na straty w postaci ciepła. Praw fizyki nie oszukasz. Oczywiście ilość tego ciepła strat zależy od dobrania napędu, przełożenia, regulacji, itp. Ale jak ma się do czynienia z gotowym fabrycznym zestawem bez możliwości jakiejkolwiek regulacji, to nie ma się wpływu na sprawność i ciepło strat. Wtedy pozostaje tylko minimalizowanie złych efektów tego wydzielanego ciepła. I właśnie taki był temat wątku - nie chodziło o diagnozę dlaczego się grzeje, tylko przedyskutowanie jak można to ciepło odprowadzić, skoro już jakieś się wytwarza.
  9. Tak więc czytać, czytać i nie dośpiewywać tego co nie było napisane No i taki właśnie mam plan.
  10. Silnik i przełożenie stockowe. Jeżdżę po boisku szkolnym, więc jest czysto. Mam go już kilka lat, więc wadliwość też odpada. Po prostu ten typ tak ma, więc chciałem mu jakoś ulżyć. Pomyślałem jeszcze żeby się nie bawić w pompki i chłodnice, tylko nalać do płaszcza jakiś płyn, który intensywnie parując obniżyłby temperaturę. Na te parę minut jazdy by wystarczyło. Tylko nie mam pomysłu jaki płyn zastosować? Są takie zamrażacze w sprayu nawet do -55 stopni, ale parują zbyt gwałtownie i zbyt szybko, więc są za zimne.
  11. Dzięki wszystkim za odzew. Silnik elektryczny szczotkowy klasy 550. Silnik grzał się tak mocno, że pewnego pięknego popołudnia po jeździe poczułem swąd rozgrzanej izolacji uzwojeń. Po ostygnięciu pracował dalej niby normalnie, ale jak się znowu rozgrzał to wyraźnie zwalniał. I wytrzymał jeszcze kilka takich cykli grzanie-chłodzenie, a po każdym kolejnym rozgrzaniu zwalniał coraz bardziej. Po czym w trakcie kolejnej jazdy zwolnił ... do zera. Więc praktycznie rzecz biorąc jest po temacie. Pozostały rozważania teoretyczne Widziałem kilka projektów, raczej w autach dużych. W tym przy zastosowaniu chłodziwa z komputerów gamingowych chłodzonych cieczą. Nawet był kiedyś dostępny do kupienia zestaw: płaszcz, pompka, zbiornik, chłodnica. Ale na grupach zdania są podzielone. Twierdzą, że wzrost ciężaru o instalację nie rekompensuje korzyści z niższej temperatury. A nawet twierdzenia, że przy tak krótkich czasach jazdy sam płyn w zbiorniku magazynuje ciepło na tyle, że chłodnica guzik daje. Niektórzy doradzają zmianę stylu jeżdżenia i jeżdżenie wolniej, ale taka porada to tak jakby radzić sprinterowi, żeby na zawodach biegł wolniej, to się mniej zmęczy Tu dosyć widowiskowy projekt Hydro z chłodnicą powietrzną oraz z dodatkową chłodnicą na ogniwie Peltiera: Sama temperatura pod budą jest drugorzędna. Głównie chodzi o odsunięcie ciepła od silnika, choćby nawet pod budę, byleby mniej było przy samym silniku. Wychodzi na to, że żart z obłożeniem suchym lodem wychodzi na najbardziej sensowny
  12. Mam autko rc i przy intensywnym dociskaniu gazu silnik się dosyć mocno grzeje. Pomyślałem o chłodzeniu wodnym. Znalazłem nawet płaszcz wodny do silnika. Pytanie tylko co dalej? W łódkach sprawa jest dosyć prosta bo pobieranie wody zaburtowej i potem jej wyrzut na zewnątrz. A w aucie? Jakiś obieg z chłodnicą? A może wystarczy mały zbiorniczek, który zgromadzi ciepło? Jakaś pompka do wymuszenia obiegu? Woda czy może jakiś inny płyn o wiekszej możliwości gromadzenia ciepła? A może jakiś plyn łatwo odparowujący? Czy ktoś robił coś podobnego? Jakieś sugestie/pomysły?
  13. Tu masz instrukcję niemiecką: https://asset.conrad.com/media10/add/160267/c1/-/de/002577227ML00/instrukcje-obslugi-i-wskazowki-dotyczace-bezpieczenstwa-2577227-kontroler-lotu-pichler-modellbau-15312-1-szt.pdf Black speach of Mordor, ale translatorem się da zrozumieć. Ważniejsze są rysunki. Tutaj podobnie, ale dużo bogatsza po angielsku: https://www.rcgroups.com/forums/showatt.php?attachmentid=16423283%26d%3D1660493680&ved=2ahUKEwillOfqju-MAxXOJhAIHQI_CRgQFnoECCQQAQ&usg=AOvVaw2Q-VociFyaKa4R2CKksvj7 Switche 1-2 są do rodzaju usterzenia, a switche 3-5 do rewersowania poszczególnych kanałów sterowania.
  14. Nabyłem drogą kupna taki zestaw: https://pl.aliexpress.com/item/1005007478849254.html?spm=a2g0n.order_detail.order_detail_item.4.5d0e43cezqeEaz&_gl=1*papqd3*_gcl_au*MTE1MjY3MDI4Ni4xNzQzOTczODE5*_ga*MzM5ODUxNTE1LjE3NDM5NzM4MTc.*_ga_VED1YSGNC7*MTc0NTE2NjY2NS4yOS4xLjE3NDUxNzEzOTguNS4wLjA.&gatewayAdapt=glo2pol W jego skład wchodzi ESC Ysido 45A. Ale wygląda na to, że ESC jest fabrycznie ustawiony na 3S, a ja potrzebuję przestawić na 2S. W pudełku była instrukcja do WSDT45A, więc pewnie to jeden pies, ale w tej instrukcji nie ma opisu programowania. Dla WSDT45A są karty programujące, tylko nie mam pewności czy karta od WSDT45A będzie pasować do tego Ysido 45A. Zatem pytanie czy ktoś wie jak ten ESC można ustawić bez karty?
  15. Market

    Wybór aparatury

    Wydaje się?? Toż to jak za darmo. Jeżeli lubisz poprogramować i potraktować ten system jako przejściowy do czegoś docelowego, to brać póki jest dostępny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.