-
Postów
1 545 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
38
Treść opublikowana przez jędrek
-
Witam W odbiornikach Gr24(używam ich kilka) wszystkie antenki mają koszulki na końcówkach. Tak wypuścił producent. Wszystko działa.
-
Oryginalnej pewnie nie dostaniesz, te są niby dedykowane do FrSky, ale co to za różnica czy do Fr czy do innego typu odbiorników. Ważne że działa. Ja z takich korzystam i jest OK.
-
Witam 150mm anteny są w ABC RC, czekam właśnie na przesyłkę. Montowałem takie do odbiornika Hott Gr24 i wszystko OK.
-
Witam Właśnie otrzymałem smutną wiadomość, w dniu 2.11.2023r zmarł Grzegorz Peszke z Krosna. W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku był kilkukrotnym mistrzem Polski w kategorii szybowców F3B i kilkukrotnym rekordzistą świata w modelach z napędem elektrycznym. W ostatnich latach zajmował się produkcją dużych szybowców GP.
-
Witam Latało to z Webrą 91(15ccm). Start z wyrzutni, napęd wózka liny gumowe ??.
-
Witam Małymi kroczkami do przodu. statecznik poziomy jest demontowany, zamocowałem więc serwo wysokości do statecznika poziomego , będzie więc podłączane tylko wtyczką w kadłubie bez rozkręcania popychaczy.
-
Polska wspaniala maszyna
jędrek odpowiedział(a) na Ziggy temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Wujek Google podpowiada że 2,4mm. -
Cześć, Może trochę Ci pomoże w rozpracowaniu konstrukcji PZL-130 Orlik TC1 - Makiety samolotów polskiej konstrukcji - Polskie Forum Modelarzy RC (pfmrc.eu)
-
Gwoli ścisłości wersja TCII ma śmigło czterołopatowe, wersja TCI pięciołopatowe.
-
Witam Prymus był w dwóch wersjach, większy spalinowy mniejszy elektryczny. O jaki Ci chodzi?
-
Witam, No trochę Curarowaty model?. Ale raczej nie. Ponadto model na pewno już nie do użycia i na pewno nie do latania. Patrząc na zbliżeniach modelu, skrzydła i usterzenie prawdopodobnie konstrukcji styro kryte balsą. Z tym że tego styropianu to już za dużo niema w konstrukcji, pozapadane poszycie. Jedynie można wykorzystać chowane podwozie do innego modelu. Temu radzę iść już na emeryturę ??. Pozdrawiam
-
-
-
Bez wosku, alkohol jako separator, tworzy cieniutki "film" na powierzchni. Forma zdjęta. Główne części formy zeszły bez żadnego problemu. Trochę problem był ze zdjęciem "przodka", musiałem lekko naciąć i zeszło. Moja wina bo zrobiłem za małe "stożki", ale po zdjęciu zalaminowałem nacięcie i podszlifowałem formę, teraz będzie OK. I jeszcze jedna sprawa, alkohol musi dobrze wyschnąć, szczególnie w małych zagłębieniach formy, trochę się pospieszyłem z laminowaniem i w dwóch miejscach lekko złapało kopyto. Teraz kleją się wzmocnienia sklejkowe pod śrubki mocujące połówki i przód formy.
-
No bez żelkotu, forma na szybko. Nie będę robił produkcji seryjnej a i tak maska będzie szpachlowana do podziałów blachy. Nie wiem jaka firma, zamawiałem razem z silikonem do odlewania form w firmie Progmar. Druga połówka zalaminowana i przygotowanie do laminowania "przodka".
-
Zalaminowana pierwsza połówka formy, po zżelowaniu zdjęte elementy rozdzielające połówki formy. Ponownie uszczelnione fragmenty formy plasteliną i pokryte alkoholem poliwinylowym.
-
Podkład i farba na zewnątrz to akrylowe Motip. Podkład szary (nie robiłem fotek pomalowanego kopyta). Zewnętrzna farba czarny połysk. Obie farby w sprayu. Właściwszym było by użycie samochodowych akryli dwuskładnikowych. Można nałożyć grubszą warstwę i są twardsze. Ale robiłem już na zwykłych Motipach i było OK. Jeśli chodzi o żywicę używam L285 z utwardzaczem L286, zarówno na formę jak i na laminowanie maski. Jeśli chodzi o uszczelnienie krawędzi używam zwykłej plasteliny, lepsza jest plastelina techniczna ale akurat nie mam.
-
Kopyto wyszlifowane, pomalowane (krótko się pisze ale roboty trochę było?). Forma będzie trzyczęściowa, trzeba było więc zrobić mały "mebel". Przed laminowaniem pomalowane alkoholem poliwinylowym.
-
Nie, to jest kopyto do zrobienia formy.
-
Po zalaminowaniu, zgrubnym szpachlowaniu, szlifowaniu, nałożyłem szpachlę wykańczającą. Używam szpachli natryskowej Novol nakładanej w moim przypadku gąbką. Bardzo dobrze się szlifuje.
-
Witam Trochę przerwy było w pracach przy modelu. Ale powoli zaczynamy dalej. Przygotowuję kopyto pod formę na maskę.
-
LED ma radiatorek z blaszki 1mm o średnicy diody. Dioda przyklejona jest na pastę do radiatorka i całość przyklejona do płytki z bolcami. Po kilku minutach świecenia błyskami nie za bardzo całość się grzeje. Mam nadzieję, że będzie OK. Jedynie dioda światła lądowania będzie miała większy radiator, bo raz, że się zmieści i dwa będzie świecić światłem ciągłym. Ponadto te wszystkie światełka to tylko pewien gadżet i nie muszą się świecić przez cały lot?.
-
Na pewno będzie to końcówka kulowa, ale jaka nie wiem, mam ich kilka.
-
Dzięki Koledzy?, troszkę dalej podłubane. Konstrukcja kopyta na maskę (będzie foremka). Statecznik poziomy będzie demontowany do transportu, mocowanie do kadłuba to z przodu kołeczki szklane 3,5mm i z tyłu śruba M5.
-
Z tartaków się już "wyleczyłem". Sereno jest moim projektem, jest również jeszcze Edge 540 (oba modele rozrysowane na formatkach do cięcia), ale to już historia. Nie planuję żadnych dokumentacji pod laser.