Skocz do zawartości

jędrek

Modelarz
  • Postów

    1 593
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    57

Treść opublikowana przez jędrek

  1. Statecznik poziomy oklejony, odcięty ster wysokości, podoklejane końcówki i krawędzie i zawiasy z laminatu.
  2. Trochę długo leżał w garażu?. Produkcji ciąg dalszy poziomy z wklejonymi klockami pod zawiasy, okleja się w tej chwili balsą wklejone mocowania wciągników podwozia, jeszcze bez dźwigarów.
  3. Rdzenie wycięte?, można będzie dalej robić.
  4. Plan był taki, żeby dorobić nowe, ale udało się przerobić i jest OK. Trochę cięcia i szablony do wycinania ze styropianu gotowe.
  5. Witam Iskierka ma duży wznios płatów, 7 stopni na stronę. Oś goleni podwozia głównego jest prostopadła do powierzchni ziemi. Wciągniki podwozia, które zamierzam zastosować otwierają się do 90 stopni. Musiałem więc przerobić otwieranie do kąta 83 stopni i tak zrobiłem?. Przeróbka jednego trwała około 15minut. Trzeba było podszlifować "kostkę" do której jest mocowana goleń i dorobić ograniczniki ( u mnie 2 śrubki 2mm). pozycja zamknięta pozycja otwarta, górny po przeróbce po lewej śrubki jako ograniczniki oba po przeróbce w pozycji otwartej
  6. A tak się zapytam, modelarz starej daty to od którego roku urodzenia liczyć??
  7. No cóż , nie bardzo jest gdzie robić większego. Co do dokumentacji, to faktycznie jest problem z Iskierką. Mam część zeskanowanych rysunków z projektu wstępnego oryginału i przypuszczam że Adam z Dęblina też je ma (chyba to samo źródło?) , a także kilkanaście zdjęć ( nigdzie nie publikowanych) samolotu , który latał w Dęblinie. Fotki robione były właśnie pod makietę Iskierki. Imienniku, mam chyba wszystkie dostępne ogólnie materiały dotyczące Iskierki, ale dzięki za chęć pomocy??.
  8. Ładny samolot, świetnie latający, ale oczywiście jak to u nas, problem z rysunkami właściwymi. Rysunki zrobiłem na podstawie dostępnych rysunków oryginału i zdjęć.
  9. jędrek

    Curare 60

    Nooo... serwa właściwe z końca "złotej ery" akrobatów. Mają trochę lat ale nadal sprawne??.
  10. Witam Rozpocząłem budowę modelu samolotu PZL M26 Iskierka. Celowo umieściłem wątek w półmakietach, widząc co Koledzy "wyprawiają" w dziale makiet. Wybrałem wersję seryjną z sinikiem Lycoming. Pierwszy prototyp latał na silniku PZL Franklin. Wersja seryjna ma inną maskę silnika, z dużymi powierzchniami wylotowymi, dzięki czemu chłodzenie silnika będzie efektywniejsze. W modelu planuję użyć silnika benzynowego DLE 20. Konstrukcja kadłuba balsowo- sklejkowa, skrzydła i usterzenie poziome styropian kryty balsą, całość później będzie zalaminowana cienką tkaniną. Obliczenia do modelu zrobił Jarek ( jarek_aviatik), dzięki Jarku. W modelu planuję wykonać działające oświetlenie nawigacyjne. Budowę rozpocząłem od statecznika pionowego. prototyp wersja seryjna zawiasy steru kierunku z laminatu
  11. Zakup zrobiony na Aliexpress, koszt 210zł.
  12. Witam Do nowego projektu-modelu (wątek będzie w odpowiednim dziale) zakupiłem mechanizmy elektryczne do modeli o wadze do 8kg. W Orliku mam podobne, nieco mniejsze. Czas otwierania i chowania jest dosyć krótki, nie bardzo realny. Niema możliwości spowolnienia tego ruchu. W nowych mechanizmach czas otwierania i zamykania trwa po około 6s, co przełoży się na bardziej realny wygląd.
  13. Wojtek, były w "Modelarzu" jeszcze takie plany.
  14. jędrek

    Curare 60

    Jeszcze nie oblatana, nie mam takiego ciśnienia na latanie. Będzie trochę cieplej to się oblata. Będą fotki i pewnie jakiś filmik.
  15. jędrek

    Curare 60

    Nooo... warunki są na narty, ale żadna przyjemność w tych temperaturach.
  16. jędrek

    Curare 60

    Dzięki za miłe słowa. O klapo - hamulcach pisałem na samym początku. Prettner sprawdzał różne wersje hamulców w skrzydłach.
  17. jędrek

    Curare 60

    Założona tak tylko do zdjęcia, będzie zamocowana i tak poprowadzona, żeby nie przeszkadzała. Dorobiłem też "wyjście" rurki ciśnienia równolegle do rury. Mocowanie rury za pomocą ukształtowanego uchwytu z drutu 2mm. Tej samej wielkości są w oryginalnej Curarze, więc chyba coś dają. Zobaczymy w lotach.
  18. jędrek

    Curare 60

    Dzięki Koledzy, na razie akrobatów wystarczy?. Latam na MC 24 z modułem FrSky. Mam też oryginalnego sprawnego Variopropa z tamtych lat, ale latać na nim nie będę. A co w kolejce? Jakieś pomysły są, ale najpierw trzeba oblatać to co jeszcze nie polatało, Orlik, mniejszy Orlik i Curare. Będzie co robić?.
  19. jędrek

    Curare 60

    Model skończony?. Waga do lotu (bez paliwa) 3670g. Teraz tylko czekać na pogodę i oblot.
  20. jędrek

    Curare 60

    Witam Wszystkie kolorki na swoim miejscu?. Trochę to trwało, ale więcej czasu zajęło wyklejanie taśm i maskowanie niż malowanie. Teraz na całość lakier bezbarwny i będzie można wyposażać, a później czekanie na trochę cieplej i oblocik.
  21. jędrek

    Curare 60

    Na kadłubie doszedł jeszcze jeden kolorek, ale parę elementów jest do poprawki. Dalszy ciąg budowy od stycznia?. Na razie przerwa świąteczno- noworoczna. Życzę wszystkim spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia i wszystkiego najlepszego w Nowym 2021 Roku.
  22. jędrek

    Curare 60

    Nooo... tak wyszło?. Kadłub częściowo pomalowany i musiałem przymierzyć czy wszystko pasuje?.
  23. jędrek

    Curare 60

    Docelowe kolorki na skrzydło rzucone?
  24. jędrek

    Curare 60

    Powierzchnia taka super nie jest, ale wystarczającej jakości?. Co do materiałów, szpachlówkę robię z wodnego lakieru akrylowego i microbalonu. Maluję gotowymi farbami Motip w sprayu, zarówno podkład (szary, nie robiłem zdjęć po malowaniu). Cały model będzie później "zamknięty" bezbarwnym lakierem akrylowym dwuskładnikowym. Trzeba zabezpieczyć farby przed wpływem alkoholu metylowego w paliwie.
  25. jędrek

    Curare 60

    I się zaczęło...... malowanie. Na razie główny biały i jeden z kolorowych na skrzydłach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.