![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
755 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Odpowiedzi opublikowane przez dyra63
-
-
Można też kupić w bestpilots "surowego" niepomalowanego Ralla za niecałe 70 $, to już lepiej niz 230 bo cena jest absurdalnie wysoka.Ja tak kupowałem swojego Saburo Sakai i pomalowałem farbkami do modeli plastykowych,może nie ma aż tak perfekcyjnie wykończony, ale jest dużo tańszy.
-
Gratulacje-pięknie wygląda w powietrzu i dźwięk silnika też przedni
.
-
No nie za bardzo ,z strony f-my było wszystko ok.- potwierdzenie nadania ,nr przesyłki do śledzenia ,ewidentnie nawaliła poczta w Rybniku ,która zagubiła przesyłkę.
-
Polecam zakupy w tej firmie posiada duży asortyment śrub, nakrętek ,tulejek w najmniejszych rozmiarach oraz inne artykuły przydatne w naszym hobby.Dodatkowo właściciel f-my Pan Wojciech okazał się bardzo fer, gdy nasz a ukochana Poczta Polska zagubiła moje zamówienie wartości ponad 70 z,ł sam wyszedł z propozycją ponownego wysłania zamówienia na koszt f-my ,chociaż wcale nie musiał tego robić.
-
1
-
-
Teraz kumam
-
Efekt bardzo realistyczny,ta forma to jest z czego robiona ?Zawsze kombinowałem jak to jest wykonane i myślałem że te rowki są robione czymś w rodzaju grzebienia takiego jak do zaciągania kleju przy układaniu glazury.
-
Mój też będzie latał,co prawda jeszcze nie w tym roku ,ale w przyszłym to już raczej na 100%
.
-
Wygląda to bombowo
:o
.
-
Irek Potocki Napisano dziś, 20:08Adam pytales kiedys jak zrobic imitacje obdartej farby wiec jest na to bardzo prosty i latwy sposob a efekt koncowy powala na kolana . Jest to tak zwane malowanie solne , poczytaj sobie troche na ten temat w internecie polega to na tym ze spryskujesz kadlub cienka warstwa wody i rozsypujesz krysztalki , kawalki soli woda spowoguje ze sol sie przyklei , po czym malujesz wszystko i po skonczeniu zmywasz sol i twoim oczom ukazuje sie odprysniety lakier . Oczywiscie wczesniej malujesz caly model na srebrny kolor . Sprobuj na jakims kawalku bo to wymaga lekkiej wprawy. Powodzenia
Irku ,znam ten sposób z solą a także ten z Maskolem Humbrola,będę stosował je obydwa w zależności od potrzeb ,sól powinna być grubo mielona taka kryształkowata.Przećwiczone na masce ,to są miejsca w których lakier odpryskuje punktowo,na drugim zdjęciu od góry widać nałożony Maskol.
Trochę trudniej będzie odtworzyć tzw. delikatne przebicia ( przetarcia eksploatacyjne ) np.pod kabiną gdzie na skutek częstego tarcia tylko delikatnie prześwitywała blacha aluminiowa -ale damy radę, już jestem po próbach.
-
1
-
-
Teraz właśnie tego szukałem jest sklep internetowy wysyłkowy,tutaj podaję link można wybrać pojemność i odcień.
http://minwax.pl/product/minwax-polycrylic-protective-finish/
-
Dzięki ,spróbuje z tym lakierem ,tylko go poszukam.
-
Ładnie ,a powiedz czy nie miałeś problemu z Koveralem tzn. w niektórych miejscach za "Chiny ludowe" lakier nie chce zapełnić oczek i powstawały takie mikro dziurki ?
Na sterach miałem takie problemy ,a czekają do oklejenia jeszcze lotki ,może zrobiłem jakiś błąd -oklejałem na Nitrocelon.
-
Witam Andrzeju po dłuższej nieobecności.
Bardzo fajnie się to zapowiada i do tego Albatros DVa to jeden z dwóch moich ulubionych samolotów I wś.(ten drugi to SPAD XIII). Z przyjemnością będę śledził wątek,dodatkowo jeśli potrzebne są jakieś fotki oryginału służę pomocą posiadam około 60 zdjęć eksponatu muzealnego w dość wysokiej rozdziałce.
-
1
-
-
"Chopy" nie nerwujcie Irka, bo tam do Was podleci Sztukasem i bydziecie widzieć wszystkie kolory naroz
.
-
1
-
-
Japończycy dopóki mieli to stosowali do wnęk kół i wewnętrznych powierzchni osłon kół farbę tzw. AOTAKE niebieskawo-zieloną o różnych odcieniach,pod koniec wojny malowano na szaro albo wcale.
-
Adam, klepki na długości 1,5m piszesz, że nie przykleisz, ale selfi z 2m zrobiłeś. Znaczy da się złapać łapskami na tej długości
. Przepraszam za OT
.
Zdjęcie było z wykonane z statywu do malowania obrazów-czasami trochę maluję jak mnie najdzie.
Jeszcze wtrącę swoje 3 grosze w offtopa, wybaczcie
Po co trzymać skoro Biedroneczka dodatkowe rączki dała
U mnie raczej była stosowana metoda chińska czyli akupunktura
-
1
-
-
Pisząc o łapaniu na klej Ca ,miałem na myśli punktowe klejenie klepek w miejscach gdzie miała duże tendencje do odchodzenia na wręgach( przeważnie na I-szej i ostatniej wrędze) kropla kleju Ca na już posmarowany element Wikolem cyk i już trzyma.W innym przypadku musiałbyś mieć 30 palców, żeby taka klepkę już namoczoną i mniej więcej wyoblona złapać na długości blisko półtora metra ,uformować w miarę dokładnie w stosunku do poprzedniej oraz przyszpilić do podłużnic
.
-
Cześć.
No z tego co widać to wyposażenie masz z górnej półki.Też buduje model z planów Ziroli z tym ,że wszystko wycinałem ręcznie z własnych materiałów, Ty chyba kupiłeś już powycinane elementy.Jeżeli ta sklejka jest w miarę solidna ,najlepiej więcej niż trzy warstwowa to będzie ok.Pamiętaj ,że modele w planów Ziroli maja konstrukcję skorupową i tutaj uzyskuje się dużą sztywność pokrycia,dodatkowo jeszcze skorupę należałoby pokryć warstwą włókna szklanego coś koło 48gr na żywicę lub inne modne ostatnio preparaty.W moim Zero kilka pierwszych wręg oraz żeberka od kadłuba aż do wysokości mocowania podwozia mam wyciętych z sklejki 3mm Koskinen mocno wyażurowanej.
Odnośnie klejów to standardowo żeby coś punktowo szybko połączyć to kleje CA rzadki lub średni,potem poprawiałem wikolopodobnym Pattexem.Ważniejsze elementy belki podwozia ,wręgi w okolicy mocowania silnika kleiłem Distalem i klejem poliuretanowym Titebond (fioletowe opakowanie).
Tutaj jeszcze dodaję link do fajnej relacji budowy tego samego modelu zawsze można coś podejrzeć.Trzeba założyć konto-jest bezpłatne jeśli tylko podglądasz.
https://www.rcscalebuilder.com/forum/forum_posts.asp?TID=18745&PN=2&TPN=1
-
Sie robi Panie kierownik
.
-
1
-
-
Jakby tego nie liczyć to w tym roku minie 5 lat ,no może jeden rok poszedł na straty z powodu kłopotów zdrowotnych.Ty swojego Sopwitcha to chyba "dopiero" z dwa lata budujesz
.
-
No chyba żartujesz ,wolniej ode mnie budującego model to musisz się strasznie postarać -żeby znaleźć.Już mi tu na forum niektórzy koledzy dogryzają ,że wolniej już nie idzie
.
-
1
-
-
Powolutku, jak to u mnie, kończę walkę z systemem osłon i zamykania podwozia.Czekam na śrubki M1,6 do przymocowania osłon ,jak wszystko poskręcam to w lutym planuje uruchomić podwozie oraz zacznę odwzorowywać blachy podziałowe i nitowanie skrzydeł.Na wiosnę malowanie modelu ,zdecydowałem się używać do tego celu farb akrylowych Tamiya -tych samych ,których używają modelarze budujące modele plastykowe.Jako ostatnia warstwa będzie lakier bezbarwny-matowy dwuskładnikowy .
-
2
-
-
Jaki gwint-czasem można znaleźć w artykułach dla żeglarzy .Mosiężne do zdobycia w sklepie Modele Max
-
Cześć Irku.
Miałem ten sam problem ,przeszukałem cały internet i nic .Nożyczki o tak małych ząbkach są chyba raczej nieosiągalne-chyba ,że źle szukałem.Ja znalazłem gotowe w sklepie u Micka Reevesa.Są wykonane z Solartexu i maja bardzo małe ząbki coś koło 1mm przy skali 1/5 bo taka brałem do Zera.Przy skali 1/4 będą chyba ciut większe ,naprasowuje się je żelazkiem na pokrycie w moim przypadku na Koverall- wychodzi bardzo fajnie.
http://www.mickreevesmodels.co.uk/~mickreev/Access/accessories.htm
Focke Wulf 190 skala 1/4 2,6m
w Półmakiety
Opublikowano
Oj ,różnica jest i to wielka -uwierz.Druga sprawa to podejrzewam ,że ten Irkowy "Adolf" jest chyba kształtowalny, można go uformować do potrzeb.Piloci z bestpilots są z twardego plastiku,jedynie głowę można przykleić odwróconą w dowolną stronę.U mnie skończyło się to koniecznością amputacji nóg poniżej kolan aby zmieścił się w kabinie.