dyra63

Nie ma za co przepraszać, przymierzam się do budowy skrzydła w Zero i powoli rozglądam się za serwami do lotek i klap - myślałem, że to jakaś nowość Hiteca .

Co to za serwa te HITEC 5779 TG-nie potrafie takich znaleźć ?

Piękny -podwozie było w zestawie czy kupowałeś osobno?

 Tu na rysunku zaznaczyłem o co biega ,te śruby tylko dotykają elementu o którym pisałeś i odchylają silnik razem z łożem do którego jest przykręcony im więcej te górne będą wystawały tym bardziej silnik wychyli się do dołu.

Z tego co mi wiadomo to służą do ustawienia skłonu i wykłanu silnika czyli odchylenia osi silnika  w dół lub w bok w zależności od potrzeby aby w locie silnikowym nie zbierało modelu lub nadmiernie nie wznosił się .

Potwierdzam,rozmawiałem kiedyś na pikniku z modelarzem ,któremu GT-55 pękł poniżej głowicy ,ale mówił że uznali reklamację.W GT-60 już to poprawiono głowica jest skręcana na czterech śrubach do korpusu mniej wiecej w miejscu gdzie następowały pęknięcia -więc musiało być multum takich przypadków.

 

Mam jescze pytanie proszę zmierz wielkość wydechu w swoim Osmaxie i porównaj z wlotem do tłumika. W moim silniku jest wyrażna różnica wydech ma wiekszy otwór niż wlot do tłumika.

Pomierzyłem:

otwór w tłumiku   - 21x13 mm

otwór w silniku    - 25x13 mm

Róznica niby nieduża ale tak jak napisałeś  tłumik trochę przydusza wydech z silnika .

Witam.

Włodek masz może wymiary tych łożysk lub symbol -może zapobiegawczo kupie - ale z wymianą poczekam nie chcę rozbierać nowego silnika.

Na moim egzemplarzu brak oznaczeń w tym miejscu -jedynie od spodu na żebrze wzmacniającym nabite NK.Miejmy nadzieję ,że będzie dobrze -byle do wiosny

Dobra - ale trochę jestem zdziwiony tym,że firma tak znana i ceniona  jak OS naraża się na jakieś nieprzychylne komentarze pozwalając w "swoich " wyrobach stososować np.łożyska - zamienniki (a nie markowych producentów)?Czyżby aż tak poszli po kosztach ,żeby zejść z ceną w dół -ile mogą zyskać a ile stracić

"oto jest pytanie" ?

Witam .Ludziska nie stresujcie mnie ja mam zakupionego OS-a Gt-33-kupiłem go na początku roku za 1320 zł.Czeka nie odpalny na swój  model.Z ciekawości zrobiłem zdjęcie łożyska w przedniej piaście -jest tylko typ nie ma producenta ale wygląda czyściutko-myślę ,że powinno być dobrze.

Leszku wg mnie tak to się przedstawia : drugie zdjęcie to antena wewnętrzna chyba z radiostacji-ale pewny nie jestem.

Też życzę Ci zdrowia ,sam też miałem tego rodzaju problemy i ostatnie kilka miesięcy poszło "w szarą dal".Model dokończ bo masz talent i pięknie się to ogląda.

O jakie pręty chodzi, te dwa drążki które wystają pod kabiną to chowane uchwyty po których piloci wchodzili do kabiny -wiadomo japończycy do wielkoludów nie należą a jakos musieli się wdrapać do kabiny.

Wczoraj prawie ukończyłem prace nad ogonem - zrobiłem stery wysokości ,wykonałem klapki odciążające .W najbliższym okresie chcę to wszystko połączyć w całość z popychaczami i zamknąć dolną cześć poszyciem kadłuba. W związku z tym mam jedno pytanie ,czy ktoś stosował w dużym modelu benzynowym na zabezpieczeniu snapu takie "ustrojstwo" w postaci pierścienia rozprężnego , mam trochę obaw o pewność tego rozwiązania czy poprzez drgania nie dojdzie powstania luzów i wypadnięcia zabezpieczenia?Chcę zamiast sworznia zastosować śrubę M2,5 z nakrętką poliamidową-co o tym sądzicie.Wrzucam kilka zdjęć także z uchwytów do wejścia do kabiny są chowane do lotu.

Wyznaczenie osi mocowania łoża silnika ?

Fajny filmik z dobrą muzą coś dla Marcina.

Po kłopotach zdrowotnych ruszam powoli z pracą nad Zerem.Straciłem trochę czasu i zapału ,ale na dzisiejszy dzień wszystko wraca do normy i powolutku startuję. Najpierw muszę przypasować serwa i wkleić bowdeny napędu steru kierunku i wysokości.Ster wysokości będzie obsługiwany przez dwa serwa osobno dla każdej połówki -podobno tak jest dużo bezpieczniej.W dalszej kolejności będę wstawiał uchwyty po których pilot wchodził do kabiny -póki mam jeszcze otwartą dolną część kadłuba-później byłoby po sprawie.

Wydaje się ,że pilot cały czas balansuje na granicy przeciągnięcia -tak jak piszesz świadczy to o znakomitych własnościach lotnych Valianta i dużym opanowaniu pilota.Pozdrawiam Adam.

Coś dla kolegi Kazka -warto obejrzeć

Pozdrawiam Adam.

Debilizm po naszemu.

Stojak zrobiony na podstawie zdjęcia z Hobby Kinga -materiał stara sklejka z półki i rurki z leżaka -można regulować rozstaw. Pozdrawiam Adam.

Spróbuj ustawić rewers dla I kanału(serwa). Z tego co pamiętam to w ustawieniach można również znaleźć pozycję drążka z pełnym gazem do przodu lub odwrotnie czyli czyli pełny gaz na siebie- może tutaj coś nie trybi..Nie próbuj ustawień silnika z założonym śmigłem bo szkoda paluchów.

Dobra spróbuję.

Jeżeli stery się ruszają, ale nie masz zielonej diody, to oznacza, że odbiornik jest zbindowany do tego nadajnika, ale w innym setupie (w innym modelu). 

Spróbuj jeszcze raz zbindować odbiornik zgodnie z instrukcją.

Wielkie dzięki za odpowiedź.

Będę próbował dalej -na razie udało mi się przywrócić sytuację wyjściową czyli wszystko działa ale odbiornik co jakiś czas mrugnie na czerwono.

Może puszcza do mnie oko- co za debil mnie obsługuje .Pozdrawiam Adam.