Marcin

A myślałem, ze Finansowa Chata to jest dokładnie to samo ubezpieczenie...

Robert, może Tobie się uda, mnie rok temu Hestia olała - dasz radę do Hestii bezpośrednio napisać z pytaniem czy widzą problem / różnicę między terminologią i tymi wariantami? Mnie odesłali wtedy do p. Bernadetty, może Ty będziesz miał więcej szczęścia.

Gdzie masz taki zapis? Jakie to ubezpieczenie?

No dokładnie, jakbyś miał wolnolatające rzutki to byś wrzucił do pierwszej definicji, a tutaj zdalne sterowanie = RC = DRON.

Ta opcja IV to nowość o ile mnie pamięć nie myli, tzn podział na komercję i nie. Rok temu w opcji 4 były tylko drony ogólnie. Interpretację modelarstwa w ramach definicji z polisy mamy wspólną - dla mnie też każde latające RC to 'Dron'.

Ja dolutowałem. Wredna robota, bo dużo bardzo cieńkiego lutowania (dostęp do padów utrudniony), więc bez dobrego, cieńkiego grotu ze stacji lutowniczej lepiej nie podchodź. Coś tam nadaje, tzn telefony widzą urzadzenie jaki "t16", mam 2 telefony na ktorych testowalem aplikację 'telemetry viewer' - na Galaxy S8 zrywa mi losowo połączenie, na S7 wydaje się utrzymywać, ale nie mam wszystkich danych z telemetrii. Tylko u mnie jest crossfire więc może tam też coś miesza.

Czyli powtórka z rozrywki - każdy interpretuje na swój sposób licząc na to, że akurat jego interpretacja będzie zgodna z ewentualnymi procedurami prawnymi. Coś jak z religią - na świecie jest mnóstwo wyznawców różnych bogów, ale akurat to ten jeden jest prawdziwy Bajzel i tyle.

No i teraz tak - w zeszłym roku tak myślałem, ale wszyscy wokoło brali wariant 2 mimo latającego modelarstwa... Dzwoniłem do tamtej brokerki, rozmawiałem i ona stwierdziła, ze dla Hestii drony to zarobkowe nagrywanie filmów itp. No a w tym roku to jeszcze podzielili na 2 podkategorie. Głupi z tego jestem i tyle.

http://psp.org.pl/ubezpieczenia/oc-2020/ Jak dla mnie bez zmian. A ponieważ latam też FPV to nie wiem czy mam brać drony czy nie...

No to czekamy, moze w tym roku bedzie to jasniej opisane, a nie tylko na słowo honoru, że ubezpieczenie na pewno obejmuje wszystkie zdalne RC.

Hej, sezon się zbliża, nowe przepisy obowiązują, warto by było mieć ubezpieczenie, które faktycznie coś daje a nie tylko goły papier, który w razie czego okaże się nic nie warty. Finansowa Chata i PSP się tutaj przewijają. Ja mam w PSP ale w sumie to nie wiem, czy mam, do końca nie dostałem informacji na piśmie, że u nich 'drony' to komercyjne wykorzystanie modeli (tylko słownie przez telefon) a biorąc pod uwagę nowe regulacje to już zupełnie nie wiem jak do tego podejść. Ktoś orientował się na ten sezon z ubezpieczeniem które na pewno obejmuje nasze latanie RC typu LOS? Bo o FPV nie wspominam nawet, inny świat.

OK. Dzieki za zainteresowanie. Najwyzej wroce do PLA. Z drugiej strony ABS ma to fajne, ze jest odporniejszy niz PLA, jako np polka pod regulator albo mocowanie silnika. Moj Ender 3 Pro fajnie wyglada w budzie zrobionej ze stolikow Ikea. Moze w to sie pokusze, do tego u gory filtr weglowy i tyle. Wyciagu do okna ciagnac nie bede, za duzo zachodu. Najwyzej ABS bedzie w uzyciu w cieple dni przy otwartym oknie. Mowisz o tym? https://allegro.pl/oferta/filament-f3d-0-2-kg-abs-x-tr-zolty-tr-yellow-1-10080365922?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Do tej pory bawiłem się PLA od Devil Design i TPU tego samego producenta z b. dobrymi rezultatami (no, tak 85% się udaje). Kumpel dał mi na probę ABS. Jak to śmierdzi.... Pierwsze wydruki bez komory, stół szklany na 110, zero chłodzenia i 230 głowica. Trzyma się ładnie szkła, nie odchodzi (przy stole 80 odklejało się). Ale ten smród... Znacie jakieś ABS bezzapachowe? Czy szukam czegoś niemożliwego. Drukarka stoi w moim pokoju (biurze) i jest na maksa już wyciszona, więc jedyne co mi przeszkadza to zapach. Aktualnie wsadziłem ją w oryginalny namiot do drukowania, więc z temperaturą jest lepiej (aktualnie drukuje na stole 100°C) ale jak otworzę namiot by zerknąć jak druk idzie to jest nieprzyjemnie. Okno mimo to otwarte lekko (drukarka pod oknem). Co radzicie, żeby z tym jakoś ogarnąć? Przeniesienie drukarki w inne miejsce nie wchodzi niestety w grę (garaż / modelarnia nieogrzewana)

Tak. Jesli chcesz go dluzej na ziemi testowac to albo wiatraczek albo Pit Mode albo chociaz 25mW mocy mu ustaw.

Mialem pierwszego funjeta krotko po tym jak sie pojawily na rynku, z helikopterowym silnikiem chyba 3800kv i smilem 5x5. Wiem, ze starty tym to byla masakra, ale za to roll rate mialo niesamowity. Ze tez sila odsrodkowa kabinki nie wyssala Trzeba bedzie odkurzyć temat jak sie pojawia jakies wolne fundusze...

O napęd mi chodziło bardziej, co tam wsadziłes konkretnie itp

Off topic - wrzuć setup funjeta. Może być fajna platforma do bujania się w chmurach

Mam stary odbiornik 2.4Ghz Jeti w szybowcu. Mam też Vario z Jeti. Podpięte do odbiornika przez port EXT, działa, pika w czasie lotu (bardziej buczy, bo ja w termikę nie umiem za bardzo jeszcze...) Czasami zdarza mi się, że nadajnik zaczyna piszczec o braku sygnału. Chcę w związku z tym podpiąć satelitę jeszcze Jeti Rsat. I pytanie jak to prawidłowo zrobić. Odbiornik wyjście EX do Vario a przez Vario satelitę? I jak to skonfigurować? Coś tam czytam manual ale mojego pomysłu akurat nie opisują, tylko piszą, jak samą satelitę ustawić.

Przy czerwonym JST ledwo widać 3pinową do kamery - pewnie o to chodzi.

Elektronicznie nie - trochę lutowania. W kwestii softu, ustawień itp - no iNav do najprostszych nie należy. Proponuje tak - poleć w fpv czymś najpierw i potem myśl o kontrolerze. Choćby od chinczyka Kopilot ZOHD - na początek fajna rzecz.

Biała wtyczka na białym tle, nie zauważyłem... teraz widze, ze tam jest 3pinowa z tej strony co czerwona i ona na 95% powinna od razu do kamery wejść więc może unikniesz lutowania. Sam nadajnik jest b. dobry - robię na nim spore zasięgi więc jest ok. Tylko daj go gdzieś, gdzie będzie mu chłodno bo na max mocy można się poparzyć. Antena spoko, dobre robią.

Kabli poszukaj w abc rc czy jakoś tak - mają spory wybór, nawet gotowców. Zasilanie zestawu - policz sobie, skoro jedna cela da Ci 4.2V max, a min zejdzie do 3.6V to ile cel musisz mieć? Na zdjęciu nadajnika z rc maniak jest podane, jakie napiecie przyjmuje. Łączenie kamery i nadajnika - nie unikniesz lutowania. 5V z nadajnika, GND z nadajnika i Video z nadajnika lutujesz z odpowiednimi kablami z kamery. Ważne - masz antenę już wybraną? Żebyś przypadkiem nadajnika bez anteny nie uruchamiał bo popsujesz....

No jeśli 7pinowy wtyk balancera chcesz podpiąć do 6 pinowego portu nadajnika, gdzie wychodzą i wchodzą sygnały video, sterujące i zasilanie to ja tego nie widzę. Tzn widzę - 2 sekundy albo i mniej, zależy jak szybko to wykopci. Piny balansera - miedzy kazdym z nich jest jedna cela, czyli skrajny pin traktowany jako masa i kolejny obok dadza Ci 4.2V max z pelni naladowanego lipola. Jak połączysz zmierzysz 1 i 3 to bedziesz mial 8.4 (2s), 1 i 4 to 3s i tak dalej. Kupujesz przedłużacz kabla balancera, ucinasz niepotrzebne przewody, zostawiasz tylko dwa (masa i np pin 4 żeby mieć 3s) albo dwa skrajne (wtedy masz max napiecie jakie masz na pakiecie) i tym zasilasz nadajnik. Ten TBS co podales juz ma nawet gniazdo JST wiec tylko taka wtyczke kupic musisz i zlutowac to z ucietym odpowiednio przedluzaczem balancera.

Nadajnik weź taki: https://avifly.pl/pl/nadajniki-fpv-vtx/t-motor-ft200 albo Rush tank (to w sumie to samo tylko inna naklejka) - ten co podaleś jest OK ale ma całą elektronikę na wierzchu, te masz trochę zabudowane. I latwo się je ustawia 2 przyciskami (moc i kanał). Ja latałem tak, że z napędowego pakietu kablem balancera wyciągałem zasilanie do nadajnika video a z niego szło do kamery (większość nadajników ma stabilizator napięcia do kamery). Biorąc pod uwagę EDF to czas lotu niewielki, więc nie ma sensu się w osobny pakiet zasilający bawić. Natomiast jedna sprawa - EDF sa dość szybkie, w goglach masz zupełnie inne odczucie prędkości, nie masz odniesienia w stosunku do latania klasycznego, możesz łatwo przeciągnąć jeśli nie pilnujesz gazu, albo zwalić na skrzydło zbyt ostro skręcając. Jeśli serio chcesz płatowce fpv to kup choćby jakiegoś prostego volantex ranger i na nim najpierw się powoź po niebie, zobaczysz, że odruchy jednak są inne niż w klasycznym lataniu, kusi odlatywać daleko od siebie więc lepiej najpierw coś wolnego. Potem wal w EDF - ludzie ponad 300km/h w FPV potrafią latać.

Pytanie: GPS z Magnetometrem BN880. Zamontowany wtyczką do tyłu (przyjmując przód jako kierunek lotu). Zgodnie z wiadomościami w sieci powinienem mieć CW270FLIP. Jeśli wtyczkę dam do przodu (bo teraz kable z niej idą pod GPS do modelu) to rozumiem, że CW90FLIP. A co z pochyleniem modułu? Moduł jest pochylony o 25 stopni żeby był 'płasko' w czasie lotu do przodu. Znalazłem komendę: set align_mag_roll = -300 save - rozumiem, że zmieniam na -250 dla moich 25 stopni. Ale to w przypadku CW270FLIP. A co jeśli mam CW90FLIP?