



-
Postów
444 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez Geralt
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Messerschmitt BF109 ćwierć makieta z HobbyKing
Geralt odpowiedział(a) na Geralt temat w Modele spalinowe
Jak to chińszczyzna po wstępnych oględzinach widać, że klej i drewno oszczędzali więc model musiał stracić skórę. Trochę zmodyfikowałem mocowanie podwozia, oraz golenie i koła. Zaszpachlowałem nierówności i podkleiłem, gdzie kleju nie widziało. lukas325 masz rację firmowe mocowanie wiele by nie wytrzymało. Trzeba było je trochę wzbogacić o drewno i zalaminować. -
Messerschmitt BF109 ćwierć makieta z HobbyKing
Geralt odpowiedział(a) na Geralt temat w Modele spalinowe
Adaś przecież wiesz, że ja lubię wyzwania. Ino jak go poskładam to Ci piszę żebyś na oblot podjechał -
Messerschmitt BF109 ćwierć makieta z HobbyKing
Geralt odpowiedział(a) na Geralt temat w Modele spalinowe
Więc wszystko zależy od pierwszego lotu. Na razie mam zamiar tylko dokupić serwo niskoprofilowe do podwozia oraz golenie olejowe. Po pierwszych lotach zdecyduję czy warto dalej inwestować w niego, czyli zrobić z tego coś co będzie BF109E. Lukas miałem do czynienia z kilkoma modelami made in china i wszystkie mają podobne niedoróbki więc ja dla mnie nie ma szoku . -
Z racji braku czasu na budowę modelu od podstaw zdecydowałem się na zakup modelu w HobbyKing. Model przyszedł z Holandii w ciągu 1,5 tygodnia. Parametry modelu: rozpiętość 1600mm, długość 1420mm, waga pewnie wyjdzie poniżej 4 kg silnik ASP 4T 15 ccm Pierwsze oględziny i jest to typowa chińszczyzna. Model na pewno ma duże przekłamania, niektórych nie rozumiem. 1. Podwozie składa się na odwrót, wiem, że będzie trudniej cyrkla zrobić, ale za to teraz będzie problem z kapotażem. 2. Kabina nie ma dolnego trójkącika. 3. Swastyka, nie zamierzam przyklejać, ale na naklejkach jest w negatywie. Cóż jeszcze nie widziałem w miarę poprawnej makiety ARC za małe pieniądze. Po przeglądnięciu wyszły jeszcze chińskie nie doróbki: 1. Naklejki mają zacieki. 2. Spód modelu zielony, brakło im błękitnej farby. 3. Drobne niedoróbki konstrukcyjne. Poskładałem, żeby zobaczyć jak to będzie wyglądać. Teraz trzeba jeszcze dokupić trochę drobiazgów, powoli będę to składał do kupy.
-
Wszystkie swoje modele do pierwszego startu przeważam na przód. Oczywiście zachowując rozsądek. Coś mi świta, że gdzieś to dawno temu przeczytałem, może u Wojciechowskiego? W takim modelu przesunął bym wyliczony 25% środek o ok 2 cm w kierunku ogona. Już tłumaczę czemu. Tak jak Lucjan napisał na to jak model się pilotuje i wyznacza CG ma duże znaczenie wielkość usterzenia. Jednym słowem nie można tych wielkości pomijać. Przeważenie modelu na przód powoduje, że z założenia będzie to już model mniej nerwowy. Łatwiej go sobie w powietrzu wytrymuję, łatwiej się go pilotuje i z dwojga złego lepiej lądować z lekko zaciągniętym drągiem niż oddanym.
-
Swojego Twistera (srebrny elapor) malowałem farbami akrylowymi do modeli plastikowych i aerografem. Nic nie zmywałem, a farba trzymała się bardzo dobrze. Jedynie co to odchodziła na dziobie, którym pewnego kreta pogoniłem
-
Guma do startu EDF o wadze 2,5 - 3 kg
Geralt odpowiedział(a) na sławo temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Sławku 20m gumy to za dużo, żyłki tylko kilka metrów by model mocować do żyłki nie gumy. Ma być jak rapier Ci napisał wystrzelenie modelu, czyli nadać mu dużą prędkość w krótkim czasie. Nie liczy się długość naciągu, ale siła. Do tego potrzebujesz prowadnicę, z ręki tego nie zrobisz. Tych testów z TwinStarem nie rozumiem, model Ci się znudził? Chyba że też jest napędzany tunelami . Jak dasz silnik na maxa przed startem to na pewno nie pomoże. To nie jest napęd śmigłowy. Napęd tunelowy poniżej pewnych prędkości modelu traci swoją sprawność praktycznie do zera. Zrobisz tylko tyle, że jak zryjesz to turbiną zmielisz kamień, który do niej wpadnie i będziesz miał robotę. -
Sławku ja od lat korzystam z hekko-net, mam na nim zawieszone trzy domeny. Tanio i ceny są stałe przez cały okres.
-
Guma do startu EDF o wadze 2,5 - 3 kg
Geralt odpowiedział(a) na sławo temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Start tunelowca, o ile nie jest to szybowiec, ma zupełnie inną charakterystykę. Chodzi przede wszystkim o nadanie możliwie największej prędkości modelowi, przy niewielkim przyroście pułapu. Wtedy model będzie sterowny, a pilot dokona bezpiecznie reszty procedury startowej. Więc przechodząc do meritum podstawa to właściwe umieszczenie haka. Do takiego startu musi on być dużo wcześniej niż środek ciężkości modelu. Metodą chałupniczą można wyznaczyć go tak jak na rysunku. Lepiej umieścić go bliżej dziobu, w najgoszej sytuacji zbyt szybko się model wypnie. Tutaj masz długości jakie należy stosować http://www.vasamodel...tapult_txt.htm. Są to inne proporcje niż w holu do szybowców, ale grubość liny gumowej dokładnie taka sama. Mój Twister ważył ok. 1500 g, miałem 15 m gumy z holu do szybowców o średnicy 6 mm. W czasie startu naciągałem gumę na ok. 8m. Dużo informacji i innych ciekawych rozwiązań jest na RC Groups np. http://www.rcgroups....ead.php?t=33639 No i jedna ważna spawa często lekceważona, silnik załączasz tuż przed zwolnieniem gumy z haka. -
Nigdy nie stosowałem żadnych klejów do gwintów Robercie i kołpak się nie odkręcił. Przecież ta druga nakrętka od kołpaka służy za kontrę. Podstawa to dokręcić nakrętki
-
Używam w swoim Royal Evo FrSky DHT8, a podpiąłem go wg opisu z http://www.rcgroups....1207547&page=41 Jedynie co to nie wyłączyłem sobie jeszcze kotroli WCz i dioda mi świeci cały czas. Gdzieś tam jest napisane które pini należy zmostkować, zle nie mam odwagi
-
Proponuję poszukać chętnego modelarza do wytłumaczenia działania radia. Ta podstawowa instrukcja jest napisana bardzo skrótowo. To co warte czytania to Template-y ponad 200 stron do ściągnięcia ze strony producenta. Niestety po polsku nie ma. Obsługa radia ma inną logikę niż cała reszta świata. Jeśli chodzi o możliwości to podobne lub większe ma Graupner MC19 lub mocniejsze MC-ki oraz Futaba FX lub co najmniej T12-FG.
-
Radku podstawowe pytanie, czy próbowałeś używać radia, które ma wyświetlacz nie na brzuchu? Dla mnie MPX to mistrz ergonomii. I powiem tak w moim Royal Evo kilka linijek się posypało na wyświetlaczu, ale albo go wymienię albo kupię kolejnego byle wyświetlacz maił jak najdalej od mojego brzucha. Sorry u mnie brzucha nie ma :rotfl: , ale od tej części ciała.
-
Rozumiem, że temat ten jest zbadany, bo w logo oryginału jest literka R w kółku, której też tak bezkarnie nie można używać. Co do żartu to wszystkie dzieciaki dzwoniące z bombą w szkole po złapaniu, też mówią: "to miał być tylko żart" :rotfl: a sankcje i tak są wyciągane.
-
Z tego co widzę to podróbka oryginału. Przecież nawet nazwa domeny jest inna.
-
Su-29 z projektu Sławka
Geralt odpowiedział(a) na Geralt temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ja się już nie mogę doczekać się kiedy złożę wszystko do kupy -
Kondolencje, nauczyciel większości modelarzy ostatnich 40 lat. Ikona polskiego modelarstwa.
-
Su-29 z projektu Sławka
Geralt odpowiedział(a) na Geralt temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Sławku czy chodzi Ci o tą część? http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6981 Mam zostawić czy zabrać się za zrywanie :?: -
Su-29 z projektu Sławka
Geralt odpowiedział(a) na Geralt temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
He, he właśnie myślałem wykorzystać ten otwór. Ale tępy jestem myślałem, że to przypadek :devil: -
Su-29 z projektu Sławka
Geralt odpowiedział(a) na Geralt temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
No to prace nad drewnianymi elementami w modelu dobiegły końca. Pozostały takie drobiazgi jak mocowanie zbiornika paliwa czy kabiny lub wyłącznika odbiornika. Muszę stwierdzić, że model składa się naprawdę wyśmienicie. Su Sławka jest najlepiej wykonanym modelem ciętym laserowo, który składałem. Moja wersja ma trochę więcej balsy i kilka wzmocnień (ze względu na napęd spalinowy) to i waga jest nieco większa. To co widać na zdjęciu czyli 100% drewna, kilka nakrętek kłowych, rura węglowa. Wg mnie można zejść z wagą o 100 - 150 gram jeżeli by zastosować lepszą (lżejszą) balsę, dać jej trochę mniej. Ja miałem okropną balsę 1/3 desek ważyła ponad 30g, a można spokojnie kupić takie po 18-20g. Do oklejenie użyłem 16 desek o grubości 1,5mm, przy oszczędnym wycinaniu można wg mnie zużyć o 2 może 3 mniej. Na koniec jeszcze kilka uwag konstrukcyjnych. Zbyt krótka jest deska mocowania podwozia i nie styka się z okleiną kadłuba, musiałem to miejsce zaszpachlować. Niestety nie zrobiłem zdjęcia. Wręga garba za kabiną jest zbytnio ażurowana i środkiem się wybrzusza co jest kłopotliwe przy oklejaniu garba balsą. Ja wkleiłem przez środek listewkę sosnową. Podłużnica łącząca wręgi garbu jest o 3 mm za krótka i nie dolega do statecznika pionowego. Może dla tego, że cały garb wyszedł mi właśnie o te ok. 3 mm przesunięty do przodu względem wręg w kadłubie. Może coś źle zrobiłem? Skoro przewidziano sterowanie SK pull-pull to może warto zaprojektować od razu odpowiednie dziury i półkę na serwo SK? Kabinę pewnie Sławek zaplanował mocowaną na magnez, ale może warto by przewidzieć mocowanie na dwie śrubki wkręcane w tylnej części? Przynajmniej ja takie preferuję :roll: Jak już pisałem proponuję nieznacznie powiększyć elementy do których przewidziane jest mocowanie serw tak by można wyciąć otwór pod serwo standard. Te w skrzydłach też. Ci co śledzili cały wątek wiedzą, że półeczki pod serwa w skrzydłach źle włożyłem. Jeżeli zrobić by różne wpusty do żebra z balsy inne do sklejkowego pomyłka taka nie będzie możliwa bez ingerencji pilnika. Podłużnice spodu kadłuba, w tej wrędze jak na zdjęciu, troszkę bym poszerzył, bo przy obsłudze modelu będą pękać. No i oczywiście ażury wręgi też trochę zmodyfikować. Taka pierdoła marzy mi się z zawiasami. Jeżeli np. jeden zawias (środkowy) można umieścić 2 cm inaczej w każdym skrzydle. Wtedy zawsze odcięta lotka trafi do swojej połówki, nie trzeba będzie tego pilnować. Mam nadzieję, że Sławka nie zdenerwowałem i mogę jeszcze liczyć na maskę i kabinkę. -
Su-29 z projektu Sławka
Geralt odpowiedział(a) na Geralt temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Prace nad moim Su trochę spowolniła moja choroba. Teraz czuję się już trochę lepiej, to złożyłem do kupy co mam zrobione i zrobiłem zdjęcie. Na zdjęciu nie ma jeszcze lotek , ale one też już są gotowe. Na razie brakło mi kleju cyjano-akrylowego więc nie mogę wkleić zawiasów. Wracając do tematu kleju to klej ten sprzedawany przez Riku to jakaś pomyłka jest. Chyba przedobrzyli w rozpuszczalniku w tym kleju. Dość, że kiepsko klei to jeszcze jego wydajność jest żenująca. Więcej tego badziewia nie kupię. -
Mogę polecić tą folię. Obecnie kryję nią Su i jest super.
-
Su-29 z projektu Sławka
Geralt odpowiedział(a) na Geralt temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Dokładnie tak myślałem Sławku, ale wolałem spytać by potem nie doklejać tego co uciąłem. -
Su-29 z projektu Sławka
Geralt odpowiedział(a) na Geralt temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Dzięki Sławku, tak jak się domyślałem, lecz ta nierówność mnie zastanawiała, czy aby nie ma to poza wytrzymałością w czasie montażu innego przeznaczenia No ale teraz już skrzydła oswobodzone z lotek. -
Su-29 z projektu Sławka
Geralt odpowiedział(a) na Geralt temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Zastanawiam się w obrębie 3 mm, gdzie mam rozcinać lotkę od skrzydła. Sławku help me :?:
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9