ir3q

Sprzedam drona DJI mini 3 fly more combo. Zawiera wszystko co daje producent. Dron był aktywowany w kwietniu 2024 r i jest jeszcze na gwarancji sklepu do 3.04.2025 - posiadam fakturę zakupu. Pułap 500 m. Sprzedaję bo przesiadam sie na bardziej zaawansowany sprzęt 🙂 Za dodatkową opłatą telefon Samsung A 30 S (jako monitor do podglądu) i walizka. Baterie odpowiednio: 17, 17, 7 cykli. Cena: 1800 zł, Ewentualne propozycje co do ceny (realne)

Sprzedam DJI mini 3 More Combo - stan bardzo dobry, gwarancja do 3.04.2025 r Zawiera wszystko co oferuje producent (tj. m in. zapasowe śmigla, przewody, wkrętak do śmigiel, trzy baterie, torba, faktura zakupu) Cena 1850 zł,

Ja używam Stihl syntetic zielony i jak na razie nie miałem z tym kłopotów ale ja mało stosunkowo latam. Kiedyś używałem motula, ale mam wrażenie, że zatykały się po nim kanały w gaźniku lub sklejały się membrany- szczególnie po dłuższym nieużywaniu modelu...

Lotnisko na ten sezon skoszone, ale dziś (sobota 6.04.2024) - jakaś imprezka imieninowa - ktoś nawet przejechał samochodem przez płytę lotniska

Ja zważyłem to podwozie z hangar 9 - waży dokładnie 395 gram (razem z wkrętami i sprężynami - bez kół) To przy skali modelu ok 4 m to podwozie by miało około 800 gram

Mam takie samo podwozie w Piperze 270 cm rozpiętości (firma SIG). I nawet jeśli waży tyle co piszecie, to nie robi to na modelu specjalnego problemu. Ja nie ważyłem tego podwozia. Przy tak dużym modelu jak ten model nie powinno mieć to większego znaczenia.

Skoro model został tak perfekcyjnie zbudowany i są sugestie dot. podwozia, to moim zdaniem warto by zastanowić się nad wykonaniem podwozia na wzór podwozia w Piperze firmy Hangar 9. Takie coś jak na foto:

To mój czwarty MX2. Prócz jednego, który poległ 6 czerwca 2023 r po tym jak po starcie zgasł silnik - wszystkie pozostałe są na chodzie ? Jest to model stosunkowo tani, dość łatwy w budowie i bardzo fajnie lata...

Nowy sklep modelarski z Zielonej Góry - dość obszerna oferta FrSky. Dobry kontakt w kwestii zakupu i porad.

Lepiej o kosztach nie wspominać... Czasem nasze "GPS-y" czytają to forum ... może to skończyć się rozwodem ?

A tu na zdjęciu moje aktualne lotnisko ... i MX2 (chyba dokleję mu jakieś czarne elementy - widziałem u Roberta i bardzo m i się spodobało)

Ja miałem podobną sytuację, tyle że mieszkam na zachodzie Polski. Jeszcze dwa lata temu miałem w pobliżu miejsca zamieszkania fajne lotnisko modelarskie Mimo, że jeden nawiedzony mieszkaniec posesji odleglej około 800 m niszczył nam sukcesywnie nawierzchnię to sobie naprawialiśmy i dało się latać. W zeszłym roku ktoś wydzierżawił ten teren i zasiał słoneczniki... Tak nastąpił koniec lotniska. Na szczęście w odległości około 26 km (miejscowość Cigacice) znajduje się lotnisko modelarskie Stowarzyszenia Cigacic. Lotnisko jest super, ale jest dość daleko i wyjazdy na godzinkę dwie to jakby mało się opłacało, paliwo, czas dojazdu, kapryśna pogoda itp, itd. Pomyślałem sobie by zamiast na godzinkę - dwie wyjeżdżać rzadziej, ale za to na kilka godzin - chociaż raz na tydzień, dwa... Wiesiu, teraz nie masz wyjścia i musisz się zorganizować podobnie jak jak - rzadziej a dlużej. Pozdrawiam i współczuję niefajnej sytuacji...

Tak ma być - jak pokazują konstruktorzy i producenci modelu MX2 Noski (1).pdf

Wydaje mi się, że tak jak na rys będzie chyba optymalnie

Lotka wychyla się w obie strony... czyli w górę i w dół to jak należy ustawić popychacz by przy skrajnych położeniach było jednakowo...?

Wg mnie to lepiej będzie gdy popychacz będzie jak najbliżej środka lotki, tj. na zewnątrz modelu. Druga sprawa to tak ustawił bym popychacz by w punkcie neutrum lotki był do niej prostopadły.

Czyli miałem trochę fuksa, ze udało mi się zrobić prosto ? Jakbym robił całość na blacie tak jak mylnie mi się wydawało to MX2-ów nie miałbym trzech a tylko jeden - pierwszy i zarazem ostatni ? Opatrzność nade mną czuwała ? Na szczęście moje MX2-y latają bardzo dobrze...

Macie rację. Ja zauważyłem to dopiero teraz. W moich modelach mimo wszystko stery i lotki wyszły prosto (przy wstępnym montażu stosowałem jednak te rurki ustawione poziomo na podpórkach, następnie wklejałem kwadratową listwę balsową i paski balsy 2mm ustalane w aluminiowym kątowniku a dopiero później wykańczałem na desce, to może dlatego...)

Wszystko się zgadza, tylko że przy sterze kierunku te rurki prowadzące są blisko siebie - szczególnie ta na górze steru i tu można łatwo o błąd. Montując na prostym blacie montażowym w taki sposób by wszystkie żeberka opierały się całymi długościami na blacie nie ma możliwości by ster był skoszony (zwichrowany). Warunkiem jest dobre przygotowanie żeberek - usunięcie technologicznych naddatków. Te rurki montażowe też muszą być wsunięte w otwory w żeberkach Nie mogą się jednak końcówkami opierać o blat! (tylko same żeberka opierają się o blat)